Temat: "Niebezpieczna metoda", reż. David Cronenberg

Niestety wszystkie postacie sublimowały swoje popędy tak skutecznie, że wyszedł film nudny; spór Freuda i Junga pozbawiony kompletnie pasji i emocji, podobnie jak cały wątek romansowy.

Temat: "Niebezpieczna metoda", reż. David Cronenberg

film mógłby byc ciekawszy, gdyby nie poruszał wielu interesujących zagadnień naraz, co powoduje, że w istocie kazdy z nich potraktowany jest zbyt powierzchownie.

dla osób interesujących się historią i psychoanalizą per se zapewne nic odkrywczego w filmie nie znajdą; pikanterii nie doda zapewne wątek romansowy.

zagrane poprawnie, choć Knightly jak zwykle histeryczna. Niestety, dobrej aktorki z niej juz nie będzie, ale się stara.

Fassbander tym razem wykastrowany, ponieważ miedzy aktorami nie ma żadnej chemii. Obijanie rachitycznej Knightly raczej chyba nie może wzbudzałć podniecenia. Patrząc na nią, czlowiek ma ochotę ja nakarmić czym prędzej. Wkażdym razie zachowawcze sceny erotyczne, jesli mozna nazwać je takowymi, wzbudzały raczej zażenowanie. Może Fassbander bał się, że Keira się złamie, dlatego nie przesadzał z brutalnością?

ogolnie nic starsznego, ale rewalacji nie ma.

na poziomie filmu Holland "W ciemnosci"

Temat: "Niebezpieczna metoda", reż. David Cronenberg

polecam film "My name was Sabina Spielerein" świetny i bardzo ciekawy obraz, dotyczący kobiety, która była pionierką psychoanalizy ( jeszcze przez Anną Freud, o czym się nie mówi), której prace miały duzy wpływ na teorie Junga, i którą tenże z łatwoscią pominął w odniesieniach;-)

jeszcze apropos film; nawet teraz Spielerein została potraktowana po macosszemu. Zresztą Cronenberg wybiela Junga, sugerując jakoby "romans" z pacjentka był czymś nadzwyczaj trudnym i niezwykłym: Jung był kobieciarzem, puszczał sie na lewo i prawo, podobno przy cichej zgodzie zony, tzw. otwarty zwiazek mieli.

Żona Junga, wbrew temu jak przedstawia się ja w filmie, nie była maszynka do robienia dzieci: sama była wykształcona, skończyła studia, pisala ksiązke, którą wydano po jej śmierci.

Temat: "Niebezpieczna metoda", reż. David Cronenberg

Jak już Agata napisała, ani to romans, ani biografia ani rzecz o psychoanalizie, na każdym polu pozostawia niedosyt, choć obejrzałem z zainteresowaniem.
[EDIT] Chociaż z jednym się nie zgodzę, lepszy od w ciemności, chociaż to bardzo trudne nie jest ;)Michał K. edytował(a) ten post dnia 04.05.12 o godzinie 23:26