Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Zwolennicy e-booków mówią: wygoda, więcej się zmieści, szybciej można dotrzeć do ulubionego fragmentu. Ale miłośnicy książek papierowych nie chcą szybciej i więcej. Raczej będą delektować się pięknym fizycznym wydaniem powieści, błądzić okiem po grzbietach równo stojących na półkach, cieszyć się estetycznym wyglądem okładki. To trochę tak jak byśmy kolekcjonera starych aut przekonywali do Formuły 1, że szybsza...

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Arkadiusz Szwabowski:
Zwolennicy e-booków mówią: wygoda, więcej się zmieści, szybciej można dotrzeć do ulubionego fragmentu. Ale miłośnicy książek papierowych nie chcą szybciej i więcej. Raczej będą delektować się pięknym fizycznym wydaniem powieści, błądzić okiem po grzbietach równo stojących na półkach, cieszyć się estetycznym wyglądem okładki. To trochę tak jak byśmy kolekcjonera starych aut przekonywali do Formuły 1, że szybsza...

wydajem mi sie ze bardziej trafnym bedzie porownanie plyt gramofonowych z plytami CD czy dzis nawet plikami MP3 itp
pewnie ze wciaz sa ludzie ktory zachwycaja sie pieknem winylu, jego specyficznym brzmieniem...
dalej takie plyty sie produkuje
czy to oznacza, ze sluchajac plyty CD chcesz szybciej i wiecej?

po prostu zmienia sie nosnik na bardziej wygodny
kiedys ksiazki przepisywano recznie, pozniej nastal druk a teraz nadchodzi kolejna zmiana

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Arkadiusz Szwabowski:
To trochę tak jak byśmy
kolekcjonera starych aut przekonywali do Formuły 1, że szybsza...

Idealnie Pan to ujął:) aczkolwiek wiem,że e-book staje się coraz powszechniejszy.
Postęp...a z nim nikt nie wygra;) mnie osobiście jednak wydanie tradycyjne daje o wiele więcej satysfakcji niż e-book.Otacza nas jednak świat techniki w każdym wydaniu, dlatego też widząc jak powoli wszystko zaczyna się automatyzować, nie dziwi mnie fascynacja takim gadżetem jak e-book...
Wracając do meritum...myślę,że kiedyś książka odejdzie do lamusa. Chyba jednak nie za mojej kadencji ;)
Janusz Koch

Janusz Koch "Życie jest przygodą
dla odważnych albo
niczym" - Helen K...

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Arkadiusz Szwabowski:
Zwolennicy e-booków mówią: wygoda, więcej się zmieści, szybciej można dotrzeć do ulubionego fragmentu. Ale miłośnicy książek papierowych nie chcą szybciej i więcej. Raczej będą delektować się pięknym fizycznym wydaniem powieści, błądzić okiem po grzbietach równo stojących na półkach, cieszyć się estetycznym wyglądem okładki. To trochę tak jak byśmy kolekcjonera starych aut przekonywali do Formuły 1, że szybsza...

Możliwe.
Mi się jednak wydaje, że powód jest o wiele prostszy. W moim przypadku jest to przyzwyczajenie, niechęć do zmian. A to dosyc duża zmiana, powiedziałbym wręcz rewolucyjna. W przypadku e-czytników, trzymanie w dłoniach małego wyświetlacza i naciskanie przycisków zamiast zwyczajnego przewracania kartek jest czymś zupełnie nowym i dosyc dziwnym.
Także jeśli chodzi o mnie, estetyka okładki, jej wygląd na półce nie ma znaczenia. Liczy się tylko i wyłącznie treść.
Ale rozumiem, że nie każdy tak ma.

Moze to jest tak jak z kupowaniem przez internet.
Wielu ludzi to robi, bo tak jest niby wygodniej, czasami też taniej, ale z zakupów tradycyjnych w normalnych sklepach też raczej nikt nie zrezygnuje.

A moze jeszcze inaczej.
Samochodem jeździ się szybciej, wygodniej, a i tak często rezygnujemy z niego na rzecz roweru.
Myslę, że to głównie kwestia upodobań i przyzwyczajenia.

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Małgorzata K.:
Wracając do meritum...myślę,że kiedyś książka odejdzie do lamusa. Chyba jednak nie za mojej kadencji ;)

Telewizja nie zabiła kina, kino nie zabiło teatru, książka w papierowym wydaniu nigdy nie odejdzie do lamusa. Ludzie po nasyceniu ilością zaczną wracać do jakości.

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Sebastian K.:
czy to oznacza, ze sluchajac plyty CD chcesz szybciej i wiecej?

Brzmienia płyty winylowej nie odda żadne CD. Cyfrowy format mp3 z kolei oferuje jakość niższą od kompaktu itd. Umasowienie obniża jakość.
po prostu zmienia sie nosnik na bardziej wygodny
kiedys ksiazki przepisywano recznie, pozniej nastal druk a teraz nadchodzi kolejna zmiana

Wygoda to nie wszystko. A czasem - nic.
Krzysztof Jacek Nowak

Krzysztof Jacek Nowak będę masował, ZAWSZE
;)

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Mam MNÓSTWO książek i czasopism, uginające się półki ...
Wiedza w postaci e-booka jest TA SAMA, tylko bierzesz do ręki Kindle czy cokolwiek i masz tam 20, 220 lub 2220 książek, ale WAGA I OBJĘTOŚĆ jest TAKA SAMA jak była przedtem (tylko tyle ile zajmuje miejsca Twój e-reader).
Dla mnie to jest niesamowita zaleta.

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Arkadiusz Szwabowski:
Wygoda to nie wszystko. A czasem - nic.

rozumiem ze "niewygoda" jest fetyszem wzmacniajacym wartosc papierowej ksiazki ;)
przyzwyczajenie nasza druga natura...cos w tym jednak jest

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Sebastian K.:
rozumiem ze "niewygoda" jest fetyszem wzmacniajacym wartosc papierowej ksiazki ;)

A dlaczego jemy posługując się sztućcami? O ileż wygodniej byłoby przy pomocy palców.
przyzwyczajenie nasza druga natura...cos w tym jednak jest

De gustibus. E-booki to rozwiązanie dla ludzi, którzy potrzebują dostępnej dużej wiedzy podręcznikowej. Ale beletrystyka w formie plików? Za Mariuszem Szczygłem - seks też można oglądać na komputerze, ale na żywo jednak lepszy.

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Arkadiusz Szwabowski:
beletrystyka w formie plików? Za Mariuszem Szczygłem - seks też można oglądać na komputerze, ale na żywo jednak lepszy.
Mam sporo wątpliwości co do tego zestawienia :D
Mirosława Jurczyńska

Mirosława Jurczyńska Pracownik Obsługi
Klienta

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Nic mi nie zastąpi zapachu nowo zakupionej książki

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Miałam na myśli odległą przyszłość.
Tak jak kolej Panie Arku...w 1800r. były parowozy a obecnie mamy kolej szybkiego napędu. Jest to nadal kolej, jednak technologia wyparła parowozy a jeszcze wcześniej kolej konną. Moje zdanie jest takie, że w przyszłości technologia zmieni oblicze książki.
Życzyłabym sobie aby książka w papierowym wydaniu przetrwała... taki stan rzeczy wydaje mi się jednak nierealny.
Dla przyszłych pokoleń e-book stanie się książką, a tradycyjna wg.mnie będzie reliktem przeszłości, tak jak ręcznie spisane papirusy w czasach historycznych... inaczej... jeszcze do niedawna pisaliśmy listy a obecnie wysyłamy maile...
Tak to widzę, niestety.
Arkadiusz Szwabowski:
Małgorzata K.:
Wracając do meritum...myślę,że kiedyś książka odejdzie do lamusa. Chyba jednak nie za mojej kadencji ;)

Telewizja nie zabiła kina, kino nie zabiło teatru, książka w papierowym wydaniu nigdy nie odejdzie do lamusa. Ludzie po nasyceniu ilością zaczną wracać do jakości.
Małgorzata Dwornikiewicz - Opalińska

Małgorzata Dwornikiewicz -
Opalińska
Trenerka
umiejętności
psychospołecznych,
pedagog, coach i...

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Arkadiusz Szwabowski:
Ludzie po
nasyceniu ilością zaczną wracać do jakości.

Ale możliwe, że tylko nieliczni będą w stanie za nią zapłacić.

Taki powrót do czasów, gdy biblioteki były świetnie wyposażone - ale tylko
panowie we dworach byli ich posiadaczami.
A lud - wtedy bez książek, bo i bez umiejętności składania literek.
A za jakiś czas, przyszłościowo - większość bez papierowej książki
za to z czytnikiem. No ja już chyba tego nie zobaczę - a może jednak?

A już na marginesie - jakość wyznaczona kiedyś oryginalnymi zdobieniami
i ilością egzemplarzy.
A w naszych czasach i chwilę później? Co miałoby wyznaczyć jakość? Małgorzata Dwornikiewicz - Opalińska edytował(a) ten post dnia 10.08.12 o godzinie 23:44

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Arkadiusz Szwabowski:
/cut/

Brzmienia płyty winylowej nie odda żadne CD. Cyfrowy format mp3 z kolei oferuje jakość niższą od kompaktu itd. Umasowienie obniża jakość.

Ta. Ktos moze slyszal o plikach flac?

/cut/

Wygoda to nie wszystko. A czasem - nic.

I co to ma znaczyć?
Czy sentyment do "starych sposobów"i "dawnych czasów" ma wyznaczać jakość?

AgnieszkaAgnieszka Sosnowska edytował(a) ten post dnia 11.08.12 o godzinie 00:08

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Małgorzata K.:
/cut/
Życzyłabym sobie aby książka w papierowym wydaniu przetrwała... taki stan rzeczy wydaje mi się jednak nierealny.
Dla przyszłych pokoleń e-book stanie się książką, a tradycyjna wg.mnie będzie reliktem przeszłości, tak jak ręcznie spisane papirusy w czasach historycznych... inaczej... jeszcze do niedawna pisaliśmy listy a obecnie wysyłamy maile...
Tak to widzę, niestety.
/cut/

Ale czemu niestety?
Czy wygoda jest zła?
Nie rozumiem biadolenia nad papierową ksiązką.
Jak dla mnie jest to bardziej oznaka statusu, rodzaj snobizmu.
Ktoś, kto troszczy się o faktyczną zawartość książki, jej treść, czy będzie zwracać uwagę na to czy papier pachnie? Czasami pachnie, a czasami klej śmierdzi. I co to ma do rzeczy?
Jestem czytaczem kompulsywnym. Książki połykam. Nie zachwycam się ich formą, w głowie pozostają mi zdania, sformułowania, historie. A tymi można zachłysnąć się i z czytnika.

Agnieszka

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Agnieszka Sosnowska:
Małgorzata K.:
/cut/
Życzyłabym sobie aby książka w papierowym wydaniu przetrwała... taki stan rzeczy wydaje mi się jednak nierealny.
Dla przyszłych pokoleń e-book stanie się książką, a tradycyjna wg.mnie będzie reliktem przeszłości, tak jak ręcznie spisane papirusy w czasach historycznych... inaczej... jeszcze do niedawna pisaliśmy listy a obecnie wysyłamy maile...
Tak to widzę, niestety.
/cut/

Ale czemu niestety?
Czy wygoda jest zła?
Nie rozumiem biadolenia nad papierową ksiązką.
Jak dla mnie jest to bardziej oznaka statusu, rodzaj snobizmu.
Ktoś, kto troszczy się o faktyczną zawartość książki, jej treść, czy będzie zwracać uwagę na to czy papier pachnie? Czasami pachnie, a czasami klej śmierdzi. I co to ma do rzeczy?
Jestem czytaczem kompulsywnym. Książki połykam. Nie zachwycam się ich formą, w głowie pozostają mi zdania, sformułowania, historie. A tymi można zachłysnąć się i z czytnika.

Agnieszka

Dla mnie niestety a dla Pani nie ma różnicy. Kwestia gustu, co kto woli.
Skoro więc "co kto woli", staram się nie przekonywac na siłę, że dla mnie lepsza jest książka, bo zdaję sobie sprawę, że jest dużo osób którym forma e-book bardziej odpowiada.
Ja wolę książkę w wersji tradycyjnej a Pani e-book. I nie jest to dla mnie biadolenie jak to Pani ujęła, tylko forma wyrażenia tego co czuję trzymając w dłoni tradycyjną książkę a nie chłodny e-book...
I naprawdę nie rozumiem jak posiadanie książki może być oznaką snobizmu, statusu? Potraktuję to zdanie jako żart na dzień dobry :)
Równie dobrze mogłabym twierdzić, że osoby posiadające elektroniczny gadżet kreują się na snobów, gdyż co niektórzy chwalą się sprzętem, który obecnie jest modny...i możemy się tak wymieniać "poglądami", prawda? a chyba nie o to chodziło założycielowi tegoż wątka....
Pyt. brzmiało czy e-book jest zagrożeniem dla książki drukowanej. Twierdzę,że tak.
Pozdr.Małgorzata K. edytował(a) ten post dnia 11.08.12 o godzinie 07:03
Krzysztof Jacek Nowak

Krzysztof Jacek Nowak będę masował, ZAWSZE
;)

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Spytajcie się DJ-ów czy winyl jest PRZESZŁOŚCIĄ. Wytwórnie wciąż tłoczą dla nich płyty do scratchowania - bo rodzaj muzyki się zmienił. Aktualnych artystów (np. Stachursky) nie uświadczysz na winylu.
Podobnie może być z pisarstwem - niedługo pojawią się autorzy, którzy NIE BĘDĄ CHCIELI aby drukowano ich dzieła na papierze. Świadoma decyzja. Dlaczego? Bo ... [samodzielnie wymień dowolne uzasadnienie]

Winylowa płyta jest już produktem niszowym, ale za to papierowa książka ... nie potrzebuje prądu ;) jedziesz sobie np. w Bieszczady do leśniczówki na miesiąc ... albo w sam środek Afryki.
Ile rejonów świata nigdy nie pozna co to jest e-reader?

A zwykła gazeta ma podstawową praktyczną zaletę ... spróbuj Kindlem zabić muchę ;)

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Krzysztof Jacek Nowak:
A zwykła gazeta ma podstawową praktyczną zaletę ... spróbuj Kindlem zabić muchę ;)

:)))) to mnie Pan rozbawił :))))
Miłego dnia.
Janusz Koch

Janusz Koch "Życie jest przygodą
dla odważnych albo
niczym" - Helen K...

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Krzysztof Jacek Nowak:
A zwykła gazeta ma podstawową praktyczną zaletę ... spróbuj Kindlem zabić muchę ;)

Da się. Tylko będzie to trudniejsze.
No i nieco bardziej kosztowne :).

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Małgorzata Dwornikiewicz - Opalińska:
Ale możliwe, że tylko nieliczni będą w stanie za nią zapłacić.

Zawsze tak było. Jakość nie jest towarem masowym.
A za jakiś czas, przyszłościowo - większość bez papierowej książki
za to z czytnikiem. No ja już chyba tego nie zobaczę - a może jednak?

Nowe medium nie niszczy poprzedniego, jedynie wzbogaca możliwość wyboru.
A już na marginesie - jakość wyznaczona kiedyś oryginalnymi zdobieniami
i ilością egzemplarzy.
A w naszych czasach i chwilę później? Co miałoby wyznaczyć jakość?

Zawsze sposób wykonania, rodzaj materiału, liczba egzemplarzy na rynku.



Wyślij zaproszenie do