Krzysztof Kajetanowicz

Krzysztof Kajetanowicz CFA. Wyceny i
modelowanie
finansowe

Temat: Dobrzy aktorzy , ktorzy zeszli na psy

Zapomniałem właśnie o Bogusiu Lindzie. Z rok czy dwa temu widziałem go w jakimś straszliwie dennym sitcomie w Polsacie, kręconym bodaj w jednym pomieszczeniu. Była tam Małgosia Foremniak. Ale, w odróżnieniu od pani Małgosi, z Lindy był i może jeszcze jest kawał aktora. Wtedy jednak się niemal porzygałem - aktorzy nawet nie udawali, że grają ten syf, który nawet nie udawał śmiesznego.

konto usunięte

Temat: Dobrzy aktorzy , ktorzy zeszli na psy

A propos TVN to przecież w ich parodii pewnej reklamy pada pytanie:

"Czy aktor jest jak cymbał? Musi grać?"

To chyba dobrze pasuje do tego wątku, bo przecież to jest ich praca. Nie zawsze robi się to co by się chciało.

konto usunięte

Temat: Dobrzy aktorzy , ktorzy zeszli na psy

Emma Thompson
Anthony Hopkins
John TravoltaMariusz Kopec edytował(a) ten post dnia 03.09.09 o godzinie 18:52
Piotr Krakus

Piotr Krakus music, sport & event
management

Temat: Dobrzy aktorzy , ktorzy zeszli na psy

Już był tu kiedyś taki temat.
Ale spoko:

Nicolas Cage jak najbardziej. Przykład idealny.

Ktoś wymienił Liottę - ja nie kojarzę, żeby on był dobrym aktorem po piersze :)

Travolta też jest w ost dekadzie słaby raczej..

konto usunięte

Temat: Dobrzy aktorzy , ktorzy zeszli na psy

Marcin Dorociński

konto usunięte

Temat: Dobrzy aktorzy , ktorzy zeszli na psy

a Brandauer jeszcze zyje ?
albo Michal BajorMariusz Kopec edytował(a) ten post dnia 04.09.09 o godzinie 09:05

konto usunięte

Temat: Dobrzy aktorzy , ktorzy zeszli na psy

Rutger Hauer. Może nie był jakimś tam aktorem przez duże "A", ale w latach 80. był kimś. A teraz... gdzieś tam mi mignął w jakimś filmiku klasy B.

konto usunięte

Temat: Dobrzy aktorzy , ktorzy zeszli na psy

Krzysiek Kajetanowicz:
Tyle że Carey już w przeszłości uprawiał proste błazenady, a potem wracał do porządnego kina - z doskonałymi rolami.

Bo najpierw były filmy z serii Ace Ventura, Maska oraz Głupi i głupszy, ale potem dwa złote globy za role w Truman Show u Weira i kapitalnym Człowieku z księżyca u Formana.


Dla mnie "Man on the Moon" to oskarowa rola. Carey pokazał niesamowity talent dramatyczny.

BTW Film w USA wszedł na ekrany tuż przed Bożym Narodzeniem 1999. A w 1999 na ekranach były już takie hiciory jak Star Wars, The Matrix, Szósty Zmysł i inne. Na początku 2000 również kolejne hity. I ten film gdzieś zginął... Nie wiem nawet, czy i jak długo gościł w polskich kinach.Marek Tumiłowicz edytował(a) ten post dnia 04.09.09 o godzinie 08:59



Wyślij zaproszenie do