Sebastian Woźniak

Sebastian Woźniak Finansowanie firm

Temat: Książka, której autora chciało się zamordować ;)

Agata Chani S.:
Temat trochę zapomniany.

Dopisuję 50 - wiecie czego :D
Czytałaś ? :P

konto usunięte

Temat: Książka, której autora chciało się zamordować ;)

Astrid Lindgren "Dzieci z Bullerbyn"

konto usunięte

Temat: Książka, której autora chciało się zamordować ;)

Sebastian W.:
;pp

konto usunięte

Temat: Książka, której autora chciało się zamordować ;)

Maciej B.:
Astrid Lindgren "Dzieci z Bullerbyn"
Dlaczego?
To moja ukochana książka z dzieciństwa.

konto usunięte

Temat: Książka, której autora chciało się zamordować ;)

Agata Chani S.:
Maciej B.:
Astrid Lindgren "Dzieci z Bullerbyn"
Dlaczego?
To moja ukochana książka z dzieciństwa.
Ktoś kto pisał książki dla dzieci nie stawiałby dużego oporu :)

konto usunięte

Temat: Książka, której autora chciało się zamordować ;)

Maciej B.:
Agata Chani S.:
Maciej B.:
Astrid Lindgren "Dzieci z Bullerbyn"
Dlaczego?
To moja ukochana książka z dzieciństwa.
Ktoś kto pisał książki dla dzieci nie stawiałby dużego oporu :)
Czyli masz pragmatyczne podejście ?:D

konto usunięte

Temat: Książka, której autora chciało się zamordować ;)

Czyli masz pragmatyczne podejście ?:D
:) Jak coś robimy to róbmy to dobrze:)
Robert Grondys

Robert Grondys jadę, jadę i
przeważanie dojadę

Temat: Książka, której autora chciało się zamordować ;)

Agata Chani S.:
Robert G.:
"Diabeł ubiera się u Prady" , chciałem poczytać coś lekkego a tu lukier, lukier aż mdło mi się zrobiło
do tego czytając przychodzą na myśl obrazy jak z magazynu mody dla nowobogackich

A film widziałeś?
Mnie sie podobało i jedno I drugie :)
A co do nowobogackich, to właśnie o nich traktuje ta książka, można by pójść nawet nieco dalej w ich określeniu :)

nie widziałem filmu
książka jest dla mnie tak zła że o film się nie pokuszę - szkoda czasu i nadziei jest przecież tyle innych możliwości spędzenia miłego czasu z książką, filmem itd.

konto usunięte

Temat: Książka, której autora chciało się zamordować ;)

Katarzyna B.:
Jedna z moich ulubionych książek, ale do teraz nie mogę się pogodzić, kto finalnie jest seryjnym mordercą!
Moja też!! Ale przynajmniej zakończenie jest zaskoczeniem :)

konto usunięte

Temat: Książka, której autora chciało się zamordować ;)

Robert G.:
nie widziałem filmu
książka jest dla mnie tak zła że o film się nie pokuszę - szkoda czasu i nadziei jest przecież tyle innych możliwości spędzenia miłego czasu z książką, filmem itd.
Pewnie, każdemu według potrzeb.
Sięgając po tego rodzaju książkę (amerykańską współczesną powieść obyczajową z elementami komedii), podobnie zresztą jak po tzw. filmowy popcorniak, trzeba mieć świadomość na co się decydujemy - wtedy nie ma rozczarowania, a i pośmiać się można :D Oczywiście rozumiem, że jednak nie każdemu, mimo świadomości konwencji, musi się podobać.
Robert Grondys

Robert Grondys jadę, jadę i
przeważanie dojadę

Temat: Książka, której autora chciało się zamordować ;)

Pewnie, każdemu według potrzeb.

odpowiadająć : no tak coś w tym jest , to oczywiste że wedlug gustów a co do potrzeb to ... wiadomo że są różne

Sięgając po tego rodzaju książkę (amerykańską współczesną powieść obyczajową z elementami komedii), podobnie zresztą jak po tzw. filmowy popcorniak, trzeba mieć świadomość na co się decydujemy - wtedy nie ma rozczarowania, a i pośmiać się można :D Oczywiście rozumiem, że jednak nie każdemu, mimo świadomości konwencji, musi się podobać.

odpowiadając : nie zgadzam się , nie wżucajmy wszystkiego do jednego worka "wspólczesnej amerykanskiej powieści obyczajowej" piszesz: że nie ma wtedy rozczarowania - bo tak pisząc mi się zdaje że nie jest to prawdą i takie pisanie to moralizatorstwo i tyle , przykładów wiele można podać np. ksiazki Lisy Jewell , taki przyład w chwili pisania tego posta przyszedł mi na myśl (nawet: że jedno i drugie opatrzone jest recenzją "Literatura w spódnicy")
Agnieszka D.

Agnieszka D. Bibliotekoznawca,
specjalista ds.
informacji naukowej.

Temat: Książka, której autora chciało się zamordować ;)

Zdecydowanie Chmielewską za bełkotliwy całokształt. Swoją drogą myślałam, że jestem jedyną, która ma takie zdanie, bo zwykle spotykałam ludzi zachwyconych Chmielewską ale dziś widzę, że jest inaczej.
Robert Gester

Robert Gester architekt (A
arch+ing/PL iarp),
animator 2d,
rysownik, BI...

Temat: Książka, której autora chciało się zamordować ;)

Kamila W.:
Mag - z jednej strony fascynował, z drugiej dłużył się niemiłosiernie plus zakończenie które doprowadza do furii - zostaje pustka, rozczarowanie, niespójność...

i dlatego jest rewelacyjny.

a w temacie:
dan brown - za caloksztalt grafomanii.Ten post został edytowany przez Autora dnia 22.11.13 o godzinie 14:41
Kamila W.

Kamila W. Konsultant Executive
Search

Temat: Książka, której autora chciało się zamordować ;)

Robert G.:
Kamila W.:
Mag - z jednej strony fascynował, z drugiej dłużył się niemiłosiernie plus zakończenie które doprowadza do furii - zostaje pustka, rozczarowanie, niespójność...

i dlatego jest rewelacyjny.

a w temacie:
dan brown - za caloksztalt grafomanii.

Jestem ciekawa Twojej definicji grafomanii

konto usunięte

Temat: Książka, której autora chciało się zamordować ;)

Kamila W.:
Jestem ciekawa Twojej definicji grafomanii
Dołączam się do ciekawych. Gdzie niby o Dana Browna ta grafomania się objawia.
Robert Gester

Robert Gester architekt (A
arch+ing/PL iarp),
animator 2d,
rysownik, BI...

Temat: Książka, której autora chciało się zamordować ;)

grafomania jest tendencja do szukania prostych, automatycznych lub opartych na wyimaginowanych kodach lub gadgetach rozwiazan, taka dominacja denotatow nad konotatami.
byl kiedys taki sam przyklad w austrii programu dla dzieci (i pozniej ksiazki) o nazwie tom turbo: tam rozwiazania wszystkich zadan odbywaly sie na zasadzie znalezienia przycisku, wihajstra czy zestawu liczb, cyfr lub znakow.

u browna funkcjonuja dodatkowo schematy amerykanskiego przewodnictwa swiatowego, skutkujace n.p. absurdalnym pomyslem amerykanskiego 'supermana' wchodzacego i wychodzacego z zamknietego conclave jak mu sie zywnie podoba, albo logo sredniowieczne po angielsku. rece opadaja.

jest to metoda uproszczen myslowych, ktorej przeciwienstwem jest n.p. imie rozy umberto eco, zas zupelnie innym swiatem jest mieszany tu z blotem coelho, ktorego sie nie rozumie, bo to nie jest proza dla umyslu, ale sygnaly dla podswiadomosci, operujacej innym jezykiem niz sieczka slowna dla mozgu.

chcialoby sie powiedziec, podsumowujac browna: jesli ten superman taki 'smart', to czemu nosi majtki na spodniach?
rob

konto usunięte

Temat: Książka, której autora chciało się zamordować ;)

Robert G.:
grafomania jest tendencja do szukania prostych, automatycznych lub opartych na wyimaginowanych kodach lub gadgetach rozwiazan, taka dominacja denotatow nad konotatami.
A ja myślałem, że grafomania to mania pisania gdy nie ma się talentu lub pisze się tragicznie technicznie. No ale cóż może mam marny słownik ;)
Jak tak patrzę na Browna to sukces jego książek na grafomanię nie pasuje, a już na pewno nie jego warsztat, który jest na dobrym poziomie.
Grafomanią zwie się też literaturę bezwartościową, a za taką też Browna nie mam - miliony sprzedanych kopii i rzesza fanów przeczą temu.
jest to metoda uproszczen myslowych, ktorej przeciwienstwem jest
Ale to nadal nie znaczy, ze to grafomania. To średniej/dobrej klasy rzemieślnicza robota, napisana dobrym i przystępnym językiem.
Większość kanonu fantasy też grafomanią nazwiesz tylko dlatego, że spotkasz w niej uproszczenia?
Serio garść uproszczeń i drobne głupotki w fabule (wejście na konklawe choćby) to grafomania? Czym w takim razie jest trylogia Grey`a skoro rzemieślnicza, dobra robota jest grafomanią?
n.p. imie rozy umberto eco, zas zupelnie innym swiatem jest mieszany tu z blotem coelho, ktorego sie nie rozumie, bo to nie jest proza dla umyslu, ale sygnaly dla podswiadomosci, operujacej innym jezykiem niz sieczka slowna dla mozgu.
Miej litość. Zarzucanie wszystkim ogólnie, że 'nie rozumiemy Coelho" niedzielnego filozofa dla nastolatek jest najgorszym argumentem na jaki się mogłeś szarpnąć.
chcialoby sie powiedziec
Podsumowując Twoje słabe argumenty - słownik masz kiepski, definicje grafomanii dorobiłeś sobie pod własne, subiektywne zdanie o twórczości Browna - nie podoba mi się = grafomania, a argumentem "Wy nie rozumiecie" strzeliłeś sobie w stopę.

EOT.
Robert Grondys

Robert Grondys jadę, jadę i
przeważanie dojadę

Temat: Książka, której autora chciało się zamordować ;)

czy zdaniem eksperta Ben Brown również uprawia grafomanie ?
Robert Gester

Robert Gester architekt (A
arch+ing/PL iarp),
animator 2d,
rysownik, BI...

Temat: Książka, której autora chciało się zamordować ;)

Arkadiusz Z.:

przedstawilem swoja definicje grafomanii odnosnie browna. jesli ci nie pasuje, twoja sprawa. nie wszystko musisz rozumiec.
EOT.
o tym nie ty bedziesz decydowal.
robTen post został edytowany przez Autora dnia 22.11.13 o godzinie 22:02

konto usunięte

Temat: Książka, której autora chciało się zamordować ;)

Robert G.:
przedstawilem swoja definicje grafomanii odnosnie browna. jesli ci nie pasuje, twoja sprawa.
Grafomania ma definicję jedyną słuszną, w słowniku języka polskiego znajdziesz. Po to właśnie słownik istnieje żeby nie powstawały definicje czegokolwiek na własne widzimisię, którymi potem tworzy się takie komiczne oceny jak "Brown grafoman".
Równie dobrze ja mogę powiedzieć, że jesteś półgłówkiem bo taką sobie ułożę definicję (jak Tobie wolno tworzyć definicje to i mi prawda?) - kto pisze bez polskich znaków ten półgłówek.
nie wszystko musisz rozumiec.
Jaśnie wszechwiedza się znalazła, która zdalnie przez post na forum ocenia co rozumiem, a czego nie.
Poza tym z ego wszystko w porządku?
EOT.
o tym nie ty bedziesz decydowal.
O jeszcze decydent się znalazł.



Wyślij zaproszenie do