Temat: Tajemnica Westerplatte
Tak do końca bym tego filmu nie przekreślał, jest przeciętny, ale to nie gniot na miarę Bitwy Warszawskiej czy filmu o odsieczy wiedeńskiej, gdzie fabuła była wręcz prostacka. W sumie ja zacząłbym ten film od pisania listu i wybuchu okna obok śpiącego żołnierza, gdyż jak dla mnie początek już był zbyt przegadany. Pomijam patetyczne dialogi, miejscami bardzo dobre i jak również beznadziejne zdjęcia. No i te kroniki filmowe z przygotowań hitlerowców do wojny, o wiele ciekawiej by wyglądały zrobione pod film zdjęcia, ale tu się kłania brak kasy.
Jednak zamysł był bardzo dobry i jest tu parę naprawdę wyjątkowych scen, które warto zobaczyć (jak wątek z dezerterami, bójki podoficerów, czy próby zabójstwa przez obłąkanego żołnierza) pytanie tylko czy warto wydać na bilet, czy poczekać na puszczenie filmu w TV.
Rozwaliła mnie za to scena z krwią na rękach Sucharskiego;) a może bardziej - rozbawiła:)
4/10 za upór, odwagę i te parę scen
Daniel Pawłowicz edytował(a) ten post dnia 18.02.13 o godzinie 16:45