Izabela
M.
Hotel Account
Manager
Temat: Elegy (Elegia)
Joanna Michalak:
Właśnie jestem swieżo po Elegii. Nudna, dłużąca się rozprawa o hm.. no właśnie o czym? - starości, strachu, samotności, śmierci, chorobie, miłości (?) – a wszystko to nudne, banalne i niczego nie wnoszące. Zawiodłam się bo spodziewałam się dobrego kina. „Wszyscy jesteśmy/będziemy młodzi , wszyscy jesteśmy/będziemy starzy” tylko co z tego wynika..? przemijalność, ulotność, niepewność.. myślę, ze każdy zdaje sobie z tego sprawę. Elegia to zbitek pustych refleksji. Choć nie powiem – kilka razy uśmiałam się z zabawnych, inteligentnych dialogów. Jednak niestety nie polecam (mimo całej sympatii do Penelope Cruz i Bena Kingsley’a)
Joanna specjalnie dla Ciebie :
"Elegia (triste) – utwór liryczny o treści poważnej, refleksyjny, utrzymany w tonie smutnego rozpamiętywania, rozważania lub skargi, dotyczący spraw osobistych lub problemów egzystencjalnych (przemijanie, śmierć, miłość);..."