konto usunięte

Temat: filmy słowiańskie

czy ktos ogladal moze jakis film serbski czy slowenski np.? ja ost., przez przyjaciolka studiujaca slawistyke wyladawalam na festiwalu slawisyki i musze przyznac ze zakochalam sie w tych filmach!!! Podobnie jak w czeskich "Butelkach zwrotnych"; te wszystkie amerykanskie produkcje mi sie przejadly :/ nie ma na co do kina isc !!!

konto usunięte

Temat: filmy słowiańskie

Izabela Duda:
czy ktos ogladal moze jakis film serbski czy slowenski np.?

Dziesiątki :) Na początek polecam najbardziej chyba znanego przedstawiciela kina południowych Słowian, czyli Emira Kusturicę i jego "Underground", "Arizona Dream", "Czas Cyganów" czy "Czarnego kota, białego kota". Ostatnimi czasy wielkie uznanie zdobyła "Grbavica" bośniackiej reżyserki Jasmili Żbanić, którą też gorąco Ci polecam.

Jeśli spodobały Ci się "Butelki zwrotne" polecam pozostałe filmy Jana Sveraka - "Kola", "Szkoła podstawowa", "Ciemnoniebieski świat". Wczoraj na TV Polonia leciała jego "Jazda". Absolutnie obowiązkowo Jiri Menzel i jego adaptacje książek Hrabala - "Postrzyżyny" i "Pociągi pod specjalnym nadzorem".

Zresztą czeskie - i w ogóle środkowowschodnioeuropejskie - kino to temat na osobny wątek, a ja muszę zjeść śniadanie i zmykać do moich obowiązków, więc zostawimy wątek otwarty dla innych grupowiczów, żeby dopisali swoje rekomendacje. Bo jak zacznę jeszcze o kinie rosyjskim, to do kolacji nie skończę :)

konto usunięte

Temat: filmy słowiańskie

lol, widze ze Ty jestes o wiele bardzie zawzieta fankom kina slowianskiego ;) ja dopiero zaczynam

konto usunięte

Temat: filmy słowiańskie

Nie LOL, tylko tak :) Świetna seria z czeskim kinem wychodziła niedawno na DVD do dziennika "Polska - The Times". Można nabyć te filmy na Allegro albo na wszelkich stoiskach z filmami z gazet:
http://www.sklep.dz.com.pl/sklep/index.php?cPath=5_6

PS: Izo, zresztą jako przyszłej germanistce polecam Ci bliższe zainteresowanie również kinem niemieckim/niemieckojęzycznym, które ma w swym repertuarze wiele perełek. Oskary 2006 i 2007 za najlepsze filmy nieanglojęzyczne dla "Życia na podsłuchu" i "Fałszerzy" mówią same za siebie. Filmy Volkera Schloendorffa czy Toma Tykwera to też klasa sama w sobie.Magda B. edytował(a) ten post dnia 18.07.08 o godzinie 10:09

Następna dyskusja:

Jakie filmy lubimy?




Wyślij zaproszenie do