Temat: Tajemnica Westerplatte

Renata Ż.:

Hoffmann się rozpasał od dobrych komunistycznych czasów i podczas realizacji Ogniem i Mieczem nie potrafił sobie dać rady bez tych świeżych rekrutów. Ciekawe że Jackson dał sobie radę z podobnym problemem.

Tyle, że Hoffman miał na film budżet bodajże 6 mln$ co wtedy w Polsce uznano za superprodukcje
a Jackson 6 mln$ to wydał pewnie na parę dni pracy grafika komputerowego

I o tym właśnie mówił Hoffman, że kiedyś Można było zrobić w polskim filmie świetną scenę bitewną, bo miał do dyspozycji masę statystów. a dziś ma do dyspozycji 30-40, bo na tyłu go stać i z tego musi zrobić scenę bitwy w której teoretycznie udział brało kilkadziesiąt tys. żołnierzy.

Co nie zmienia faktu, ze przy okazji niektórzy reżyserzy się zestarzali, młodzi jakoś nie wiele wnoszą, scenarzystów dobrych nie ma
I efekty są takie, że nasi twórcy potrafią położyć niemal każdy możliwy temat.

Dlatego ciekaw jestem Tajemnicy Westerplatte, bo to nie jest film gdzie potrzeba tysięcy statystów, nie wiadomo jakich efektów itd.
Dobry scenariusz, grupa niezłych aktorów (a mimo wszystko takich można znaleźć, tylko, ze producenci ich nie chcą, bo muszą grac te wszystkie Szyce, Adamczyki i Karolaki), sprawny reżyser, kamerzysta i montażysta i można zrobić świetny film oddający emocje i odczucia żołnierzy w tamtym momencie.Krzysztof S. edytował(a) ten post dnia 14.02.13 o godzinie 09:58
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Tajemnica Westerplatte

Krzysztof S.:
Renata Ż.:

Hoffmann się rozpasał od dobrych komunistycznych czasów i podczas realizacji Ogniem i Mieczem nie potrafił sobie dać rady bez tych świeżych rekrutów. Ciekawe że Jackson dał sobie radę z podobnym problemem.

Tyle, że Hoffman miał na film budżet bodajże 6 mln$ co wtedy w Polsce uznano za superprodukcje
a Jackson 6 mln$ to wydał pewnie na parę dni pracy grafika komputerowego

I o tym właśnie mówił Hoffman, że kiedyś Można było zrobić w polskim filmie świetną scenę bitewną, bo miał do dyspozycji masę statystów. a dziś ma do dyspozycji 30-40, bo na tyłu go stać i z tego musi zrobić scenę bitwy w której teoretycznie udział brało kilkadziesiąt tys. żołnierzy.
Nie rozumiemy się. Oboje stanęli przed podobnym problemem - rzadkości zasobów. Brak jezdzców. Jackson kreatywnie zakuł w zelazo kobiety a Hofmann ubolewał nad tym, że mu wojska za darmo nie dali do Ogniem i Mieczem. W normalnych warunkach zaden rezyser nie dostałby za darmo paru setek statystów jezdzacych konno. To ze za komuny tak było uwazam za nienormalne.
Podsumowując - wracamy do punktu wyjscia - nie masz budzetu (i doswiadczenia) nie rób filmów historyczno-kostiumowych z wielkimi scenami batalistycznymi bo się ośmieszysz jak choćby ten włoski reżyser przy Bitwie Wiedeńskiej. A można było zrobić epicką scenę na miarę oblężenia Minas Tirith. Ditto!

Temat: Tajemnica Westerplatte

Renata Ż.:
Nie rozumiemy się. Oboje stanęli przed podobnym problemem - rzadkości zasobów. Brak jezdzców. Jackson kreatywnie zakuł w zelazo kobiety a Hofmann ubolewał nad tym, że mu wojska za darmo nie dali do Ogniem i Mieczem. W normalnych warunkach zaden rezyser nie dostałby za darmo paru setek statystów jezdzacych konno. To ze za komuny tak było uwazam za nienormalne.

Ale właśnie brak kasy powoduje różnice w dylematach.
Jackson miał dylemat jak zamienić kilkuset statystów nie potrafiących jeździć konno na takich co potrafią, a Hoffman jak mając 30-40 statystów pokazać bitwę, w której udział brał np. 300 tys. wojska.
Do tego Jackson miał do dyspozycji świetnych grafików i najnowsza technikę a nasi "twórcy" maja do dyspozycji chyba 70 letniego pana Kazia, pracującego na Commodore czy ZX Spectrum:)

Tak sobie sprawdziłem Ogniem i Mieczem budżet 6 mln$ Powrót Króla 90 mln$
Podsumowując - wracamy do punktu wyjscia - nie masz budzetu (i doswiadczenia) nie rób filmów historyczno-kostiumowych z wielkimi scenami batalistycznymi bo się ośmieszysz jak choćby ten włoski reżyser przy Bitwie Wiedeńskiej. A można było zrobić epicką scenę na miarę oblężenia Minas Tirith. Ditto!

Tu się zgodzę, bo za 6 mln$ to w stanach nie robią nawet odcinka serialu wojennego.

Ale jak pisałem jest druga strona medalu czyli filmy tematy, gdzie nie potrzeba aż takiej kasy. wystarczy pomysł, scenariusz i dobra realizacja i reżyseria.
Film o Westerplatte nie musi mieć kosmicznego budżetu, ale musi mieć reżysera, scenarzystę, montażystę, kamerzystę z prawdziwego zdarzenia.
może nie powstanie film wybitny, arcydzieło, ale film co najmniej dobry.
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Tajemnica Westerplatte

Krzysztof S.:

Ale jak pisałem jest druga strona medalu czyli filmy tematy, gdzie nie potrzeba aż takiej kasy. wystarczy pomysł, scenariusz i dobra realizacja i reżyseria.
Film o Westerplatte nie musi mieć kosmicznego budżetu, ale musi mieć reżysera, scenarzystę, montażystę, kamerzystę z prawdziwego zdarzenia.
może nie powstanie film wybitny, arcydzieło, ale film co najmniej dobry.
Abstrahując od takich megaprodukcji (90mln $ na Powrót Króla to i tak mniej niz myslałam, przypuszczałam, ze stówa pękła i to mocno) chciałabym, aby Westerplatte było filmem wybitnym z genialnym scenariuszem, kostiumami i bronią z epoki i realnie wygladajacymi efektami.
Nie odpuszcze. Dopóki tak nie bedzie, hejt z mojej strony na tego rodzaju polskie produkcje gwarantowany

Temat: Tajemnica Westerplatte

Renata Ż.:
Abstrahując od takich megaprodukcji (90mln $ na Powrót Króla to i tak mniej niz myslałam, przypuszczałam, ze stówa pękła i to mocno) chciałabym, aby Westerplatte było filmem wybitnym z genialnym scenariuszem, kostiumami i bronią z epoki i realnie wygladajacymi efektami.
Nie odpuszcze. Dopóki tak nie bedzie, hejt z mojej strony na tego rodzaju polskie produkcje gwarantowany

też bym tak chciał, ale wg mnie (no ale pewnie się nie znam) jak nie ma monumentalnych scen bitewnych, tysięcy statystów, nie potrzeba wysokiej jakości programów komputerowych, to można zrobić niezły film co pokazali Rosjanie w 9 kompanii.

Ale jak widzę wśród aktorów Adamczyka czy Szyca to mi się robi niedobrze. Dobrze że nie wcisnęli Karolaka jeszcze.
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Tajemnica Westerplatte

Krzysztof S.:
Ale jak widzę wśród aktorów Adamczyka czy Szyca to mi się robi niedobrze. Dobrze że nie wcisnęli Karolaka jeszcze.
Nie mów hop! Zrobia sequel to i dla niego miejsce sie znajdzie
Paweł B.

Paweł B. czarodziej -
przemysł, usługi

Temat: Tajemnica Westerplatte

ważne, że się strzelają...
Jan Mikołaj K.

Jan Mikołaj K. Hrabia herbu
Hilzen.Przez higienę
mózgu wystrzegam się
pr...

Temat: Tajemnica Westerplatte

Renata Ż.:
Zwłaszcza, że wokół samego Westerplatte krążą ostatnio niezłe kontrowersje.
Jakie?
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Tajemnica Westerplatte

Jan Konradowicz:
Renata Ż.:
Zwłaszcza, że wokół samego Westerplatte krążą ostatnio niezłe kontrowersje.
Jakie?
Odbrązawiające bohaterów.
Jan Mikołaj K.

Jan Mikołaj K. Hrabia herbu
Hilzen.Przez higienę
mózgu wystrzegam się
pr...

Temat: Tajemnica Westerplatte

Renata Ż.:
Jan Konradowicz:
Renata Ż.:
Zwłaszcza, że wokół samego Westerplatte krążą ostatnio niezłe kontrowersje.
Jakie?
Odbrązawiające bohaterów.
No bo akurat tacy z brązu to oni jednak nie byli.Ale to już jest efekt braku świadomości historycznej u Polaków.I co za tym idzie, histerycznej reakcji na każdą próbe jej prostowania.
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Tajemnica Westerplatte

Jan Konradowicz:
Renata Ż.:
Jan Konradowicz:
Renata Ż.:
Zwłaszcza, że wokół samego Westerplatte krążą ostatnio niezłe kontrowersje.
Jakie?
Odbrązawiające bohaterów.
No bo akurat tacy z brązu to oni jednak nie byli.Ale to już jest efekt braku świadomości historycznej u Polaków.I co za tym idzie, histerycznej reakcji na każdą próbe jej prostowania.
No to ja wiem. Tą reakcję związaną z prostowaniem historii mam na mysli

konto usunięte

Temat: Tajemnica Westerplatte

miałam akurat darmową wejściówkę na pokaz przedpremierowy Newsweeka i film już widziałam - wspominam o tym dlatego, że pewnie gdybym miała wydać kasę na bilet, to bym się powstrzymała, bo wybitne dzieło to moim zdaniem nie jest, chociaż wątek tych dwóch antagonistycznych postaw co do obrony zarysowany jest całkiem nieźle. Film trochę się jednak dłuży, jakoś tak rozjeżdza, no i jak po raz nty widzi się na ekranie te same twarze (Szyc, Adamczyk) to człowiek zaczyna się zastanawiać, czy my naprawdę nie mamy już innych dobrych aktorów... ale plus za wprowadzenie świeżości w osobie Roberta Żołędziewskiego. Pewnie znowu w którymś momencie odezwą się głosy, że alkoholu to polski żołnierz bohater pić nie mógł, że moczu na plakaty nie oddawał, ale dzięki temu film jest trochę bardziej osadzony w realiach, a nie zwykła propaganda;] Generalnie jak na film, którego produkcja tyle razy stała w miejscu i który miał tyle problemów finansowych, to wyszło całkiem nieźle i może na nowo przypomni młodszemu pokoleniu te dramatyczne jednak wydarzenia

Temat: Tajemnica Westerplatte

Widać jakieś różnice w jakości pokazaniu niemieckiego żołnierza (głownie jeśli chodzi o tych co to grają wartowników)


Obrazek


http://www.youtube.com/watch?v=3AXvsXPS8HM

Temat: Tajemnica Westerplatte

Martyna B.:
no i jak po raz nty widzi się na ekranie te same twarze (Szyc, Adamczyk) to człowiek zaczyna się zastanawiać, czy my naprawdę nie mamy już innych dobrych aktorów...

Niedawno w tv był wywiad z kobietą, która od lat zajmuje się castingami.
I zadano jej dokładnie to samo pytanie.
Odpowiedziała, ze mamy wielu dobrych aktorów, sporo młodych zaraz po szkołach.

Tyle tylko, ze producenci i coraz częściej reżyserzy wręcz wymagają by w filmie grał Szyc, Adamczyk, Karolak bo chcą by na plakatach były znane nazwiska.
Zapewne dlatego, że tylko tak na te ich gówna ktokolwiek przyjdzie.

Mówiła, ze do jednego filmu zrobiła casting, miała całą obsadę oczywiście bez "gwiazd" po czym producent kazał wszystko odkręcić, bo miał grac ten, ten i tamten.
Marcin Cichoń

Marcin Cichoń "raz raz..raz
dwa..raz dwa raz.."

Temat: Tajemnica Westerplatte

Arkadiusz Z.:
Krzysztof S.:
Arkadiusz Z.:

Oglądam 2-3 polskie filmy rocznie i żaden w tym rocznym zestawieniu nie jest filmem krojonym na hit, pompowanym przez tvn albo inne media.

a to inna kwestia.
Te filmy nie maja żadnego scenariusza, pomysłu.
Ależ mają. W 95% jest to ksero jakiegoś holiłudzkiego filmidła ;).
są fatalnie zrealizowane, aktorstwo najczęściej marne. Efekty jak są to na poziomie filmów z lat 80-ych.
Otóż to. Mam lepsze rzeczy do roboty niż oglądanie tych samych, drewnianych aktorów i ich patetycznych, sztucznych i często teatralnie zagranych kreacji.
Nie zdziwię się, jak tu będzie to samo.
No i oczywiście musieli wcisnąć Adamczyka czy Szyca
Tym zamykamy listę wad, nie ma ani jednego czynnika in plus, nawet na dobrze opowiedziane fakty historyczne nie liczę więc... Nie ma co się zużywać ;)

Mam awersję do musicali i do polskich filmów i na palcach rąk mogę wyjątki od tej reguły policzyć.


Wydaje mi się, że otacza Pana zbyt dużo popkultury. Mamy znaną na całym świecie polską szkołę filmową, więc może filmy z tego gatunku Pana zainteresują. Są trudne i ambitne. Polecam "Pociąg" J. Kawalerowicza. No, ale nie każdemu się chce obejrzeć stary czarno-biały film, więc mogę tylko polecić. Dramat psychologiczny, trzymający w napięciu od pierwszej do ostatniej sekundy. Moim zdaniem arcydzieło w skali światowej. Słyszałem podobne komentarze krytyki, ale osobiście nie znam się na kinematografii.

No i jest jeszcze lepsza popkultura jak "Komornik" czy "Pręgi". Ale nie można powiedzieć, że nie mamy dobry filmów, to na pewno ;)

konto usunięte

Temat: Tajemnica Westerplatte

Marcin Cichoń:
Wydaje mi się, że otacza Pana zbyt dużo popkultury.
No c`mon ja mam 28 lat dopiero i daleko mi do Pana ;)
Mamy znaną na całym świecie polską szkołę filmową, więc może filmy z tego gatunku Pana zainteresują. Są trudne i ambitne. Polecam "Pociąg" J. Kawalerowicza. No, ale nie każdemu się chce obejrzeć stary czarno-biały film, więc mogę tylko polecić. Dramat psychologiczny, trzymający w napięciu od pierwszej do ostatniej sekundy. Moim zdaniem arcydzieło w skali światowej. Słyszałem podobne komentarze krytyki, ale osobiście nie znam się na kinematografii.
Wierzę Ci na słowo bo ja się za znawcę kina nigdy uważać nie będę. Wiem trochę ale to prawie nic.
Mogę natomiast opowiedzieć o grach bardzo dużo, to mój "konik" ;).
No i jest jeszcze lepsza popkultura jak "Komornik" czy "Pręgi". Ale nie można powiedzieć, że nie mamy dobry filmów, to na pewno ;)
Dla takich właśnie jest disclaimer, że kilka filmów rocznie jest wartych obejrzenia.
Nie wszystkie z tych produkcji, którym nie po drodze z kinem popularnym oglądam ale wiem o nich i wiem, że wielu sobie je chwali.
Marcin Cichoń

Marcin Cichoń "raz raz..raz
dwa..raz dwa raz.."

Temat: Tajemnica Westerplatte

Arkadiusz Z.:
Marcin Cichoń:
Wydaje mi się, że otacza Pana zbyt dużo popkultury.
No c`mon ja mam 28 lat dopiero i daleko mi do Pana ;)
Mamy znaną na całym świecie polską szkołę filmową, więc może filmy z tego gatunku Pana zainteresują. Są trudne i ambitne. Polecam "Pociąg" J. Kawalerowicza. No, ale nie każdemu się chce obejrzeć stary czarno-biały film, więc mogę tylko polecić. Dramat psychologiczny, trzymający w napięciu od pierwszej do ostatniej sekundy. Moim zdaniem arcydzieło w skali światowej. Słyszałem podobne komentarze krytyki, ale osobiście nie znam się na kinematografii.
Wierzę Ci na słowo bo ja się za znawcę kina nigdy uważać nie będę. Wiem trochę ale to prawie nic.
Mogę natomiast opowiedzieć o grach bardzo dużo, to mój "konik" ;).
No i jest jeszcze lepsza popkultura jak "Komornik" czy "Pręgi". Ale nie można powiedzieć, że nie mamy dobry filmów, to na pewno ;)
Dla takich właśnie jest disclaimer, że kilka filmów rocznie jest wartych obejrzenia.
Nie wszystkie z tych produkcji, którym nie po drodze z kinem popularnym oglądam ale wiem o nich i wiem, że wielu sobie je chwali.


A widzisz.. było wstawić fejsbuczka. W sumie to moglibyśmy się wychowywać na jednym podwórku :P Twoje ustatkowanie wprowadziło mnie w błąd :D (o ile nosisz na barkach swojego wychowańca ;P). Pozdrawiam ;)Marcin Cichoń edytował(a) ten post dnia 16.02.13 o godzinie 13:25

konto usunięte

Temat: Tajemnica Westerplatte

Na film.org.pl właśnie czytałem recenzję. 3/10, tragedia techniczna, tandetne efekty, kiepski scenariusz i sceny pasujące do filmu jak "kwiatek do kożucha".
Czyli.... To co często trafia do kin...

Temat: Tajemnica Westerplatte

Arkadiusz Z.:
Na film.org.pl właśnie czytałem recenzję. 3/10, tragedia techniczna, tandetne efekty, kiepski scenariusz i sceny pasujące do filmu jak "kwiatek do kożucha".
Czyli.... To co często trafia do kin...

wniosek taki, że chyba lepiej omijać kina z daleka i poczekać na emisje w tv.

wynika powoli, ze najbliższy w ocenie filmu był ponownie Tomasz Raczek:

"W ubiegłym roku o tej porze był "Kac Wawa", w tym - "Tajemnica Westerplatte". Reżyser Paweł Chochlew chciał zrobić film odmitologizowujący legendę o bohaterskich obrońcach skrawka ziemi w Gdańsku, którzy musieli jako pierwsi zmierzyć się z impetem rozpoczynającej II wojnę światową III Rzeszy. Żeby jednak coś zmienić, poprawić, odkłamać, trzeba najpierw nauczyć się rzemiosła. Tymczasem Chochlew poprawił nam na ekranie historię walki o Westerplatte tak niewprawnie jak 81-letnia staruszka z Borja pod Saragossą, która niedawno postanowiła odświeżyć fresk przedstawiający Jezusa i zamieniła go w bohomaz.

Reżyser Paweł Chochlew i scenarzysta chcieli powiedzieć, że nie wszystko, co nam przekazywano o legendzie obrony Westerplatte jest prawdziwe. Że mjr Sucharski nie był takim bohaterem, na jakiego go skrojono, że był człowiekiem słabym, pijącym, chorym w dodatku na padaczkę. Chcieli też powiedzieć, że obroną Westerplatte kierował ktoś inny - zastępca Sucharskiego, kpt. Dąbrowski. - Nie mam nic przeciwko temu, bo jeśli taka jest prawda - o to trzeba by historyków zapytać - to nic w mojej patriotycznej potrzebie wspominania Westerplatte nie doznaje uszczerbku. Natomiast doznaje uszczerbku mój smak artystyczny, który jest wystawiony na ciężką próbę. Bo ten film jest fatalnie zrealizowany. Zabrakło talentu i tacy dobrzy aktorzy jak Michał Żebrowski, Borys Szyc, Piotr Adamczyk, Jan Englert stanęli przed kamerą bezradni i bez pomocy reżysera. Z tego nic dobrego nie wyszło."


Ciekawe że producentem Tajemnicy Westerplatte ostatecznie został Jacek Samojłowicz ten sam, który wyprodukował Kac Wawa...

Temat: Tajemnica Westerplatte

Nie jest to film, ktory na dlugo moglby zapaść w pamięci.
Mam wrażenie, że fajny pomysl zostal spartolony. Spodziewalem się jednak innego filmu, przede wszystkim lepszych zdjęć, lepszych ujęć wszak morze, pancernik, polwysep, schrony, sam Gdańsk, ktory przecież byl "pośrednią przyczyną" wojny -można bylo zrobić to trochę inaczej. Można bylo lepiej zbudować atmosferę nadchodzącej wojny. Sceny walk też mnie nie przekonaly a niektore wyglądają dość infantylnie. Jak tkwienie naszych żolnierzy w okopach na plaży i naiwni Niemcy podchodzący na tej samej plaży na lufę polskich pistoletow...Dramaturgii dodal jedynie nieźle pokazany nalot bombowy i epizody z miotaczami ognia. Autor skupia się glownie na postawach żolnierzy, w tym na zalamaniu nerwowym majora Sucharskiego. Fakt ten znany jest od dość dawna, "odkryto" już w wolnej Polsce.

Przekonująco wyglądają postawy zwyklych żolnierzy -strach, obawa, zwątpienie, wyczerpanie, huśtawki nastrojow, zdezorientowanie, wątpliwości dotyczące wydawanych rozkazow..Jak wyglądaly faktycznie te dni na Westerplatte nie dowiemy się nigdy ale można jednak zalożyć, że większość szeregowcow, pochodząca z centralnej Polski, z rodzin chlopskich robotniczo-chlopskich wykonując swoje obowiązki tak wlaśnie zachowywala się.

Z filmu można zapamiętać mocną scenę z Baką w roli glownej, ktory placze, podpala zdjęcia i siusia na plakat "silni zwarci gotowi". Osobiście od razu skojarzylem z "Popiolem i diamentem" i Zbyszkiem Cybulskim. Ręka Morgensterna..

Film jest dość smutny, przygnębiający momentami nawet, ukazuje czym jest wojna i samotność walki tych żolnierzy. Nie jest moim zdaniem aż tak bardzo kontrowersyjny jak opinie towarzyszące powstaniu filmu chociaż niektore sceny wydają się rzeczywiście przesadzone. Ogolnie jednak skrajne niezbyt chwalebne postawy probuje się "naprawiać" patriotycznym sosem. Może taki byl zamiar reżysera, może chcial zachować pewne proporcje..Osobiście nie mam nic przeciwko temu, dodaje to pewnej autentyczności postaw ludzkich, bo trudno uwierzyć, że na Westerplatte tkwilo 300 czekających na śmierć przez 7 dni najedzoych, wyspanych i świetnie wyszkolonych Spartan pod dowodztwem Leonidasa.

Jeśli ktoś nie zna przynajmniej podstawowych wątkow dotyczących obrony Westerplatte czy niezbyt interesuje go historia, niech wybierze coś innego z repertuaru..

Następna dyskusja:

Tajemnica Filomeny rez.S...




Wyślij zaproszenie do