Monika
Ciesielska
Managing Partner,
Carpenter Consulting
- IMSA Poland
Temat: Reklamy w kinie
Film miał zacząć się o godz. 19.oo. Pomijając 5 min zapowiedzi, które mogły być dla mnie interesujące, zostałam zmuszona do obejrzenia 25 minut reklam batoników, telefonów i innych!Czy to jest fair, że płacąc za bilet jesteśmy maltretowani taką dawką reklamy? W wielu krajach w kinach reklamy są zabronione - klient przecież zapłacił za obejrzenie filmu. Ten sam film za 1-2 lata mogę równie dobrze obejrzeć w TV i reklamy są w tej sytuacji jak najbardziej uzasadnione.
Co o tym myślicie?