konto usunięte

Temat: Co sądzicie o książkach audio ?

Zdecydowanie preferuje papier. W wersji audio "przeczytałem" może dwie, a może trzy książki. Zdecydowanie trudniej wtedy wczuć się w książkę, wejść w nią dogłębnie. Bowiem nie wiem jak Wy, ale ja nie jestem w stanie pozwolić sobie na to, żeby tylko słuchać. Zawsze muszę jeszcze coś innego w tym czasie robić, bowiem w innym przypadku byłaby to strata czasu. No i ta druga czynność zwykle odrywa od tej słuchanej książki. A papierowa wersja książki ma jak najbardziej wyłączność jeśli chodzi o mój czas i uwagę.

pozdrawiam,
http://czytaj-to.blogspot.com/
Agnieszka R.

Agnieszka R. AP Senior Accountant

Temat: Co sądzicie o książkach audio ?

Nie potrafię się jakoś skupić przy słuchaniu książek audio. Po maksymalnie 10 minutach odpływam i zaczynam myśleć o zupełnie czymś innym. Zdecydowanie wybieram papier :)
Paweł Dobrzyński

Paweł Dobrzyński Business & IT Expert

Temat: Co sądzicie o książkach audio ?

Nie jestem fanem audiobooków, ale...

Chciałem napisać, że w życiu nie wysłuchałem żadnej książki audio i że "to nie dla mnie", ale to nieprawda. Przypomniałem sobie, jak kiedyś – jeszcze w poprzednim ustroju – słuchałem w czasie wakacji audycji "Lato z Radiem", w którym czytano powieści w odcinkach. Muszę przyznać, że słuchałem tego z zainteresowaniem, potrafiłem się skoncentrować na treści i nawet zapamiętać wątek, choć trwało to całe wakacje i w tym czasie czytałem "normalne" książki (oczywiście nie podczas słuchania). Fakt, że nie była to trudna literatura. Teraz, słuchając radia w samochodzie, zdarza mi się natrafić na podobne powieści w odcinkach – i nawet słucham tego z przyjemnością.

WNIOSEK: można słuchać i może to być nawet przyjemne odczucie.

Drugi temat, który się przewija w tym wątku, to ebooki. Mam tu na myśli nie poradniki, tylko beletrystykę, której po polsku jest jeszcze niewiele, ale w języku angielskim oferta jest ogromna – i po polsku też będą. Czytanie takiej eksiążki na ekranie komputera, to porażka. Jednak zupełnie inaczej ma się sprawa z elektronicznymi czytnikami, które można wziąć do ręki, tak jak zwykłą książkę i tak samo czytać. W tym przypadku, doświadczenie czytania jest bardzo podobne. I myślę, że dzięki eczytnikom, właśnie ta forma elektronicznej książki ma większe szanse się upowszechnić.Paweł Dobrzyński edytował(a) ten post dnia 21.08.09 o godzinie 12:06
Agata  Wiśniewska-Zales ka

Agata
Wiśniewska-Zales
ka
Kontakt prez
LinkedIn:
https://www.linkedin
.com/in/agata-...

Temat: Co sądzicie o książkach audio ?

Myślę, że to kwestia przyzwyczajenia.
Czasam zdarza mi się w podróży słuchać adiobooków (eh, choroba lokomocyjna chyba nie do wyleczenia). na poczatku rozskupiałam się dość szybko.w tej chwili nie mam już takiego problemu.
Nadal wolę druk (bardzij papier niż ebooki) - bo po prostu zajmuje mi to mniej czasu.

znam też opinie wielu matek, które tylko w ten sposób miały szansę coś "przeczytać". i też chwalą sobie audiobooki
Dorota J.

Dorota J. Dziś będę miła...
Jutro będę wredna...
A pojutrze
zwariuj...

Temat: Co sądzicie o książkach audio ?

Zdecydowanie wolę książki, jednak audiobooki też mogą być bardzo dobre .
To kwestia osoby, która czyta .

To tak samo jak słuchamy gdy ktoś o czymś opowiada... Jeden będzie bełkotał, mówił beznamiętnie, yyyykał ciągle, plątał się w tym co mówi... i po dwóch zdaniach mamy dość słuchania.

Inny będzie opowiadał z pasją, swadą, całym sobą, będzie mówił płynnie, z emocjami, że słuchamy zachłannie co będzie dalej...

Podobnie jest przecież w teatrze, jeden aktor klepie czego się nauczył a drugi gra jak natchniony , ożywiając tekst i porywając nas do innego świata .

Ja pamiętam też słuchowiska radiowe i słuchałam ich z przyjemnością ; sztuki, powieści to raczej moi rodzice ale były podobno naprawdę bardzo dobrze przygotowane i bardzo dobrze zagrane głosem. Ale kiedyś były bardzo dobre głosy w radiu...

konto usunięte

Temat: Co sądzicie o książkach audio ?

Audiobooki to dla mnie planeta jeszcze nie odkryta.

Jeśli wszystkie książki czytałby Adam Ferency, to zamiast wzrokiem, pochłanialabym literaturę uszami :-)
Magdalena G.

Magdalena G. Gdziekolwiek
pojedziesz- tam
będziesz:)

Temat: Co sądzicie o książkach audio ?

W jednej sytuacjii audiobooki moga być b.przydatne.Pamiętam,że w liceum chciałyśmy z koleżankami wypożyczyć ksiązki nagrane na kasety w Instytucie dla Newidomych. Niestety po pytaniu o wadę wzroku wiedziałysmy ,że nic z tego.I bardzo dobrze,innym te kasety były bardziej potrzebne.Ale my na profilu biol-chem byliśmy tak przeciążeni wiadomościami o cyklu życiowym tasiemca,że nie starczało czasu na czytanie np.Dostojewskiego,a nie chcielismy korzystać z bryków.Wtedy audiobooki byłyby zbawieniem,mogłabym ich słuchać zasypiając albo w autobusie,albo ucząc się o tym tasiemcu:)

konto usunięte

Temat: Co sądzicie o książkach audio ?

Magdalena Górska:
W jednej sytuacjii audiobooki moga być b.przydatne.Pamiętam,że w liceum chciałyśmy z koleżankami wypożyczyć ksiązki nagrane na kasety w Instytucie dla Newidomych. Niestety po pytaniu o wadę wzroku wiedziałysmy ,że nic z tego.I bardzo dobrze,innym te kasety były bardziej potrzebne.Ale my na profilu biol-chem byliśmy tak przeciążeni wiadomościami o cyklu życiowym tasiemca,że nie starczało czasu na czytanie np.Dostojewskiego,a nie chcielismy korzystać z bryków.Wtedy audiobooki byłyby zbawieniem,mogłabym ich słuchać zasypiając albo w autobusie,albo ucząc się o tym tasiemcu:)


Uczyć się o tasiemcu, szczegolnie tym uzbrojonym, słuchajac "Zbrodni i kary"! Ależ to ma gleboki sens! Ta młodzież to dziś kreatywna :-))))
Magdalena G.

Magdalena G. Gdziekolwiek
pojedziesz- tam
będziesz:)

Temat: Co sądzicie o książkach audio ?

Nie wiem jak jest dzis,to było 10 lat temu:)
A w liceum musiałam pochłaniać tyle sczegółowych informacjii z tej biologii,że nie czytałam za dużo.Nadrabiałam w wakacje,a niektóre braki uzupełniam do dzisiaj.
Agata  Wiśniewska-Zales ka

Agata
Wiśniewska-Zales
ka
Kontakt prez
LinkedIn:
https://www.linkedin
.com/in/agata-...

Temat: Co sądzicie o książkach audio ?

nie audiobókach, ale pojawiających się ebookach: taki cytat z rozmowy Davidem Wienerem:

Jest coś, z czym nie mają problemu - siedzenie przed monitorem.

- Kiedyś wydawało się, że jak damy dziecku komputer - wychowamy geniusza. Nic z tego. Poza inteligencją wzrokową nie notujemy żadnych korzyści, a niektórzy mówią wręcz o 10-punktowym spadku IQ u tzw. heavy userów, którzy najchętniej tkwiliby przed ekranem bez przerwy. Dzieje się tak, bo bodźce oferowane przez komputer wciąż są dość monotonne. Dlatego stymulują tylko na początku, a po dłuższym czasie mogą wprowadzić w otępienie i stupor. Zbyt wcześnie kupując dziecku komputer, ryzykujemy, że może przywyknąć do nauki niewymagającej wysiłku i zaangażowania. Potem trudno będzie namówić je do czytania książek. A warto, bo kontakt z książką, która pachnie i szeleści, jest dużo bardziej stymulujący. Czytanie to poniekąd poznanie ucieleśnione - embody cognition - najbardziej naturalny i skuteczny sposób poznawania świata. Dowodem może być prosty eksperyment: dwie klasy, ten sam program. W jednej korzystano z książek, w drugiej z laptopów i tablicy świetlnej. I co? Uczniowie z elektronicznej klasy mieli problemy z wykorzystaniem wiedzy w praktyce.

cały wywiad jest tutaj (ale za wiele o książkach w nim nie ma):
http://wyborcza.pl/1,98077,6925549,Jak_przegrzewa_sie_...

konto usunięte

Temat: Co sądzicie o książkach audio ?

Zdecydowanie "cegiełka" - jestem bibliofilem-fetyszystą, toteż dotyk, zapach książki (ale smak już nie :) są dla mnie nieodłącznym komponentem treści, wiążą się z nią i współgrają na tyle, że książki ich pozbawione, czy to ebooki czy audiobooki, są niepełne. Pełnoprawnymi są się dopiero wówczas, gdy treść staje się obleczona w formę - szeleszczącą i pachnącą.

A tak bardziej przyziemnie, na dłuższą metę czytanie z ekranu komputera mnie męczy, a podczas jazdy samochodem nie mogę się skupić na audiobooku - muszę uważać na drogę, bo w Warszawie wszyscy jeżdżą tak, jakby chcieli mnie zabić. Do wanny też wolę zabrać "pełnoprawną" książkę, niż odtwarzacz (że o komputerze nie wspomnę :).Mirosław Szyłak-Szydłowski edytował(a) ten post dnia 24.08.09 o godzinie 14:22
Artur R.

Artur R. rozwijam działy
handlowe

Temat: Co sądzicie o książkach audio ?

Audiobooki - przesłuchałem ich mnóstwo, grubo ponad 70. Ponieważ w pracy spędzam ogromną ilość czasu w samochodzie (15 godzin tygodniowo), jest to jedyna metoda aby się rozwijać intelektualnie. Po pracy dom, dzieci, inne obowiązki nie pozostawiają zbyt wiele wolnego czasu. To nie znaczy, ze nie czytam papierowej wersji. Nie ma tygodnia abym nie wchłonął jakiejś pozycji.

Bardzo się cieszę, ze jest taka możliwość. Już przeszło siedem lat minęło, odkąd zafascynowały mnie audiobooki. Na początku biegałem do wypożyczalni dla niewidomych. Niestety większość tytułów, która była tam dostępna, to beletrystyka.

Dziś także dostępne są książki popularnonaukowe, poradniki, psychologiczne itp. Naprawdę jest z czego wybierać.
Poza tym, kiedy słucham książek w samochodzie, czas zdecydowanie upływa szybciej. No i co najważniejsze, w korkach w ogóle nie odczuwam stresu.

Zdecydowanie polecam, ale niestety trzeba wyjść poza swoją dotychczasową strefę komfortu i zamiast plotkować przez telefon, albo słuchać wciąż tej samej muzyki, włożyć do odtwarzacza swoją ulubioną powieść.

Niektórzy powiedzą, że nie można się skupić. Owszem, ale zwróćcie uwagę, ze podczas czytania, również się rozpraszamy i zanim się zorientujemy okazuje się, że nie pamiętamy co było na wcześniejszej stronie.

Pozdrawiam i życzę miłego słuchania.

PS.
na początek polecam:
Haruki Murakami, NORWEGIAN WOOD

http://www.audiobook.pl/p/pl/1052/haruki_murakami,_nor...Artur R. edytował(a) ten post dnia 25.08.09 o godzinie 23:26
Adam Konopelski

Adam Konopelski Specjalista w
Krakowie

Temat: Co sądzicie o książkach audio ?

Bardzo popieram przedpiszcę z tym, że ja akurat skupiam się na beletrystyce. :) Wprawdzie audiobooków na swym koncie mam trochę mniej, ale ciągle słucham i słucham. ;)

Część wysłuchanych opisałem ku potomności: http://audiobooks.blox.pl/html

A na początek polecam "S@motność w sieci" w interpretacji Krzysztofa Globisza i Danuty Stenki. Cud, miód i orzeszki. Młodszym (duchem też :)) spodobać się może seria o Harrym Potterze czytana przez Piotra Fronczewskiego.
Małgorzata Olszewska

Małgorzata Olszewska Redaktor, kierownik
projektów
wydawniczych,
dziennikarz

Temat: Co sądzicie o książkach audio ?

Artur R.:
Audiobooki - przesłuchałem ich mnóstwo, grubo ponad 70. Ponieważ w pracy spędzam ogromną ilość czasu (15 godzin tygodniowo), jest to jedyna metoda aby się rozwijać intelektualnie.

Czy ja dobrze zrozumiałam, CAŁE 15 godzin TYGODNIOWO?;)
Artur R.

Artur R. rozwijam działy
handlowe

Temat: Co sądzicie o książkach audio ?

Małgorzata Olszewska:
Artur R.:
Audiobooki - przesłuchałem ich mnóstwo, grubo ponad 70. Ponieważ w pracy spędzam ogromną ilość czasu (15 godzin tygodniowo), jest to jedyna metoda aby się rozwijać intelektualnie.

Czy ja dobrze zrozumiałam, CAŁE 15 godzin TYGODNIOWO?;)

Cha, cha... juz poprawiam. 15 godzin tygodniowo w samochodzie :)
Dziekuję za zwrócenie mi na to uwagi.
Pozdrawiam.
Artur

Temat: Co sądzicie o książkach audio ?

według mnie audiobooki to fajna sprawa dla dzieci, które nie umieją jeszcze dużo czytać
Ja np. nie ma cierpliwości do nich, bo są dla mnie za poooowoooolneeee, ale na pewno w samochodzie jest to fajna opcja, ja jednak jeżdżę komunikacją miejską i wolę tradycyjną książkę, którą mogę trzymać w ręku, wrócić szybko do jakiegoś fragmentu, zatrzymać się w dowolnym momencie i zamyślić...

konto usunięte

Temat: Co sądzicie o książkach audio ?

Agnieszka Wojciechowska:
według mnie audiobooki to fajna sprawa dla dzieci, które nie umieją jeszcze dużo czytać
Ja np. nie ma cierpliwości do nich, bo są dla mnie za poooowoooolneeee, ale na pewno w samochodzie jest to fajna opcja, ja jednak jeżdżę komunikacją miejską i wolę tradycyjną książkę, którą mogę trzymać w ręku, wrócić szybko do jakiegoś fragmentu, zatrzymać się w dowolnym momencie i zamyślić...

A jaka to fajna sprawa dla rodziców, którym czytać już wieczorem ni jak. Sprawdza się tylko od czasu do czasu, bo głosu mamy i taty nie zastąpi nawet bezbłędny Fronczewski.

konto usunięte

Temat: Co sądzicie o książkach audio ?

hmmm raz dałam sie przekonać, kupiłam - "Lala" Jacek Dehnel, słuchałam jakieś 20 minut i masakra... płyta wylądowała w miejscu z rzeczami "bardzo potrzebnymi" ale nigdy nie dotykanymi drugi raz.
Anna B.

Anna B. Insurance
underwriting, risk
management, internal
audit

Temat: Co sądzicie o książkach audio ?

Aleksandra Nietreba:
hmmm raz dałam sie przekonać, kupiłam - "Lala" Jacek Dehnel, słuchałam jakieś 20 minut i masakra...

dlaczego?

konto usunięte

Temat: Co sądzicie o książkach audio ?

głos monotonny (czytał autor) bez wyrazu czytał jakby mu ktoś kazał przeczytać znienawidzoną podsawówkową lekturę.

Anna B.:
Aleksandra Nietreba:
hmmm raz dałam sie przekonać, kupiłam - "Lala" Jacek Dehnel, słuchałam jakieś 20 minut i masakra...

dlaczego?

Następna dyskusja:

Błędy ........ w książkach




Wyślij zaproszenie do