Elżbieta W.

Elżbieta W. właściciel, Twoja
Redakcja

Temat: To tylko wiatr

Seans jest łączony: najpierw polski krótki metraż "Iść w stronę Ty", po nim węgierski "To tylko wiatr". Z jakiegoś powodu zdecydowano się pokazywać te dwa filmy razem, co nie do końca jest dobrą decyzją, bo w obliczu ponurej i prawdziwej historii z Węgier piękny polski film o dojrzewaniu nadwrażliwej dziewczynki, potem dziewczyny i kobiety traci moc, jak to mówi mój znajomy: To są problemy białych ludzi...
Muzyka w polskim filmie wyjątkowo ładna, ale po wyjściu z kina wokół głowy długo brzęczały mi muchy z cygańskich domostw. Historia z "To tylko wiatr" wstydliwa (nasuwają się analogie z "Pokłosiem"), nie czarno-biała, opowiadająca również o dorastaniu w warunkach opresji (stworzonej przez "swoich" i "obcych").Elżbieta W. edytował(a) ten post dnia 27.12.12 o godzinie 13:51