Paulina Filipek

Paulina Filipek radca prawny

Temat: nie ma na co pójść do kina...

Jak już się zaliczyło Incepcję, nie ma się ochoty na Shreka Forever, to co zostaje?
Nic. Przeglądam, szukam i nic.

Macie jakieś pomysły?
Paweł B.

Paweł B. czarodziej -
przemysł, usługi

Temat: nie ma na co pójść do kina...

skorzystać z własnej filmografii.
Józef M.

Józef M. unix adm

Temat: nie ma na co pójść do kina...

Jesteś z Warszawy, więc możesz sprawdzić czy widziałaś wszystko co grają w kinach takich jak Kinoteka czy Muranów.
Incepcja i Shrek to komercyjne hity... warto zobaczyć filmy z mniejszym budżetem :)

konto usunięte

Temat: nie ma na co pójść do kina...

wystarczy zerknąć na repertuar iluzjonu czy kino.labu
Paulina Filipek

Paulina Filipek radca prawny

Temat: nie ma na co pójść do kina...

Józek M.:
Jesteś z Warszawy, więc możesz sprawdzić czy widziałaś wszystko co grają w kinach takich jak Kinoteka czy Muranów.
Incepcja i Shrek to komercyjne hity... warto zobaczyć filmy z mniejszym budżetem :)

Ok, jasne.

Muranów - "Samotny mężczyzna" - dopiero w piątek o jakiejś ludzkiej godzinie, czyli 19.15, w środę 17.15 - nieosiągalne.

W Iluzjonie odgrzewańce.

W kino.lab "Metropia" na 19ą - lubię kino skandynawskie - ktoś widział?
Paulina Filipek

Paulina Filipek radca prawny

Temat: nie ma na co pójść do kina...

Józek M.:
Jesteś z Warszawy, więc możesz sprawdzić czy widziałaś wszystko co grają w kinach takich jak Kinoteka czy Muranów.
Incepcja i Shrek to komercyjne hity... warto zobaczyć filmy z mniejszym budżetem :)

A co do Kinoteki - co do zasady taka sama komercja jak w Multikinie, CZASEM zdarzy się coś ambitniejszego.
Paulina Filipek

Paulina Filipek radca prawny

Temat: nie ma na co pójść do kina...

Paweł Bolanowski:
skorzystać z własnej filmografii.

Problem w tym, że ja lubię chodzić do kina. W kinie łatwiej oderwać się od rzeczywistości, przy dvd nie ma tego efektu.

konto usunięte

Temat: nie ma na co pójść do kina...

Paulina Filipek:
W Iluzjonie odgrzewańce.

Chciałbym aby w Trójmieście odpalali takie odgrzewańce jak cykl tematyczny: "autorskie portrety - Marcello Mastroianni"
Paulina Filipek

Paulina Filipek radca prawny

Temat: nie ma na co pójść do kina...

Tak mi się właśnie pomyślało, że problem z ambitnym kinem offowym polega na tym, że wszyscy serdecznie polecają, a nikt nie chodzi na te filmy.
Paulina Filipek

Paulina Filipek radca prawny

Temat: nie ma na co pójść do kina...

Jacek K.:
Paulina Filipek:
W Iluzjonie odgrzewańce.

Chciałbym aby w Trójmieście odpalali takie odgrzewańce jak cykl tematyczny: "autorskie portrety - Marcello Mastroianni"

Gdybym miała kupę wolnego czasu, też bym może zahaczyła o coś już raz widzianego. Jako pracująca młoda matka starannie dobieram repertuar.
Krzysztof Wróblewski

Krzysztof Wróblewski Towarzysz Bohaterów

Temat: nie ma na co pójść do kina...

Paulina Filipek:
Jak już się zaliczyło Incepcję, nie ma się ochoty na Shreka Forever, to co zostaje?
Nic. Przeglądam, szukam i nic.

Macie jakieś pomysły?

Od piątku 6 sierpnia w kinach jest "Myśliwy" a z recenzji jakie zbiera i z moich wlasnych wiadomości o filmie, wydaje się być strzałem w dziesiątkę. Ja sam wybieram się w weekend, zaraz po The Expendables :)
Józef M.

Józef M. unix adm

Temat: nie ma na co pójść do kina...

Paulina Filipek:
A co do Kinoteki - co do zasady taka sama komercja jak w Multikinie, CZASEM zdarzy się coś ambitniejszego.

Z tym bywa różnie :) Właśnie w kinotece byłem na filmach studyjnych, których nie można było zobaczyć nigdzie indziej :)
Hmmm no i co to jest "ambitne kino offowe", bo już sam nie wiem czy widziałem takie filmy, choć jeśli masz na myśli np. te kręcone komórkami, to fakt jeszcze żadnego nie widziałem. Podobno warto...
Mariusz Surówka

Mariusz Surówka dyrektor ds.
zakupów

Temat: nie ma na co pójść do kina...

A od kiedy w multipleksach można dobrze spędzić czas?
pośmiać sie z banalności ucznia czarnoksiężnika? zanudzić na zielonym ogrze?

ciekawi mnie jednak taniec w 3D step - up 3D. Taniec ostatnio jest strasznie oklepany ale chodzi mi o sam efekt. zapowiedź była bardzo dobra ale teraz wszyscy tańczą, niedługo na Trwam będzie "święci tańczą na wodzie"

nie ma dobrych filmow tego lata..
Katarzyna Maria R.

Katarzyna Maria R. Przyszłość zaczy­na
się dzi­siaj, nie
jutro :)

Temat: nie ma na co pójść do kina...

Paulina Filipek:
Jak już się zaliczyło Incepcję, nie ma się ochoty na Shreka Forever, to co zostaje?
Nic. Przeglądam, szukam i nic.

Macie jakieś pomysły?


w kinach wieje nudą. Wszystko już "zaliczyłam", na horrory nie chodzę - bieda z nędzą.
Byłam nawet na Step up 3 - w ramach zobaczenia czegokoliwiek - chyba sie jednak bardziej zdołowałam - kino nie dla mnie
Mogę Ci tylko polecić to co robie ja - zasiskam zęby i czekam - w ten piatek
Heartbreaker-Licencja-na-uwodzenie - z braku laku jakoś dotrwam i na pewno wybirę się, żeby mieć własne zdanie
a w międzyczasie czytam, czytam czytam ;-)
Paulina Filipek

Paulina Filipek radca prawny

Temat: nie ma na co pójść do kina...

Józek M.:

Hmmm no i co to jest "ambitne kino offowe"

Ciężko to wyjaśnić, ale chodzi o trudne, długie filmy, które człowieka dołują, ale czynią też lepszym.

Lepszym tzn. mądrzejszym o doświadczenie - "na drugi raz nie pójdę na coś z kowedsasdlkkssdhfslkfhlsjdlajsfdlsaskdoakjjakjflsjf w tytule".

:)
Sorry, może za dużo Pratchetta mi się ostatnio rzuciło, to też z powodu nudy w kinie :)Paulina Filipek edytował(a) ten post dnia 11.08.10 o godzinie 17:36
Paulina Filipek

Paulina Filipek radca prawny

Temat: nie ma na co pójść do kina...

Mariusz Surówka:
>

nie ma dobrych filmow tego lata..


O, to ciekawa teza. Gdybym zobaczyła wszystkie, które były wyświetlane tego lata, zaryzykowałabym jej poparcie.

Chociaż właściwie nie do końca - bo Incepcja jednak była dobra. Nie wybitna, porywająca, ale właśnie po prostu dobra - solidny kawałek kina.

konto usunięte

Temat: nie ma na co pójść do kina...

Paulina Filipek:
>
A co do Kinoteki - co do zasady taka sama komercja jak w Multikinie, CZASEM zdarzy się coś ambitniejszego.

W Kinotece można częściej znaleźć coś ciekawego niż w Multikinie. Nie porównywałbym obu kin (a raczej kina i sieci kin). Wydaje mi się, że problem polega na tym, że sprowadza się obecnie mniej filmów ambitnych niż kilka lat temu. Ten rok jest tragiczny, dominuje głupia sieczka

konto usunięte

Temat: nie ma na co pójść do kina...

Paulina Filipek:
>
O, to ciekawa teza. Gdybym zobaczyła wszystkie, które były wyświetlane tego lata, zaryzykowałabym jej poparcie.

Chociaż właściwie nie do końca - bo Incepcja jednak była dobra. Nie wybitna, porywająca, ale właśnie po prostu dobra - solidny kawałek kina.

Incepcja może wydawać się dobrym filmem tylko jak porówna się ją z Uczniem czarnoksiężnika... ale nie o tym chce pisać. Dzięki karnetowi do jednej z sieci kin dzięki posiadaniu numeru telefonu w jednej z sieci telefonicznych miałem możliwość chodzenia raz dziennie do owej sieci kin. Co prawda ambitnych filmów tam nie grają, ale mogłem przy okazji zobaczyć większość wakacyjnej papki (na czele z Incepcją). Te lato jest kinowo bardzo słabe

konto usunięte

Temat: nie ma na co pójść do kina...

skoro nie widzisz niczego ciekawego poza Incepcją, to chyba będziesz musiała sobie poczekać ;) może Cameron wysmaży drugą część Avatara?

konto usunięte

Temat: nie ma na co pójść do kina...

Rzeczywiście w kinach ruskie lato.

Proponuję poszperać w wypożyczalniach video. Ukazuje się wiele edycji filmów w Polsce dawno (albo w ogóle) nie wydawanych (przynajmniej jak na moją wiedzę i zapasy filmowe, a mam z 700 filmów na DVD). Na przykład: świeżutki "1941" Stevena Spielberga z Johnem Belushi i Danem Aykroydem. Warto zobaczyć.



Wyślij zaproszenie do