Temat: Największy gniot jaki widzieliście
Paulina Kuśmirek:
Piotr Waldemar Zajączkowski:
Kolejny z kompleksem grzywki :)))
Piszemy o SUBIEKTYWNYM odczuciu, prawda? Bo teoretycznie to ja wiem, że POWINNO mi się to podobać, no ale co mogę poradzić - dla mnie była to rozwleczona do granic wytrzymałości nuda.
Ale to miło, że panuje to taka tolerancja dla gustów innych niż wasze. To bardzo cenne. Prawie tak jak uwagi o "przysłaniającej pół ekranu" grzywce.
Pozdrawiam, szczerze rozbawiony
uderz w stół a nożyce się odezwą :)))
o gustach po prostu się nie dyskutuje, a to jest forum pt. GNIOTY - jest mała różnica? i stąd moja reakcja. to jest film opowiedziany z rzadko spotykaną wrażliwością, Zośka pokazala ząbek wielkiej rezyserii. Miala odwage opowiedziec historie "pod prad". Moze sie nie podobac, ale nazywanie tego gniotem jest po prostu nie na miejscu - tu sie mowi o homarach z kosmosu i nagle obok coppola.
a grzywka jest super, o co tyle halasu?
W pełni się zgadzam. Skoro Między słowami jest gniotem to czym jest Jason vs Predator?? Zatem, nie nadużywajmy słów. Między słowami może się nie podobać, ale gniotem nie jest na pewno.
A moim skromnym zdaniem jest to film cudowny.
"Obcy vs Predator" jest - jeśli wierzyć fanom gatunku - całkiem niezłym filmem. Nie wiem, nie wybrałem się do kina, bo takie obrazy mnie po prostu nie obchodzą. W przeciwieństwie do "Między słowami", po którym wiele sobie obiecywałem, a otrzymałem coś dla mnie niemożliwego do strawienia. Przekładając to na język kulinariów - nie chodzę do McDonaldsa, bo jedzenie serwowane tam ani mi nie smakuje, ani nie nie służy. Wolę elegancką restaurację, w której serwują doskonałe sushi. Jeśli jednak podaliby mi tam coś niestrawnego, też właśnie tę restaurację nazwałbym większym gniotem niż McDoca.
Ot, i cała filozofia. Wiem, że pewnie do was nie trafi, bo przecież KAŻDY powienien uważać "Między słowami" za arcydzieło, nawet gdy zasnął w jego połowie, ale i tak zdania nie zmienię. Gdybym musiał wybierać - z dwojga złego prędzej wybrałbym "Obcego vs Predator" niż ponowne męczarnie na "Między słowami".
Aleksander Rogoziński edytował(a) ten post dnia 22.05.08 o godzinie 15:13