Paweł Zając

Paweł Zając Redaktor, Onet.pl /
Dziennikarz

Temat: W sieci kłamstw (Body of Lies)

Łukasz Miszczyk:
No, i grała tam Tilda Swinton...

Mam nadzieję, że to tylko ocena gry aktorskiej :)

A tak btw. to meeeeeeegaaaa offtop od filmu do tego czy kochamy Leo, czy nie.

konto usunięte

Temat: W sieci kłamstw (Body of Lies)

Łukasz Miszczyk:
Faktycznie. Całe szczęście, w porę szarpnęłaś cuglami (jeśli wolno mi pozostać przy hippicznych porównaniach).

Z tym że ja zasadniczo pozytywnie odebrałem Leo w obu filmach.

No cóż... już kiedyś omawialiśmy problem/zjawisko osobistego i leciutko seksistowskiego podejścia do oglądanych postaci... ;)

W dalszym ciągu deklaruje uwielbienie do twardzieli i zimnych drani, najlepiej łączących spatynowaną gębę z wysportowanym ciałem... a taki jest Di Caprio dopiero w "Infiltracji", "Krwawym diamencie" i "W sieci kłamstw".

Nie wiem tylko, czy nie wpada w kolejna pułapkę, bo wszystkie te postacie są w zasadzie jedną postacią... wprawdzie świetną, ale...

Temat: W sieci kłamstw (Body of Lies)

Agata W.:
Łukasz Miszczyk:
Faktycznie. Całe szczęście, w porę szarpnęłaś cuglami (jeśli wolno mi pozostać przy hippicznych porównaniach).

Z tym że ja zasadniczo pozytywnie odebrałem Leo w obu filmach.

No cóż... już kiedyś omawialiśmy problem/zjawisko osobistego i leciutko seksistowskiego podejścia do oglądanych postaci... ;)

W dalszym ciągu deklaruje uwielbienie do twardzieli i zimnych drani, najlepiej łączących spatynowaną gębę z wysportowanym ciałem... a taki jest Di Caprio dopiero w "Infiltracji", "Krwawym diamencie" i "W sieci kłamstw".

Nie wiem tylko, czy nie wpada w kolejna pułapkę, bo wszystkie te postacie są w zasadzie jedną postacią... wprawdzie świetną, ale...

Agata, poczekaj na "Drogę do zatracenia". Tam gra z panną z Titanica, może będzie już "inną" postacią:)))

konto usunięte

Temat: W sieci kłamstw (Body of Lies)

Anna L.:
Agata W.:
W dalszym ciągu deklaruje uwielbienie do twardzieli i zimnych drani, najlepiej łączących spatynowaną gębę z wysportowanym ciałem... a taki jest Di Caprio dopiero w "Infiltracji", "Krwawym diamencie" i "W sieci kłamstw".

Nie wiem tylko, czy nie wpada w kolejna pułapkę, bo wszystkie te postacie są w zasadzie jedną postacią... wprawdzie świetną, ale...

Agata, poczekaj na "Drogę do zatracenia". Tam gra z panną z Titanica, może będzie już "inną" postacią:)))

Wow! Już czekam!
Zwłaszcza, że ta "panna" w Titanica działa na mnie hipnotyzująco... zwłaszcza jej niesamowite usta...
Łukasz Miszczyk

Łukasz Miszczyk Financial
Controller, ACCA
Affiliate

Temat: W sieci kłamstw (Body of Lies)

Kate jest faaajna.
Paweł Zając:
No, i grała tam Tilda Swinton...

Mam nadzieję, że to tylko ocena gry aktorskiej :)
Nie. Nie tylko.

Zdaję sobie sprawę, że Tilda Swinton reprezentuje dość kontrowersyjny typ urody i pierwsza lepsza aktoreczka z Hollywood jest od niej ładniejsza. Tym niemniej ma niesamowitą charyzmę i sprawia wrażenie mądrej i silnej kobiety, przy której życie robi się bardzo ciekawe.

I tak mi się podoba, że aż mnie skręca.

konto usunięte

Temat: W sieci kłamstw (Body of Lies)

Łukasz Miszczyk:
Kate jest faaajna.
Zdaję sobie sprawę, że Tilda Swinton reprezentuje dość kontrowersyjny typ urody i pierwsza lepsza aktoreczka z Hollywood jest od niej ładniejsza. Tym niemniej ma niesamowitą charyzmę i sprawia wrażenie mądrej i silnej kobiety, przy której życie robi się bardzo ciekawe.

I tak mi się podoba, że aż mnie skręca.


Hmmm... Rosario Dowson, Tilda Swinton... daje do myślenia...

Ale to już temat na zupełnie inny wątek ;)Agata W. edytował(a) ten post dnia 12.12.08 o godzinie 22:27

Temat: W sieci kłamstw (Body of Lies)

Agata W.:
Anna L.:
Agata W.:
W dalszym ciągu deklaruje uwielbienie do twardzieli i zimnych drani, najlepiej łączących spatynowaną gębę z wysportowanym ciałem... a taki jest Di Caprio dopiero w "Infiltracji", "Krwawym diamencie" i "W sieci kłamstw".

Nie wiem tylko, czy nie wpada w kolejna pułapkę, bo wszystkie te postacie są w zasadzie jedną postacią... wprawdzie świetną, ale...

Agata, poczekaj na "Drogę do zatracenia". Tam gra z panną z Titanica, może będzie już "inną" postacią:)))

Wow! Już czekam!
Zwłaszcza, że ta "panna" w Titanica działa na mnie hipnotyzująco... zwłaszcza jej niesamowite usta...
Powiem Ci,że ta panna" przez te lata-oczywiście nie pamiętam tytułów:) ale gra nieźle...
A te usta to natura czy ingerencja z zewnątrz do wewnątrz?;-)
Paweł Zając

Paweł Zając Redaktor, Onet.pl /
Dziennikarz

Temat: W sieci kłamstw (Body of Lies)

Łukasz Miszczyk:
Paweł Zając:
No, i grała tam Tilda Swinton...

Mam nadzieję, że to tylko ocena gry aktorskiej :)
Nie. Nie tylko.

Zdaję sobie sprawę, że Tilda Swinton reprezentuje dość kontrowersyjny typ urody i pierwsza lepsza aktoreczka z Hollywood jest od niej ładniejsza. Tym niemniej ma niesamowitą charyzmę i sprawia wrażenie mądrej i silnej kobiety, przy której życie robi się bardzo ciekawe.

I tak mi się podoba, że aż mnie skręca.

Szacunek, zupełnie bez ironii. :)
(dla mnie: gra świetnie zazwyczaj, na ogół "zimną sukę", jest "ładna inaczej", ale intrygująca, etc.)

Koniec offa.

konto usunięte

Temat: W sieci kłamstw (Body of Lies)

Anna L.:
Agata W.:
Anna L.:
Agata W.:
W dalszym ciągu deklaruje uwielbienie do twardzieli i zimnych drani, najlepiej łączących spatynowaną gębę z wysportowanym ciałem... a taki jest Di Caprio dopiero w "Infiltracji", "Krwawym diamencie" i "W sieci kłamstw".

Nie wiem tylko, czy nie wpada w kolejna pułapkę, bo wszystkie te postacie są w zasadzie jedną postacią... wprawdzie świetną, ale...

Agata, poczekaj na "Drogę do zatracenia". Tam gra z panną z Titanica, może będzie już "inną" postacią:)))

Wow! Już czekam!
Zwłaszcza, że ta "panna" w Titanica działa na mnie hipnotyzująco... zwłaszcza jej niesamowite usta...
Powiem Ci,że ta panna" przez te lata-oczywiście nie pamiętam tytułów:) ale gra nieźle...
A te usta to natura czy ingerencja z zewnątrz do wewnątrz?;-)

Usta to natura...aaaach...
A dokładniej, odwrócona uśmiechu linia wargi górnej... prze każdym jej uśmiechu miękną mi kolana... ;)

http://www.imdb.com/media/rm1268161280/nm0000701

http://www.imdb.com/media/rm4149320192/nm0000701

... i znowu off-topic się zrobiło...Agata W. edytował(a) ten post dnia 12.12.08 o godzinie 23:01

Temat: W sieci kłamstw (Body of Lies)

Agata W.:
Anna L.:
Agata W.:
Anna L.:
Agata W.:
W dalszym ciągu deklaruje uwielbienie do twardzieli i zimnych drani, najlepiej łączących spatynowaną gębę z wysportowanym ciałem... a taki jest Di Caprio dopiero w "Infiltracji", "Krwawym diamencie" i "W sieci kłamstw".

Nie wiem tylko, czy nie wpada w kolejna pułapkę, bo wszystkie te postacie są w zasadzie jedną postacią... wprawdzie świetną, ale...

Agata, poczekaj na "Drogę do zatracenia". Tam gra z panną z Titanica, może będzie już "inną" postacią:)))

Wow! Już czekam!
Zwłaszcza, że ta "panna" w Titanica działa na mnie hipnotyzująco... zwłaszcza jej niesamowite usta...
Powiem Ci,że ta panna" przez te lata-oczywiście nie pamiętam tytułów:) ale gra nieźle...
A te usta to natura czy ingerencja z zewnątrz do wewnątrz?;-)

Usta to natura...aaaach...
A dokładniej, odwrócona uśmiechu linia wargi górnej... prze każdym jej uśmiechu miękną mi kolana... ;)

http://www.imdb.com/media/rm1268161280/nm0000701

http://www.imdb.com/media/rm4149320192/nm0000701

... i znowu off-topic się zrobiło...Agata W. edytował(a) ten post dnia 12.12.08 o godzinie 23:01
Łykam lekarstwa.Ale czytam, pisze i...
Gdzie ja jestem? Tobie miękną kolana, Łukasza skręca, Paweł napisał coś nt "zimna suka" vertis "ładna inaczej"
:))) No nieźle.
To ja muszę powiększyć mieszkanie na rzecz tych, których bym z niego nie wyrzuciła-aktorów rzecz jasna:)

To na co teraz polecacie pójść do kina?

Temat: W sieci kłamstw (Body of Lies)

Off dobra rzecz (czasami )
ale "cytowanie" bez potrzeby ? (:(:(:(

konto usunięte

Temat: W sieci kłamstw (Body of Lies)

Anna L.:

To na co teraz polecacie pójść do kina?

Ja polecam "Lato albo 27 straconych pocałunków" (2000), idealny film na dołująca grudniowa pogodę ;)

Chociaż, "W sieci kłamstw" tez może być świetnym remedium na przejmujący chłód, ciemne poranki i wczesny zmrok... oprócz sterty trupów jest tam mnóstwo słońca i rozgrzanego piachu...Agata W. edytował(a) ten post dnia 12.12.08 o godzinie 23:20

Temat: W sieci kłamstw (Body of Lies)

Agata W.:
Anna L.:

To na co teraz polecacie pójść do kina?

Ja polecam "Lato albo 27 straconych pocałunków" (2000), idealny film na dołująca grudniowa pogodę ;)

Chociaż, "W sieci kłamstw" tez może być świetnym remedium na przejmujący chłód, ciemne poranki i wczesny zmrok...

Widziałam...Pierwszy jakiś czas temu.
Drugi: tydzień temu przed "Zawodowcami"

Dalej

konto usunięte

Temat: W sieci kłamstw (Body of Lies)

Anna L.:
Agata W.:
Anna L.:

To na co teraz polecacie pójść do kina?

Ja polecam "Lato albo 27 straconych pocałunków" (2000), idealny film na dołująca grudniowa pogodę ;)

Chociaż, "W sieci kłamstw" tez może być świetnym remedium na przejmujący chłód, ciemne poranki i wczesny zmrok...

Widziałam...Pierwszy jakiś czas temu.
Drugi: tydzień temu przed "Zawodowcami"

Dalej

"Spotkania na krańcach świata" :)

Temat: W sieci kłamstw (Body of Lies)

"Spotkania na krańcach świata" :)

Tak.!:)

konto usunięte

Temat: W sieci kłamstw (Body of Lies)

Dominik Stelmach:
Marek Michalski:

Czy marnym niech historia oceni :-),ale faktycznie moim zdaniem niewiele brakowało a "Titanic" złamałby mu karierę.
ostatnio jednak jakby sobie przypomniał,że kiedyś był niezłym aktorem.

A czy w Titanicu nie gra dobrze? Czego brakuje mu by uznać, że w tym filmie grał bardzo dobrze?

Wracając do tematu... ;)

Moim zdaniem (...i będe tego broniła do upadłego) Leo w Titanicu gra genialnie, nie wnikając w to czy gra, czy po prostu pokazuje samego siebie...
No i na etapie Titanica jego chłopięca uroda i wdzięk są naprawdę niesamowite...
Renata Olszewska

Renata Olszewska Media Planner /
buyer

Temat: W sieci kłamstw (Body of Lies)

Katarzyna Czmielewska:
Świetnie też zagrał poetę Rimabaud w Całkowitym Zaćmieniu Agnieszki Holland. Pamiętam, że byłam wtedy pod dużym wrażeniem.

tak, pamietam tą role Leo - swiadome i mocne aktorstwo... on juz sie rozwijal na swietnego aktora od "Chlopiecego swiata" i 'Co gryzie Gilberta Grape'a"
Konrad P.

Konrad P. Dyrektor Solanin
Film Festiwal

Temat: W sieci kłamstw (Body of Lies)

Byłem wczoraj w kinie, i muszę powiedzieć, że dobry film. Crowe reprezentuje USA taka jaka jest, czyli angażującą się tylko wtedy, gdy ma jakiś interes. Łopatologia jest owszem, ale nie razi aż tak bardzo, jak happy end, film byłby o wiele mocniejszy, gdyby postać Leo skończyła się tak samo jak w "Krwawym diamencie", wtedy naprawdę "na wojnie nie było by niewinnych ludzi". W każdym razie polecam i na pewno lepsze niż "American Gangster", choć w cieniu "Helikoptera w ogniu". Obejrzeć można, ale nie trzeba :)

Gra aktorska wielki plus filmu!Konrad Paszkowski edytował(a) ten post dnia 04.01.09 o godzinie 19:35

konto usunięte

Temat: W sieci kłamstw (Body of Lies)

Marzena G.:
Idąc na ten film wiedziałam, że się nie rozczaruję - Leo ma już za sobą okres lalusiowatego chłopca (dzieki Bogu to już jest passe). Polecam film - jak dla mnie bomba...
zgadzam się z Marzena - szczerze POLECAM
Patrycja M.

Patrycja M. Customer Service,
Maersk Line

Temat: W sieci kłamstw (Body of Lies)

Dopiero dziś widziałam.Nic o fimie nie wiedziłam wcześniej a z kina wyszłam zachwycona. Ponad 120 min akcji,nie ma dłuzyn, romas krótki, scenariusz trzyma się. Leonardo boski. Na uwage zasługuje Mark Strong- Brytyjczyk z matki Autryjaczki a ojca Włocha. Przekonywujaca grał Araba- młodsza wersja Andy Garcia. Przewrotność obsady to to, że Al-Saleema grał Izraelczyk a panienka to oryginalna Iranka.
Bliski Wschód grało Maroko.
Fim szybki, ciewawy i o czymś. Polecam.

Następna dyskusja:

w sieci kłamstw




Wyślij zaproszenie do