konto usunięte
konto usunięte
Temat: Cortazar
Marzena G.:
Czytaliście Grę w klasy? Który sposób lepszy? "Skakanie" po rozdziałach czy może czytanie zgodnie z kolejnością stron? No i najważniejsze pytanie: jak wrażenia?:))
Ja kocham osobiście, choć większość moich znajomych nie podziela mojego zdania. Polecam skakanie. Ja przeczytałam najpierw po kolei, i później żałowałam, że nie zaczęłam od skakania, co uczyniłam po roku od przeczytania po raz pierwszy. Polecam również opowiadania Cortazara. Poezja pisana prozą, czyli to co uwielbiam najbardziej :) Miłej lektury
Anna Maria
Marciniak
(Pruszkowska)
Ekspert ds
Sprawozdawczości,
Alior Bank S.A.
Temat: Cortazar
Agrentyński talent przedtawiający rzeczywistość z zupełnie innej perspektywy. Fascynacja jego twórczością (szczególnie polecam jego małe formy, w których zachwyca nietuzinkowością)przeszła na mnie od pewnego niepokornego osobnika:)Dziewczyny, jeśli czytałyście opowiadanie "Babie lato", warty obejrzenia staje się wówczas film genialnego reżysera Michelangelo Antonioni "Powiększenie" :)
A po lekturze "Gry w klasy" aż kusi, by rozmawiać po gliglińsku;)
Pozdrawiam:)
Aleksander
Malewski
Kierownik Projektu
IBM
Temat: Cortazar
Ja powiem szczerze nie przebrnąłem. Jeden rozdział super a znowu inny musiałem trzy razy czytać żeby coś zrozumieć. W końcu padłem. Ale może jeszcze raz się za to wezmę.konto usunięte
Temat: Cortazar
Ja zaczęłąm od Gry ale wolę 62 czyli model do sklejania.A najbardziej lubię "W osiemdziesiąt światow dookoła świata" pierwsze wyfanie - majstersztyk sztuki edytorskiej.
A znacie książkę o "Proze z obserwatorium" albo komiks pt. bodajże "Fantomas przeciw wielonarodowym wampisrom" narysowany zresztą w wersji polskiej prez samego Jerzego Skarżyńskiego?
Cortazar to obok Nabokova moja największa miłość literacka. I chyba... mam wszytsko:-) Och musialm się pochwalić ale na tym forum znajdę mam nadzieję zrozumienie i wybaczenie:-)
konto usunięte
Temat: Cortazar
Marta S.:
Ja zaczęłąm od Gry ale wolę 62 czyli model do sklejania.
A najbardziej lubię "W osiemdziesiąt światow dookoła świata" pierwsze wyfanie - majstersztyk sztuki edytorskiej.
(...)
Cortazar to obok Nabokova moja największa miłość literacka. I chyba... mam wszytsko:-) Och musialm się pochwalić ale na tym forum znajdę mam nadzieję zrozumienie i wybaczenie:-)
chyba "W osiemdziesiąć światów dookoła dnia" ;)
Póki co, najbardziej przypadły mi do gustu Gra w klasy i Egzamin:) Do tej pierwszej właśnie wróciłam;)
A co do Twoich dwóch ulubionych autorów to podzielam pasję;) Też mi się taka kolekcja marzy, ale dopiero zaczynam kompletować:)
Ewelina
Chwieralska -
Michaś
BPMiG Jarocin
Temat: Cortazar
Ja nie przebrnęłam przez całość :/ nie rozumiem i nie czuję takiej literatury absolutnie. Cortazar, to jak narazie jedyny południowoamerykański pisarz, którego twórczość do mnie nie przemawia. Jak dla mnie nie ma żadnej różnicy czy "Gra w klasy" będzie czytana od deski do deski, czy ktoś będzie skakał po rozdziałach. Podziwiam i pozdrawiam wszystkich, którzy rozumieją tą "powieść" :)konto usunięte
Temat: Cortazar
Tak tak, Marzena dzięki "...dookoła dnia" oczywiście.Ewelina, nie dla wszystkich ten sam ogień:-). Ja np. w ogóle nie "weszłam" Pratchetta, a inni połykają te książki jak świeże bułeczki.
A poza tym chyba też nie całkiem (a może wcale) nie rozumiem "gry w klasy", czuję ją, wciągam ją wprost do krwioobiegu:-)
A propos moja ulubiona scena z Gry to ta, gdy przekładają deski przez okno, żeby podac sobie paczkę mate:-). Szaleństwo dopada mnie jak to czytam;-)Marta Sobolska edytował(a) ten post dnia 08.10.07 o godzinie 10:30
konto usunięte
Temat: Cortazar
Na pierwszy raz polecam skakanie!
Agnieszka
Kozak
dziennikarka,
coacherka, trenerka
Magdalena
Gościniak
komunikacja,
kreacja, relacje,
wiarygodność,
lojalność >>...
Temat: Cortazar
ja dzięki GRZE... odkryłam mate :D :D :DPierwszy raz przeczytałam od dechy do dechy, byłam wtedy w LO, jeździłam z książką pod pachą (jak z Biblią, hahhhhahaha!)... - książka była z biblioteki, a ja byłam tak zdeterminowana, że... za flachę wódki kolega odbił mi ją na ksero... a potem zaniosłam karteczki do introligatora i w efekcie mam własny egzemplarz :D :D :D
Po dwóch latach muza wznowiła, tez kupiłam (kopie ksero były A4, nieco ta "GRA" ważyła).
A przeczytałam na każdy możliwy ze sposobów :D :D :D
Kalina P. HR
Temat: Cortazar
Wydaje mi się, że na pierwszy rzut dobrze jest czytać po kolei, a drugą część wg klucza.Potem odstawić książkę na rok, może dwa, sięgnąć po nią któregoś dnia i otworzyć na chybił trafił.
konto usunięte
Temat: Cortazar
Pierwszy raz przeczytałam wg. normalnego porządku, po pół roku wróciłam do książki, żeby poskakać;)Teraz wracam do niej czasem i zaglądam w ulubione rozdziały (np. rozdział 7 :))
Niesamowita książka...
Jacek
Bełz
promocja i
współpraca z
zagranicą, Urząd
Miasta Zamość
Temat: Cortazar
Nie dałem rady ..... zabrałem się za to w liceum i czytałem, czytałem i czytałem ... i nie potrafiłem złapać sensu zdań które trwały kilka stron. może jeszcze spróbuję ale jakoś w siebie nie wierzę :)Agnieszka Szmidel copy - zdalnie
Temat: Cortazar
dobre pytanie, widziałam reakcje moich przyjaciół po lekturze, teraz czytał książkę mój chłopak i zapewne i ja poprzeskakuję, bo chyba linearnie nie czytałam wielu książek w moim życiu ;)jak tylko sięzabiorę za "Grę...", skrobnę swoje refleksje po skakaniu :)
konto usunięte
Temat: Cortazar
Cortazara uwielbiam, zwlaszcza jego opowiadania - mam gdzie dwa tomiki jego opowiadany wydanych gdzies w latach 70-tych - rewelacja, kazda kilku-kilkunastostronnicowa opowiesc jest malym majstersztykiem.Niestety 'Gry w klasy' nie przebrnalem - moze sprobuje jeszcze raz wlasnie skaczac po rozdzialach..
konto usunięte
Temat: Cortazar
W czasie kiedy studiowałem (dawne czasy:) pływaliśmy w metafizycznych oparach tej nieprawdopodobnej lektury aż do całkowitego zapomnienia. Czytalismy na głos, sobie na wzajem, na wyrywki, rozkoszując się każdą sceną. Dużo się piło, prawda, dużo było mocnego jazzu, prawda ale pozostały wspomnienia, które nie zamieniłbym na żadne inne...Cieszę się, że sięgnęłaś po tę lekturę. Jeszcze jeden zarażony nowym spojrzeniem na wistość tych rzeczy?
konto usunięte
Temat: Cortazar
Jarosław K.:
W czasie kiedy studiowałem (dawne czasy:) pływaliśmy w metafizycznych oparach tej nieprawdopodobnej lektury aż do całkowitego zapomnienia. Czytalismy na głos, sobie na wzajem, na wyrywki, rozkoszując się każdą sceną. Dużo się piło, prawda, dużo było mocnego jazzu, prawda ale pozostały wspomnienia, które nie zamieniłbym na żadne inne...
Cieszę się, że sięgnęłaś po tę lekturę. Jeszcze jeden zarażony nowym spojrzeniem na wistość tych rzeczy?
Ach, jak przyjemnie czytać takie rzeczy...:)
Michał Sikorski Adwokat
Temat: Cortazar
Cortazar jest boski a Gra w klasy, to nie zaskoczenie, magiczna ;-). Według mnie najpierw warto po kolei, z tego co pamietam tylko tak to czytalem, bo pozniej byly inne rzeczy. Czy wiecie, że w plecaku zamordowanego G. Przemyka znaleziono egzemplarz tej książki. Ciekawe do którego momentu dojechał. Ostro.konto usunięte
Temat: Cortazar
Miałem kolegę, który czytał "Grę" na okrągło. Miał nawet swoisty sposób czytania - między lekturami obowiązkowymi. Na jakiejś klasówce zestawił ją z "Nad Niemnem". Orzeszkową nazwał romansidłem. Dostał pałę. Cała klasa umierała ze śmiechu, kiedy cytowałem fragmenty tej pracy. On się nie śmiał. Żył w swoim świecie. Przez Cortazara zaczął pisać poezję a ja pokachałem jazz.Podobne tematy
Następna dyskusja: