konto usunięte
Joanna B. Tłumacz/Weryfikator
Temat: Wrogowie publiczni
Łukasz Kidrycki:
Jak dla mnie film bomba. Jakikolwiek by film nie był - fakt, że gra w nim Johnny Deep sprawia, że film staje się niezłym kinem.
Po wyjściu z kina ciągle w głowie mi leciała muzyczka, którą puszczano podczas ich napadów na bank... zna ktoś może jej tytuł? :)
EDIT: już mam: Otis Taylor - "Ten Million Slaves"Łukasz Kidrycki edytował(a) ten post dnia 20.07.09 o godzinie 22:59
haha dzięki dzięki! Muzyczka - bomba! ;)
Joanna
T.
BDM, Pentacomp
Systemy
Informatyczne
Temat: Wrogowie publiczni
Zawód sezonu:( Historia sama w sobie może ciekawa, ale sposób, w jaki ją przedstawiono kompletnie do mnie nie przemówił. Mam wrażenie, że wszystkie elementy składające się na wyjątkowość postaci głównego bohatera zostały liźnięte tylko po wierzchu.Nie nie uwiódł mnie ani Depp-Dillinger, ani Bale-Purvis. Związek zblazowanego gangstera i biednej szatniarki odebrałam raczej jako układ (ona ładna on bogaty) a nie płomienne uczucie.
Niestety nie ma chemii między mną a Wrogami. Szkoda, bo czekałam na ten film:(
konto usunięte
Temat: Wrogowie publiczni
Rafał S.:
/// UWAGA - SPOJLERY W TEKSCIE ///
... film słabo "poskladany"; IMO z tego materialu mozna bylo przy delikatnej zonglerce kolejnymi sekwencjami poskladac znacznie ciekawszy material
dynamika pod haslem "poscig & zabawa pukawkami" to za malo na pociagniecie fabuly
stad opinie ludkow, ze przydlugasne
za malo podkladu w postaci relacji spoleczenstwo i jego sytuacja vs. banki vs. rabusie
bardzo ciekawa relacja (bandyta = bohater) ma podloze w sytuacji materialnej zwyklych ludzi a w filmie to tylko machanie raczka z samochodu albo tez sceny w kinie...
kiepskie tlo budujacej sie instytucji ponadstanowej
niewykorzystany nalezycie watek gangsterki w bialych rekawiczkach (centrum telefoniczne) i odciecia JD przez reszte polswiatka
relacje wewnatrz "paczki JD" (tak wiezienne jak i pozniejsze) to material na osobny film, splycone
dobra muzyka
niezle ujecia (choc krwi o kropelke przyduzo)
smakowity drugi plan (rumunka, adwokat, pan-od-przesluchiwania-kobiet, drugi-od-przekazywania-ostatnich-slow, sam Hoover...)
lubie szkatulki - tu kino w kinie
slowem podsumowania: zapowiadalo sie bardzo bardzo a wyszlo zwyczajnie
niedosyt
r.
PS. czy tylko ja zauwazylem slady po kolczykach w uchu JD ;D ?
to cos jak zegarki elektroniczne w Krzyzakach
nic dodać ni ująć
popieram
ogólnie nuda a film niedorobiony :)
konto usunięte
Temat: Wrogowie publiczni
Film nudnawy i bez wrazu. Glowni protagonisci znudzeni i malo wciagajacy. Jedynie zlowroga postac Hoovera ktory wykorzystujac strach przed bandytami budowal swoje imperium, ktorego metody nie roznia sie dramatycznie od przestepcow jest ciekawy. Zabawne bylo ukazania jak wspolpraca wloskich mafiozow i FBI doprowadzila do upadku malowniczego i malo rozgarnietego bandytyRzeczywiscie brak w tym filmie jest tego czego symbolem byly w tamtym czasie banki. Osoba ktore nie wie jak wyglada wielki kryzys oglaby nie zauwazyc grozy tamtych czasow
Renata
S.
Communication &
Marketing Director
Temat: Wrogowie publiczni
Mnie sie podobal-ale nie mialam wygorowanych oczekiwan, a muzyka super.Katarzyna Ejdys Digital, social
Temat: Wrogowie publiczni
Mi sie film podobal, ale zgadzam sie ze mogliby troche bardziej skupic sie na zyciu głównego bohatera -bo miał je ciekawe ( Proponuje obejrzec dokument, Discovery chyba puszczało kiedys:)). Dla tych, ktorym nie podobal sie koniec - to film na faktach innego byc nie moglo ;)Katarzyna Ejdys edytował(a) ten post dnia 30.07.09 o godzinie 11:28
Daniel
Pawłowicz
Wiele dróg, jeden
cel - ATM
Temat: Wrogowie publiczni
Spodziewałem się czegoś na wzór "Nietykalnych" i się pozytywnie rozczarowałem. Konstrukcja ta sama, lecz opowiedziana dla widza bardziej wymagającego niż 15 czy 17-latka jak to było w przypadku "Nietykalnych". No i ta ścieżka dźwiękowa, kapitalna! Wart obejrzenia. Oczywiście w kinie;)
Małgorzata
S.
Specjalista ds.
Różnych
Temat: Wrogowie publiczni
Yhm... muzyka też bardzo przypadła mi do gustu... a fabuła... cóż... myślę, że kawał dobrej roboty... no może trochę to kręcenie z ręki ... obraz jest czasem brzydki po prostu, ale też i bardziej realistyczny.Jan W. inżynier
Temat: Wrogowie publiczni
Mnie się podobał. Ma swój nastrój, czyli film do oglądania w kinie a nie w TV.
Małgorzata
S.
Specjalista ds.
Różnych
Temat: Wrogowie publiczni
jan woroniecki:
Mnie się podobał. Ma swój nastrój, czyli film do oglądania w kinie a nie w TV.
Zdecydowanie w kinie. Takie zdjęcia mogłyby się po prostu rozmazać w telewizorze:)
Daniel
Pawłowicz
Wiele dróg, jeden
cel - ATM
Temat: Wrogowie publiczni
Scena w kinie z oglądaniem się w lewo i prawo była dobra;)Agata F. Zmiany :)
Temat: Wrogowie publiczni
Ja was nie rozumiem... Film słaby? Niedorobiony? Nudny? Chyba ktoś pomylił sale.Świetnie trzymający w napięciu film z kreacjami aktorskimi na wysokim poziomie a do tego opracowana w najmniejszym szczególe scenografia i genialna muzyka. Jest klimat tych czasów, są piękne kobiety i stare samochody, są szarmanccy mężczyźni mające swoje za uszami - czegóż chcieć więcej...
No i moje drogie Panie Johnny... Nie oszukujmy się to chodzący seks :)
konto usunięte
Temat: Wrogowie publiczni
Trzymajacy w napieciu? Kiedy gdzie? Film bardzo banalny. Glowny bohater ma szczescie ale nie ejst specjalnie inteligentny. Wpada w pulapke zastawiona przez FBI i wloska mafia ktora wie ze Dillinger zaczyna szkodzic jej interesom. Reszta to glupota funkcjonariuszy FBI.Agata F. Zmiany :)
Temat: Wrogowie publiczni
Robert Suski:
Trzymajacy w napieciu? Kiedy gdzie? Film bardzo banalny. Glowny bohater ma szczescie ale nie ejst specjalnie inteligentny. Wpada w pulapke zastawiona przez FBI i wloska mafia ktora wie ze Dillinger zaczyna szkodzic jej interesom. Reszta to glupota funkcjonariuszy FBI.
Ależ Panie "adiunkcie", prawdą jest iż ludzi niespecjalnie inteligentnych nie brakuje niemniej jednak sugerowałabym skupienie się na bliskiej Panu tematyce starożytnej historii gdzie niewątpliwie znajdzie Pan zarówno napięcie i niebanalne wątki
serdecznie pozdrawiam i życzę owocnej kariery zawodowej
aby nie doznał Pan w przyszłości równie przykrego rozczarowania w sali kinowej proponuję wnikliwe studiowanie recenzji. rzecz jasna wyłącznie w pismach o odpowiednim poziomie merytorycznym...
btw przycisk alt pozwala na korzystanie z polskich znaków :)Agata Florek edytował(a) ten post dnia 08.08.09 o godzinie 19:16
konto usunięte
Temat: Wrogowie publiczni
jeden z nudniejszych filmów gangsterskich ever. tylko obsada i sposób filmowania ratują sprawe, scenariusz płytki, a całość wybitnie nie wkręcająca.
Daniel
Pawłowicz
Wiele dróg, jeden
cel - ATM
Temat: Wrogowie publiczni
Kacha Dobrowolska:
jeden z nudniejszych filmów gangsterskich ever. tylko obsada i sposób filmowania ratują sprawe, scenariusz płytki, a całość wybitnie nie wkręcająca.
Drugiej części Ojca Chrzestnego już nic chyba nie przebije, to była KATORGA!!!
konto usunięte
Temat: Wrogowie publiczni
Agata Florek:
Ależ Panie "adiunkcie", prawdą jest iż ludzi niespecjalnie inteligentnych nie brakuje niemniej jednak sugerowałabym skupienie się na bliskiej Panu tematyce starożytnej historii gdzie niewątpliwie znajdzie Pan zarówno napięcie i niebanalne wątki
serdecznie pozdrawiam i życzę owocnej kariery zawodowej
aby nie doznał Pan w przyszłości równie przykrego rozczarowania w sali kinowej proponuję wnikliwe studiowanie recenzji. rzecz jasna wyłącznie w pismach o odpowiednim poziomie merytorycznym...
btw przycisk alt pozwala na korzystanie z polskich znaków :)Agata Florek edytował(a) ten post dnia 08.08.09 o godzinie 19:16
Pani Agato ciekawosc filmu jest kategoria subiektywna zstad trudno mierzyc ja ilosciowa. Oczywiscie ma pani prawo uwazac film za ciekawy wbrew wszystkim, to pani niezbywalne prawo. Wiekszosc ludzi jakosc nie podziela pani przekonania i tez maja do tego faktu. Ta historie mozna bylo opowiedziec ciekawiej. Np. trudno zrozumiec dlaczego usunieto szczegoly narracji ktore swiadcza o inteligencji Dillingera. Np. operacje chirurgiczna twarzy czy probe zlikwidowania sobie linii papilarnych na palcach. Drobny szczegol ale ukazujacy bohatera w troche innym swietle. Tak samo smieszne jest ile trupow pada w filmie. Dillinger w calej swojej dzialanosci nie mial tylu co podczas jednej sceny napadu.
Paweł
B.
czarodziej -
przemysł, usługi
Temat: Wrogowie publiczni
liczbę trupów pokaźnie piętrzących sie przed widzem dość prosto wyjaśnić - tam gdzie smierć sciele sie gesto, tam rzesze zazwyczaj intensywniej zmierzają przed ekran.Paweł Bolanowski edytował(a) ten post dnia 11.08.09 o godzinie 12:42
Aldona
B.
Technolog, Bioton
S.A.
Temat: Wrogowie publiczni
Witam,śmiem zaprosić wszystkich kinomaniaków do lektury mojej recenzji, mam nadzieję zyskać kilku czytelników i krytyków mojej krytyki zarazem :]
Oto link do tekstu:
http://www.infobydgoszcz.pl/prom.php?i=8242
Film moim zdaniem, bez zarzutu!
Następna dyskusja: