konto usunięte

Temat: The Atonement -- Pokuta

Niewatpliwie piękny film... piękne zdjęcia, muzyka, nastrój, malownicza i dopracowana scenografia...
Ale... czegoś mi w tym filmie brakuje, brakuje pieprzu, tego nieuchwytnego "czegoś" co wywołuje emocje i wątpliwości...

konto usunięte

Temat: The Atonement -- Pokuta

Nie wiem czy dobrze rozumiem o jaką kwestię ci chodzi. Brakiem "pieprzu" może być dla mnie pewna oczywistość: myślę, że większość widzów opowie się za zakochanymi, a nie za Briony. Za uczuciem, nie za obawą podlotka. Jak uważacie?
Edyta K.

Edyta K. Socjolog; pasjonatka
życia

Temat: The Atonement -- Pokuta

Mnie też podarowanie przez Briony swojej siostrze i jej ukochanemu innego, lepszego życia w książce nie przekonuje, wszak ich losy potoczyłyby się inaczej, gdyby nie jej zazdrość... Aktorka grająca Briony - rewelacyjna.

Świetna scena na plaży, żołnierze w otoczeniu karuzeli i kolejki, dawnego wesołego miasteczka, moim zdaniem jako ukazanie absurdu wojny i jej dziecinności, a jednocześnie samotności, którą niesie, zwróciliście uwagę, że tam każdy zajmuje się sobą? I ten facet wymiotujący przez barierkę, nie wiadomo, czy z przepicia, czy obrzydzenia wojną, czy tylko po przejażdżce karuzelą... I z lekką ironią mówi się o roli Anglików w II wojnie...

Niestety, mimo, iż film piękny, trochę nudnawy, mógłby być spokojnie o 1/3 krótszy, i ta scena z babcią na koniec... trochę rodem z Titanica.. brrr. :)

konto usunięte

Temat: The Atonement -- Pokuta

A ja jeszcze nie widziałam... Może się zbiorę jutro, ale trochę się obawiam, że to nie będzie najlżejszy klimat... Ale i tak pójdę :)
Ireneusz Sikora

Ireneusz Sikora Program Manager -
Team Leader

Temat: The Atonement -- Pokuta

na pewno dużo lżejszy od motyla, ale nie jest niestety tak ciepły.

konto usunięte

Temat: The Atonement -- Pokuta

hmmm dzięki, bratni Kinomanie... Ja mam po prostu przeczucie, że to nie jest film do przeżywania w pojedynkę.. MOże sobie kogoś zorganizuje.. We'll see :)

konto usunięte

Temat: The Atonement -- Pokuta

nie powalił mnie na kolana, ale wyróznia się pozytywnie na tle tego, co proponują nam dzisiaj kina. rewelacyjne zdjęcia,scenografia i muzyka. i bardzo podobał mi się sposób prezentowania fabuły z róznych puntków widzenia - np. scena przy fontannie widziana oczyma Briony, a później trzecioosobowego "narratora". i zakończenie bomba.

czy to był gwałt...? hmmm, obiektywnie tak, ale z drugiej strony gdyby nie świadek wydarzenia (Briony), nie byłoby sprawy, tak mi się wydaje.

konto usunięte

Temat: The Atonement -- Pokuta

mi sie wydaje, ze nie bylo - ze to byla przypadkowa schadzka zakonczona wiadomo czym. jak briony nakrywa ich, ruda dziewczynka nie ma w sobie tyle zalu dopiero potem, jak utwierdza sie w przekonaniu ze Briony utrzymuje ze to byl gwalt i ze ma konkretnego sprawce (o ktorym nota bene rozmawialy w kontekscie zboczenca tego samego dnia) zaczyna udawac panikę, aby uniknac kary za czyn zakazany. Przeciez pamietamy, jak tego samego dnia rozmawiala ze "sprawcą" i bylo w tym cos lolitkowego. No i potem ten slub... przecież ona doskonale wiedziala kto jej co zrobil...

konto usunięte

Temat: The Atonement -- Pokuta

tak, ale biorąc pod uwagę jej wiek, to było przestępstwo

konto usunięte

Temat: The Atonement -- Pokuta

no tak, ale tylko z takiego, bo przecież o gwalcie mowimy wowczas kiedy do aktu dochodzi wbrew woli drugiej osoby...

konto usunięte

Temat: The Atonement -- Pokuta

Miałam podobne odczucia. Lola była przestraszona raczej tym, że przyłapała ją Briony, z którą parę godzin wcześniej rozmawiała o zboczeńcach... Pięknie jest pokazane, jak nakręca się tym, co mówi Briony.
No i jest w centrum uwagi.Agnieszka Busza Gazda edytował(a) ten post dnia 20.02.08 o godzinie 14:13

konto usunięte

Temat: The Atonement -- Pokuta

no i wtedy historia kochankow nabiera jeszce bardziej tragicznego wydzwięku...Monika W. edytował(a) ten post dnia 20.02.08 o godzinie 16:18

konto usunięte

Temat: The Atonement -- Pokuta

straszne badziewie. niestety. długo wyczekiwane a tak banalne że aż mdłe.

konto usunięte

Temat: The Atonement -- Pokuta

a uzasadnij?
Martyna Foremna

Martyna Foremna Marketing & PR
Manager Wólczanka

Temat: The Atonement -- Pokuta

swietna rola keiry (jakos nie przepadalam za nia do tej pory)

konto usunięte

Temat: The Atonement -- Pokuta

już sama książka McEwana obniża poziom innych historii jego autorstwa. owszem, poruszyły mnie dźwięki maszyny do pisania, regulujace tempo całego filmu ale po kilkunastu minutach zaczęły zwyczajnie męczyć. nużący pomysł, podany w wytrawnym sosie operatorsko - scenograficznym. za mało.

konto usunięte

Temat: The Atonement -- Pokuta

Martyna Foremna:
swietna rola keiry (jakos nie przepadalam za nia do tej pory)

Bo Keira ma taką dziwną manierę... I w końcu jakiś reżyser dobrze to wykorzystał. I chyba troszkę ją...hmm złagodził?

konto usunięte

Temat: The Atonement -- Pokuta

Co do Keiry, bardzo tam pasowała, jest to poprostu jej estetyka, szczupła wysoka z żarem dobrze sie tam sprawdziła. Historia moze banalna ale moim zdaniem pokazana w bardzo ładny wizualnie sposób, miło sie oglądało.

konto usunięte

Temat: The Atonement -- Pokuta

Dlaczego banalna? Ja wiem,że miłość już nam się opatrzyła, we wszystkich chyba formach. Ale czy faktycznie często pojawiała się w powiązaniu z fałszywymi oskarżeniami osoby bliskiej, którego skutki są tak mocne? "Miłość-wojna" to owszem, ale moim zdaniem
sama intryga ciekawa.Agnieszka Busza Gazda edytował(a) ten post dnia 22.02.08 o godzinie 15:26

konto usunięte

Temat: The Atonement -- Pokuta

Marcin Podbielski:
Historia moze banalna ale moim zdaniem pokazana w bardzo ładny wizualnie sposób, miło sie oglądało.

Banalna?? Dla mnie to jeden z oryginalniejszych pomyslow na romans. Chyba, ze wedlug Ciebie ogolnie motyw milosci jest banalny sam w sobie. Fakt, powstalo juz pewnie milion filmow o milosci, ale akurat ten pokazuje ja w bardzo niekonwencjonalny sposob.

Następna dyskusja:

the last kiss (nie wiem, ja...




Wyślij zaproszenie do