konto usunięte

Temat: Na zawsze Laurence (Laurence Always), rez. Xavier Dolan,...

Na zawsze Laurence (Laurence Always), rez. Xavier Dolan, 2012r.
http://www.youtube.com/watch?v=9L3a9UNi_a8

Bardzo byłam ciekawa najnowszego filmu Xaviera Dolana, ponieważ jego wcześniejsze filmy (Wyśnione miłości, Zabiłem moją matka) były interesujące.

Formuła filmów podobna: bardzo naturalna i nieupiększana sceneria, konwencja wręcz reportażowa, świetne zdjęcia - nietuzinkowo i z charakterystycznym sznytem.
Filmy różnią się przedstawionym światem. O ile we wcześniejszych świat należał do dwudziestoparoletniego chłopaka o tyle w najnowszym filmie opowiada o życiu 35 letniego mężczyzny transseksualnego. I niestety, nie ma o nim zielonego pojęcia.

No i wyszło słabiutko; Dolan nie dał rady, nie udźwignął - temat go przerósł.
Chwilami byłam wręcz zażenowana płytkością scen.

Nie polecam, mozna sobie darowac:)

konto usunięte

Temat: Na zawsze Laurence (Laurence Always), rez. Xavier Dolan,...

Pozwolę nie zgodzić się z wcześniejszą opinią.

Autorka pisze: "Formuła filmów podobna: bardzo naturalna i nieupiększana sceneria, konwencja wręcz reportażowa" - nic podobnego! - Forma, bo o to chyba chodzi jest w zasadzie kompilacją poprzednich dwóch filmów: pierwszego ("Zabiłem moją matkę") w kwestii emocji, zwłaszcza w dialogach, świetnie rozegranych pomiędzy Poupaudem i Clement; i drugiego ("Wyśnione miłości") w bajecznej estetyce rodem z teledysków, ze znakomicie dobranym podkładem muzycznym, slow motion i skupieniem na każdym detalu.

Forma filmu Dolana jest z natury narcystyczna, z naciskiem na dbałość o kompozycję i to co ma zawierac każdy kadr. Pełno tu intertekstualnych odniesień.

Błędem jest pisać, że "...w najnowszym filmie opowiada o życiu 35 letniego mężczyzny transseksualnego (...) Dolan nie dał rady, nie udźwignął - temat go przerósł"

To jest opowieść o miłości, o jej sile i walce (opowiedzianej niejako przez pryzmat walki z samym sobą). Jak dla mnie jest to najdojrzalszy z trzech dotychas zrealizowanych jego filmów. Polecam!

konto usunięte

Temat: Na zawsze Laurence (Laurence Always), rez. Xavier Dolan,...

Mariusz S.:
Jakbyśmy oglądali dwa, zupełnie inne filmy:)
Z Twoją opinią nie polemizuję.
Piotr Rypalski

Piotr Rypalski Streamline -
tłumaczenia
techniczne,
prawnicze i
biznesowe

Temat: Na zawsze Laurence (Laurence Always), rez. Xavier Dolan,...

Chyba "Laurence Anyways" ;)

P.

konto usunięte

Temat: Na zawsze Laurence (Laurence Always), rez. Xavier Dolan,...

Dokładnie! Może koleżanka, rzeczywiście oglądała inny film :P

konto usunięte

Temat: Na zawsze Laurence (Laurence Always), rez. Xavier Dolan,...

Owszem, zrobiłam błąd w angielskiej wersji tytułu filmu (zasugerowana polskim tłumaczeniem) - prosze o wybaczenie. Tak czy siak filmu nie polecam.

To co podobało mi sie w filmach Dolana to prawda. Przetrawiona i przemyślana. Tak było w historii o relacji z matka w "Zabiłem moja matkę" czy w historii miłosci i przyjaźni w "Wyśnionych miłosciach".

W "Na zawsze Laurence" nie było prawdy. To była tylko relacja o przemianie dorosłego mężczyzny stworzona i przekazana przez dwudziestoparolatka. O ile we wcześniejszych filmach byłam przekonana, ze Dolan dobrze wie, o czym mówi -to tutaj miałam raczej wrażenie myślenia życzeniowego.Agnieszka K. edytował(a) ten post dnia 07.11.12 o godzinie 11:04
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: Na zawsze Laurence (Laurence Always), rez. Xavier Dolan,...

z opinii znanych mi filnoznawców film jest świetny... nie mogę się doczekać aż sam obejrzę...



Wyślij zaproszenie do