Temat: Film, który dopiero teraz obejrzałem
http://www.youtube.com/watch?v=QFtDzK64-pk
"Kieł" - grecki film, który z pewnością jest... wydarzeniem w świecie filmu. Coś naprawdę mocnego. Czytam opinie, ze jest bardzo oryginalny - nie wiem, mnie jakoś nie poruszył swoją oryginalnością, mimo że faktycznie chyba nie widziałem nic podobnego. Ale przypomina mi jakieś książki, może "Mechaniczną pomarańczę" czy coś z instruktażu... robotów? Bardzo, ale to bardzo dobre zdjęcia i to coś, co sprawia, że film przetrwa dekady i będzie o nim się kiedyś mówiło - klimat groteski, czarnego humoru, ponurego kabaretu i dziwnego minimalizmu w kolorach, muzyce hmmm. Scena tańca dwóch sióstr pod koniec już filmu - nie wiadomo czy płakać czy wyć z rozpaczy czy może raczej wyć ze śmiechu? Podsumowując - dobra, surrealistyczno-psychodeliczna rzecz, nieco sztuczna, ale obejrzeć trzeba koniecznie.
P.S. Trailer jest dość brutalny - film poza 2-3 scenami taki raczej nie jest.
Hubert S. edytował(a) ten post dnia 30.09.11 o godzinie 22:20