Paweł
Jurczyński
Project Manager,
Activeweb Sp. z o.o.
konto usunięte
Temat: Elegy (Elegia)
Paweł Jurczyński:
dobry i prawdziwy, bardzo dobra obsada, chociaz Ben Kensley to mi sie zawsze bedzie kojarzyl z filmem pt. sexy beast :)
Hehehe :)
Bo Don Logan to była rola jego życia! Pełna perfekcja! Zło wcielone + szatańska inteligencja, chociaż dość głupio skończył...:)
Ale Kingsley w każdej widzianej przeze mnie roli jest charyzmatycznym gościem...
Za rolę w "Elegii" daję mu 10/10
Pod każdem względem... ;)
Magdalena Natalia
Wiśniowska
Recruitment Manager
at Amazon Web
Services
Temat: Elegy (Elegia)
co prawda wybrałam fatalny dzień na oglądanie, ale zgadzam się.było bardzo dobrze choć trochę za dużo smutku, jak na moją pojemność negatywnych emocji w tamtej chwili..
Renata
S.
Communication &
Marketing Director
Temat: Elegy (Elegia)
wlasnie Magdo! juz wiem dlaczego film mnie nie olsnil - podobna tragedia zdarzyla sie w mojej rodzinie... i wprawil mnie w zly nastroj...a dodatkowo ogladalam go 2-3 h po Mamma Mia, zbyt duza rozpietosc gatunkowa;-)
Agnieszka K. ekonomia
Temat: Elegy (Elegia)
Renata S.:
Agnieszka K.:niewlasciwie odczytalas moja wypowiedz...
..... ale nadrabia pieknym biustem;-)
Cóż za cynizm ....
zaliczam Penelope do aktorek, ktore lubie.
Sądziłam, że twoja wypowiedź nie dotyczyła aktorki, a fabuły.
Agnieszka K. ekonomia
Temat: Elegy (Elegia)
Sylwia P.:
Agnieszka K.:
..... ale nadrabia pieknym biustem;-)
Cóż za cynizm .... jeśli film jest rzeczywiście na podstawie książki P.Rotha "Konające zwierzę" ;-). Ja jakoś po lekturze nie mam sił na ten film. Gdyby nakręcili "Kompleks Portnoya" albo "Dyplom z pożądania" byłabym bardziej entuzjastyczna.
możesz się zdziwić..
ja książkę połknęlam, wg mnie - to genialne przedstawienie męskiej perspektywy (nareszcie!), tak więc wiele się "nauczyłam", dało mi to takiego, porządnego kopniaka refleksyjnego że hej.. melancholii i rozmyślań starczylo na kilka dni..
P. Roth jest ekspertem od "męskiego punktu widzenia". "Konające zwierzę" nie jest moim zdaniem niczym szczególnym w całkokształcie jego twórczości. W zasadzie to bardziej nowela niż powieść. Poczytaj inne książki tego pana.
konto usunięte
Temat: Elegy (Elegia)
Grzegorz Wielgus:
Ja polecam zdecydowanie. Po trailer'ze spodziewałem się zupełnie innej historii. Wydawało mi się, że to będzie zła kobieta... Będzie się bawić jego nadziejami. A tu piękna historia o miłości, rozterkach i przyjaźni. A i trochę poświęcenia też można zobaczyć.
Dokładnie miałem takie samo wrażenie po obejrzeniu trailera.
Piękny film bo i dobra proza P. Roth
Polecam
i mój ulubiony tekst
beautiful women are invisible; we see the beauty, but we never see the person.
We’re blocked by the beauty barrier. We’re so dazzled by the outside that we never make it to the inside...Piotr Ciebiera edytował(a) ten post dnia 09.09.08 o godzinie 17:06
Michał
Kołodzicki
Właściciel firmy
DEVLAB
Temat: Elegy (Elegia)
Agnieszka K.:
Sylwia P.:
Agnieszka K.:
..... ale nadrabia pieknym biustem;-)
Cóż za cynizm .... jeśli film jest rzeczywiście na podstawie książki P.Rotha "Konające zwierzę" ;-). Ja jakoś po lekturze nie mam sił na ten film. Gdyby nakręcili "Kompleks Portnoya" albo "Dyplom z pożądania" byłabym bardziej entuzjastyczna.
możesz się zdziwić..
ja książkę połknęlam, wg mnie - to genialne przedstawienie męskiej perspektywy (nareszcie!), tak więc wiele się "nauczyłam", dało mi to takiego, porządnego kopniaka refleksyjnego że hej.. melancholii i rozmyślań starczylo na kilka dni..
P. Roth jest ekspertem od "męskiego punktu widzenia". "Konające zwierzę" nie jest moim zdaniem niczym szczególnym w całkokształcie jego twórczości. W zasadzie to bardziej nowela niż powieść. Poczytaj inne książki tego pana.
Szczególnie godne polecenia są 2 pozycje: "Dziedzictwo" i "Everyman".
Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja
Temat: Elegy (Elegia)
Paweł Jurczyński:
dobry i prawdziwy, bardzo dobra obsada, chociaz Ben Kensley to mi sie zawsze bedzie kojarzyl z filmem pt. sexy beast :)
och jest po prostu magiczny, urzekający..
Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja
Temat: Elegy (Elegia)
Agnieszka K.:
Sylwia P.:
Agnieszka K.:
..... ale nadrabia pieknym biustem;-)
Cóż za cynizm .... jeśli film jest rzeczywiście na podstawie książki P.Rotha "Konające zwierzę" ;-). Ja jakoś po lekturze nie mam sił na ten film. Gdyby nakręcili "Kompleks Portnoya" albo "Dyplom z pożądania" byłabym bardziej entuzjastyczna.
możesz się zdziwić..
ja książkę połknęlam, wg mnie - to genialne przedstawienie męskiej perspektywy (nareszcie!), tak więc wiele się "nauczyłam", dało mi to takiego, porządnego kopniaka refleksyjnego że hej.. melancholii i rozmyślań starczylo na kilka dni..
P. Roth jest ekspertem od "męskiego punktu widzenia". "Konające zwierzę" nie jest moim zdaniem niczym szczególnym w całkokształcie jego twórczości. W zasadzie to bardziej nowela niż powieść. Poczytaj inne książki tego pana.
Agnieszko..oczywiscie że czytalam, nie wszystkie co prawda bo na razie Everymana, Amerykańska sielanka, Lekcja anatomii, Praska orgia, ale ta NOWELKA (czy grubosc swiadczy o jakosci??) jest dla mnie najciekawsza!
Magdalena Natalia
Wiśniowska
Recruitment Manager
at Amazon Web
Services
Temat: Elegy (Elegia)
Piotr Ciebiera:
beautiful women are invisible; we see the beauty, but we never see the person.
We’re blocked by the beauty barrier. We’re so dazzled by the outside that we never make it to the inside...
bingo.
mnie też to mocno dotknęło :-)
Joanna
Michalak-Szubarg
a
Przeżycia budują
siłę charakteru.
Temat: Elegy (Elegia)
Właśnie jestem swieżo po Elegii. Nudna, dłużąca się rozprawa o hm.. no właśnie o czym? - starości, strachu, samotności, śmierci, chorobie, miłości (?) – a wszystko to nudne, banalne i niczego nie wnoszące. Zawiodłam się bo spodziewałam się dobrego kina. „Wszyscy jesteśmy/będziemy młodzi , wszyscy jesteśmy/będziemy starzy” tylko co z tego wynika..? przemijalność, ulotność, niepewność.. myślę, ze każdy zdaje sobie z tego sprawę. Elegia to zbitek pustych refleksji. Choć nie powiem – kilka razy uśmiałam się z zabawnych, inteligentnych dialogów. Jednak niestety nie polecam (mimo całej sympatii do Penelope Cruz i Bena Kingsley’a)
Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja
Temat: Elegy (Elegia)
Joanna Michalak:
Właśnie jestem swieżo po Elegii. Nudna, dłużąca się rozprawa o hm.. no właśnie o czym? - starości, strachu, samotności, śmierci, chorobie, miłości (?) – a wszystko to nudne, banalne i niczego nie wnoszące. Zawiodłam się bo spodziewałam się dobrego kina. „Wszyscy jesteśmy/będziemy młodzi , wszyscy jesteśmy/będziemy starzy” tylko co z tego wynika..? przemijalność, ulotność, niepewność.. myślę, ze każdy zdaje sobie z tego sprawę. Elegia to zbitek pustych refleksji. Choć nie powiem – kilka razy uśmiałam się z zabawnych, inteligentnych dialogów. Jednak niestety nie polecam (mimo całej sympatii do Penelope Cruz i Bena Kingsley’a)
wiem że kazdy ma prawo do wlasnego zdania, ale ja Cie po prostu nie rozumiem, przepraszam..
ten film jest refleksyjny ale NIE nachalny, jest o trudnej, bolesnej ale prawdziwej relacji, napięcie emocjonalne rozwija się tu od jednego spojrzenia do drugiego -przepływ czulosci i milosci spijanej z rzęs, magia dotyku, TO NIE JEST PRZECIEZ FILM O STARYM ZBEREZNIKU w typie dostojewowskim, nie jest o seksie ubranym w ladniejsze slowa i obrazy (wylącznie), jest o tym ze tak naprawde mozemy cale zycie przezyc nie zaznając prawdziwej milosci (mysle ze David chcial sie zakochac, a maska cynika-no wlasnie..to byla tylko maska..dla samoobrony przed światem), az tu nagle majac 60 lat, bedąc w wieku kiedy "teoretycznie" "wątek cielesny komedii ludzkiej" nie moze sie już przytrafić, nie ma prawa wręcz-wg niektorych..tu nagle WRESZCIE znajdujesz TE osobe choc dzieli was wszystko..nie wiem jak wy ale ja chce miec nadzieje ze jesli dozyje tego pięknego wieku to nie bede juz tylko "zywym trupem", skamienieliną.. świetne slowa- "cialo sie starzeje, ale tam, w glowie-wszystko pozostaje tak samo.."
no a dziś?? dziś mamy gęsty kisiel sztucznie kreowanych,"szczęsliwych" związkow (równolatkow ZAZWYCZAJ ;-))..a wszystko to atrapa..mlodosc, świezosc i doświadczenie- to jest idealne uzupelnienie, ale rzadko sie zdarza ze względu na oczywiste tabu spoleczne..
ja tam widzę niezwyklą wręcz czulość, cudownie skadrowane twarze, genialną gre, genialne dialogi, jeden z lepszych filmów ktore widzialam W ZYCIU, nie wiem.. moze dlatego ze jest mi problematyka (różnicy wieku) akurat wyjątkowo bliska..
chyba po kilku nastepnych seansach stanie sie jednym z moich ulubionych..Sylwia P. edytował(a) ten post dnia 11.09.08 o godzinie 09:13
konto usunięte
Temat: Elegy (Elegia)
Poszłam na Elegie z ciekawości a wyszłam zauroczona.Film generalnie smutny, ale dawno nie wyszlam z kina taka "rozemocjonowana". Po dziesiatkach filmow bez sensu to byl taki o ktorym sie mysli nastepnego ranka.
Ania
S.
Fotografia i
rękodzieło
artystyczne
Temat: Elegy (Elegia)
no coż, po przeczytaniu Waszych postów - wybieram sie na niego, refleksje po seansie:-)konto usunięte
Temat: Elegy (Elegia)
Sylwia P.:Tu się nie zgodzę.
no a dziś?? dziś mamy gęsty kisiel sztucznie kreowanych,"szczęsliwych" związkow (równolatkow ZAZWYCZAJ ;-))..a wszystko to atrapa..mlodosc, świezosc i doświadczenie- to jest idealne uzupelnienie, ale rzadko sie zdarza ze względu na oczywiste tabu spoleczne..
Ludzie się kochają, naprawdę. I nie muszą najpierw przeżyć kilkudziesięciu długich lat, aby zrozumieć cokolwiek i nie być w kisielu.
Na Elegię się wciąż wybieram..
Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja
Temat: Elegy (Elegia)
Rafał Stanowicki:
Sylwia P.:Tu się nie zgodzę.
no a dziś?? dziś mamy gęsty kisiel sztucznie kreowanych,"szczęsliwych" związkow (równolatkow ZAZWYCZAJ ;-))..a wszystko to atrapa..mlodosc, świezosc i doświadczenie- to jest idealne uzupelnienie, ale rzadko sie zdarza ze względu na oczywiste tabu spoleczne..
Ludzie się kochają, naprawdę. I nie muszą najpierw przeżyć kilkudziesięciu długich lat, aby zrozumieć cokolwiek i nie być w kisielu.
Na Elegię się wciąż wybieram..
fajnie Rafal że masz takie pozytywne doświadczenia i obserwacje..
przede mą, niestety, już ktoraś z kolei koleżanka wypłakiwala sie na tydzien przed ślubem (sic!) że nie jest pewna czy chce czy moze, czy to nie jest błąd,życiowy bląd!! totalnie zagubiona, wystraszona, mimo kilku dlugich lat związku, no ale jakos tak- WSZYSCY WOKOŁ NACISKAJĄ, już TEN WIEK.. straszne..i to o czymś świadczy..ludzie nie maja odwagi być samymi, przeraża ich ostracyzm- że stara panna/stary kawaler, niedorajda, cos musi byc z nią/nim nie tak, albo -w kontekście filmu - boją się ostracyzmu i dlatego nie angażuja się w związki z duzą roznicą wieku, nie maja odwagi, sily chęci (???)
a w koncu jesli cos takiego sie zdarza to jest to wyjątkowe..szkoda.. i szkoda życia na bycie z kimś niewyjątkowym..dla nas
konto usunięte
Temat: Elegy (Elegia)
Sylwia P.:
szkoda życia na bycie z kimś niewyjątkowym..dla nas
Jak najbardziej Sylwia :)
Izabela
M.
Hotel Account
Manager
Temat: Elegy (Elegia)
Ogladałam wczoraj wieczorem... filmu, który wywarł na mnie wielkie wrażenie, nie tylko estetyczne ale przede wszystkim emocjonalne...Film o miłości, pożądaniu, pragnieniu życia, przyjażni, śmierci...o życiu...
Dla mnie jest to temat najbardziej prawdziwy, którego my śmiertelnicy się bardzo boimy, boimy okazania uczucia, zaangażowania, szczerości, pogodzenia się z przemijaniem, boimy się ustraty czegoś/ kogos wartościowego, nie powtarzalnego ale jednoczesnie nie mamy odwagi zrobic czegoś aby naprawdę szczesliwym... bardzo często dopiero po jakimś czasie doceniamy, udkrywamy to czego się baliśmy, tęsknimy, marzymy...
Mam wrażenie , że jesteśmy mistrzami w snuciu marzeń- szkoda, że nie w ich realizacji...
Piękne prawdziwe słowa o pięknie ale i o przeznaczeniu... " ludzkim przeznaczeniem nie jest odnaleźienie swojego miejsca, wszędzie czujemy się jak w potrzasku"... pytanie dla każdego co nas ogranicza, jakich dokonujemy wyborów...?
Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja
Temat: Elegy (Elegia)
Izabela Michalska:
Ogladałam wczoraj wieczorem... filmu, który wywarł na mnie wielkie wrażenie, nie tylko estetyczne ale przede wszystkim emocjonalne...
Film o miłości, pożądaniu, pragnieniu życia, przyjażni, śmierci...o życiu...
Iza, bardzo ladnie i trafnie to ujęlas..doprawdy film-perełka..
Podobne tematy
Następna dyskusja: