GoldenLine
Zaloguj się
Basia Kropidłowska

Basia Kropidłowska Account Manager

Temat: Książka dzieciństwa

Opowieści z Narni -pierwszy raz w wieku 8 lat w Zakopanym - dostałam pod choinkę "Lwa... " i za oknem padał śnieg...magiczne wszystkie tomy - aktualnie dobiłam do ok. 20 razy przeczytania każdej z opowieści:)
Dzieci z Bullerbyn - wiele razy od poczatku do konca od konca do początku
No i ukochana Ania z Zielonego Wzgórza a potem wszystkie książki Lucy Maud Montgomery. Ulubiona? Chyba Jane z Lantern Hill, ktoś czytał?

A jak miałam 10 lat przeczytałam całą Kronikę Rodu Forsythów Galsworthy'ego...to chyba z 20 tomów:)
Link do wypowiedziLink
Kinga S.

Kinga S. Człowiek
przedsiębiorczy to
ten, który wszędzie
widzi oka...

Temat: Książka dzieciństwa

"Dzieci z Bulerbyn" tę książkę uwielbiałam czytać
Link do wypowiedziLink
Dorota G.

Dorota G. Carpe diem

Temat: Książka dzieciństwa

Kinga B.:
"Dzieci z Bulerbyn" tę książkę uwielbiałam czytać

Dołączam do wielbicieli "Dzieci z Bullerbyn", poza tym zaczytywałam się w "Ani Z Zielonego...", "Włóczęgach północy" Curwood`a
Spróbuję przypomnieć sobie więcej...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Książka dzieciństwa

Ronja córka zbójnika- Astrid Lindgren, nie wiem ile razy ją przeczytałam
Link do wypowiedziLink
Anna Wilczyńska

Anna Wilczyńska PRACA BEZ PASJI NIE
MA SENSU

Temat: Książka dzieciństwa

Magdalena P.:
Ja pamiętam "Anie z zielonego wzgórza" bo jak tata odmówił mi przeczytania jej po raz trzeci to się sama nauczyłam. A inna to "Puc, Bursztyn i goście" niestety nie pamiętam autora, a była to historia dwóch wiejskich kundli pekińczyka i ratlerka. Boska.

Tak, "Ania..." jest super! Do tej pory, jak przytrafi mi się choróbsko wracam do tej książki i "połykam" ją kolejny raz :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Książka dzieciństwa

"Ania z Zielonego wzgórza"!
A w późniejszym dzieciństwie kolejne "Anie" ;)

A jako przedszkolak wszelkie bajki Andersena i braci Grimm...heh...:)
Link do wypowiedziLink
Przemysław Opłocki

Przemysław Opłocki Odwaga nie jest
brakiem lęku, lecz
umiejętnością
panowani...

Temat: Książka dzieciństwa

Seria Przygód Tomka. Dzięki niemu poznałem kontynenty, w wyobraźni podróżowałem z nim po Czarnym Lądzie, goniłem kangury w Australii, marzłem w Tybecie
Link do wypowiedziLink
Barbara Czajkowska

Barbara Czajkowska Księgowa

Temat: Książka dzieciństwa

Moja pierwsza ukochana książka, którą czytałam kilkadziesiąt razy to Winnetou, no i potem cała reszta Karola Maya. Oczywiście poza tym Musierowicz, Szklarski, Anie (ale tylko pierwsze cztery tomy-reszta mi jakoś nie idzie) i troszkę później Chmielewska.
Link do wypowiedziLink
Joanna B.

Joanna B. Recruitment
consultant (Poland
and Europe)

Temat: Książka dzieciństwa

Marta A.:
moja pierwsza samodzielnie przeczytana ksiazka byla:
"magnus i wiewiorka" niestety nei pamietam kto ja napisal

Autorem tej książki jest Hans Peterson. Ja się zaczytywałam w innych "Magnusach" - to była cała seria... Poza tym "Tomki", "Pan Samochodzik", "Dzieci z Bullerbyn", "Karolcia", "Plastusiowy pamiętnik", ale wszystko to przebija na głowę "Ania" (wszystkie części), do której wracam do dziś. Tak jak do "Małego księcia".

Śmieszna jednak historia wydarzyła się w trzeciej klasie podstawówki, kiedy to przeczytałam już niemal wszystkie już książki odpowiednie dla dzieci w tym wieku. Pani bibliotekarka zaproponowała mi zatem "Mity greckie" Parandowskiego. Ja jeszcze wtedy byłam na etapie czytania książek od deski do deski i zaczęłam od wstępu. Płakałam i czytałam... Po kilku dniach i połowie wstępu dałam sobie spokój. Od tej pory nie znoszę tej książki (choć mity same w sobie są fajne)
Link do wypowiedziLink
Agnieszka M.

Agnieszka M. specjalista i
doradca ds. reklamy
Internetowej,
psycholog...

Temat: Książka dzieciństwa

Książka mojego dzieciństwa to "Czarownica znad Bełdan" Klemensa Oleksika:)oraz obrazkowa Biblia dla dzieci... nie pamiętam autora, ale pamiętam, że miała pomarańczową okładkę:)
Zdecydowanie nie lubiłam za to Muminków...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Książka dzieciństwa

"Ania z Zielonego Wzgórza" i dalsze perypetie Ani, „Pollyanna” oraz książki Krystyny Siesickiej
Link do wypowiedziLink
Marta Ż.

Marta Ż. studio legale

Temat: Książka dzieciństwa

A ja zanim sama zaczelam czytac, to chlonelam dzieki mamie, Basnie Andersena, w szczegolnosci ta o slowiku i stokrotce.. Ach ile wylanych lez.. ;)
Poza basniami z moim dziecinstwem lacza sie "Opowiesci z Narni", "Plastusiowy Pamietnik" (po nim kazalam nazywac siebie Tosia i tez sobie ulepilam Plastusia, a co!), "Przygody Filonka Bezogonka" (po Filonku przybralam sobie imie Wielka Stina!), "Pod szczesliwa kocia gwiazda", "Mala ksiezniczka"..Marta Zendzian edytował(a) ten post dnia 20.10.07 o godzinie 19:56
Link do wypowiedziLink
Joanna Makowska

Joanna Makowska Lektor języków
obcych, tłumacz

Temat: Książka dzieciństwa

Oryginałem chyba nie będę:

"Ania z Zielonego Wzgórza" i cd.
"Pan Samochodzik"
Astrid Lindgren, a zwłaszcza "Bracia Lwie Serce"
"Mała Księżniczka" i "Tajemniczy Ogród"
"Pierścien i róża"
"Polyanna"

A teraz zajmuję się wkręcaniem w to następnego pokolenia:P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Książka dzieciństwa

hmm chyba książka która najbardziej zapadła mi w pamięc to "Tam gdzie diabeł mowi dobranoc" Wandy Żółkiewskiej oraz ksiązka do ktorej wracam do tej pory od dzieciństwa to "Nigdy nie będę sama" M. Smith
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Książka dzieciństwa

Chyba nie będę oryginalny bo z zapartym tchem połykałem wszystkie, pachnące egzotyką, Tomki Szklarskiego oraz liczne przygody Pana Samochodzika z naszego podwórka :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Książka dzieciństwa

Pisarką mojego dzieciństwa jest zdecydowanie Astrid Lindgren. Moja pierwsza książka to "Dzieci z Bullerbyn", potem zachwycałam się "Ronią córką zbójnika", lecz najbardziej podobali mi się "Bracia Lwie Serce" - przepiękna i wzruszająca książka!
Link do wypowiedziLink
Małgorzata Czechowska

Małgorzata Czechowska .

Temat: Książka dzieciństwa

Katarzyna P.:
Pisarką mojego dzieciństwa jest zdecydowanie Astrid Lindgren. Moja pierwsza książka to "Dzieci z Bullerbyn", potem zachwycałam się "Ronią córką zbójnika", lecz najbardziej podobali mi się "Bracia Lwie Serce" - przepiękna i wzruszająca książka!


Zdecydowanie Dzieci z Bullerbyn, Ten obcy i Zaczarowany ołówek
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Pacek

Agnieszka Pacek podinspektor, Urząd
Marszałkowski
Województwa
Kujawsko-Po...

Temat: Książka dzieciństwa

Dzieci z Bullerbyn. Niedawno sobie kupiłam nowy egzemplarz bo ten z dzieciństwa już mocno się zniszczył. Mam zamiar wracać do tej ksiażki całe życie to powrót do dzieciństwa tamtej atmosfery:)
Link do wypowiedziLink
Dorota G.

Dorota G. ...

Temat: Książka dzieciństwa

Karolcia
Dzieci z Bullerbyn
Wielka, większa, największa
Wszystkie wtedy dostępne Tomki Szklarskiego
Anie
Pan Samochodzik - wszystko co się dało
seria imiona (każda ksiązka miała taki tytuł jak imię bohaterki lub bohatera)
i całe mnóstwo innych....
ale najpiekniejszą przeczytaną w bardzo wczesnej młodości (miałam chyba ze 12 lat, kiedy przeczytałam ja pierwszy raz) i ukochaną do tej pory książką są WICHROWE WZGÓRZA Emily Bronte
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Książka dzieciństwa

Tajemnicza Wyspa - Verna
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj