Temat: nowy Coppola (Francis Ford) - TETRO - premiera 3 września

widzialam wczoraj - nuda, za duzo scen, za slabo zarysowany dramat ojca i syna. prawde mowiac troche sie zemczylam tym filmem...

konto usunięte

Temat: nowy Coppola (Francis Ford) - TETRO - premiera 3 września

Doskonała i forma i treść. Dojrzałe i piękne kino!

Trochę przerysowany dramatyzm, ale przenikanie się środków wyrazu i konwencja tanga argentyńskeigo ma w sobei neico z teatralnej sztucznosći. I nadmiernego dramatyzmu. Ale kontekst tego wymagał.

Piękny obraz!
Franek Bogusławski

Franek Bogusławski specjalista ds.
stanów wszelakich

Temat: nowy Coppola (Francis Ford) - TETRO - premiera 3 września

TO CHYBA MOJE PRZEOCZENIE. tu i tak dubel. pozdrawiam.

copolla to nie tylko ojciec chrzestny albo czas apokalipsy. ford to nie tylko samochody ;)

tetro jest dobrym kumplem. jednak nie bratem-łatą, a prędzej "tym obcym".

wyciągane zza szafy rodzinne tajemnice, kolorowane wspominki (prawie jak u Prousta), powolna akcja i zdjęcia. dobre.

rzecz warta zobaczenia, kina zapraszają.

apropos filmów amerykańskich. we wrocławiu 20.10.10. rusza american film festival. bez precedensu wydarzenie w naszym kraju. blisko 100 filmów odkłamujących wyobrażenie o stanach. zachęcam do dyskusji nad programem.

lubicie cassavetesa? czy warto poświęcać mu retrospektywę?

http://goldenline.pl/forum/1816802/tetro-rez-franc...
L K.

L K. reżyseria, montaż

Temat: nowy Coppola (Francis Ford) - TETRO - premiera 3 września

Franku, możesz przestać tak "chytrze" spamować?

konto usunięte

Temat: nowy Coppola (Francis Ford) - TETRO - premiera 3 września

Vincent ma świetną twarz. Zdjęcia są fantastyczne. Fabuła rozkłada się na kilku płaszczyznach - w grze aktorów, scenografii, zdjęciach, muzyce. Niektóre sceny uważam za przepyszne. Scena striptizu w spektaklu "Fausta" ("Faustyny" ;-) ), której towarzyszy muzyka perkusji i akordeonu czy scena, w której cień Tetro krzyczy na swego syna-brata, by za chwilę kamera pokazała Tetra i jego syna-brata w lustrzanym odbiciu, jako metaforę odwróconego pisma, w którym zapisano niedokończoną tajemnicę pisarza.
I kiedy narzeczona Tetra woła "Ola!" - dla mnie rozkosznie było choć na to popatrzeć.
Ale także wizualizacje retrospektyw - wyśmienite, odlotowe, psychodeliczne :)

Odniosłem zaś pewne wrażenie, że całość rozgrywa się na krawędzi almodovarowskiego kiczu. Atmosfera nadyma się jak balon, a to co dostajemy na talerzu sprawia, że dramatyzm faktycznie wydaje się przesadzony. Myślę, że to przede wszystkim kino dla tych, którzy widzą wiecej niż jest pokazane, a może widzą faktycznie to wszystko, co można zobaczyć. Amelii by się spodobał.
Adam Badowski

Adam Badowski Radca prawny,
Ekspert - Prawnik,
Compliance PZU/PZU
Życie

Temat: nowy Coppola (Francis Ford) - TETRO - premiera 3 września

Moje 7/10. Warto zobaczyć.Adam Badowski edytował(a) ten post dnia 24.09.10 o godzinie 11:50
Krzysztof Kajetanowicz

Krzysztof Kajetanowicz CFA. Wyceny i
modelowanie
finansowe

Temat: nowy Coppola (Francis Ford) - TETRO - premiera 3 września

Obejrzałem wreszcie, a film - w zestawieniu z jego niektórymi recenzjami w polskiej prasie - jest dowodem degrengolady części polskiej krytyki filmowej, która najpierw narzeka na miałkość amerykańskich produkcji "popcornowych", a potem sarka na cokolwiek ambitniejszego od nich (i nie rozumie filmu, którego psychologia jest nieco bardziej skomplikowana od psychologii delfina).

Doskonały, niepokojący film - jego forma jest na granicy kiczu, ale film jest tak wypełniony treścią, że to nie razi. Dawno nie widziałem produkcji, w której w ciągu tych 2 godzin działoby się tak dużo. Mocna ósemka, albo i dziewiątka, chociaż dystrybutor niesłusznie się chwali, że to najlepszy film Coppoli od "Czasu apokalipsy" (zapomniał o trzeciej części "Ojca chrzestnego").

Następna dyskusja:

Nowy Aronofsky




Wyślij zaproszenie do