konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

No to w takim razie dla Ciebie e-book idealny :)

Ale myślisz, że jest zagrożeniem dla ksiązki drukowanej?

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Daniel Kuś:
No to w takim razie dla Ciebie e-book idealny :)

Ale myślisz, że jest zagrożeniem dla ksiązki drukowanej?
tak, w pewnym stopniu tak.
Przypuszczam, że może się stać tak, że coraz więcej osób będzie kupować ebooki zamiast papierowych książek. mówimy tu oczywiście o dalekiej przyszłości.
Pamiętam początek ebooków- samo zuo to było. Pojawiły się czytniki, toporne jeszcze, więc nie cieszyły się powodzeniem. Teraz coraz więcej widzę osób w kawiarniach, pociągach, samolotach z ereaderami.
Widzę zresztą po sobie- kilka lat temu za nic bym ebooka nie przeczytała. Stopniowo jednak się do niego przekonywałam i teraz bardzo chcę mieć czytnik. Niech no tylko neico stanieją....chociaż jest Kindle na gruperze- za 400 zł, to już tanio.

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

"(...) mówimy tu oczywiście o dalekiej przyszłości".
No zgadzam się, ale jak dalekiej? :)

Pomyśl teraz o zabytkowej syrence.
Nie jest przecież oznaką komfortu, bezpieczeństwa, a podróż z mojego miasta nad morze trwałaby bardzo długo i pewno byłaby męcząca.
Ale są ludzie, którzy daliby bardzo dużo pieniązków za taką dobrze odrestaurowaną ślicznotkę.
Tak może i być z książkami w tej "dalekiej przyszłości".

Druga sprawa - ubodzy ludzie.
Nie zapominajmy o tym, że przedstawioną sytuację postrzegamy jako ludzie, których stać na taki czytnik, na internet, na komputer, na wakacje.
A ilu ludzi nie stać?

To jak z projektem wprowadzenia notebooków do szkół.
Czy każdego na to stać? Co w przypadku awarii?
Tutaj dochodzimy do tego, dlaczego książki mogą obronić się przed e-book'ami.

Cena, utrzymanie :)

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Daniel Kuś:
Robi dla Ciebie różnice kupienie płyty ulubionego piosenkarza w sklepie, a ściągnięcie (oczywiście za pieniądze) tej samej płyty z jego strony internetowej?

W zasadzie Karolina wyjęła mi odpowiedź z ust. Zatem nie będę się powtarzała :D Uwielbiam książki papierowe, zresztą, przeglądając nawet to forum, nie da się tego nie zauważyć. Ebooki natomiast są doskonałym uzupełnieniem i w moim odczuciu stanowią przyszłość książki.

A co do płyt, podobnie jak z książkami - uwielbiam je mieć i używać, ale często z praktycznego punktu widzenia posługuję się ripami.

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Daniel Kuś:
"(...) mówimy tu oczywiście o dalekiej przyszłości".
No zgadzam się, ale jak dalekiej? :)
odpowiem po kolei:
jak dalekiej? myślę, że 20, 30 lat i ebooki wyprą papier. Nie oznacza to, że papierowe książki zaginą, ale przestaną być tak popularne. Tym samym nie będzie już takich potentatów jak empik.
e
Pomyśl teraz o zabytkowej syrence.
Nie jest przecież oznaką komfortu, bezpieczeństwa, a podróż z mojego miasta nad morze trwałaby bardzo długo i pewno byłaby męcząca.
Ale są ludzie, którzy daliby bardzo dużo pieniązków za taką dobrze odrestaurowaną ślicznotkę.
Tak może i być z książkami w tej "dalekiej przyszłości".
i nadal będą ludzie, którzy dadzą dużo kasy za taką książkową "syrenkę". Niemniej jednak nikt nie kupuje syrenki do jazdy po mieście i do pracy. To auta hobbystyczne. Książki, moim zdaniem, będą stawiane na drugim miejscu po ebookach. Ebooki są praktyczne- przydają się w szkole, na uczelni, w życiu.

Druga sprawa - ubodzy ludzie.
Nie zapominajmy o tym, że przedstawioną sytuację postrzegamy jako ludzie, których stać na taki czytnik, na internet, na komputer, na wakacje.
A ilu ludzi nie stać?
teraz to droga rzecz, ale za 20, 30 lat będzie jak z komórkami- każdy ma jakąś.

To jak z projektem wprowadzenia notebooków do szkół.
Czy każdego na to stać? Co w przypadku awarii?
Tutaj dochodzimy do tego, dlaczego książki mogą obronić się przed e-book'ami.

Cena, utrzymanie :)
awarii? nic, po prostu nie będzie można korzystać z eczytników. Tak samo, jak zgaśnie prąd, to w nocy nie poczytasz, chyba, że przy świeczce. Jeśli masz na myśli awarię eczytników, to będzie jak z komórkami- zepsuje Ci się to albo wywalasz albo dajesz do naprawy.
jedną z tendencji w rozwoju człowieka jest ułatwianie wszystkiego- wszystko się upraszcza, ułatwia. Pojawiają się coraz to nowe technologie, każdy sprzęt jest udoskonalany. Masz tak z lapkami czy telefonami - kiedyś laptopa miało niewiele osób, bo były drogie, psuły się. Teraz laptopa ma prawie każdy- tzn ja nie znam nikogo, kto nie ma.

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Karolina Ł.:
Druga sprawa - ubodzy ludzie.
Nie zapominajmy o tym, że przedstawioną sytuację postrzegamy jako ludzie, których stać na taki czytnik, na internet, na komputer, na wakacje.
A ilu ludzi nie stać?
teraz to droga rzecz, ale za 20, 30 lat będzie jak z komórkami- każdy ma jakąś.

Idę o zakład, że podobnie jak w przypadku komórek całey proces będzie trwał znacznie krócej niż 20 lat.

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Jeśli mogę się wtrącić...
Wydaje mi się, że jest zbyt wielu maniaków "zapachu książki" w tym naszym nowoczesnym świecie, by e-booki mogły tak zupenie wyprzeć drukowaną piękność ;) może to naiwne, ale książki były, są i będą, chociaż pewnie staną się mniej popularne, na rzecz właśnie e-booków.
Kilka razy podchodziłam do e-booka, ale zawsze kończyło się fiaskiem, jednak nie ma to jak zapach druku i szelest przewracanych kartek :)

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Sebastian K.:
Karolina Ł.:
Druga sprawa - ubodzy ludzie.
Nie zapominajmy o tym, że przedstawioną sytuację postrzegamy jako ludzie, których stać na taki czytnik, na internet, na komputer, na wakacje.
A ilu ludzi nie stać?
teraz to droga rzecz, ale za 20, 30 lat będzie jak z komórkami- każdy ma jakąś.

Idę o zakład, że podobnie jak w przypadku komórek całey proces będzie trwał znacznie krócej niż 20 lat.
zawyżyłam specjalnie :) też sądzę, że będzie to krócej.
elektronika tak się rozwija i tanieje, że niedługo wszyscy, którzy chcą, będą mieli eczytnik.

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Agata Chani S.:
Iwona G.:
Nie umiem czytac książek elektronicznych. W ogóle się nie skupiam i niewiele z tekstu rozumiem.
To dziwne. Nie chcę się powtarzać, ale używałaś do czytania książek elektronicznych narzędzia do tego przeznaczonego - czytnika?

Nie, czytam na komputerze jeśli już. Ale, podobnie jak mój poprzednik, uwielbiam zapach książek, szelest i dotyk kartek. Lubię wszelkie skupiska książek, biblioteki, czytelnie, księgarnie i swoją biblioteczkę. Tego nic nie zastąpi. Żadnego czytnika nie używam, bo mnie na niego nie stać. Za to zawsze w torebce mam książkę i wyjmuję ją i czytam, gdy muszę na coś czekać.

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Iwona G.:
Nie, czytam na komputerze jeśli już. Ale, podobnie jak mój poprzednik, uwielbiam zapach książek, szelest i dotyk kartek. Lubię wszelkie skupiska książek, biblioteki, czytelnie, księgarnie i swoją biblioteczkę. Tego nic nie zastąpi. Żadnego czytnika nie używam, bo mnie na niego nie stać. Za to zawsze w torebce mam książkę i wyjmuję ją i czytam, gdy muszę na coś czekać.
Ja też zawsze mam przy sobie książkę, czytam prawie wszędzie i o każdej porze (ciężko mi się czyta w autobusie tylko :/ )
e-booka czytałam nie na czytniku, ale w tel. i na komputerze...eee tam, to nie to samo co książka ;) ale pewnie moje dzieci za kilkanaście lat powiedzą "eee tam, to nie to samo co e-book" ;)

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

gdy ja czytałam ebooka na kompie, czy telefonie, to cięzko mi się to robiło- męczył mi się wzrok, strony jakoś dobrze nie chodziły, itd.
Miałam w ręku czytnik- no, to się nie da opisać, jaka to różnica.
Katarzyna Kiewrel

Katarzyna Kiewrel HR Payroll Business
Analyst

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

wielokrotnie w samolotach spotkałam się z tym, że stewardesy prosiły ludzi aby wyłączyli czytniki podczas startu i lądowania..... A że ja czytam książki głównie w samolocie, to dla mnie e-book odpada!Katarzyna Kiewrel edytował(a) ten post dnia 04.02.12 o godzinie 22:04

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Ale start czy lądowanie zajmuje zwykle jakieś 20min, więc przez resztę lotu można bez problemu czytać. W przypadku samolotu, jeśli lecę niedaleko, zdecydowanie wybieram e-book, bo zajmuje o wiele mniej miejsca w bagażu podręcznym(który zazwyczaj jest moim jedynym bagażem) niż książka.

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Katarzyna Kiewrel:
wielokrotnie w samolotach spotkałam się z tym, że stewardesy prosiły ludzi aby wyłączyli czytniki podczas startu i lądowania..... A że ja czytam książki głównie w samolocie, to dla mnie e-book odpada!
ale czytasz ebooki tylko podczas startu i lądowania? a czemu nie podczas lotu?

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Przypomniał mi się jeszcze jeden przykład.
Jakieś kilkanaście miesięcy temu mój szwagier pochwalił mi się nowym cudeńkiem, który zakupił.
Co to było? Gramofon! :)

Wczoraj byłem u niego z wizytą i zauważyłem, że ma już kilkadziesiąt płyt :)
Tak że zgodzę się że e-book będzie dopełnieniem, ale nie wyprze zbyt szybko książki z rynku.
Możemy wrócić do tego wątku za 20 lat :)
Jagoda S.

Jagoda S. poszukująca

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Jeszcze niedawno, jakieś 10 lat temu, cyfrowy aparat fotograficzny był luksusem. Dziś chyba tylko pasjonaci bawią się w robienie zdjęć, które można zobaczyć dopiero po wywołaniu kliszy, a najtańszą cyfrówkę można kupić za grosze. Podobnie może stać się z książkami. Owszem, widzimy, że większość osób pisze o miłości do papieru, do szelestu kartek, zapachu farby drukarskiej. Tylko teraz spójrzmy na statystyki czytelnicze - my, którzy stawiamy zdecydowanie książkę nad e-booka stanowimy zdecydowaną mniejszość społeczeństwa. Jeśli ereadery stanieją, to chętnie z nich skorzystają ci, którzy czytać coś muszą czy ci, którym brak czasu i miejsca nie bardzo pozwala na kupowanie tradycyjnych książek. No i młodsze pokolenie: po co mam dzieciom kupować tony lektur szkolnych, skoro mogę kupić mały czytnik i kupować albo i ściągać za darmo, bo widzę dość sporo darmowych lektur szkolnych, kilobajty lektur. Ewentualnie jak jakaś książka bardziej przypadnie do gustu, kupi się ją w takim wydaniu, by mogła zdobić biblioteczkę
Stawiam, że za jakieś 10 lat widok kogoś z papierową książką będzie rzadkością. I tylko mam cichą nadzieję, że sprawi to, że czytelnictwo książek wzrośnie.

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Jagoda S.:
"Tylko teraz spójrzmy na statystyki czytelnicze - my, którzy stawiamy zdecydowanie książkę nad e-booka stanowimy zdecydowaną mniejszość społeczeństwa."

Z chęcią zobaczę te statystyki, ale uwzględniając dane z woj. lubelskiego, podkarpackiego, czy też podlaskiego. :)

edit: cudzysłówDaniel Kuś edytował(a) ten post dnia 06.02.12 o godzinie 22:23

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Daniel Kuś:
Z chęcią zobaczę te statystyki, ale uwzględniając dane z woj. lubelskiego, podkarpackiego, czy też podlaskiego. :)

edit: cudzysłów

wydaje mi sie, ze chodzilo o nieco inne statystyki

http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,8157939,Amazon_spr...

Informacja z lipca 2010

"W ciągu ostatniego kwartału na każde 100 tradycyjnych książek Amazon.com sprzedał 143 e-booki na swój czytnik Kindle. Liczba ta ciągle się zmienia - i tak w ciągu ostatnich czterech tygodni wzrosła do 180 e-booków na 100 wydań papierowych."(...)

I tym
"bardziej zadziwiające, jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że jego firma 15 lat sprzedaje tradycyjne wydawnictwa, a e-bookami zajmuje się od 33 miesięcy. Co więcej, w ofercie sklepu znajduje się ok. 630 tys. pozycji przeznaczonych na Kindle'a - jest to ułamek z kilku milionów tytułów dostępnych w sklepie."

Takze gramofony moze sa i cudne ale nowe nadchodzi nieublagalnie :)

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

@Sebastianie, ja ciągle piszę o polskich realiach.
Ile procent społeczeństwa zna w miarę dobrze Amazon? :)

Stopa życiowa w Polsce może być barierą dla takich czytników.
Poza tym według mnie kupno czytnika nie jest oznaką zwiększenia zainteresowania literaturą.
Może to być równie dobrze efektem trendu, który aktualnie może panować.

To jak ze smartfonami. Wielu młodych ludzi decyduje się na zakup smarta, bo jest na czasie, a tak naprawdę wystarczyłaby zwykła komórka. A potem jeszcze narzekają, że ciężko się na tym pisze, bo ekran dotykowy nie spełnia wymagań, bo za wolny.

Edit: Ciekaw jestem co mają do powiedzenia autorzy książek.Daniel Kuś edytował(a) ten post dnia 07.02.12 o godzinie 10:45

konto usunięte

Temat: E-book przyszłość czy zagrożenie dla książki drukowanej ?

Daniel Kuś:
@Sebastianie, ja ciągle piszę o polskich realiach.
Ile procent społeczeństwa zna w miarę dobrze Amazon? :)

to prawda, ze "nowinki" nieco dluzej trafiaja do Polski ale ..
uzywasz czesciej telefonu stacjonarnego czy komorki?
gramofonu, "kasetowca" czy plyt CD i MP3?
internet i komputer tez tanie nie sa :)

ja tylko mowie ze to nie jest kwestia "czy" ebooki sa przyszloscia ale "kiedy" wypra zwykly papier

co nie znaczy, ze ksiazki drukowane calkowicie znikna (i znow mozna przytoczyc gramofonowa analogie)



Wyślij zaproszenie do