konto usunięte

Temat: Cortazar

Fanom skakania polecam mojego faworyta, "Blady ogień" (Nobokov).

Ale nie po to tu zaglądam... Co Cortazarowcy sądzą o "Wielkich wygranych"? Dla mnie to trochę taki "Rejs"... że na wodzie, że "nic się nie dzieje" (właściwie to jest nawet "KO-wiec"). Z drugiej strony świetnie się to czyta Gombrowiczem...

konto usunięte

Temat: Cortazar

"Wielkie wygrane" - pierwsza książka Cortazara ktora przeczytalam, wpadla mi w rece przypadkiem i na 2 dni zupelnie mnie pochlonela. Zachwycila mnie wszytskim potem siegnelam po opowiadania tez zrobily na mnie wrazenie mimo ze nie przepadam za krotkimi formami.

konto usunięte

Temat: Cortazar

Mialo byc zachwycily mnie przede wszystkim intrygujace dialogi miedzy towarzyszami dziwnej podrozy
Agnieszka Ogrodnik

Agnieszka Ogrodnik nie wierzę w limit
początków.

Temat: Cortazar

Cortazar w taki sposób operuje słowem, że cokolwiek czytam, czy są to jakieś słoneczne patia i leniwie sączona mate, czy kronopia; czy poezja, czy instruktaż - każde zdanie, każde słowo brzmi własną melodią i czasem właśnie nad jednym wyrazem zatrzymuję się na kwadrans, na dłużej; odstawiam książkę na półkę, wracam po tygodniach i ciągle kręcę głową w zachwycie nad tym jednym, niby znanym, ale nagle po prostu CORTAZAROWSKIM..

no, po prostu go kocham :)

konto usunięte

Temat: Cortazar

A ja uwielbiam opowieści o kronopiach i famach. I po tej książeczce skaczę od szkoły średniej. Moje ulubione opowiadanie to to o niedźwiedziu przepychającym się przez rury.
Basia M.

Basia M. organizacja reklamy,
marketing, PR

Temat: Cortazar

Hmm, ja "Grę..." próbuję przeczytać od prawie dwóch lat. I strasznie ciężko mi to idzie, choć kiedyś czytałam opowiadania Cortazara i bardzo mi się podobały. Skacząć przebrnęłam przez jakąś 1/3 rozdziałów, i tak się teraz zastanawiam czy nie lepiej by było gdybym czytała rozdział po rozdziale, bez skakania.

konto usunięte

Temat: Cortazar

Cortazar... Książki wielkiego Julio towarzyszą mi od wczesnych lat licealnych (kiedy to było!), mam wszystkie, znam niemal na pamięć, rzadko do nich wracam, bo są już cząstką mnie. Niewątpliwie Cortazar miał na mnie olbrzymi wpływ, na pewno w znacznym stopniu jestem tym, kim jestem właśnie dzięki lekturze "Gry w Klasy", "62 model do składania", "W 80 światów dookoła dnia", "Kronopiów"... Chyba stąd mój nonkonformizm, to, że tak cenię wolność, że tak lubię dobrą muzykę, takąż lekturę, rozmowy z ciekawymi ludzmi przy czymś mocniejszym, czy mate, że wiem jak jest ważne by nie dać się wpędzić w "karierę", korporacyjne mrówczenie, że trzeba szukać w życiu tego, co "magiczne", co niesie prawdziwy smak.
Jak czytać "Grę w klasy" (a widzę tu, że niektórzy z Was mają z tym problem)? Klucz jest w tym, co pisał. Gardził kimś, kogo nazywał "czytelnikiem - samicą" (płeć nie ma tu nic do rzeczy!), czytelnikiem biernym, nastawionym na łatwą przyjemność dostarczaną mu bez większego wysiłku z jego strony. Trzeba próbować, tak i siak, nie przejmując się radami, zaleceniami, konwencjami. Tak jak Kronopio, dobrać się do tego, co najsmaczniejsze, a Famy niech kręca nosem z niesmakiem!

konto usunięte

Temat: Cortazar

Dla mnie "Gra w klasy" jest nie do przebrnięcia i raczej jako powieść uważam ją za siakąś sentymentalną szmirę (niezależnie od ilości sposobów, na które można ją czytać), ale za to uwielbiam Cortazara we wszelkich możliwych krótkich formach literackich ;)

konto usunięte

Temat: Cortazar

Po przeczytaniu na te 2 sposoby, proponuję rozkleić książkę i podzielić ją na rozdziały. Następnie przetasować je jak karty do brydża. I zacząć grać :)
Ewelina R.

Ewelina R. opis się
konkretyzuje...

Temat: Cortazar

Dziś właśnie wpadła mi do rąk "Gra w klasy" zaczęta rok temu, nieskończona... Może już pora, żeby do niej wrócić? Spróbuję.
Rafał Gadomski

Rafał Gadomski tłumacz, redaktor,
założyciel Joga
Warszawa Studio

Temat: Cortazar

Rewelacyjna książka o moralnym zepsuciu i rozpuście prowadzącej do obłędu. Ja czytałem zgodnie z instrukcjami autora, ale zawsze obiecuję sobie, że przeczytam jeszcze raz - po kolei...

konto usunięte

Temat: Cortazar

Rafał Gadomski:
Rewelacyjna książka o moralnym zepsuciu i rozpuście prowadzącej do obłędu. Ja czytałem zgodnie z instrukcjami autora, ale zawsze obiecuję sobie, że przeczytam jeszcze raz - po kolei...


Co Ty pieprzysz ?! jakiej rozpuście, jakim zepsuciu?!
Rafał Gadomski

Rafał Gadomski tłumacz, redaktor,
założyciel Joga
Warszawa Studio

Temat: Cortazar

Kuba, nie podniecaj się! Zamiast obrażać innych użytkowników forum, spróbuj wyrazić własny pogląd o tej książce, bo mnie nawet nie znasz... ;)

Aha, Kubusiu, i nie przeszliśmy jeszcze na "ty".

pozdrawiam,
rg

konto usunięte

Temat: Cortazar

Rafał Gadomski:
Kuba, nie podniecaj się! Zamiast obrażać innych użytkowników forum, spróbuj wyrazić własny pogląd o tej książce, bo mnie nawet nie znasz... ;)

Aha, Kubusiu, i nie przeszliśmy jeszcze na "ty".

pozdrawiam,
rg

Nie wiedziałem, że tak łatwo można Cię obrazić :)
Rafał Gadomski

Rafał Gadomski tłumacz, redaktor,
założyciel Joga
Warszawa Studio

Temat: Cortazar

Bardzo łatwo ;)
Jarosław H.

Jarosław H. navigare necesse
est.....

Temat: Cortazar

Cudowne, genialne wspomnienia z pierwszej lektury. Potem drugi i trzeci raz na kazdy ze sposobów zalecanych i trochę własnych. Odejścia i powroty, gry w cytaty, skojarzenia. Wszystko to podlane dobrym jazzem i często winem ( jakośc dyskusyjna:))i zanurzone w oparach metafizyki i kompletnej nierealnośći. Jak czytać to sprawa indywidualna ale CZYTAĆ.
Agnieszka Surma

Agnieszka Surma Lubię KOTY - jak
Śmierć u Pratchetta
:)

Temat: Cortazar

Dla mnie ta książka była jak odkrycie Ameryki - że można tak pisać, splatać różne wątki niekoniecznie je kończąc czy wyjaśniając. Znalazłam ją wśród książek moich rodziców (aż ciekawe, które z nich ją kupiło w latach 60-tych czy 70-tych i czy czytali) i przez jakieś parę lat wracałam bardzo często - na różne sposoby: czytając ciągiem, skacząc, smakując poszczególne rozdziały...
I za każdym razem śmiałam się przy prostowaniu gwoździ w trakcie lodowatej zimy :)))

konto usunięte

Temat: Cortazar

Jarosław H.:
Cudowne, genialne wspomnienia z pierwszej lektury. Potem drugi i trzeci raz na kazdy ze sposobów zalecanych i trochę własnych. Odejścia i powroty, gry w cytaty, skojarzenia. Wszystko to podlane dobrym jazzem i często winem ( jakośc dyskusyjna:))i zanurzone w oparach metafizyki i kompletnej nierealnośći. Jak czytać to sprawa indywidualna ale CZYTAĆ.
Tak jest. CZYTAĆ!!!

konto usunięte

Temat: Cortazar

Skakanie jak najbardziej! "Grę w klasy" czytałam będąc zbuntowaną nastolatką. Teraz się trochę boję do niej wrócić, ale mnie kusi - mam nadzieję, że się nie rozczaruję po latach. Jestem absolutną fanką wszystkich jego książek, mam nawet komiks wydany po polsku. Polecam niezdecydowanym i nieprzekonanym lekturę jego opowiadań - są genialne.
Gabriela Dom

Gabriela Dom na zakręcie

Temat: Cortazar

Przeczytałam ją już po skończeniu 30-ki...ciesze się, że nie wcześniej. Zrobiła na mnie tak ogromne wrażenie, jak żadna inna juz chyba nie zrobi. Smutne to trochę.
A co do kolejności: nie ma znaczenia, ważne, żeby przeczytać i poczuć dreszcz, bo to bezcenne.

Następna dyskusja:

26 sierpnia w 1914 roku uro...




Wyślij zaproszenie do