konto usunięte

Temat: Film, z którego wyszedłem.

Raz kolegę wynieśliśmy, ale to było dawno temu.... Na Flinstonsach...

Temat: Film, z którego wyszedłem.

wyszedłem - "Świadek koronny"
zasnąłem - "Cienka czerwona linia"
Marcin S.

Marcin S. Technik transportu

Temat: Film, z którego wyszedłem.

Sebastian W.:
Marcin S.:
W kinie ostatni raz byłem chyba z 10 lat temu :) Nie chce się, ciężko usiedzieć cały seans. Nawet za darmo bilet.
Może masz ADHD :)
Źle to trochę ująłem.
Wiem, jak wspaniałe mogą być filmy. Ta cała pompatyka dzisiejszego kina do mnie jednak nie przemawia, a wręcz nudzi.

Mega produkcje imo są jakieś takie plastikowe, dosyć łatwo dopisać resztę scenariusza już w połowie filmu.
To jednak z reguły tyczy się komercyjnych hitów o których wiadomo że będą "wielkie", bo takie muszą być od zarodka.

Przesyt efekciarstwa, oklepana muzyka symfoniczna, strzelaniny, to już w ogóle brak słów- dziecinada do kwadratu . Wiele by można wymieniać.

Co do samych horrorów- np zombie, w dzisiejszym kinie są z reguły niesamowicie szybkie i agresywne, czasem potrafią nawet strzelać z pistoletu, a klasyczny zombiak zawsze był wolny, totalnie bezmózgi, wręcz brakowało mu jakiegokolwiek grymasu i śladu życia na twarzy. Obecnie - drą się , syczą, ryczą, żenada.
Ewoluowały do nowej postaci.

Poza tym, w starych horrorach muzyka była nieporównywalnie lepsza i sam klimat także. Obecnie , z reguły wiaderka wnętrzności zakupione jako odpady z rzeźni i wyrzucają na widza bezmyślnie nie budząc właściwie nawet odrazy, czasem wzbudzą tylko śmiech. Brak głębi i klimatu.

Przykład-wzór-klasyk : 1978 r - hit Dawn of the dead.
http://www.youtube.com/watch?v=s4Xw_7BUXic

Nowe komedie za to są często miłe, np Wildhogs- z tego filmu z kina bym raczej na bank nie wyszedł.
Bez urazy, nie będę starał się w grupie kinomaniaka udowadniać dlaczego prawie nie oglądam dzisiejszego kina. Nie wyrobiłbym z odpisywaniem na argumenty.
Nie że złe, po prostu się nie chce , są ciekawsze rozrywki.
Bardziej moją uwagę ściągają dokumenty na Discovery Channel. Na nie jest zawsze chęć, ale to się ogląda stacjonarnie, w domu.

Co do adhd- nie chyba :) , ale w wielu sytuacjach w życiu potrafię się niecierpliwić i nie usiedzieć.

Pozdrawiam.Ten post został edytowany przez Autora dnia 24.10.13 o godzinie 22:02
Daniel Pawłowicz

Daniel Pawłowicz Wiele dróg, jeden
cel - ATM

Temat: Film, z którego wyszedłem.

Arkadiusz Z.:
Jan K.:
A widzisz, jako dziecko uwielbiałem komiksy z Transformersami a Optimus Prime był moim idolem:)
Chciałem zobaczyć jak to wyjdzie na ekranie i ....szkoda gadać. Ja wiem, że to nie jest kino mające ''ambitne ambicje'' ale jednak jakiś minimalny szacunek dla widza się należy. Chyba, że od razu zakłądamy, ze odbiorcą ma być ktoś, kto traci koncentrację po trzeciej linijce wypowiedzi, a słowa dłuższ niż pięcioliterowe powodują u niego zawrót głowy. No to tak, to wtedy faktycznie ograniczamy dialogi do niezbędnego minimum, a na fabułę wybieramy jeden z istniejących już szablonów z podręcznika ''Jak zostać scenarzystą. Kurs weekendowy''.
Ok ale Transformersy, te pierwsze są naprawdę w porządku - nie wybitne, tylko w porządku, takie 7/10. Fabularnie proste ale realizacja, efekty są ok.
Potem im dalej w las tym gorzej, z tragedią zwaną Transformers 3....

Pacific Rim natomiast to film dla tych co lubią mecha anime (Evangelion na dzień dobry), kaiju movie - japońskie Godzille i podobne, a nie dla typowego fana s-f.
Del Toro od początku mówił, że ten film będzie do bólu inspirowany filmami kaiju i mecha anime więc iść do kina na PR nie lubiąc anime to w zasadzie głupota ;)

To tak, jakby mając wstręt do oglądania seksu i erotyki na ekranie wybrać się wkrótce na Nimfomankę Triera do kina.

Poza tym podziwiam jak ktoś potrafi zasnąć w kinie, a już szczególnie na filmie akcji czy s-f gdzie po pierwsze jest rozpierducha, a po drugie kina nigdy się z głośnością nie oszczędzają. Ja jestem niedosłyszący, a niedałbym rady.
Mi też podobała się jedynka, dwójka już o wiele gorsza. Trójki nie zamierzam oglądać...

konto usunięte

Temat: Film, z którego wyszedłem.

Daniel P.:
Mi też podobała się jedynka, dwójka już o wiele gorsza. Trójki nie zamierzam oglądać...
Nic nie stracisz jeśli go nie obejrzysz. Jak obejrzysz to możesz stracić np 2.5h ;)

konto usunięte

Temat: Film, z którego wyszedłem.

Ja się zawsze zastanawiałam w Transformersach, że skoro taka super inteligencja chce zdobyć te okulary, to czemu ich po prostu nie kupi jak znalazła na EBayu ;)

konto usunięte

Temat: Film, z którego wyszedłem.

Elwira K.:
Ja się zawsze zastanawiałam w Transformersach, że skoro taka super inteligencja chce zdobyć te okulary, to czemu ich po prostu nie kupi jak znalazła na EBayu ;)
To takie same zastanawianie się jak z LOTR/Hobbitem - czemu od razu nie polecieli na orłach? :D

konto usunięte

Temat: Film, z którego wyszedłem.

Bo Hobbity nie były superinteligentne ;)

konto usunięte

Temat: Film, z którego wyszedłem.

Elwira K.:
Bo Hobbity nie były superinteligentne ;)
Od tego mieli Gandalfa przecież :P
Jan Mikołaj K.

Jan Mikołaj K. Hrabia herbu
Hilzen.Przez higienę
mózgu wystrzegam się
pr...

Temat: Film, z którego wyszedłem.

Arkadiusz Z.:
Elwira K.:
Ja się zawsze zastanawiałam w Transformersach, że skoro taka super inteligencja chce zdobyć te okulary, to czemu ich po prostu nie kupi jak znalazła na EBayu ;)
To takie same zastanawianie się jak z LOTR/Hobbitem - czemu od razu nie polecieli na orłach? :D
Tusku im obiecał drugą Irlandię i zanim orły się pokapowały co to za rudy blagier, to minęła prawie cała książka:/
Krzysztof H.

Krzysztof H. sangre hirviente

Temat: Film, z którego wyszedłem.

Arkadiusz Z.:


A Pacific Rim jest bardzo dobrym filmem niestety nie dla wszystkich, nie wszyscy są jego targetem.

Arku, prawie każdy film jest co najmniej dobry. Po prostu prawie każdy ma swój tar... eee... swoją grupę odbiorców. Kwestia gustu

Z kina wyszedłem tylko raz. Wieki temu, film miał tytuł Szpital Brytania. Wtedy byłem szczylem, film był dla mnie mocno zryty. Teraz pewnie dałbym radę ;)

a jeśli chodzi o domowe oglądanie to film Och Karol 2 wyłączyłem po 30 minutach. Innych nie pamiętam, niewiele takich było

Jan K.:
Paweł B.:
zawsze wychodzę z kina...
Brawo,wygrał Pan zegarek!
Sam się zastanawiałem, kto pierwszy na to w końcu wpadnie:D

Jasiu, sądziłem, żeś yntelygętny...
wskaż różnicę w zdaniach:
a) wyszedłem z filmu
b) wyszedłem po filmie

masz prawo do 1 koła ratunkowego
Jan Mikołaj K.

Jan Mikołaj K. Hrabia herbu
Hilzen.Przez higienę
mózgu wystrzegam się
pr...

Temat: Film, z którego wyszedłem.

Jan K.:
Paweł B.:
zawsze wychodzę z kina...
Brawo,wygrał Pan zegarek!
Sam się zastanawiałem, kto pierwszy na to w końcu wpadnie:D

Jasiu, sądziłem, żeś yntelygętny...
wskaż różnicę w zdaniach:
a) wyszedłem z filmu
b) wyszedłem po filmie

masz prawo do 1 koła ratunkowego
Krzysiu, myślę, że nie zrozumiałeś wypowiedzi Pawła, a już z pewnością mojej.

konto usunięte

Temat: Film, z którego wyszedłem.

po seansie zazwyczaj wychodzę.
.. z wyjątkiem "Ryś" by S.Tym , po 10min. połowa sali wyszła ... siedziałam bardzo dzielnie do końca ... :(
Anna S.

Anna S. Doradca zawodowy /
specjalista ds.
szkoleń , rozwoju

Temat: Film, z którego wyszedłem.

tylko raz, czy dwa razy wyszłam z filmu - pierwszy raz musiałam (więc nie chodziło ot, ze mi się nie podobał), drugi raz to była moja decyzja. Ale co to było? Nie pamiętam. Chciałam wyjść z "Drzewa życia" i... "Benjamina Buttona..." ;)- ale przy pierwszym koleżanka mnie powstrzymała, przy drugim przytrzymał mnie Pitt ;), choć wierciłam się niemiłosiernie
Mona S.

Mona S. plastyk,
arteterapeuta

Temat: Film, z którego wyszedłem.

Anna S.:
tylko raz, czy dwa razy wyszłam z filmu - pierwszy raz musiałam (więc nie chodziło ot, ze mi się nie podobał), drugi raz to była moja decyzja. Ale co to było? Nie pamiętam. Chciałam wyjść z "Drzewa życia" i... "Benjamina Buttona..." ;)- ale przy pierwszym koleżanka mnie powstrzymała, przy drugim przytrzymał mnie Pitt ;), choć wierciłam się niemiłosiernie
Ojjjjjjjjjjjjjj...Drzewo życia to porażka...ale wyjść nie mogłam, bo zabrałam na ten film młodzież z DKFu..........zły przykład by był :D
Anna S.

Anna S. Doradca zawodowy /
specjalista ds.
szkoleń , rozwoju

Temat: Film, z którego wyszedłem.

ja z dzieciakami kiedyś byłam na "Mniammm". To dopiero była porażka do kwadratu. Nawet nasze świetlicowe dzieciaki się nudziły
Anna S.

Anna S. Doradca zawodowy /
specjalista ds.
szkoleń , rozwoju

Temat: Film, z którego wyszedłem.

Karolina Ł.:
hehehe ja zasnęłam na "Gwiezdnych wojnach"
co do spania, to chyba ostatnio udnęłam na ... Drive ;) w kinie. Zrzucam na to, że był to seans nocny, ale... jak dla mnie nie wiele sie działo. Gosling szlajał się to tu to tam... z dziwnym uśmieszkiem na twarzy. A to zakupy pomogl zaniesc, a to pogadał z dzieckiem... nieee. Obudziłam się na scenie końcowej.
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Film, z którego wyszedłem.

Czasem słońce czasem deszcz.
Kilka lat temu kiedy zabierałam sie za oglądanie tegoż w TV moja mama ostrzegła mnie słowami: nie dasz rady. Ale sie zaparłam i stwierdziłam, że: co, ja nie dam rady???
Widac dobrze zna swoje dziecko, wytrzymałam 30 minut.
Nie podchodze już nawet do Bollywood, ani do filmów z gatunku romantyczne komedie (WTF?) ani do ekranizacji XIX-wiecznych angielskich powieści sióstr Bronte czy Jane Austin (tak, wiem klasyka literatury, uparta ignorantka ze mnie bo czytać też nie czytałam) i nawet Colin Firth w roli Darcy'ego nie jest w stanie mnie do tego zachęcić.
Z kina nigdy nie wyszłam, trafnie dobieram tytuły, znam moje upodobania :)

konto usunięte

Temat: Film, z którego wyszedłem.

"Dziewczyna z lilią"
Rafał Wiliński

Rafał Wiliński Koordynator ds.
Analiz , Eurocash

Temat: Film, z którego wyszedłem.

Zasnąłem na Transformers 3. Było głośno i działo się tak dużo, że aż mnie to znużyło.



Wyślij zaproszenie do