konto usunięte
Temat: książka przy której parskaliście ze śmiechu np. w...
Karolina Ł.:Mam tak samo. Mnie też nie śmieszy Chmielwska...wcale a wcale..
naprawdę zazdroszczę Wam poczucia humoru i hmmm łatwości wybuchania śmiechem...
chciałabym śmiać się np przy Chmielewskiej czy innych pisarzach- ale kurcze nie rozśmieszają mnie...
\"
jedyne książki które mnie rozsmieszały to "regulamin tłoczni win" i "Wilt" Toma Sharpa
ale czytałam to kilka, kilkanaście lat temu i od tamtej pory nic mnie nie rozśmiesza, mało tego- nie wywołuje nawet uśmiechu na ustach.