Sebastian Woźniak

Sebastian Woźniak Finansowanie firm

Temat: Fantasy

Arkadiusz Z.:

Diuna to kawał ciężkiego s-f, które wymaga uwagi i skupienia, śledzenia losów rodów itd.
W PLO jest tego dużo mniej, mamy tylko dwa "światy", mniej postaci ale za to dużo większe tempo.

A propos Diuny. Możesz polecić jakieś fajne SCI-FI ?

konto usunięte

Temat: Fantasy

Sebastian W.:
A propos Diuny. Możesz polecić jakieś fajne SCI-FI ?
Metro 2033, Gra Endera, "Lód" Dukaja, "Cylinder van Troffa" Zajdla, koniecznie "Ślepowidzenie" Wattsa, Hyperion i Upadek Hyperiona, a jak Ci się spodoba to potem Endymion i Triumf Endymiona, Wydrążony Człowiek, Piknik na skraju drogi, sporo z twórczości Philipa K. Dicka - Przedludzie, Raport Mniejszości, Czy androidy śnią o elektrycznych owcach, Deus Irae, Ubik, Trzy stygmaty Palmera Eldritcha, Przez ciemne zwierciadło, Druciarz galaktyki.
W klimacie cyberpunka to klasyka jak Trylogia Ciągu Gibsona, steampunkowa Maszyna Różnicowa Gibsona i Sterlinga.
Sebastian Woźniak

Sebastian Woźniak Finansowanie firm

Temat: Fantasy

Arkadiusz Z.:
Dzięki !
Metro już czytałem. Ślepowidzenie miałem zaplanowane na 2015 :)
Pozostałe wpisuję na listę !
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Fantasy

Arkadiusz Z.:
Tyle, że u Grzędowicza np smoki nie są przedstawiane jako baśniowe stwory, a ofiary eksperymentów i to nieudanych.
Magia też to nie jest typowe hokus pokus czarodziejów, a coś bardziej oryginalnego, szczególnie w 2 tomie gdy dowiemy się konkretów o pieśniarzach.
Jest to dość zawiłe póki co na etapie 2/3 II tomu, ale brzmi obiecująco
Mnie ten wątek się bardzo podoba. Szczególnie część gdy jako młody z braćmi się szkolili, postać Rzemienia, potem Brusa, ich ucieczka. Wkręcił mnie przez pewien czas ten wątek bardziej niż Vuko ;).
W sumie to trudno stwierdzic który ciekawszy...
Da piczku materi! Perkele! :D
No i rozbrajające teksty Cyfral :D
Zwłaszcza jak ma focha ;)
Diuna to kawał ciężkiego s-f, które wymaga uwagi i skupienia, śledzenia losów rodów itd.
Diune w ogóle nie czyta sie łatwo. To hardkorowa powieść sci-fi, klasyk nad klasykami i niemal absolut gatunku.
W PLO jest tego dużo mniej, mamy tylko dwa "światy", mniej postaci ale za to dużo większe tempo.
A to prawda

konto usunięte

Temat: Fantasy

Renata Ż.:
Jest to dość zawiłe póki co na etapie 2/3 II tomu, ale brzmi obiecująco
W trzecim wszystko już będzie jasne :)
Sebastian Woźniak

Sebastian Woźniak Finansowanie firm

Temat: Fantasy

Arkadiusz Z.:
Renata Ż.:
Jest to dość zawiłe póki co na etapie 2/3 II tomu, ale brzmi obiecująco
W trzecim wszystko już będzie jasne :)

Wziąłem się w międzyczasie za tego PLO.
Rzeczywiście zgrabnie się czyta. No i ciekawe zagadki jak np. człowiek wrośnięty w drzewo :)
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Fantasy

Sebastian W.:
Wziąłem się w międzyczasie za tego PLO.
Rzeczywiście zgrabnie się czyta. No i ciekawe zagadki jak np. człowiek wrośnięty w drzewo :)
Przez weekend machnęłam 3 tom. Dziś kupiłam 4 tom. Dawno nie czytałam czegos tak pochlaniajacego, nawet Gra o Tron tak mnie nie wzięła jak to.
Ekranizacja!!!!!! :)
Byle nie nasi spece od Wiedźmina kupili prawa, bo pozamieniam w drzewa polskich filmowcuffff!!!

konto usunięte

Temat: Fantasy

Renata Ż.:
Sebastian W.:
Wziąłem się w międzyczasie za tego PLO.
Rzeczywiście zgrabnie się czyta. No i ciekawe zagadki jak np. człowiek wrośnięty w drzewo :)
Przez weekend machnęłam 3 tom. Dziś kupiłam 4 tom. Dawno nie czytałam czegos tak pochlaniajacego, nawet Gra o Tron tak mnie nie wzięła jak to.
Ekranizacja!!!!!! :)
Byle nie nasi spece od Wiedźmina kupili prawa, bo pozamieniam w drzewa polskich filmowcuffff!!!
My niedawno zamiast ekranizacji pomyśleliśmy o grze. Wiedźmina doskonale przenieśli do gry to i Vuko pewnie by się udało bez problemów. To zacny materiał na grę ;).
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Fantasy

Arkadiusz Z.:
My niedawno zamiast ekranizacji pomyśleliśmy o grze. Wiedźmina doskonale przenieśli do gry to i Vuko pewnie by się udało bez problemów. To zacny materiał na grę ;).
RPG? ;)))))) To były piękne dni!
Gra z pewnoscią nie ma żadnych wątpliwości.
Ale dobra ekranizacja z mega efektami specjalnymi to by tez była jazda...
Byle nie Polacy to ekranizowali.
Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: Fantasy

Diuna, PLO, Hyperion i Endymion...znane i lubiane.

Jak ktoś to wszystko już przeczytał to polecam Petera Bretta - Malowanego człowieka, Pustynną włócznię, Wojnę w blasku dnia (mam nadzieję, że kolejności nie pomyliłem).

konto usunięte

Temat: Fantasy

Renata Ż.:
RPG? ;)))))) To były piękne dni!
Pewnie, że RPG, z Wiedźmina zrobili dwie rewelacyjne gry rpg i nie mogę się doczekać trzeciej, ostatniej zamykającej trylogię Geralta w grach - Wiedźmin 3: Dziki Gon.
Ale dobra ekranizacja z mega efektami specjalnymi to by tez była jazda...
Byle nie Polacy to ekranizowali.
Amen.
Krzysztof Wróblewski

Krzysztof Wróblewski Towarzysz Bohaterów

Temat: Fantasy

jak byłem uczniem i nie miałem za dużo pieniędzy to czytałem tylko te książki fantasy o których wiedziałem że są jednym tomem i nie mają kontynuacji. to było bezpieczne.

potem jednak zacząłem wpadać na sagi i wsiąkłem. obecnie bardzo rzadko czytam pojedyncze, nie wiem zresztą czy takie wychodzą :-) z tych ciekawszych sag to chyba "Mroczna Wieża" Kinga, "Pamięć, Smutek i Cierń" Williamsa, "Książe Nicości" Bakkera, "Malowany człowiek" Bretta, "Sandman" Gaimana, Saga Drenai Gemmela. Martin mnie znużył, Sapkowski zdenerwował, Piekara jest przeceniony, Kossakowska złamała mi serce nieudolną kontynuacją Siewcy Wiatru. Od dziecka kochałem się w Tolkienie, jego twórczość była moim opus magnum; ale w zeszłym roku, dostałem na urodziny osiemnaście tomów z nazwiskiem Stevena Eriksona na obwolucie - zwariowałem z zachywtu, Malazańska Księga Poległych ukradła mi życie i chyba go już nikomu nie odda :-)Ten post został edytowany przez Autora dnia 01.08.13 o godzinie 12:04

konto usunięte

Temat: Fantasy

Krzysztof W.:
jak byłem uczniem i nie miałem za dużo pieniędzy to czytałem tylko te książki fantasy o których wiedziałem że są jednym tomem i nie mają kontynuacji. to było bezpieczne.
Ja nie miałem tak miękkiego startu i pierwsze fantasy w jakie wdepnąłem mając lat kilkanaście to saga o Conanie. W bibliotece miejskiej mieli wszystko więc wchłonąłem tego ponad 20 tomów ;).
Sapkowski zdenerwował,
Czym?
Piekara jest przeceniony,
W niektórych seriach owszem.
Kossakowska złamała mi serce nieudolną kontynuacją Siewcy Wiatru.
A ja Zbieracza Burz lubię. Nie jest tak rewelacyjny jak Siewca ale nieudolnym bym go nie nazwał.

Z dużych serii to Trylogia Czarne Kamienie (potem jest tego więcej ale już nie tak dobre jak bazowa trylogia), Pan Lodowego Ogrodu, Kroniki Amberu, Czarna Kompania, Ziemiomorze, z s-f to np Trylogia Fundacji Asimova, Hyperion i Endymion, cykl o Enderze.Ten post został edytowany przez Autora dnia 01.08.13 o godzinie 12:45
Krzysztof Wróblewski

Krzysztof Wróblewski Towarzysz Bohaterów

Temat: Fantasy

Arkadiusz Z.:
Sapkowski zdenerwował,
Czym?

zakończeniem trylogii husyckiej. wiedźmin (którego czytałem później) już mnie tak nie zaskoczył, natomiast to, że w książce prowadzonej w konwencji historycznej gawędy z genialnym zatarciem tego co rzeczywiste i tego co magiczne otrzymuję zakończenie godne księgi hioba. mogę rozwinąć, ale pojawią się spoilery :-)

Piekara jest przeceniony,
W niektórych seriach owszem.

prawdopodobnie po wszystkich zachwytach nad serią zanim się za nią zabrałem, moje oczekiwania były zbyt rozbuchane, sam nie wiem. lubię mordimera, lubię jego piekielny świat, ale po przeczytaniu jednej książki, w ogóle do przygód inkwizytora nie chciało mi się wracać.

inną bajką jest moja furia, krew, piekło i demony na piekarę za to, że nie napisał kontynuacji 'necrosis' :-)
Kossakowska złamała mi serce nieudolną kontynuacją Siewcy Wiatru.
A ja Zbieracza Burz lubię. Nie jest tak rewelacyjny jak Siewca ale nieudolnym bym go nie nazwał.

tu się nie zgodzę. styl pisania "zbieracza" kossakowskiej jest żywcem wyjęty z moich pierwszych licealnych opowiadań o władcach demonów. ja swoje litościwie spaliłem, ona też powinna :-)

co nie zmienia faktu, że siewca jest dla mnie jednym z kamieni milowych na których buduje się popularność polskiej fantastyki.

Z dużych serii to Trylogia Czarne Kamienie (potem jest tego więcej ale już nie tak dobre jak bazowa trylogia), Pan Lodowego Ogrodu, Kroniki Amberu, Czarna Kompania, Ziemiomorze, z s-f to np Trylogia Fundacji Asimova, Hyperion i Endymion, cykl o Enderze.

no właśnie, zapomniałem o czarnej kompanii. ziemiomorza nigdy nie przeczytałem całego, natomiast prze-ubóstwiam jej książkę "wracać wciąż do domu" (być może najwspanialsze 'pojedyncze fantasy' jakie w życiu czytałem) w SF zbyt mocny nie jestem, aasimova bardziej znam z jego błyskotliwych felietonów zebranych w "magii i złocie" niż z opowieści o fundacji. endera czytałem w podstawówce, ale muszę odświeżyć przed seansem :-)

a, i opowiadania lovecrafta! koniecznie!

konto usunięte

Temat: Fantasy

Krzysztof W.:
Arkadiusz Z.:
zakończeniem trylogii husyckiej.
mogę rozwinąć, ale pojawią się spoilery :-)
Nie trzeba, wiem o co chodzi ;). Już się bałem, że za Wiedźmina. Za trylogią husycką to i ja nie przepadam.
prawdopodobnie po wszystkich zachwytach nad serią zanim się za nią zabrałem, moje oczekiwania były zbyt rozbuchane, sam nie wiem. lubię mordimera, lubię jego piekielny świat, ale po przeczytaniu jednej książki, w ogóle do przygód inkwizytora nie chciało mi się wracać.
A u mnie zaś seria o Mordimerze jest tą, którą bardziej sobie cenię. O Arivaldzie czy Alicji jakoś mi nie podeszły.
co nie zmienia faktu, że siewca jest dla mnie jednym z kamieni milowych na których buduje się popularność polskiej fantastyki.
Tu zgoda.
Resztę wyciąłem, nie chce po raz kolejny wchodzić w temat o Zbieraczu - kiedyś się podjąłem obrony tej powieści i mnie linczować prawie chcieli ;). Ja ją lubię i z radością wracam do Daimona i Gabrysia ;).
no właśnie, zapomniałem o czarnej kompanii. ziemiomorza nigdy nie przeczytałem całego, natomiast prze-ubóstwiam jej książkę "wracać wciąż do domu" (być może najwspanialsze 'pojedyncze fantasy' jakie w życiu czytałem)
To sprawdź Wydrążony Człowiek i Ślepowidzenie. W kategorii standalone to jedne z najciekawszych s-f.
w SF zbyt mocny nie jestem, aasimova bardziej znam z jego błyskotliwych felietonów zebranych w "magii i złocie" niż z opowieści o fundacji. endera czytałem w podstawówce, ale muszę odświeżyć przed seansem :-)
Ta ekranizacja to będzie klęska moim zdaniem ;).
a, i opowiadania lovecrafta! koniecznie!
Zdecydowanie tak! Gdzieś tu już kiedyś podawałem moje the best of opowiadań ;).
Andrzej Zalewski

Andrzej Zalewski Przeszkody zwalczam
o sukcesach melduję

Temat: Fantasy

Arkadiusz Z.:
Renata Ż.:
Sebastian W.:
Wziąłem się w międzyczasie za tego PLO.
Rzeczywiście zgrabnie się czyta. No i ciekawe zagadki jak np. człowiek wrośnięty w drzewo :)
Przez weekend machnęłam 3 tom. Dziś kupiłam 4 tom. Dawno nie czytałam czegos tak pochlaniajacego, nawet Gra o Tron tak mnie nie wzięła jak to.
Ekranizacja!!!!!! :)
Byle nie nasi spece od Wiedźmina kupili prawa, bo pozamieniam w drzewa polskich filmowcuffff!!!
My niedawno zamiast ekranizacji pomyśleliśmy o grze. Wiedźmina doskonale przenieśli do gry to i Vuko pewnie by się udało bez problemów. To zacny materiał na grę ;).

przepraszam, o jakiej książce mowa?:)

konto usunięte

Temat: Fantasy

Andrzej Z.:
przepraszam, o jakiej książce mowa?:)
Pan Lodowego Ogrodu Grzędowicza uważamy za zacny materiał na grę.Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.08.13 o godzinie 01:13
Sebastian Woźniak

Sebastian Woźniak Finansowanie firm

Temat: Fantasy

A propos wewnętrznego Nerda Arka znalazłem coś takiego :
http://www.goldenline.pl/forum/3321201/nerdowskie/

konto usunięte

Temat: Fantasy

Sebastian W.:
A propos wewnętrznego Nerda Arka znalazłem coś takiego :
http://www.goldenline.pl/forum/3321201/nerdowskie/
http://www.wykop.pl/ramka/1583291/21-zartow-zrozumialy...
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Fantasy

Przeczytałam już Pana Lodowego Ogrodu
i nie wiem co teraz.... :/
Perkele!

Następna dyskusja:

Filmy Sf, fantasy... takie ...




Wyślij zaproszenie do