пропозиції роботи
konto usunięte
Temat: Piękno
http://www.youtube.com/watch?v=PJmi0nVbns8smutne, ale interesujace studium samotności, zakłamania i hipokryzji.
film o cierpieniu duszy.
również dla homofobów, a może głównie dla nich....
smutne, ale interesujace studium samotności, zakłamania i hipokryzji.
film o cierpieniu duszy.
również dla homofobów, a może głównie dla nich....
Martyna R. doradca
Temat: Piękno
smutne, ale interesujace studium samotności, zakłamania i hipokryzji.
film o cierpieniu duszy.
które przejawia się babraniem w brudzie i skutkuje agresją.
jest to także, moim zdaniem, film o wyborach życiowych podszytych tchórzem.
smutny film, ale też irytujący (zapewne z założenia).
co w nim frapujące, to liczne niedopowiedzenia - np. sceny, w których nie słyszymy dialogów, a tylko widzimy bohaterów z dala, dają szerokie pole do interpretacji
konto usunięte
Temat: Piękno
Martyna Rozwadowska:
jest to także, moim zdaniem, film o wyborach życiowych podszytych tchórzem.
prawda i nie-prawda.
w dzisiejszych czasach pewne wybory życiowe są łatwiejsze, niz kiedyś.
choć podejrzewam, że nadal, w pewnych środowiskach ( słynna sprawa z "pedałem" ), są dla wielu jednakowoż trudne.
często patrząc na realia zapominamy, że z perspektywy życia w dużym miescie, w którym bycie gejem stało się swoistego rodzaju modą, zapominamy, że dla wielu ludzi takie wybory są wyborami: społeczeństwo, moja rodzina a ja.
oczywiscie, nic nie usprawiedliwia unieszczęśliwiania innych ludzi, choć życie we własnej klatce musi być wystarczającym nieszczęściem.
>
smutny film, ale też irytujący (zapewne z założenia).
tak, główny bohater też mnie wkurzał, nawet wizualnie był irytujący. chyba celowo tak poprowadzono tę rolę.
co w nim frapujące, to liczne niedopowiedzenia - np. sceny, w których nie słyszymy dialogów, a tylko widzimy bohaterów z dala, dają szerokie pole do interpretacji
szczególnie ostatnia, choc możemy sie domyslić jaka cenę przyszło mu zapłacic za swój "wybuch"....pytanie, jak to swiadczy o "pięknie" ;-)
Martyna R. doradca
Temat: Piękno
Agata P.:
w dzisiejszych czasach pewne wybory życiowe są łatwiejsze, niz kiedyś.
choć podejrzewam, że nadal, w pewnych środowiskach ( słynna sprawa z "pedałem" ), są dla wielu jednakowoż trudne.
często patrząc na realia zapominamy, że z perspektywy życia w dużym miescie, w którym bycie gejem stało się swoistego rodzaju modą, zapominamy, że dla wielu ludzi takie wybory są wyborami: społeczeństwo, moja rodzina a ja.
oczywiscie, nic nie usprawiedliwia unieszczęśliwiania innych ludzi, choć życie we własnej klatce musi być wystarczającym nieszczęściem.
pisząc o tchórzostwie zdawałam sobie sprawę ze wspomnianych przez Ciebie trudności.
nie będę robić spoilerów, ale nawet w tym momencie życia, w którym był bohater, mógł wybierać inaczej. jego fascynacja to był już rodzaj obsesji - patrzyłam na to i życzyłam mu jak najszybszego otrząśnięcia się.
"oczywiscie, nic nie usprawiedliwia unieszczęśliwiania innych
ludzi, "
tak tak tak! aż mi się słabo robiło, gdy pomyślałam, jak mógł swoim zachowaniem spartolić życie Christiana. trochę to wyglądało jak: "ja mam nieudane życie, to niech i tobie nie będzie za szczęśliwie"
tak, główny bohater też mnie wkurzał, nawet wizualnie był irytujący. chyba celowo tak poprowadzono tę rolę.
też mi na to wygląda.
szczególnie ostatnia, choc możemy sie domyslić jaka cenę przyszło mu zapłacic za swój "wybuch"....pytanie, jak to swiadczy o "pięknie" ;-)
czytałam w dyskusjach o filmie już i takie interpretacje, że bohater zamierza, mając ku temu środki, porzucić swe dotychczasowe życie i gdzieś daleko zacząć żyć "prawdziwie":)
konto usunięte
Temat: Piękno
ekhm.. mocne to było
Następna dyskusja:
