Magdalena
G.
Gdziekolwiek
pojedziesz- tam
będziesz:)
Temat: Film, który dopiero teraz obejrzałem
Hubert S.:Takie same dylematy miał Raskolnikow:)Muszę sobie przypomnieć"Regulamin" bo nie wierzę, żeby takie było przesłanie tej książki, to znaczy, żeby była pochwałą tego typu myślenia. To jest niemożliwe, musi tam być jakieś drugie dno.
W tym wszystkim czai się jakaś rewolucyjne wręcz przesłanie o pewnych zasadach , które rządzą swiatem i życiem. O zmianie tych reguł. O łamaniu "regulaminu". I niestety, w książce (bardziej) jest duuużo wstrętnej ideologii, w filmie mniej, wszystko to jest bardzo antycywilizacyjne, wręcz nieludzkie. Przekaz o tym, że skoro żyjemy to sami tworzymy sobie zasady rządzące światem? Że możemy łamać prawo, bo komuś wygodniej? Bo to prostsze wyjście? Chyba nie tędy droga.