Gośka Kwiatkowska pracownik biurowy
Krzysztof
Kania
Inżynier systemowy
Cisco (CCNA R&S,
Voice, Security)
Temat: Dziennik zakrapiany rumem
Okropna nuda.konto usunięte
Temat: Dziennik zakrapiany rumem
Zgadzam się... strata czasu :/
Katarzyna Maria
R.
Przyszłość zaczyna
się dzisiaj, nie
jutro :)
Temat: Dziennik zakrapiany rumem
wszystkie dobre momenty wsadzili w zwiastun.nędza jakiej dawno nie widziałam ;/
1 na 10
zdecydowanie nie
konto usunięte
Temat: Dziennik zakrapiany rumem
Dzisiaj widziałem. Padaka.konto usunięte
Temat: Dziennik zakrapiany rumem
Podobało mi się!Odjechana komedia ze spektakularnymi scenami pijaństwa i narkotycznymi wizjami. Nie jakaś rewelacja, ale dobra niebanalna rozrywka. No i Jonnhy Depp.... - świetna rola!Agnieszka K. edytował(a) ten post dnia 05.01.12 o godzinie 11:37
Daniel
Pawłowicz
Wiele dróg, jeden
cel - ATM
Temat: Dziennik zakrapiany rumem
Ja się coś nie mogę zdecydować, ale po tym opisie: "ze spektakularnymi scenami pijaństwa i narkotycznymi wizjami", to może się skuszę. Boję się, że tak jak w przypadku "Piratów..." Depp nie ratował banalnego filmu? Bo recenzje widzę są ostro podzielone. Daniel Pawłowicz edytował(a) ten post dnia 05.01.12 o godzinie 20:02konto usunięte
Temat: Dziennik zakrapiany rumem
hmmm, dla mnie właśnie Depp wypadł bardzo blado, bezpłciowo, do tego miałam nadzieję, że chociaż przy słabej fabule, film będzie nadrabiał dialogami, ale i na tym się zawiodłam. ani on śmieszny, ani błyskotliwy, potencjał Ribisi także moim zdaniem stracony...Piotr T. Radca prawny
Temat: Dziennik zakrapiany rumem
Jak dla mnie to całe szczęście, że Depp nie grał tak jak w tych beznadziejnych piratach. Ale zgadzam się, że przydługie, monotonne, więcej się spodziewałem, bo temat wydawał się nośny. Fajne widoczki, muzyka, klimacik, dobre dialogi, sporo literatury :) - ciut za mało. Na plus zjawiskowa Heard, zwłaszcza po przemianie z grzeczną dziewczynkę :)Tak na 3 z plusem.Piotr T. edytował(a) ten post dnia 06.01.12 o godzinie 21:28
Piotr
Krakus
music, sport & event
management
Temat: Dziennik zakrapiany rumem
Nie jestem specjalnie zaskoczony Waszym narzekaniem, ale dla mnie to bardzo miłe zaskoczenie. Nie ukrywam, że uwielbiam "Fear And Loathing In Las Vegas" i potraktowałem to jako trochę stonowaną kontynuację tamtego "dzieła". Film w gruncie rzeczy świetnie opisuje klimat miejsca i czasu, przenosi w tamten świat i przy okazji traktuje też o paru głębszych kwestiach niż tylko pochodzenie zagadkowego dragu czy profilowanie zawodu dziennikarza sprzed pół wieku.Dobre kino, w ogóle się nie nudziłem. Ale tak jak mówiłem, wstrzelił się w moje hermetyczne klimaty :)Piotr Krakus edytował(a) ten post dnia 11.01.12 o godzinie 01:38
konto usunięte
Temat: Dziennik zakrapiany rumem
Jak dla mnie film trochę nudny, przymulony i przyznam że gdyby nie Depp to byłaby według mnie totalna klapa......a szkoda bo historyjka całkiem całkiem.Pozdrawiam
Elżbieta W. Electrolux Poland
Aga
W.
specjalista ds.
inwestycji, coś być
musi do cholery za
za...
Temat: Dziennik zakrapiany rumem
Film całkiem udany, może pierwsze minuty trochę nudnawe, jednak z czasem akcja rozkręca się i film nabiera swoistego tempa. Specyficzny klimat obrazu, Depp całkiem nieźle sobie poradził. Sceny pijaństwa z pogranicza majaków i rzeczywistości, które przenikają się wzajemnie, bezcenne;-PP....Jeśli wyczuje się i wczuje się w klimat filmu można się nieźle ubawić:-))konto usunięte
Temat: Dziennik zakrapiany rumem
straszliwy gniot...
Małgorzata
Pidek
starszy specjalista,
administracja
państwowa
Temat: Dziennik zakrapiany rumem
Piotr Krakus:
Nie jestem specjalnie zaskoczony Waszym narzekaniem, ale dla mnie to bardzo miłe zaskoczenie. Nie ukrywam, że uwielbiam "Fear And Loathing In Las Vegas" i potraktowałem to jako trochę stonowaną kontynuację tamtego "dzieła". Film w gruncie rzeczy świetnie opisuje klimat miejsca i czasu, przenosi w tamten świat i przy okazji traktuje też o paru głębszych kwestiach niż tylko pochodzenie zagadkowego dragu czy profilowanie zawodu dziennikarza sprzed pół wieku.
Dobre kino, w ogóle się nie nudziłem. Ale tak jak mówiłem, wstrzelił się w moje hermetyczne klimaty :)
mnie również się podobał, były momenty lekkiego znurzenia; ale film nietuzinkowy, mimo wszystko, o poszukiwaniu swojej drogi zawodowej i nie tylko, wierności samemu sobie i przyjaźni mimo różnic i o konieczności odejścia i pójścia czasem swoją drogą
Następna dyskusja: