Zbigniew
Łukasiak
Programista
Freelancer
Temat: moralnosc a sciaganie filmow
Zaraz - ale nie mowilismy o producentach - tylko o konsumentach. Konsumenci bez zadnych kosztow dla siebie moga sobie 'pozyczac informacje' natomiast jest to niemozliwe w przypadku towarow materialnych - taka jest moja teza. Tego powyzej nie uznaje za kontrprzyklad.Zgadzam sie, ze po stronie producenta potrzebny jest jakis mechanizm ktory by wynagradzal jego prace - ale nie uwazam, ze sprzedaz copyright jest tutaj najlepszym rozwiazaniem. Nie twierdze, ze mam tutaj jakis 100% skuteczny pomys - ale chcialbym otworzyc dyskusje i przejsc poza argumenty typu, ze to jest dokladnie tak samo jak z talezami, bo uwazam je za zaciemnianie obrazu.Zbigniew Łukasiak edytował(a) ten post dnia 17.10.07 o godzinie 16:19