Temat: Książki - TOP 10
Mam troszkę czasu, a by komuś go zaoszczędzić - oto pierwszy w kolejności z polecanych przeze mnie, taka perełeczka:
Za sześcioma rzekami i trzema łańcuchami gór wznosi się Zora, miasto, które raz widziane pozostaje na zawsze w pamięci. Ale nie dlatego, żeby jak inne, godne zapamiętania miasta utrwalało się wśród wspomnień jakimś niezwykłym obrazem. Zora ma tę właściwość, że zapisuje się w pamięci fragment po fragmencie, w kolejności ulic i domów wzdłuż ulic, i drzwi, i okien domów, chociaż nie przejawia w nich nic szczególnie pięknego czy osobliwego. Jej sekret - to sposób, w jaki wzrok przebiega po formach, które następują po sobie jak w muzycznej partyturze, gdzie nie można zmienić czy przemieścić ani jednej nuty. Kto ma w pamięci Zorę, wyobraża sobie, kiedy nocą nie może zasnąć, że idzie jej ulicami,
i wspomina kolejność, w jakiej następują po sobie miedziany zegar, pasiasta zasłona balwierza, fontanna o dziewięciu strumieniach, szklana wieża astronoma, kiosk sprzedawcy melonów, posąg pustelnika z lwem, łaźnia turecka, kawiarnia na rogu, przecznica prowadząca do portu. To miasto nie zacierające się w pamięci jest jak rusztowanie czy sieć, w której okach każdy może umieszczać to, co chce zapamiętać: nazwiska sławnych ludzi, cnoty, liczby, klasyfikację roślin i minerałów, daty bitew, gwiazdozbiory, części mowy. Pomiędzy każdym pojęciem a każdym z punktów swej drogi będzie mógł ustalić związek podobieństwa lub kontrastu, który posłuży pamięci za natychmiastowy punkt odniesienia. Toteż najwięksi mędrcy świata to ci, którzy znają Zorę na pamięć.
Ale na próżno wyruszyłem w podróż z zamiarem odwiedzenia tego miasta: Zora, zmuszona do trwania, nieruchoma i niezmienna, aby lepiej zapisywać się w pamięci, zasłabła, rozpadła się i znikła. Ziemia o niej zapomniała.
Moim zdaniem piękne, A.