konto usunięte

Temat: slumdog millionaire

Bartosz Ślepowroński:
Ula W.:
wszystko Panie Czepialski ?:-))
p.s. kawa z mlekiem znakomicie leczy poranną chandrę:-)))

Ale ja nie mam chanry, ja sie po prostu lubie czepiac ;)
aa to proszz proszzz dzielnie zniosę żeby nie było żem niekoleżeńska:-)

konto usunięte

Temat: slumdog millionaire

Alina Kornak:
A ja w buncie wobec wszechograniającemu zachwytowi, wyzierajacymi zewsząd informacjami o cudowności - NIE ZAMIERZAM OGLĄDAĆ! Męczy mnie, że boję się, że gdy otworzę lodówkę - wyskoczy mi z niej informacja - "idź! zobacz! cudowny! oskarowy!" Na ogarniające szaleństwo zawsze reaguję - a nie, dziękuję, poczekam jak za dwa lata będzie w tv...
Tom się naraziła...


a z tym się akurat zgodzę - "trochę" przeginają z promocją...
Maciej Adamczak

Maciej Adamczak kapitan jachtowy i
motorowodny żeglugi
wielkiej

Temat: slumdog millionaire

a najwięcej w TVN, który przypadkiem emituje Milionerów. Oni tam są po prostu zachwyceni tym filmem ....http://milionerzy.plejada.pl/

konto usunięte

Temat: slumdog millionaire

Maciek Adamczak:
a najwięcej w TVN, który przypadkiem emituje Milionerów. Oni tam są po prostu zachwyceni tym filmem ....http://milionerzy.plejada.pl/
Maćku, a Ty tylko ten jeden film oglądałeś???

Bo widzę Twój opalony tors na każdym filmowym forum, ale wypowiedzi dość monotematyczne...

Może byś się trochę rozwinął...?

;)
Michał H.

Michał H. Aby do czegoś dojść,
trzeba wyruszyć w
drogę

Temat: slumdog millionaire

Po takiej lekturze ochów i achów na temat filmu, chociażby na tym forum, ale po Oscarach - w zasadzie w większości stacji telewizyjnych i radiowych - spodziewałem się filmu, który powali mnie na ziemię i o którym będę rozmyślał przez następne kilka dni.

Zobaczyłem ciekawy, trochę zanadto cukierkowy film, o tyle oryginalny - że Indie są dla mnie wybitnie egzotycznym krajem, występują lokalni aktorzy a nie amerykańskie superstars, więc jest to coś nowego.
Fabuła oczywiście najmniej ważna. Po pierwszych scenach domysliłem się, że pytanie finałowe dotyczyć będzie "Trzech Muszkieterów" Dumasa - a bohater, w końcu połączy się ze swoją ukochaną.
No cóż - w ostatnich latach, Oscary wygrały zarówno gorsze filmy jak i lepsze.

W zasadzie nie znam jeszcze pozostałych filmów, które ubiegały się o statuetkę - więc nie mogę porównać.Michał H. edytował(a) ten post dnia 01.03.09 o godzinie 15:29
Aldona S.

Aldona S. referent - Primo
Profile Sp.z o.o.

Temat: slumdog millionaire

Właśnie wróciałam z seansu... Było ciekawie, momentami może troszkę cukierkowo, ale kompletnie mi to nie przeszkadzało. To film o dwóch najważniejszych w życiu wartościach: miłości i prawdzie, wyszłam z kina poruszona ale i z bananem na twarzy.
Jednym słowem - trzeba go obejrzeć. WARTO.
Michal S.

Michal S. inżynier
budownictwa

Temat: slumdog millionaire

Marcin P.:
Kurcze, przyznam się, że ja mam mieszane uczucia. Oczywiście film poruszający, świetnie zrealizowany, precyzyjny pod względem dramaturgicznym, itd. Martwi mnie tylko jedno - na kilkunastu stronach wyczytałem już recenzje, że oto film hinduski(koprodukcja, ale przymknijmy na to oko), który ucieka od bollywoodzkiej formuły. Wyczytałem kilka odkrywczych tez, że oto w końcu pojawiła się perełka indyjskiego kina bez całego tego blichtru, itp. Po pierwsze - film w pewnych miejscach idzie tropem Bollywoodu - jest magicznie, sentymentalnie, kolorowo. Po drugie, chyba tylko jeden z recenzentów przypomniał nazwisko Satyayita Raya - mistrza kina hinduskiego. Sceny z dzieciństwa w "Milionerze" śmiało można porównać do tych z wczesnych filmów Raya ("Droga do miasta", "Nieugięty", "Świat Apu"). I teraz jak czytam, że kino hinduskie to tylko Bollywood, to mnie
Jedna uwaga - "Slumdog..." to nie film hinduski lecz brytyjski.
Tworcy wielkokrotnie podkreslali, ze jest to film od wielu, wielu lat w pelni zrealizowany przez brytyjski przemysl filmowy.
A ze dzieje sie w Indiach to juz zupelnie co innego...
ogarnia pusty śmiech. Ray wygrywał w Cannes, Berlinie, w Wenecji. Jego kino to antyteza Bollywoodu, ale niestety nikt o tym nie pamięta. Jego filmów nie ma w tv, nie ma na dvd. Gorąco polecam - fenomenalne kino!!!
Kamila W.

Kamila W. reporterka tivi

Temat: slumdog millionaire

Rewelacja! Zdjęcia super! I muzyka jaka... Polecam!

konto usunięte

Temat: slumdog millionaire

mi tez sie podobal
Anna Karczewska

Anna Karczewska Work hard. Have Fun

Temat: slumdog millionaire

A ja jestem zawiedziona. Z tych filmów które widziałm do tej pory oskarowo/globowych zrobił na mnie najmniejsze wrażenie. Może dlatego, że nadal jak coś dostanie tyle nagród to się spodziewam nie wiadomo czego :)
jakiegoś arcydzieła...

konto usunięte

Temat: slumdog millionaire

REWELACJA!!!
Elzbieta Huber

Elzbieta Huber terapeuta, Szkola
podstawowa

Temat: slumdog millionaire

Muzyka niesamowita. Na długo zapamiętam biegnące dzieciaki, a w tle rytmy, które chce się słuchać niezależnie od filmu. Najbardziej rozczarował mnie koniec filmu. Nie lubię takiego zbiorowego okazywania radości. Zwłaszcza, że biedne dzieciaki w Indiach i wielu innych krajach nie mają się z czego cieszyć. Akademia przyznała Oskary, aż tyle dla tego filmu, i takie jej prawo. Można się z tym zgadzać, albo nie, ale na film warto iść, jeżeli chce się mieć swoje zdanie, a nie powielać zasłyszane, przeczytane wypowiedzi.

konto usunięte

Temat: slumdog millionaire

Dla mnie ten film , to jeden z lepszych jakie widzialam. do dzis jestem pod jego wrazeniem. Szczerze polecam
Piotr T.

Piotr T. Business Development
+ Sales + Kompozytor

Temat: slumdog millionaire

hollywood sie bierze za bollywood...to jest wyrazny flirt. Boje sie ze coraz wiecej bedziemy widziec takich bollywoodzkich filmow.

Ujecia dobre, historia momentami wzruszajaca, ale ogolnie scenariusz jest bardzo cienki.

Nie jest to zly film, ale nie zasluzyl na 8 oskarow, a juz szczegolnie nie za muzyke...
Michal S.

Michal S. inżynier
budownictwa

Temat: slumdog millionaire

Piotr T.:
hollywood sie bierze za bollywood...

Film jest brytyjski :]

konto usunięte

Temat: slumdog millionaire

Powiem tak... Nie wiem, czy "Slumdog" faktycznie zasłużył aż na taki deszcz nagród - nie widzę w nim ani wyjątkowo poruszającego dzieła, ani też wyjątkowo imponującej produkcji, czyli elementów, za które zwykle dostaje się statuetki :) Film spodobał mi się - wprawdzie pozostawił pewien niedosyt, jednak nie tak mocny, by rozczarować.

Minusem na pewno jest lekko banalne, "bollywoodowate", bajeczkowate przesłanie filmu - biedni są szlachetni, a bogaci źli i zepsuci, dobro i miłość zwyciężą ponad społecznymi podziałami i przeciwnościami losu. Ileż można :)

Motyw z aresztowaniem Jamala tuż przed wielkim finałem wydaje mi się z kolei mocno naciągnięty. Dlaczego? Podejrzenia rzekomego oszustwa nie zostają w filmie bliżej pokazane, nie ma też większego uzasadnienia motyw "kastowy" - czy samo bycie niewykształconym chłopakiem ze slumsów, kimś niechętnie widzianym w świecie elity reprezentowanej przez pana z TV, to już powód do zapuszkowania?

Duży plus za częste retrospekcje, dzięki którym film jest dynamiczny, nienużący, ogląda się go w napięciu. I choć w pewnym momencie kolejna historyjka o zdobytej przypadkiem wiedzy, która wzbogaca naszego bohatera o kolejne miliony rupii może sprawiać, że film staje się przewidywalny, to nie wyobrażam sobie innego sposobu opowiedzenia tej historii.

Kiedy usłyszałam, że współautorką muzyki do filmu będzie M.I.A., byłam pewna, że spisze się znakomicie - i faktycznie, soundtrack jest wyśmienity. Przesiąknięty duchem Indii, a jednocześnie nie ociera się o orientalną cepeliadę jak z bollywoodzkich filmów. "Paper Planes" w scenie podróży chłopców pociągiem - rewelka!

Bardzo urocza wydała mi się klamra spinająca początek i koniec filmu w postaci pytania o przyczynę wygranej Jamala i odpowiedzi - "D: tak zostało zapisane". Odczytałam ją jako ukłon w stronę hinduskiej kultury, gdzie przekonanie o karmicznym przeznaczeniu jest silne nawet dziś.

Świetną postacią jest brat Jamala - łotr, szefunio i opiekuńczy starszy brat zarazem. Lubię takich niejednoznacznych bohaterów.

Aha, no i bollywoodzki akcent w napisach końcowych, ewidentne puszczenie oka do widza - super :)

konto usunięte

Temat: slumdog millionaire

Magda B.:
Minusem na pewno jest lekko banalne, "bollywoodowate", bajeczkowate przesłanie filmu - biedni są szlachetni, a bogaci źli i zepsuci, dobro i miłość zwyciężą ponad społecznymi podziałami i przeciwnościami losu. Ileż można :)


Brat Jamala pochodzi ze slamsów. Nie jest postacia szlachetna.
Miłość jest tylko tłem, nie jest głównym wątkiem jak można sądzić. Wymową filmu jest szczerosc względem siebie, wierność swoim przekonaniom oraz wtrwałość w dążeniu do celu!
Motyw z aresztowaniem Jamala tuż przed wielkim finałem wydaje mi się z kolei mocno naciągnięty. Dlaczego? Podejrzenia rzekomego oszustwa nie zostają w filmie bliżej pokazane, nie ma też większego uzasadnienia motyw "kastowy" - czy samo bycie niewykształconym chłopakiem ze slumsów, kimś niechętnie widzianym w świecie elity reprezentowanej przez pana z TV, to już powód do zapuszkowania?

To prawda. Ten watek jest naciagany i sztuczny. Szukali pomyslu jak przejsc do retrospekcji.

Z reszta komentarza, tez sie zgadzam :)
Magdalena S.

Magdalena S. subiektywnie
obiektywna...

Temat: slumdog millionaire

Właśnie obejrzałam i nie żałuje. Oscarowa presja i fabula cukierkowata, ale co tam, czasem trzeba cos takiego z happy endem obejrzeć, bo wlewa to w nas pozytywne emocje:-)
no i te zdjęcia...
Zgadzam się z opiniami, że przesłanie naciągane, że dobro, miłość, ideały wygrywają... bajeczka fakt, ale zmontowana w ciekawy sposób i poruszająca;-)
Najfajniesze są oczywiście sceny z dzieciakami...malcy są rewelacyjni, no i muzyka świetnie dopasowana!
Polecam, warto obejrzeć

konto usunięte

Temat: slumdog millionaire

Bardzo mieszane uczucia. Film jest dobry ale po twórcy Płytkiego grobu i Transpotting spodziewałem się czegoś więcej. Najmocniejsze sceny z dzieciństwa autora, które ukazują walki religijne, biedę, nieudolność policji, wykorzystywanie dzieci, nierówności społeczne. Scena oślepiania dzieciaków z ulicy dla zysku jest porażająca. Końcówka psuje jednak efekt filmu. Mogło być lepiej
Weronika Marczyk

Weronika Marczyk Senior Internal
Auditor

Temat: slumdog millionaire

ciekawy pomysł, świetne zdjęcia, muzyka dobrana idealnie. na pewno film warty obejrzenia, ale ogólne szaleństwo wokół niego jest dla mnie odrobinę przesadzone.

Następna dyskusja:

Slumdog Millionaire




Wyślij zaproszenie do