GoldenLine
Zaloguj się
Monika G.

Monika G. Business Travel

Temat: Klub Miłośników Grubych Książek

Arkadiusz Z.:
/Offtop
Ad Fani Metro 2033. KONIECZNIE musicie przeczytać "Ewangelię według Artema" dołączaną do "Do Światła" Diakowa.
Dziura w głowie jeszcze większa niż po zakończeniu powieści. Na tych 16 stronach Glukhovsky zręcznie przypomina kto jest mistrzem Metra i zostawia na dowidzenia taki cliffhanger, że hoho.
Wiemy, wiemy :)

I apropos i w temacie: PITER Wroczka, 600 stron [jestem w połowie]; W MROK Diakowa, 360 stron, DO ŚWIATŁA, 328 stron ("najchudsze", ale równie ciekawe co METRO i PITER, o ile nie bardziej....).
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Klub Miłośników Grubych Książek

Monika G.:
Arkadiusz Z.:
/Offtop
Ad Fani Metro 2033. KONIECZNIE musicie przeczytać "Ewangelię według Artema" dołączaną do "Do Światła" Diakowa.
Dziura w głowie jeszcze większa niż po zakończeniu powieści. Na tych 16 stronach Glukhovsky zręcznie przypomina kto jest mistrzem Metra i zostawia na dowidzenia taki cliffhanger, że hoho.
Wiemy, wiemy :)
Ja się dowiedziałem wczoraj jak zacząłem "Do światła".
I apropos i w temacie: PITER Wroczka, 600 stron [jestem w
Piter mi na początku bardzo opornie wchodził. Po ok 100stronach dopiero mnie porwał :).
połowie]; W MROK Diakowa, 360 stron, DO ŚWIATŁA, 328 stron ("najchudsze", ale równie ciekawe co METRO i PITER, o ile nie bardziej....).
Nie porównam jeszcze bo dopiero zacząłem Do Światła, a drugą dopiero kupię w styczniu.
Piter jest równie ciekawy co Metro z tym się oczywiście zgadzam. Do tego wielkim plusem Pitera jest nowe miejsce akcji, nowe stacje i nowe postacie.
No i batooonik ;).
Link do wypowiedziLink
Monika G.

Monika G. Business Travel

Temat: Klub Miłośników Grubych Książek

Piter jest równie ciekawy co Metro z tym się oczywiście zgadzam. Do tego wielkim plusem Pitera jest nowe miejsce akcji, nowe stacje i nowe postacie.
No i batooonik ;).
Tak, rozkręca się dość wolno, ale bardzo podobają mi się "dialogi wewnętrzne: Iwana :)
Batooonik jest boski :D
Link do wypowiedziLink
Hanna B.

Hanna B. Marketing, badania,
strategia biznesowa,
analiza danych

Temat: Klub Miłośników Grubych Książek

a ja najbardziej lubię gruuube książki czytać na Kindlu :) wiem wiem zaraz podniosą się głosy na temat, papieru, zapachu etc. Ja po prostu kocham Kindle! aaa :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Klub Miłośników Grubych Książek

Hanna B.:
a ja najbardziej lubię gruuube książki czytać na Kindlu :) wiem wiem zaraz podniosą się głosy na temat, papieru, zapachu etc. Ja po prostu kocham Kindle! aaa :)
Ale... Kindle nie jest gruby... ;)
Link do wypowiedziLink
Karolina G.

Karolina G. .

Temat: Klub Miłośników Grubych Książek

A dla mnie nie ma znaczenia czy ksiażka jest gruba czy cienka.
Jak jest dobra, to ją po prostu pochłaniam.
I ilość stron absolutnie nie jest żadnym kryterium.
Dziwię sie, jak może być :-)

Pozdrawiam wszystkich MGK
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Klub Miłośników Grubych Książek

Karolina K.:
A dla mnie nie ma znaczenia czy ksiażka jest gruba czy cienka.
Jak jest dobra, to ją po prostu pochłaniam.
I ilość stron absolutnie nie jest żadnym kryterium.
Dziwię sie, jak może być :-)
Oczywiście, że jak jest cienka to wcale nie znaczy zła ;). Ot taka Droga McCarthy`ego ma ponad 250str ledwie, a to jedna z najbardziej poruszających książek jakie czytałem.

Grube są lepsze o tyle, że są na dłużej ;). Wielu z nas to nałogowi czytacze, ja więcej kupuję papierowych niż ebooków i takie grube tomiska są mi po prostu na dłużej. Kupuję za 40PLN książkę 600str i mam na dwa tygodnie ;). Za tomik opowiadań Lovecrafta niespełna 300str dałem 35PLN, a po 4 dniach było po wszystkim. Czytało się genialnie ale krótko ;).
Pozdrawiam wszystkich MGK
Ja również pozdrawiam :)

Ad. grube książki. "Pan Lodowego Ogrodu" Grzędowicza. Dostałem pierwszy tom, prawie 550 stron, ładnie wydana przez Fabrykę Słów :).
Link do wypowiedziLink
Hanna B.

Hanna B. Marketing, badania,
strategia biznesowa,
analiza danych

Temat: Klub Miłośników Grubych Książek

gruby nie jest - ale ma bogate wnętrze, poza tym w komunikacji miejskiej, jest niezastąpiony :)
Link do wypowiedziLink
Karolina G.

Karolina G. .

Temat: Klub Miłośników Grubych Książek

Not ak, wiem coś na temat przedłuzania lektury, jak się wciągniesz i książka staje się stałym elementem dnia...
tak miałam z Władcą Pierścieni...
żal było, oj żal...
najlepsze jest to, że to tak dawno było - moje pierwsze spotkanie z tą książką, a dokładnie pamiętam to uczucie jak zmierzałam ku końcowi...

z grubych książek polecam nowy cykl Kena Folleta "Stulecie"
Upadek gigantów (1072 strony)
Zima świata (1040 stron)
na tom 3. jeszcze trzeba poczekać.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Klub Miłośników Grubych Książek

Hanna B.:
gruby nie jest - ale ma bogate wnętrze, poza tym w komunikacji miejskiej, jest niezastąpiony :)
Pełna zgoda :). Czytnik to zacny wynalazek i sam ze swoim się niemal nie rozstaję. Nawet teraz w pracy mam go przy obiedzie zawsze kilka stron mogę przeczytać :)

Ad molochy to jeszcze mi się Dukaja "Lód" przypomniał, który ma ponad 1000str i Kossakowskiej "Siewca Wiatru" prawie 650. Siewcę szczególnie polecam - jedna z bardziej oryginalnych powieści fantasy jakie ostatnio czytałem.
Link do wypowiedziLink
Beata Olejnik

Beata Olejnik Dr n. med.

Temat: Klub Miłośników Grubych Książek

Wiemy, wiemy :)

I apropos i w temacie: PITER Wroczka, 600 stron [jestem w połowie]; W MROK Diakowa, 360 stron, DO ŚWIATŁA, 328 stron ("najchudsze", ale równie ciekawe co METRO i PITER, o ile nie bardziej....).

ja nie wiedziałam, hoho to mam do nadrobienia :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Klub Miłośników Grubych Książek

Z grubszych w kolejce mam Wojne i Pokoj oraz Archipelag Gulag. Nie moge sie juz doczekac az bede miala chwile czasu, zeby w koncu do nich siegnac.
Link do wypowiedziLink
Karolina Cisoń

Karolina Cisoń Analityk, HRM
partners S.A.

Temat: Klub Miłośników Grubych Książek

Beata Olejnik:
ja polecam Shantaram - Gregory David Roberts, baardzo gruba i świetna:)

Naprawdę świetna książka.
Link do wypowiedziLink
Aleksandra Ś.

Aleksandra Ś. Główny Specjalista w
Centrali NFZ

Temat: Klub Miłośników Grubych Książek

ja też się przyznam że jak zagłębiam się między regały z książkami to w pierwszej kolejności patrzę na grubość; do ręki biorę najbardziej opasłe tomiska i dopiero w dalszej kolejności patrzę czy treść mnie zainteresuje
Link do wypowiedziLink
Beata Olejnik

Beata Olejnik Dr n. med.

Temat: Klub Miłośników Grubych Książek

Jasne, że jak mam do wyboru gruby bubel i cienką ale wartościową książkę to wybiorę tą cienką. Ale jak mam do wyboru dwie ciekawe to wybiorę grubszą :P
Link do wypowiedziLink
Diana Pogodna

Diana Pogodna wolny zawód

Temat: Klub Miłośników Grubych Książek

Właśnie zaczynam, 500 stron :)

Brandon Sanderson "Elantris"


Obrazek


Dobrze, że tego końca świata nie było ;)
Jeszcze tyle grubaśnych tomów do przeczytania przed nami :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Klub Miłośników Grubych Książek

Diana Pogodna:
Dobrze, że tego końca świata nie było ;)
Jeszcze tyle grubaśnych tomów do przeczytania przed nami :)
to prawda :)
mam na czytniku 140 książek do przeczytania, z czego ok. 100 to grube tomy :)

jakby był koniec świata, to ileż książek by zostało nieprzeczytanych?? zgroza :)
Link do wypowiedziLink
Robert Grondys

Robert Grondys jadę, jadę i
przeważanie dojadę

Temat: Klub Miłośników Grubych Książek

żeby nie zabrakło trylogii Milenium: Stieg Larsson i jego trzy pozycje zaczynając od "Mężczyźni którzy nienawidzą kobiet"
Link do wypowiedziLink
Aleksandra Ś.

Aleksandra Ś. Główny Specjalista w
Centrali NFZ

Temat: Klub Miłośników Grubych Książek

właśnie zabieram się za "Grzechy Borgiów", nieco ponad 600 stron :)
Link do wypowiedziLink
Robert Grondys

Robert Grondys jadę, jadę i
przeważanie dojadę

Temat: Klub Miłośników Grubych Książek

Kinga "Kopuła" - w zacnym gronie niech i ona się znajdzie
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj