GoldenLine
Zaloguj się
Piotr B.

Piotr B. Handlarz też
człowiek

Temat: Rush - Wyścig

Nie jestem fanem F1 i ogólnie sportów motorowych, ale ten film przypadł mi do gustu.
Dynamiczny, interesujący, gdzieniegdzie zabawny.
Opowiada o ostrej rywalizacji w Formule 1 w połowie lat 70tych pomiędzy ludźmi o totalnie różnych charakterach - wyważonym spokojnym Nikim Laudzie i playboyowatym Jamesie Huncie.

Nie jestem znawcą kina, więc co ja tam się znam... ale polecić mogę. Nawet tym, których nie pociąga wycie silników i smród spalin na torze.
Link do wypowiedziLink
Anna S.

Anna S. Doradca zawodowy /
specjalista ds.
szkoleń , rozwoju

Temat: Rush - Wyścig

a we mnie budzi mieszane uczucia. Być może dlatgo, że strasznie napaliłam się na ten film, czytałam dużo pozytywnych opinii, a w rezultacie film sam w sobie zaczął oczekiwania mocno studzić. W filmie się dzieje, można trochę się pośmiać, ale jak dal mnie... czegoś zabrakło.
Link do wypowiedziLink
Jadwiga G.

Jadwiga G. radca prawny

Temat: Rush - Wyścig

Sprawnie nakręcona, wciągająca historia. Przyznam, że jeden z lepszych filmów jakie widziałam w tym roku. Trailer mnie zachęcił, a sam film nie zawiódł. Dodatkowo plus dla D. Bruhl'a uważam, że zagrał doskonale, choć i Ch.Hemsworth (którego kojarzę jedynie jako faceta z młotem) poradził sobie dość dobrze :)
Link do wypowiedziLink
Krzysztof S.

Krzysztof S. geodeta

Temat: Rush - Wyścig

własnie wróciłem z kina.
Na początku niemalże mnie zniechęciło pasmo reklam, w których nie było prawie reklam filmów jak kiedyś.
No ale potem nastał film i wg mnie jest bardzo dobry.
Gra aktorska naprawdę dobra no i udało się choć trochę oddać szalone czasy w F1 kiedy bezpieczeństwo na torze nie miało wielkiego znaczenia a o tytułach decydowała odwaga granicząca z szaleństwem.
Dziś F1 wygląda inaczej, w zasadzie nie ma co porównywać. Nie ma torów prowadzących przez lasy i łąki ciągnące się kilometrami.
ten film pokazał jak ścigano się 40 lat temu.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rush - Wyścig

na film poszedłem dla towarzystwa kumpla, miłośnika F1.
historia filmu dość prosta, dialogi i gra aktorska niezbyt głęboka.
role jednowymiarowe;(

na korzyść przemawia dobre aktorstwo i obsada głównej roli - Niki Laudy.
dobre są zdjęcia i muzyka, dla zbyt mało, kumpel był zadowolony;)

film zaczyna się w połowie kiedy kierowca ulega wypadkowi.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof S.

Krzysztof S. geodeta

Temat: Rush - Wyścig

wydaje mi się że wszystko zależy od tego czego oczekiwałeś.
To nie jest film o wielu wątkach, o bohaterach wielowymiarowych, którzy poza ściganiem udzielają się charytatywnie, przeprowadzają staruszki przez ulice a nocami jako superbohaterowie ratują ludzkość:D.

raczej to film o walce, rywalizacji dwóch gości w czasach kiedy F1 to nie było tylko ściganie się.
wtedy by dostać się na szczyt poza umiejętnościami ścigania się liczyło się też to jak daleko kierowca może się posunąć.
Wielu ryzykowało życiem (wielu to życiem przypłaciło) by dostać się na szczyt a nie tylko pozbawieniem majątku rodzinnego.
a mimo w tym wszystkim powstawały przyjaźnie, szacunek dla rywala.

Może to proste, może banalne, ale w tamtych czasach w tamtych realiach dla nich to pewnie było coś wielkiego.

To prosta historia dwóch rywali, którzy postawili na szali życie by zostać mistrzami.

Gdzieś czytałem, ze ponoć Lauda po obejrzeniu tego filmu dopiero wtedy tak naprawdę z dystansem spojrzał na tamten czas, na to co robili, jak się zachowywali.

a tak na marginesie wyglądało finałowe GP w Japonii
dziś w tych warunkach wyścig by się nie odbył albo jego start byłby przesuwany aż tor będzie w miarę bezpieczny. wtedy to nie było aż takie ważne

http://www.youtube.com/watch?v=f1muVw1h2UE
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rush - Wyścig

ja szłam do kina na Stalingrad i będąc już przy kasie zmieniliśmy zdanie i kupiliśmy bilety na Wyścig, nie wiedziałam więc na co idę:) czytając późniejszą recenzję Stalingradu wydaje się, że to była dobra decyzja - Rush mnie zaskoczył, zgadzam się z opinią koleżanki powyżej, że to może być jeden z lepszych filmów jakie widziałam w tym roku. Ponadto uwielbiam Daniela Bruhla, więc byłam podwójnie usatysfakcjonowana. Dodatkowo film zachęcił mnie do zagłębienia się w temat - nigdy nie byłam fanką F1 - a po wyjściu z kina zaczytywałam się w wycinkach o sportowej rywalizacji tej dwójki - bo w rzeczywistości prywatnie byli podobno nawet zakumplowani.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rush - Wyścig

Historyjka holywoodzka z holywoodzką muzyką Hansa Zimmera. Patosem wiało od poczatku a na końcu to już hulało.
Ale ten film warto zobaczyć dla zdjeć! ABSOLUTNIE GENIALNE! Zdjecia w deszczu, prędkość, auta w ruchu - dawno takich zdjeć nei widzłam w kinie!

Edit:
zdjecia robił Anthony Dod Mantle. To ten od Slumgoda, Transu, 127 godzin i AntychrystaTen post został edytowany przez Autora dnia 15.12.13 o godzinie 15:48
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rush - Wyścig

Pięknie pokazany klimat lat 70, świetna opowieść o rywalizacji, również ze samym sobą.
Piękne zdjęcia, montaż, aktorstwo - nawet Hemsworth się postarał.
Bardzo fajny i zasłużone 8/10 ja jednak dorzucam +1. Dla facetów ten film to uczta dodatkowa - ryk 500 konnego V12, który oddano rewelacyjnie, piękne zdjęcia bolidów od tych z F3, przez samochody prywatne z tamtych lat po bolidy F1, techniczne tło i atmosfera światka formuły 1 dodają mu specjalnego uroku, który raczej tylko faceci docenią.
Link do wypowiedziLink
Dorota K.

Dorota K. Human Resources

Temat: Rush - Wyścig

Arkadiusz Z.:
dla facetów ten film to uczta dodatkowa - ryk 500 konnego V12,
który
oddano rewelacyjnie, piękne zdjęcia bolidów od tych z F3, przez samochody prywatne z tamtych lat po bolidy F1, techniczne tło i atmosfera światka formuły 1 dodają mu specjalnego uroku, który raczej tylko faceci docenią.

To uczta nie tylko dla facetów. Pomimo, iż delikatnie mówiąc, nigdy nie byłam fanką F1 to sama historia i cała motoryzacyjna otoczka zrobiły na mnie bardzo duże wrażenie. Film jest zdecydowanie do obejrzenia w kinie-na zwykłym telewizorze straci wiele ze swojego głównego atutu-zdjęć. Polecam-kobietom również.Ten post został edytowany przez Autora dnia 28.01.14 o godzinie 14:34
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rush - Wyścig

Dorota K.:
To uczta nie tylko dla facetów.
Oczywiście!
Pomimo, iż delikatnie mówiąc, nigdy nie byłam fanką F1 to sama historia i cała motoryzacyjna otoczka zrobiły na mnie bardzo duże wrażenie. Film jest zdecydowanie do obejrzenia w kinie-na zwykłym telewizorze straci wiele ze swojego głównego atutu-zdjęć. Polecam-kobietom również.
Wszystko zależy też od tego co się ma w domu. Mam budżetowy tv i nie pierwszej już młodości audio 5.1 z dolby i dts i można w domu mieć mnóstwo frajdy z oglądania filmów ;).
Link do wypowiedziLink
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Rush - Wyścig

Krzysztof S.:
To nie jest film o wielu wątkach, o bohaterach wielowymiarowych

A jednak kilka w nim znalazłam.:)

Oprócz rywalizacji, która przypomina mi nieco tę z Rydwanów ognia, (od razu dodam, że tę tutaj wolę) jest w filmie szalenie ciekawy wątek życiowych postaw głównych bohaterów i skrajnej odmienności ich motywacji a także, co się z tym bezpośrednio łączy, wątek ceny, którą się płaci za swoją pasję - oba na tyle sugestywnie zarysowane, żeby zmieścić się obok głównej akcji i zrobić wrażenie.

Co mi się podobało w sposobie przedstawienia obu panów - to płynna ewolucja ich wzajemnej relacji, nadająca postaciom głębi i ludzkiego wymiaru - zabieg mający na celu - jak się domyślam - odbrązowić mistrzów.

Polecam film, bo jest to świetnie opowiedziana, wciągająca historia z dobrym aktorstwem - zwłaszcza Bruhla - piękną ścieżką dźwiękową, znakomitymi zdjęciami i montażem, w mojej opinii ocierającym się o arcydzieło.

I niech mi tylko ktoś wytłumaczy, gdzie się podziała nominacja do Oscara dla niego.Ten post został edytowany przez Autora dnia 06.03.14 o godzinie 10:34
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Rush Hour 3




Wyślij zaproszenie do
Anuluj