konto usunięte

Temat: "Once"

POLECAM !!!
Zniewalająca muzyka, piękna i naturalna gra .....

konto usunięte

Temat: "Once"

Ja też polecam, widziałam ten film w zeszłym roku. Urocza historia, całkiem miła dla ucha muzyka, niebanalne zakończenie... no i Dublin w tle (to dla wielbicieli Irlandii).
Weronika J.

Weronika J. Radca prawny

Temat: "Once"

film jest w zasadzie jednym teledyskiem...sympatyczny ;)
Ireneusz Sikora

Ireneusz Sikora Program Manager -
Team Leader

Temat: "Once"

doskonały. muzyka, zdjęcia, gra aktorska, historia. na prawdę doskonały.jestem zauroczony. widziałem wczoraj przed premierowy pokaz i sala pod baranami pękała w szwach, trzeba było krzesła dostawiać :)
polecam wszystkim na każdą okazję.

konto usunięte

Temat: "Once"

Niezwykly film o zwyklych ludziach. Od soundtracku nie moge sie uwolnic.
Weronika J.

Weronika J. Radca prawny

Temat: "Once"

hmmm ja rowniez bylam wczoraj na przedpremierowym pokazie....tylko,ze sala byla pusciutka...moze z 10 osob sie uzbieralo.

konto usunięte

Temat: "Once"

nie napiszę niczego nowego czego już nie napisano tu.

Oscarowa piosenka:
http://pl.youtube.com/watch?v=CoSL_qayMCc

ale ta mi bardziej:
http://pl.youtube.com/watch?v=Vg0zRzoH9MY

konto usunięte

Temat: "Once"

Weronika Jarzabkowska:
hmmm ja rowniez bylam wczoraj na przedpremierowym pokazie....tylko,ze sala byla pusciutka...moze z 10 osob sie uzbieralo.

A ja chcialam isc, ale stwierdzilam, ze pewnie beda tlumy :(

konto usunięte

Temat: "Once"

Banalna historia opowiedziana w niebanalny sposob

Muzykaaa... naprawde piekna. I dla niej warto pojsc jeszcze raz:)

konto usunięte

Temat: "Once"

A mi nie bardzo sie podobało- jakbym wzięła kamerę i pojechała nakręcić jakiegoś znajomka w Irlandii. i ciągle miałam wrażenie, że koleś ma niedostrojoną gitarę. Zakończenie jak dla mnie za bardzo życiowe...
Paulina Filipek

Paulina Filipek radca prawny

Temat: "Once"

Bez żartów, ten film naprawdę mnie poruszył. Po seansie rozmawialiśmy o nim dobre dwie godziny i nadal nie wyczerpaliśmy tematu.

Czasem sztuka wkracza w nasze życie dokładnie w idealnym momencie, aby wyrazić coś, przez co przechodzimy, rzucić nowe światło na coś, co wydawało się rozpracowane... Ten film posiada taki potencjał - naprawdę warto go zobaczyć.

Dla tych, co już widzieli:

Dla mnie ten film nie jest o miłości - jest o namiętności. Miłość zwycięża wszystko, a namiętność można łatwo ugasić choćby prozą życia.
Martyna Delura

Martyna Delura Poszukuję talentów

Temat: "Once"

http://pl.youtube.com/watch?v=fgCslihD8is&feature=related

to piosenka głownej bohaterki..piekna....w ogole swietna dziewczyna, skromna, silna....bardzo pozytywna kobieca postac....
Jola Mazurek

Jola Mazurek Group Account
Director,
Saatchi&Saatchi

Temat: "Once"

Dla mnie to film o tym, ze spelniaja sie marzenia, ale trzeba w nie wierzyc i nie poddawac sie. O pasji, o optymizmie i przyjazni.
Bardzo optymistyczna historia, wzruszajaca muzyka, polecam zarowno tym, ktorzy chca podtrzymac swoj dobry humor, i tym, z dolkiem.
Milego ogladania!

konto usunięte

Temat: "Once"

Moja współpracowniczka dostała totalnego bzika na punkcie tego filmu. Mówi o nim bez przerwy (a rzadko jakis film nią "wstrząsa") Wpisałam go na listę filmów, które obowiązkowo muszę zobaczyć. Póki co zadowalam się soundtrackiem (niezły, choć trochę sentymentalny).Izabela J. edytował(a) ten post dnia 03.04.08 o godzinie 15:34

konto usunięte

Temat: "Once"

Izabela J.:
Moja współpracowniczka dostała totalnego bzika na punkcie tego filmu. Mówi o nim bez przerwy (a rzadko jakis film nią "wstrząsa") Wpisałam go na listę filmów, które obowiązkowo muszę zobaczyć. Póki co zadowalam się soundtrackiem (niezły, choć trochę sentymentalny).

ja od razu kupiłem sobie płytę ze ścieżką dźwiękową :)

Temat: "Once"

muszę przyznać, że choć historia banalna, to opowiedziana nietuzinkowo.

muzyka może też nie nad to ambitna, ale przyjemna i poruszająca.

całość, choć rzadko się wzruszam na filmach, poruszyła mnie.

a arument "jakbym pojechała do Irlandii i nakręciła znajomka"... no cóż, to utwierdza mnie w przekonaniu, że czasem jednak warto dowiedzieć się czegoś o filmie (jak powstawał, kto i w jakich warunkach go robił)... a dopiero potem komentować. no i co by nie powiedziec, fajnie opowiedziana historia.

szczerze mogę polecić ten film :)Agnieszka Nowak edytował(a) ten post dnia 04.04.08 o godzinie 00:58
Dominika Dąbrowska

Dominika Dąbrowska Personal Real Estate
Agent | Home
Branding |
Inspiracja i...

Temat: "Once"

Wczoraj widzialam i wciaz jestem pod niesamowitym wrazeniem. Muzyka od rana gra mi w winampie ;)
Zakończenie jak dla mnie za bardzo życiowe...
wlasnie do konca mialam nadzieje ze tak sie stanie, bo jakby sie stalo na odwrot i nie zdradzajac konca "zwyciezylo co innego" to bylabym rozczarowana. super... szkoda ze piosenka mimo iz oskarowa taka malo popularna
Paulina Filipek

Paulina Filipek radca prawny

Temat: "Once"

Dominika D.:
wlasnie do konca mialam nadzieje ze tak sie stanie, bo jakby sie stalo na odwrot i nie zdradzajac konca "zwyciezylo co innego" to bylabym rozczarowana.

Ja też od początku czułam, że tak się skończy, ale kiedy na końcu ona tak patrzyła w to okno, to aż mnie samą zabolało serce z tęsknoty - fizycznie odczułam jej łagodną rezygnację.

To rzeczywiście bardzo, bardzo pozytywna kobieca postać. Silna i godna.

Oczywiście kupię sobie DVD z tym filmem, jako odtrutkę na cynizm.
Krzysztof Kajetanowicz

Krzysztof Kajetanowicz CFA. Wyceny i
modelowanie
finansowe

Temat: "Once"

Mnie film się nie spodobał. Miałem wrażenie, że akcję zastąpiły piosenki - przesadzili nawet jak na musical. Momentami dość nachalnie biło z ekranu teledyskiem (np. w scenie, w której bohaterka kupuje baterie do odtwarzacza CD i wraca z nim do domu, podśpiewując). Było wzruszająco, ale też nudnawo i, dla mnie przynajmniej, dołująco. Mam też zastrzeżenia do naiwniutkiej fabuły. Film broni się przed cukierkowością i przesłodzeniem - przez większość czasu - ale płaci za to cenę w postaci nierozstrzygającego zakończenia. Na plus trzeba mu też zaliczyć bezpretensjonalność, świetne (choć melancholijne jak cholera) piosenki, dobrą grę aktorów, efekt realizmu wywołany filmowaniem z ręki (choć momentami głowy aktorów wypadają z kadru - przesada) i takie ludzkie, sympatyczne podejście do postaci, które umieją znaleźć radość w najprostszych aspektach życia.

Polecam wszystkim neurotykom i zestresowanym. Nie polecam osobom, dla których zatrzymanie się na chwilę i wzięcie kilku oddechów nie jest niczym nadzwyczajnym.Krzysiek Kajetanowicz edytował(a) ten post dnia 09.04.08 o godzinie 10:13

Temat: "Once"

film wygląda jak teledysk...to prawda...ale dlatego, że jego przeznaczeniem było znaleźć się jako DODATEK do płyty z muzyką, która została wydana zespół głównego bohatera. i tylko przypadkiem ktoś to wyczaił i postanowił zrobić coś więcej:)

co do naiwności - to chyba raczej prawdziwość (tym bardziej, że oparte na faktach:)

a zakończenie jest moim zdaniem rozstrzygające. wystarczy chwile nad nim pomyśleć:)

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Once




Wyślij zaproszenie do