Temat: HP - cześć ostatnia - odcinek pierwszy :)
No cóż, ja właśnie molestuję moich znajomych, żeby poszli ze mną do kina, bo trochę nieswojo będzie mi samej w tłumie siedmiolatków :D
Jeśli chodzi o film, to jako wielbicielka książki jestem w stosunku do niego dość krytyczna. Chodzę głównie z ciekawości, i trochę z żalu, że nie będzie kolejnych książek. Rosłam razem z Harrym, czekałam na kolejne części i mam do sagi spory sentyment. Bardziej, niż aktorzy, podoba mi się sceneria - zamki, krajobrazy.
Odnosząc się do tego, co napisała Katarzyna - aktorzy wydają się znosić to wszystko dość dobrze, przynajmniej jeśli chodzi o zewnętrzne oznaki nieradzenia sobie z problemami (alkohol, narkotyki - jakoś o tym nie słychać). Odtwórca głównej roli chyba próbował grać w teatrze, filmowa Hermiona też walczyła ostatnio o jakąś rolę. Mają ten komfort, że w odróżnieniu od innych aktorów w ich przedziale wiekowym, nie muszą walczyć o byt finansowy i mogą przebierać w rolach.