GoldenLine
Zaloguj się
Aleksandra B.

Aleksandra B. Payroll Specialist

Temat: Stare kina.

Karolina Monika Janczyk:
nie wiem czy jeszcze funkcjonuje Neptun zwany wczesniej kinem Leningrad, bo miał powstać w tym miejscu supermarket, a nad nim były dwa inne kina m.in. Kameralne... małe salki, albo obok kantyny wojskowej na Słowackiego... dzis nawet nie mam czasu
12.03.08 o godzinie 22:29[/edited]
Hej
Neptun jest, ale sama kicha niestety, ale nadal jest Kameralne i Helikon.
Uwielbiam te kina, cudowne miejsca, z których mam same dobre wspomnienia, niestety grają mało filmów - pewnie cjodzi o pieniądze.
Na razie nie zbudują tam na szczęście marketu - jak to by wyglądało - na starym mieście, w sercu Gdańska, tuż przed pomnikiem Neptuna na Długiej supermarket, brrrrrrrrrr..........
Nie mogę odżałować że w kinie Znicz na Zaspie jest kościoł zielonoświątkowy... a kiedyś bywałam tam raz w tygondiu na seansie.na Słowackiego to Bajka. Otworzyli w nim dyskotekę, żenada... tak przykro, że to co piękne odchodzi w niepamięć.
Przyznaję, że też odwiedzam multipleksy i to dość często, ale idę tam tylko obejrzeć film... Niestety nie mają one nic wspólnego z pójściem do KINA.
Ach te randki w małych kinach... łezka się w oku kręci.
pozdrawiam wszystkich Kinomanów (nie kinomaniaków...:))
Link do wypowiedziLink
Dorota Balcerek

Dorota Balcerek właściciel Indygo
studio plastyczne

Temat: Stare kina.

w łodzi male kina jakos sie trzymaja i bardzo dobrze - ja sama czesciej chodze to malych kin niz do tej masowki..wole mily klimat Cytrynki i repertuar bardziej urozmaicony. Filmy z calego swiata i projecje ratystyczne mozna trafic na napraede wspaniala filmy.
Jednak coroaz mniej takich kin jest we Wroclawiu upada jedno za drugim.. fani dobrego filmu beda naewno walczyc zeby male kina zostaly..ale coz mozemy zrobic jesli wiekszosc woli hollywood.
Link do wypowiedziLink
Sebastian W.

Sebastian W. opakowania dla
przemysłu -
gwarancja
oszczędności

Temat: Stare kina.

Kino Gdynia - wspaniałe kino, choć byłem tam tylko na jednym seansie, to będę go pamiętał do końca życia. Nie wiem ile jest miejsc siedzących w tym kinie, ale na "Ogniem i mieczem" pewnego piątkowego wieczoru na przełomie lat 98/99 był komplet. Nikomu nie przeszkadzały mało wygodne krzesła, brak klimatyzacji, każdy był pochłonięty Kinem. Szkoda że w multiplexach coraz mniej Kina w kinie...
Ratujmy więc Kino Gdynia forumowicze!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stare kina.

W Bydgoszczy przetrwało jedno małe kino "Adria" - wyświetlają zarówno filmy komercyjne, jak i ambitne, festiwalowe, m.in. "Era Nowe Horyzonty". Mam nadzieję, że komercyjne molochy, które powstają wokół nie przyczynią się do upadku ostatniego kina, gdzie siedzi się w starodawnych krzesłach i czuje zapach dawnego kina.
Link do wypowiedziLink
Joanna Wójtowicz

Joanna Wójtowicz PogromcyNudy.com

Temat: Stare kina.

W Krakowie polecam kino "Mikro" - można tam często obejrzeć filmy, o które w innych kinach trudno, często są tam też urządzane przeglądy reżyserskie lub tematyczne. No i sala mikroffala - kameralna, z fotelami i kanapami :)
Link do wypowiedziLink
Paulina Filipek

Paulina Filipek radca prawny

Temat: Stare kina.

W Warszawie starych kin póki co dostatek - Muranów, Femina, Luna, Iluzjon, Wisła, Ochota, odświeżony Atlantic i moja ulubiona Kinoteka. Funkcjonuje jeszcze Paradiso i Cinema1, czasem można tam zobaczyć naprawdę kosmiczne filmy.

Zwłaszcza lubię Paradiso - tam po raz pierwszy spotkałam Wallace i Gromita w czasach, gdy jeszcze popularność nie uderzyła im do plastelinowych główek. W Lunie i Wiśle lubię podwójne fotele dla par. Ale najczęściej chodzę do Kinoteki - z kartą klubową bilet kosztuje jedyne 13 zł dla posiadacza, a promocja obejmuje też osobę towarzyszącą - zaś repertuar pozwala zawsze coś dla siebie wybrać.

Strasznie szkoda kina Relax - tam widziałam Matrixy. A w Bajce i Polonii są teraz teatry, więc dla mnie ok.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stare kina.

Witek W.:
jak jako łodzianin wtrącę swoje trzy grosze:
łódzki stan posiadania- komercyjny Imax, Silverscreen;
niekomercyjne: Charlie, Cytryna, kino Łódzkiego Domu Kultury, Przedwiośnie; na pograniczu kino Polonia... u nas jest znośnie, każdy znajdzie coś sensownego w ofercie...kina dzielnicowe jak Pokój, Stoki, Iwanowo i wspomniana Gdynia to moim zdaniem przeżytek, ale po prostu z nadmiaru...PRL szalał z ilością kin, a wraz z nastaniem kina domowego sporo się jednak zmieniło ;) w Łodzi zwolennicy kina europejskiego i offu trzymają się mocno :) pozdrawiam :)

Może i zwolennicy kina offowego mają się dobrze, moze właśnie w Łodzi, ale atmosfera kina Gdynia przez szczególne miejsce i architektoniczny fronton niczym z klimatu czasu Jadwigi Smosarskiej, zasługuje na publiczna reaktywację. Zresztą nie tylko o fronton tu chodzi. Może o zamysł odrodzenia miejsca, które mogłoby sie wpisać na trwałe na *BigBoatowej Mapie Zabytków Łodzi*.

Miejsca, które wymieniłeś są pozbawione tego szczególnego kolorytu, po prostu.

Hm, dbajmy o PR - OTOCZENIE tworzy nasz niepowtarzalny wizerunek, spójrz na Wrocław...tam widzę to przemyślenie.

Nie porównuj kina ,,Przedwiośnie" do Gdyni, na przykład. Bezmyslne bloki prostopadłościanów rażą między perłami wyobraźni.Iwona L. edytował(a) ten post dnia 15.03.08 o godzinie 09:10
Link do wypowiedziLink
Marta Krutel

Marta Krutel
Badania/Rozwój/Innow
acje(
R&D&I/)/Specjalne
Strefy Ekonom...

Temat: Stare kina.

Paulina G.:
W Warszawie starych kin póki co dostatek - Muranów, Femina, Luna, Iluzjon, Wisła, Ochota, odświeżony Atlantic i moja ulubiona Kinoteka. Funkcjonuje jeszcze Paradiso i Cinema1, czasem można tam zobaczyć naprawdę kosmiczne filmy.

Zwłaszcza lubię Paradiso - tam po raz pierwszy spotkałam Wallace i Gromita w czasach, gdy jeszcze popularność nie uderzyła im do plastelinowych główek. W Lunie i Wiśle lubię podwójne fotele dla par. Ale najczęściej chodzę do Kinoteki - z kartą klubową bilet kosztuje jedyne 13 zł dla posiadacza, a promocja obejmuje też osobę towarzyszącą - zaś repertuar pozwala zawsze coś dla siebie wybrać.

Strasznie szkoda kina Relax - tam widziałam Matrixy. A w Bajce i Polonii są teraz teatry, więc dla mnie ok.
Staryck kin Ci dostatek w Warszawie..... A czy te stare własnie kina oferuja dobra jakościowo rozrywkę? Otóż nie. Czy Atlantik, czy Femina,czy kino Wisła to kina arthousowe. Nie i jeszcze raz nie. To sa kina stricte komercyjne a jedyna ich zaleta jest to ze sa stare....Ochoty juz nie ma od dawna...
Link do wypowiedziLink
Dominika Zarembska

Dominika Zarembska Fotograf, Freelancer

Temat: Stare kina.

Zdarzyło mi się odwiedzić ostatnio peerelowskie kino "Wolność" w miasteczku Świebodzice. Repertuar taki żeby gromadzic tłumy. Samo kino śmierdzało na tyle że wszytsko co miałam na sobie trafiło do pralni :/ Więc ani nie nacieszyłam się klimatem kina ani oko i ucho nie nacieszyło się "migającymi kadrami"
Jestem natomiast zachwycona warszawskim Muranowem, wspaniały klimat, wygodne i świeże siedzonka. Paradiso - tam uwielbiam choć raz w roku zaliczyc film od którego nazwa kina sie wzięła... Tam czuje się cudowny klimat kina. To coś jak wracanie do słuchania płyt analogowych...
Z klimatycznych i uroczych aczkolwiek współczesnych polecam Kinotekę...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stare kina.

Ktos z Was rzucił hasło, że los starych kin spoczywa w naszych rekach – jak będzie zainteresowanie, pozostaną. Coś w tym jest.
Zachęcam więc raz jeszcze do wejścia na tubylokino.pl (tym razem nie robie krypciochy laserom ;)). Tam w szerszym gronie możecie podzielić się osobistymi wspomnieniami i opiniami na temat pokutującej od lat 90-tych polityki „dobijania staruszków”. Patrzac na liczbe wpisów w naszym kinowym watku: wystarczy kopij, wklej ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stare kina.

A ja w temacie wspomnianego wcześniej kina pionier w szczecinie: wpisane jest do księgi rekordów guinnessa, jako najstarsze kino na świecie. Ale oprócz tego, a może przede wszystkim jest bardzo klimatyczne: http://wsad.it/domoklik/pionier pianino pod ekranem - świetne!

Osobiście wolę kina z duszami, ale nie zawsze je wybieram. Avatara nie sposób obejrzeć nigdzie indziej jak w komercyjnym multipleksie...
Link do wypowiedziLink
Magdalena G.

Magdalena G. Gdziekolwiek
pojedziesz- tam
będziesz:)

Temat: Stare kina.

Dzisiaj wyczytałam gdzieś wiadomość,że Silver Screen w Warszawie(dawne kino Moskwa) może przestać istnieć. Tyle filmów tam widziałam, tyle fajnych momentów, miejsce dla mnie ma znaczenie sentymentalne:))Stare, niestare, ale szkoda. :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stare kina.

Rynek Wrocławski kin studyjnych wygląda tak

Pionier , Polonia, Lwów( prawdopodobnie też) na sprzedaż
Dworcowe do zamknięcia bo remont Dworca ( ciekawe czy wróci )
Warszawa do przebudowy do 2011
Lalka "przekazana " zostanie zakonowi
Tak wiec pozamiatane :(

wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,7517034,Odra_...

I szczerze ludzie los kin studyjnych zależy grubo od was i od waszych i włascicieli tych kin o dotacje z MK.
Kina studyjne nie padły dlatego że multiplexy weszły.
Gdyby w takiej mniejszej miejscowości była jednosalówka to i tak pewnie by grała współczesne "hiciory" dla masówek a nie kino ambitne gdzie przyłaziło raptem kilka osób.
Takie kina przeżucają się na kino ambitne bo zanim dostaną kopie od dystrybutora danego hitu to pewnie film bedzie już na dvd w empiku.
Dla dystrybutora liczy sie zysk i tyle.
Rozczulają mnie teksty że ktoś nienawdzi multipleksów bo ludzie siorbią i mlaszcza popcornem - no ale takie założenia ma ten system kinowy masz seans i mozliwosc dokupienia wiadra coli i kubła popcornu dla lubiacych jeść.
Chcesz poglądać w intymnej atmosferze - oglądasz w domu.
Ewentualnie przyjsć na poranny seans - wtedy jest pusto.
Nie pociesze was chyba ale niedługo to i ziarnistości taśmy na ekarnie nie uświadczycie - bo cyfrówki wchodzą do kin na potengę.
Miejmy nadzieje że Ministerstwo Kultury nie obudzi się z ręką w nocniku i zakupią projektory cyfrowe dla małych kin.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stare kina.

mam szczęście :)
mieszkam w Szczecinie i współpracuję(lektoruję filmy) z Pionierem.
nie dość,że mamy kameralną salę kinową , to jeszcze jest tzw "kiniarnia" gdzie filmy odtwarzane są z projektora, a Widzowie mogą sobie popijać herbatę,kawę, winko, czy piweczko :)
Ludzie przychodzący do Pioniera to zupełnie osobna historia!
są fantastyczni!!!!
jeśli będziecie w Szczecinie, zapraszam :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stare kina.


Obrazek
Link do wypowiedziLink
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Stare kina.

W Poznaniu nie tak dawno na Wildzie ze starego kina Wilda też zrobili Biedronę. Zgroza. Perturbacje przeżywało kino Malta, wyrzucone ze swojej lokalizacji przez kurię. Na szczęscie odnaleźli się gdzie indziej. Przez krótki czas działało kino Amarant w Domu Tramwajarza... Brak słów.
Na szczęście Muza, Rialto i Zamkowe maja się dobrze. Oby jak najdłuzej.
Link do wypowiedziLink
Arkadiusz Graczyk

Arkadiusz Graczyk Koordynator Rozwoju
Ubezpieczeń na
Życie, CUK
Ubezpieczenia

Temat: Stare kina.

No patrz! W Toruniu stare kina "Bałtyk" i "Kopernik" zmieniło się w Biedronę.
Czyżby Biedronka była kinożerna?
Link do wypowiedziLink
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Stare kina.

Wkrótce największy kinowy moloch w Polsce, trzecie co do wielkosci kino w Europie, gigantomachia do potęgi, czyli Kinepolis (obecnie w rękach Cinema City) też bedzie starym kinem i tez miejmy nadzieje padnie. W zasadzie to już hula tam wiatr po salach kinowych i wszystko zaczyna się rozłazić. Jest więc nadzieja!
Link do wypowiedziLink
Sebastian Woźniak

Sebastian Woźniak Finansowanie firm

Temat: Stare kina.

Ludzie wolą plastikową tandetę i dlatego wybierają duże sieci. Znam przypadek Zielonej Góry gdzie po otwarciu Cinema City największe stare kino Wenus natychmiast padło a dwa pozostałe ledwo zipią.
PS. Czytałem kiedyś wywiad z bileterem, który mówił, że większość ludzi wybiera polskie filmy bo nie chce im się czytać napisów....
Link do wypowiedziLink
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Stare kina.

Stare kina z reguły mają ambitniejszy repertuar i bardziej niszową publikę. Ale bez dwóch zdań jest im trudniej przetrwać, bo bardziej muszą się starać. Multipleksy to masakroza w takim samym stopniu jak galerie handlowe. Jak wszystko co sieciowe, co sie nie liczy z klientem. Zamykanie kin i robienie w nich dyskontów to bez wątpienia symbol upadku kultury. Nieczytanie napisów kojarzy mi się wyłacznie z amerykanizacją gustów w negatywnym znaczeniu. Oni tam też nie są w stanie obejrzeć film w innym języku niż angielsku. A i czasem ze zrozumieniem Anglików miewają problem.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Wspólne wypady do kina?




Wyślij zaproszenie do
Anuluj