Aldona L.

Aldona L. Specjalista

Temat: Jak uniknąć gniota?

Tak, osobiście w życiu nie poszłabym na "paradokument" do kina. Chyba, że przyciągnąłby mnie do siebie czymś innym niż gatunek filmu.

Pisząc "oryginalny" miałam na myśli fabułę, wybacz.

Obsada gimnazjalna: aktorzy w młodym wieku, szkolne gwiazdy. Inaczej mówiąc coś jak skład boysbandu tylko wśród aktorów. Szczególnie nie gustuję w amerykańskich komedyjkach o nastolatkach, z ostatniej dekady. A jak jeszcze się tacy wezmą za horror...brrr.

Po niektórych aktorach widać, czy nadają się do jakiejś roli. Może mam ten dar;D

Jestem kinomaniakiem, ale nie oglądam wszystkiego co popadnie. Chyba, że robiłabym to zawodowo, ale nie robię;p

20 zł za parę minut filmu to trochę mało zabawne.

To, że ominęłam coś w kinie nie znaczy, że tego nie obejrzę innym sposobem.

Nie tak dawno wybrałam się na schemat komedia romantyczna (wybierając ten gatunek, wiedziałam na co mogę liczyć), której fabuła okazała się być całkiem nieschematyczna, co było pozytywnym zaskoczeniem. Oczywiście przy wyborze kierowałam się też innymi czynnikami.

Generalnie chodzi o samo dokonanie wyboru, każdy dokonuje go wg. swojego gustu. Jak ktoś idzie na wszystko co popadnie to nie musi wybierać. Bo i tak jest duża szansa, że trafi na gniota, tak samo jak i na perełkę.

;)

konto usunięte

Temat: Jak uniknąć gniota?

Obsada gimnazjalna: aktorzy w młodym wieku, szkolne gwiazdy. Inaczej mówiąc coś jak skład boysbandu tylko wśród aktorów. Szczególnie nie gustuję w amerykańskich komedyjkach o nastolatkach, z ostatniej dekady. A jak jeszcze się tacy wezmą za horror...brrr.

albo za Poskromienie złośnicy Szekspira ;DD

Po niektórych aktorach widać, czy nadają się do jakiejś roli. Może mam ten dar;D

może :D
Nie tak dawno wybrałam się na schemat komedia romantyczna (wybierając ten gatunek, wiedziałam na co mogę liczyć), której fabuła okazała się być całkiem nieschematyczna, co było pozytywnym zaskoczeniem. Oczywiście przy wyborze kierowałam się też innymi czynnikami.

a co to było? :) (osobiście też wolę, jak mnie komedia romantyczna jest w stanie zaskoczyć)
Aldona L.

Aldona L. Specjalista

Temat: Jak uniknąć gniota?

Chodziło mi akurat o "PS Kocham Cię".

Poskromienie złośnicy: dokładnie o takie coś mi chodzi. Blah.Aldona L. edytował(a) ten post dnia 23.05.08 o godzinie 12:17

konto usunięte

Temat: Jak uniknąć gniota?

Aldona L.:
Chodziło mi akurat o "PS Kocham Cię".

Poskromienie złośnicy: dokładnie o takie coś mi chodzi. Blah.Aldona L. edytował(a) ten post dnia 23.05.08 o godzinie 12:17

a taki uroczy śpiewający gimnazjalista ;DDD

konto usunięte

Temat: Jak uniknąć gniota?

Staram się nie oglądać amerykańskich filmów (zwłaszcza takich, gdzie amerykański bohater ratuje świat...), nie oglądam rodzimych produkcji (zazwyczaj), nie chodzę na komedie romantyczne.
Uwielbiam kina studyjnie, filmy o "trudnej" treści, może być nawet kontrolowany przerost formy nad treścią.

konto usunięte

Temat: Jak uniknąć gniota?

A ja staram się nie dzielić filmów na amerykańskie, europejskie, irańskie, komercyjne, niekomercyjne itd... przy okazji dorabiając im etykietki "amerykańskie - feee", "niekomercyjne - cacy". Widziałam wiele filmów tzw. "niekomercyjnych", które okazywały się być gniotami do kwadratu, zdarzały się dla odmiany doskonałe produkcje komercyjne.

Zazwyczaj staram się wsłuchiwać w opinie znajomych, o których mogę powiedzieć, że mamy zbliżony gust filmowy. Również na GL ;)
Niechętnie czytam recenzje, zawiodłam się wielokrotnie zarówno w jedną jak i w drugą stronę.
Zdarza mi się pójść do kina na film - niespodziankę, o którym nie mam bladego pojęcia.

Następna dyskusja:

Jak we śnie...




Wyślij zaproszenie do