konto usunięte

Temat: Erotycznie

Dzisiaj wieczorem o 19:00 na Stradomskiej 11 w knajpce "Gościniec" mój kolega będzie czytał erotyczne fraszki Jana Izydora Sztaudyngera... Wysublimowana erotyka nie tylko dla zakochanych...

może sięwybierzecie na spontaniczne spotkanie??

ja co prawda później mam zebranie grupy teatralnej, ale pewnie około 21-ej mogłabym dołączyć do Was :)

Co Wy na to??

Wstęp wolny - tak przynajmniej myslę :P

Temat: Erotycznie

Ja tam mam troszkę inne plany na dzisiejszy wieczór :P

Otóż dziś wieczorem, w nieustalonej jeszcze knajpie, mój kolega będzie wlewał w siebie kolejne piwa (a ja razem z nim). Sprośne żarty i absolutnie niewysublimowane dyskusje na różne tematy z pewnością nie dla zakochanych...

Nikogo nie zapraszam, bo nie bardzo jest na co. Ale jakby się jakiś desperat(ka) znalazł(a), to mój kom. 504920565.

Wstęp wolny (nie marnujemy z kumplem kasy na chodzenie do knajp z płatnym wejściem) :P

PS.: Nie obraź się Aniu, ale po prostu nie mogłem się powstrzymać, żeby napisać coś głupiego ;-)

konto usunięte

Temat: Erotycznie

to co napisałeś było zdecydowanie zabawniejsze niż fraszki których ja wysłuchałam :P

tak czy inaczej musiałam tam być, a że nikt się nie wybrał więc tuż po zebraniu wróciłam do domu :P

Temat: Erotycznie

bo może nikt nie wiedział......GL jako srodek komunikacji dobry ale nie idealny;)

Temat: Erotycznie

Anka D.:to co napisałeś było zdecydowanie zabawniejsze niż fraszki których ja wysłuchałam :P

tak czy inaczej musiałam tam być, a że nikt się nie wybrał więc tuż po zebraniu wróciłam do domu :P


To ja się zameldowałem w domu o 1:00, po wcześniejszym sprincie do nocnego :-D i z pustym portfelem :-(
Mam nadzieję, że fraszki jednak nie były takie złe ;-)
Tak się troszkę asekurowałem w moim ostatnim poście, bo niestety ludzie potrafią brać nawet głupie żarty bardzo do siebie. Miło, że uznałaś to za zabawne.
Pozdrawiam
(troszkę wcięty) Robert.
Maciej Wojewódka

Maciej Wojewódka analityk, manager,
badacz, organizator,
uhonorowany za kr...

Temat: Erotycznie

W grupie "Sztuka wywierania wpływu" zaczęliśmy wymieniać poglądy odnośnie strategii nawiązywania znajomości. Może ktoś zechce też wypowiedzieć się na ten temat lub przeczytać co inni mają o tym do powiedzenia.

Na początek pewna historyjka:

Samce jednego z gatunków żab starają się przyciągać partnerki kucaniem przy brzegu stawu i głośnym rechotem. Podczas tej czynności próbują wydawać jak najsilniejsze dźwięki, gdyż siła ich głosu świadczy o krzepie fizycznej i atrakcyjności dla samiczek. Czyli inaczej mówiąc stosują strategię zarechotania konkurencji. Z ewolucyjnego punktu widzenia jest to działanie słuszne, gdyż pomaga w przekazywaniu genów o znacznej wartości. Z podobnymi zachowaniami można spotkać się także u ludzi, gdzie większość kobiet poszukuje mężczyzn wysokich i dobrze zbudowanych.

A wam jakie strtegie nawiązywania znajomości wydają się najlepsze?
Dominika Dąbrowska

Dominika Dąbrowska Personal Real Estate
Agent | Home
Branding |
Inspiracja i...

Temat: Erotycznie

mnie uczono, ze ta krowa co duzo muczy malo mleka daje ;) tak bez obrazy dla plci "brzydszej" ;)

konto usunięte

Temat: Erotycznie

Mieczysław M.:bo może nikt nie wiedział......GL jako srodek komunikacji dobry ale nie idealny;)


Masz rację Mietku... telefony są znacznie lepszym środkiem komunikacji :-))))))))))

konto usunięte

Temat: Erotycznie

Robert W.:
Anka D.:to co napisałeś było zdecydowanie zabawniejsze niż fraszki których ja wysłuchałam :P

tak czy inaczej musiałam tam być, a że nikt się nie wybrał więc tuż po zebraniu wróciłam do domu :P


To ja się zameldowałem w domu o 1:00, po wcześniejszym sprincie do nocnego :-D i z pustym portfelem :-(
Mam nadzieję, że fraszki jednak nie były takie złe ;-)
Tak się troszkę asekurowałem w moim ostatnim poście, bo niestety ludzie potrafią brać nawet głupie żarty bardzo do siebie. Miło, że uznałaś to za zabawne.
Pozdrawiam
(troszkę wcięty) Robert.


ja mam dość duży dystans do siebie :-))))))))))) ale w czasie naszego ostatniego "spotkania" mnie miałeś okazji się o tym przekonać... :-))))))) do dzisiaj wstyd mi, że tak wypadło... w piątek byłoby podobnie... też nie mogłabym z wami posiedzieć pewnie ;)

konto usunięte

Temat: Erotycznie

Maciej W.:W grupie "Sztuka wywierania wpływu" zaczęliśmy wymieniać poglądy odnośnie strategii nawiązywania znajomości. Może ktoś zechce też wypowiedzieć się na ten temat lub przeczytać co inni mają o tym do powiedzenia.

Na początek pewna historyjka:

Samce jednego z gatunków żab starają się przyciągać partnerki kucaniem przy brzegu stawu i głośnym rechotem. Podczas tej czynności próbują wydawać jak najsilniejsze dźwięki, gdyż siła ich głosu świadczy o krzepie fizycznej i atrakcyjności dla samiczek. Czyli inaczej mówiąc stosują strategię zarechotania konkurencji. Z ewolucyjnego punktu widzenia jest to działanie słuszne, gdyż pomaga w przekazywaniu genów o znacznej wartości. Z podobnymi zachowaniami można spotkać się także u ludzi, gdzie większość kobiet poszukuje mężczyzn wysokich i dobrze zbudowanych.

A wam jakie strtegie nawiązywania znajomości wydają się najlepsze?



bezpośrednie...

Temat: Erotycznie

Anka D.:
ja mam dość duży dystans do siebie :-))))))))))) ale w czasie naszego ostatniego "spotkania" mnie miałeś okazji się o tym przekonać... :-))))))) do dzisiaj wstyd mi, że tak wypadło... w piątek byłoby podobnie... też nie mogłabym z wami posiedzieć pewnie ;)


O mnie się nie martw - ja jestem gruboskórny. Niestety często przyjmuję, ze inni ludzie są podobni i czasami się na tym nacinam. Jeszcze będzie z całą pewnością okazja do pogadania :-D

Temat: Erotycznie

Maciej W.:W grupie "Sztuka wywierania wpływu" zaczęliśmy wymieniać poglądy odnośnie strategii nawiązywania znajomości. Może ktoś zechce też wypowiedzieć się na ten temat lub przeczytać co inni mają o tym do powiedzenia.

Na początek pewna historyjka:

Samce jednego z gatunków żab starają się przyciągać partnerki kucaniem przy brzegu stawu i głośnym rechotem. Podczas tej czynności próbują wydawać jak najsilniejsze dźwięki, gdyż siła ich głosu świadczy o krzepie fizycznej i atrakcyjności dla samiczek. Czyli inaczej mówiąc stosują strategię zarechotania konkurencji. Z ewolucyjnego punktu widzenia jest to działanie słuszne, gdyż pomaga w przekazywaniu genów o znacznej wartości. Z podobnymi zachowaniami można spotkać się także u ludzi, gdzie większość kobiet poszukuje mężczyzn wysokich i dobrze zbudowanych.

A wam jakie strtegie nawiązywania znajomości wydają się najlepsze?


To ja też mam historyjkę. Z życia wziętą :-D
Otóż jedzie sobie w autobusie męski przedstawiciel kwiatu polskiej młodzieży (taki łysy, w stroju "sportowym") razem żeńską swoją odpowiedniczką (róż, plastik i solarka). Młodzieniec najwyraźniej postanowił zacieśnić nieco znajomość z koleżanką - a jaki jest najlepszy na to sposób? Oczywiście jakiś poetycko wysublimowany komplement. Więc tak do niej rzecze:

"Ej, ale ja ci powiem, że z twarzy, to niezła dupa jesteś."

Powiedzcie dziewczyny - która z was mogłaby się czemuś takiemu oprzeć? :-P

Temat: Erotycznie

bardzo dobrym :-)))

Anka D.:
Mieczysław M.:bo może nikt nie wiedział......GL jako srodek komunikacji dobry ale nie idealny;)


Masz rację Mietku... telefony są znacznie lepszym środkiem komunikacji :-))))))))))
Ania Gasińska

Ania Gasińska Osti-hotele
Senacki****/Kossak**
**

Temat: Erotycznie

To ja wma powiem cos lepszego, kiedyś jak pracowałam w hotelu jako recepcjonistka, to pewniej weekendowej nocy miałam przyjemność gościć w sowim hotelu osobników wyglądających jak wyżej wymienieni w autobusie, wchodza na recepcje, ( przyjechali do hotelu w celu wiadomym dla wszystkich po imprezie) pyta osobnik w dresie o cenę pokoju na co do swojej platikowej koleżanki rzecze," to co młoda składamy się" :) ja poprostu jak stałam tak sobie siadłam i nie mogłam się powstrzymac od śmiechu.
To co na to powiecie :):)

quote]Robert W.:
Maciej W.:W grupie "Sztuka wywierania wpływu" zaczęliśmy wymieniać poglądy odnośnie strategii nawiązywania znajomości. Może ktoś zechce też wypowiedzieć się na ten temat lub przeczytać co inni mają o tym do powiedzenia.

Na początek pewna historyjka:

Samce jednego z gatunków żab starają się przyciągać partnerki kucaniem przy brzegu stawu i głośnym rechotem. Podczas tej czynności próbują wydawać jak najsilniejsze dźwięki, gdyż siła ich głosu świadczy o krzepie fizycznej i atrakcyjności dla samiczek. Czyli inaczej mówiąc stosują strategię zarechotania konkurencji. Z ewolucyjnego punktu widzenia jest to działanie słuszne, gdyż pomaga w przekazywaniu genów o znacznej wartości. Z podobnymi zachowaniami można spotkać się także u ludzi, gdzie większość kobiet poszukuje mężczyzn wysokich i dobrze zbudowanych.

A wam jakie strtegie nawiązywania znajomości wydają się najlepsze?


To ja też mam historyjkę. Z życia wziętą :-D
Otóż jedzie sobie w autobusie męski przedstawiciel kwiatu polskiej młodzieży (taki łysy, w stroju "sportowym") razem żeńską swoją odpowiedniczką (róż, plastik i solarka). Młodzieniec najwyraźniej postanowił zacieśnić nieco znajomość z koleżanką - a jaki jest najlepszy na to sposób? Oczywiście jakiś poetycko wysublimowany komplement. Więc tak do niej rzecze:

"Ej, ale ja ci powiem, że z twarzy, to niezła dupa jesteś."

Powiedzcie dziewczyny - która z was mogłaby się czemuś takiemu oprzeć? :-P
Maciej Wojewódka

Maciej Wojewódka analityk, manager,
badacz, organizator,
uhonorowany za kr...

Temat: Erotycznie

Ania G.:
To ja wma powiem cos lepszego, kiedyś jak pracowałam w hotelu jako recepcjonistka, to pewniej weekendowej nocy miałam przyjemność gościć w sowim hotelu osobników wyglądających jak wyżej wymienieni w autobusie, wchodza na recepcje, ( przyjechali do hotelu w celu wiadomym dla wszystkich po imprezie) pyta osobnik w dresie o cenę pokoju na co do swojej platikowej koleżanki rzecze," to co młoda składamy się" :) ja poprostu jak stałam tak sobie siadłam i nie mogłam się powstrzymac od śmiechu.
To co na to powiecie :):)


Moniko, Twoja historyjka z krową dotyczy nie tylko mężczyzn.

Ostatnio nie tylko ja zauważam, że kobiety stają się coraz bardziej agresywne seksualnie i bardziej zainteresowane zawieraniem nowych znajomości.

Uważam że na taki stan rzeczy może wpływać większa gama środków antykoncepcyjnych, zmęczenie mężczyzn z przepracowania (co obniża sprawność i zainteresowanie kobietami), obniżenie znaczenia religii, większa tolerancja społeczna, zmiany obyczajowe, a także wrost roli dziecka wewnętrznego i egocentryzmu.

W związku z tą sytuacją wcale nie dziwi mnie podział kosztów wspólnej przygody, o której Aniu opowiedziałaś. Uważam, że takie podejście staje się czymś normalnym nie tylko w tej subkulturze.




Maciej Wojewódka edytował(a) ten post dnia 12.02.07 o godzinie 13:45
Dominik Koza

Dominik Koza ogarniacz /
rozwijacz, Hand Made

Temat: Erotycznie

Maciej W.:
[ciach]

W związku z tą sytuacją wcale nie dziwi mnie podział kosztów wspólnej przygody, o której Aniu opowiedziałaś. Uważam, że takie podejście staje się czymś normalnym nie tylko w tej subkulturze.



Marcinie, zauważyłeś, że jako jedyny zachowujesz poważny sposób pisania? "Podział kosztów wspólnej przygody", mogłoby to brzmieć zabawnie gdyby kontekst humorowi nie przeczył ;)

nazwijmy to uwagą off-topicową.
Ania Gasińska

Ania Gasińska Osti-hotele
Senacki****/Kossak**
**

Temat: Erotycznie

no właśnie aż za powazny ton do takiej sytuacji :)

Temat: Erotycznie

Ania G.:To ja wma powiem cos lepszego, kiedyś jak pracowałam w hotelu jako recepcjonistka, to pewniej weekendowej nocy miałam przyjemność gościć w sowim hotelu osobników wyglądających jak wyżej wymienieni w autobusie, wchodza na recepcje, ( przyjechali do hotelu w celu wiadomym dla wszystkich po imprezie) pyta osobnik w dresie o cenę pokoju na co do swojej platikowej koleżanki rzecze," to co młoda składamy się" :) ja poprostu jak stałam tak sobie siadłam i nie mogłam się powstrzymac od śmiechu.
To co na to powiecie :):)


Niezła historyjka :-D
No, ale rzeczony dresik, to światły człowiek przecież był - taki co podąża z duchem czasu. Wołacie kobitki, że chcecie równouprawnienia, a potem dziwicie się widząc jego objawy :-P
No, a może chłopak posiadał jakiś ATUT, niewidoczny na pierwszy rzut oka, dzięki któremu to zawsze kobiety płaciły mu za pokój i wszelkie wygody, a on w porywie serca, w przypływie szarmanckośki postanowił przyjąć część kosztów na siebie, jak prawdziwy gentelman. :-D

Temat: Erotycznie

Aniu zgadzam sie za poważny..:)

powiedz nam jeszcze jaki był finał ....???


Mieczysław M. edytował(a) ten post dnia 11.02.07 o godzinie 14:37

Temat: Erotycznie

Mieczysław M.:Aniu zgadzam sie za poważny..:)

powiedz nam jeszcze jaki był finał ....???


Pewnie wystrzałowy :-P

Następna dyskusja:

Erotycznie




Wyślij zaproszenie do