Magdalena Sibila

Magdalena Sibila Polonistka
programistka

Temat: Fantasy

Jeju, jak mi się znudzi Tolkien, Eddings, Le Guin, Sapkowski i Pilipiuk, i Białołęcka, i Hobb to sięgnę po nazwiska przez was wymieniane. Tylko serce boli, że czasem na książkę czasu braknie, tyle do nadrobienia.

PS czy ktoś już pisał o "Opowieściach z Narnii"? Uwielbiam książki, a film też niczego sobie.
Bartosz Ślepowronski

Bartosz Ślepowronski Problem? Jaki
problem?

Temat: Fantasy

Jest kilku autorow fantasy ktorych nie wymieniliscie, a z pewnoscia
warto zajrzec do ich ksiazek. Glownie dlatego, ze unikaja tworzenia
typowych dla fantasy plaskich postaci i powielania klasycznej LOTRowej fabuly:

Dave Duncan - Wszystko co napisal.
Robin Hobb – Nowy cykl jest taki sobie, ale zarowno Skrytobojca jak i Statki sa doskonale.
Ursula K. Leguin – Miala kilka wpadek, ale „Czarnoksieznik z Archipelagu” jest doskonaly.
Gene Wolfe – „Ksiega Nowego Slonca” to absolutny klasyk ktory trzeba przeczytac. Zaciera granice pomiedzy SF i fantasy.
Dukaj ? Czy wymienil ktos Dukaja? – „Inne piesni”

I dla rownowagi:

Robert E. Howard. – OK moze 150 tom przygod Connana, pisany przez algorytm na komputerze jest beznadziejny, ale oryginalne opowiadania napiane przez Howarda zachwycaja, chocby kreacja swiata.

Pilipiuk? Piekara? Eee dajcie spokoj.. (ok, przy Arivaldzie poplakalem sie kilka razy ze smiechu :))Hieronim Berbelek edytował(a) ten post dnia 06.12.07 o godzinie 11:59

konto usunięte

Temat: Fantasy

Czemu tylko jedna osoba wymieniła Herberta, przecież cykl "Diuna" wymiata!:)
Bartosz Ślepowronski

Bartosz Ślepowronski Problem? Jaki
problem?

Temat: Fantasy

Bo w temacie jest "Fantasy"?

konto usunięte

Temat: Fantasy

No tak.
A wymieniany Huberath to fantasy, bezsprzecznie.
Dukaj też jest bardzo fantasy. Ech.. Strasznie nie lubię w dyskusjach podziału na sci-fi i fantasy, wolę pogadać o fantastyce ogólnie bo szufladkowanie książek to jak szufladkowanie muzyki, wiele leży na pograniczu.
Agnieszka Rybnik

Agnieszka Rybnik Młodszy Analityk ds.
Wdrożeń Klientów

Temat: Fantasy

Anita Urszula L.:
Czemu tylko jedna osoba wymieniła Herberta, przecież cykl "Diuna" wymiata!:)
"Diuna"! Najlepiej czytało mi się pierwszą część. Na samym końcu cyklu było już nieco mniej ciekawie. Mam pytanko, czy ostatni tom Diuny został wydany w Polsce? Nigdzie nie mogłam go znaleźć.
Bartosz Ślepowronski

Bartosz Ślepowronski Problem? Jaki
problem?

Temat: Fantasy

Anita Urszula L.:
No tak.
A wymieniany Huberath to fantasy, bezsprzecznie.
Dukaj też jest bardzo fantasy. Ech.. Strasznie nie lubię w dyskusjach podziału na sci-fi i fantasy, wolę pogadać o fantastyce ogólnie bo szufladkowanie książek to jak szufladkowanie muzyki, wiele leży na pograniczu.

Ja tez nie lubie, i zgadzam sie, ze Hubarth nie napisal nic fantasy. Dukaja "inne piesni" lapia sie w Lemowska definicje gatunku. Usun wszystkie gadzety (w tym wypadku magia, kerosi, itd) i utwor sie rozpadnie, bo nie bedzie trzymac sie kupy.

To co na pograniczu jest na ogol najlepsze. Gwoli scislosci to Duna jest na pograniczu imho :>
Agnieszka Rybnik:
"Diuna"! Najlepiej czytało mi się pierwszą część. Na samym końcu > cyklu było już nieco mniej ciekawie. Mam pytanko, czy ostatni tom > Diuny został wydany w Polsce? Nigdzie nie mogłam go znaleźć.

Pardon, a ktory byl ostatni? Bo jesli Kapitularz to owszem.Hieronim Berbelek edytował(a) ten post dnia 06.12.07 o godzinie 12:55

konto usunięte

Temat: Fantasy

Dukaj bywa hardkorowy, ja po przebiciu się przez "Perfekcyjną niedoskonałość" do dziś nie jestem pewna, co właściwie przeczytałam:)
TŻ mój widzi w nim spadkobiercę Lema ale ja kurczę nie wiem czy Dukaj nie pozostanie takim przysmakiem dla bardzo nielicznych bo jest cięęężki. No chyba że napisze w końcu i coś lżejszego..

A po "Gnieździe światów" Huberatha nie mogłam wstać psychicznie, tak sobie cwaniak pogrywa z człowiekiem, popłakałam się i nie przeczytałam ostatnich stron, TŻ mi powiedział, co na nich było, chociaż się można było domyślić w sumie:>

Też nigdzie nie trafiłam na "Kapitularz", tzn w żadnej bibliotece, bo jakbym się uparła, że chcę kupić to pewnie by się udało, no ale nic, przyjdzie pora, że sobie kupię wszystkie książki, które bym chciała mieć..Anita Urszula L. edytował(a) ten post dnia 06.12.07 o godzinie 13:02
Bartosz Ślepowronski

Bartosz Ślepowronski Problem? Jaki
problem?

Temat: Fantasy

Anita Urszula L.:
Dukaj bywa hardkorowy, ja po przebiciu się przez "Perfekcyjną niedoskonałość" do dziś nie jestem pewna, co właściwie przeczytałam:)

Coz, zeby przelknac niektore ksiazki Dukaja trzeba miec solidne podstawy, glownie znajomosc fizyki, ale nie tylko. Ale Inne Piesni byly dla humanistow, tu sie liczyla znajomosc mitologii greckiej, greckiej kosmologii oraz samego jezyka. Ale bez hardocuru tym razem :>
TŻ mój widzi w nim spadkobiercę Lema ale ja kurczę nie wiem czy Dukaj nie pozostanie takim przysmakiem dla bardzo nielicznych
bo jest cięęężki. No chyba że napisze w końcu i coś lżejszego..

Lem tez bywal ciezki :>
A po "Gnieździe światów" Huberatha nie mogłam wstać psychicznie, tak sobie cwaniak pogrywa z człowiekiem, popłakałam się i nie przeczytałam ostatnich stron, TŻ mi powiedział, co na nich było, chociaż się można było domyślić w sumie:>

Niech no ktos mi wytlumaczy co w tej ksiazce bylo fajnego? Jak dla mnie - fajny pomysl i skiepszczone wykonanie.
Też nigdzie nie trafiłam na "Kapitularz", tzn w żadnej bibliotece, bo jakbym się uparła, że chcę kupić to pewnie by się udało

Kup kup, bo to fajny tom. Herbert ewidentnie planowal kontynuacje, ale nie zdazyl. Szkoda.Hieronim Berbelek edytował(a) ten post dnia 06.12.07 o godzinie 13:22

konto usunięte

Temat: Fantasy

Hieronim Berbelek:

>Ale Inne Piesni byly dla humanistow, tu sie liczyla znajomosc >mitologii greckiej, greckiej kosmologii oraz samego jezyka. Ale >bez hardocuru tym razem

Dlatego o Innych Pieśniach nie twierdzę, że hardcorowe :)
Lem tez bywal ciezki :>

No właśnie, BYWAŁ. A nie był permanentnie.
NO i poczucie humoru miał, a tego u Dukaja nie widzę :(
Niech no ktos mi wytlumaczy co w tej ksiazce bylo fajnego? Jak >dla mnie - fajny pomysl i skiepszczone wykonanie.

Nie wytłumaczę:P Po prostu jedni się wzruszają na "Przeminęło z wiatrem", inni przy Coelho, jeszcze inni się, daleko nie szukając "Cieniem wiatru" nacierają albo "Oskarem i panią Różą" [czego z kolei ja nie rozumiem :D] a mnie akurat "Gniazdo" zachwyciło. Trafiło w dobry moment czy coś.
Kup kup, bo to fajny tom. Herbert ewidentnie planowal kontynuacje, ale nie zdazyl. Szkoda.

Oj całą Diunę sobie kupię i jeszcze trochę innych rzeczy co POWINNY być w domu, jak tylko groszem zaśmierdzę. To, co inni by wydali w pierwszej kolejności na plazmowy telewizor, to ja na książki przepuszczę rozpustnie i już się na to cieszę :D
Bartosz Ślepowronski

Bartosz Ślepowronski Problem? Jaki
problem?

Temat: Fantasy

Anita Urszula L.:
Lem tez bywal ciezki :>

No właśnie, BYWAŁ. A nie był permanentnie.
NO i poczucie humoru miał, a tego u Dukaja nie widzę :(

Cudne poczucie humoru, dodajmy. I puenty w puentach ukryte w puentach, czego u Dukaja tez bardzo brakuje.
Kup kup, bo to fajny tom. Herbert ewidentnie planowal kontynuacje, ale nie zdazyl. Szkoda.

Oj całą Diunę sobie kupię i jeszcze trochę innych rzeczy co POWINNY być w domu, jak tylko groszem zaśmierdzę. To, co inni by wydali w pierwszej kolejności na plazmowy telewizor, to ja na książki przepuszczę rozpustnie i już się na to cieszę :D

Grunt to miec priorytety :> Ja zyje od dluzszego czasu bez telewizora (bynajmniej nie z braku grosza na zakup) i nie uwazam zebym cos tracil. Wszystkim polecam, nic nie rozprasza podczas czytania! :)

konto usunięte

Temat: Fantasy

To zapraszam, gdzieś tu jest grupa dla beztelewizyjnych:)
Ja bez telewizora żyję 11 lat, jakbym się uparła to bym miała, chociażby w prezencie albo w spadku po kimś z rodziny kto wymieniał. Ale po kiego mi telewizor?:D
Bartosz Ślepowronski

Bartosz Ślepowronski Problem? Jaki
problem?

Temat: Fantasy

Aha, no tak w tym ukladzie to trzeba sobie kupic plazme i 100 kanalow, zeby potem moc sie ich swiadomie wyrzec w imie wyzszych celow, czy co tam komu pasuje ;)

Wracajac do tematu - telewizory tez da sie pogodzic z fantasy, jest przynajmniej kilku autorow, ktorzy opierajac sie na teorii swiatow rownoleglych tworzyli rzeczywistosci, w ktorych mozna bylo miec i smoka i telewizor :P

konto usunięte

Temat: Fantasy

Z tego punktu widzenia no to owszem, można mieć telewizor :D
Joanna Zaremba-Penk

Joanna Zaremba-Penk Historyk sztuki,
instruktor tańca
współczesnego

Temat: Fantasy

Tolkien i Sapkowski oczywiście i zawsze :) Dorzucić natomiast muszę Anthony Piers'a i jego cykl Xanth, który jest dla mnie z małymi wyjątkami genialny.
Monika Książek (Oleksiak)

Monika Książek
(Oleksiak)
Główny Specjalista
ds. Analiz Data
Mining w T-Mobile

Temat: Fantasy

Moja wizja książek fantasy jest taka, że w jakichś światach jacyś często zdeformowani ludzie biją się z jakichś powodów z jakimiś potworkami i generalnie w kółko jest to samo.

Ale jak czasem po coś sięgnę, to oderwać się nie idzie.
Tolkien- wiadomo.
Białołęcka i Le Guin (Ziemiomorze) - uderzające podobieństwa w fabule, jeszcze trochę pewnie z Pottera by znalazł, ale obie piękne.
Pilipiuk i seria Kuzynki, Księżniczka, Dziedziczki - genialne!
Czarne oceany i perfekcyjna niedoskonalość Dukaja - przerażające, zwłaszcza, że tak nieubłaganie prawdopodobne.

A spoza Polki jeszcze : Travelera bardzo przeżyłam
a dla rozrywki - Autostopem przez Galaktykę :)

konto usunięte

Temat: Fantasy

Dukaj. Tyle ze do fantasy lapia sie tylko Inne Piesni, i Ruch Generala moze jeszcze.

Nie wiem czemu ktos napisal tu ze Dukaj jest ciezki. Ma jedynie maniere wrzucania na gleboka wode, pierwsze 5 % tekstu czlowiek glowkuje o co w ogole chodzi. Jak juz wyglowkuje, to czyta sie jak po masle. Z fizyki jestem noga, a od Perfekcyjnej Niedoskonalosci nawet sie nie spocilem. A humor jest, mniej niz u Lema np w Dziennikach Gwiazdowych (bo to humoreska), ale za to wiecej niz np w Pirxie albo Solaris (bo Dukaj ma jednak blizsze zycia dialogi).

Poza tym chyba nikt nie wymienil jeszcze "Czarnej Kompanii" Cooka, i genialnego "Ostatniego Wladcy Pierscienia" Yeskova. Ten ostatni zdecydowanie lepszy od Tolkiena. Jednak Tolkien nie byl pisarzem, tylko filologiem, i meczy, a Yeskov czyta sie jednym tchem.

A, no i technicznie rzecz ujmujac lapia sie chyb ajeszcze "Podroze Guliwera" Swifta.
Bartosz Ślepowronski

Bartosz Ślepowronski Problem? Jaki
problem?

Temat: Fantasy

Czarna kampania sympatyczna, ale ciagnie sie jak nie przymierzajac Amber zelaznego. Na szczescie tak samo jak przy Amberze, lekture mozna sobie darowac po pierwszych 3 tomach, kiedy jeszcze jest fajnie :>
Marta K.

Marta K. czas na zmiany

Temat: Fantasy

/No tak.
A wymieniany Huberath to fantasy, bezsprzecznie.
Dukaj też jest bardzo fantasy. Ech.. Strasznie nie lubię w dyskusjach podziału na sci-fi i fantasy, wolę pogadać o fantastyce ogólnie bo szufladkowanie książek to jak szufladkowanie muzyki, wiele leży na pograniczu./

starałam się dokladnie przejrzec wypowiedzi poprzednikow, ale chyba nie bylo:
Orbitowski!!!
polecam:)

no i teraz na czasie, bo do kin wchodzi - mroczne materie Pullmana
Monika S.

Monika S. lubię być sobą :)

Temat: Fantasy

Skoro Pilipiuk może być to i Bułyczow się zmieści?
czytaliście?
Lubię wszystkie historie ze smokami - to te bardziej fantasy :)
i lubię fantastykę kosmiczną i bardziej naukową też.
A Fundację Asimowa ktoś pamięta? A Strugackich?
Jedną z moich ciągle ukochanych lektur są "Dalekie szlaki" (radziecki oryginał Ludi kak bogi). Co z tego, że swego czasu lektura politycznie słuszna a teraz już nie bardzo :)

Następna dyskusja:

Filmy Sf, fantasy... takie ...




Wyślij zaproszenie do