Sebastian Woźniak

Sebastian Woźniak Finansowanie firm

Temat: Disco Polo

Było takie radio co nadawało ciekawą muzykę przez wiele lat ale kupił je Polsat i przerobił na kolejną stację a la Eska. Niestety większość woli muzykę przelatującą między uszami. Nikomu się nie chce usiąść i w skupieniu posłuchać ciekawszych dźwięków....
Tomasz M.

Tomasz M. Dyrektor, Bulk
Trading Polska Sp. z
o.o.

Temat: Disco Polo

Mona S.:
....chyba przesadzasz, każdy jest jaki jest ...nie lubie takich tekstów-kązdy powinien zając się swoim rozwojem a nie cierpieć za miliony;)
Tak za miliony, były robione badania w sprawie kto słucha disco polo i okazało sie , ze 75% ludzi z wyższym wykształceniem...wykształcenie wykształceniu nie równe , ale to coś mówi o ludziach...I daj boże niech sie bawią i fajnie spędzają czas-jak dla mnie wszystko jedno przy jakiej muzie.

Chyba zapomnieliście też, przy jakiej muzie ludzie najchętniej się bawią (po wódeczce czy bez)? Czy anglosaskie "łubudubu" jest bowiem tak wiele wyższej wartości od disco-polo? Nie powiedziałbym...a większość imprez tanecznych odbywa się przy różnego rodzaju "I like Chopin" czy "Tarzan Boyach"...po prostu ludziom się przy tym fajnie zakręca i kołysze wobec czego nie robił bym - tak jak piszesz - "narodowego problemu" z tychże gustów...


http://www.instytutobywatelski.pl/2392/komentarze/czy-...
Sebastian Woźniak

Sebastian Woźniak Finansowanie firm

Temat: Disco Polo

Tomasz M.:
Mona S.:
Problemem nie są ludzie, którzy tańczą na weselu do disco polo. Problem jest liczba ludzi słuchających na co dzień disco polo...
Mona S.

Mona S. plastyk,
arteterapeuta

Temat: Disco Polo

Sebastian W.:
Tomasz M.:
Mona S.:
Problemem nie są ludzie, którzy tańczą na weselu do disco polo. Problem jest liczba ludzi słuchających na co dzień disco polo...
...ale czyim problemem?Na pewno nie moim:D
...problem to wojny, głód....orkan za oknem, ale słuchanie disco polo?No litości Sebek ;P
Sebastian Woźniak

Sebastian Woźniak Finansowanie firm

Temat: Disco Polo

Mona S.:
ten wątek nazywa się disco polo a nie głód i wojny :P
Mona S.

Mona S. plastyk,
arteterapeuta

Temat: Disco Polo

Sebastian W.:
Mona S.:
ten wątek nazywa się disco polo a nie głód i wojny :P
....ale na tapecie macie z tym problem, zatem PRÓBUJE dyskutowac:P
Sebastian Woźniak

Sebastian Woźniak Finansowanie firm

Temat: Disco Polo

Mona S.:
O gustach podobno się nie dyskutuje ale nie mogę przeboleć "drewnianego ucha" społeczeństwa :(

konto usunięte

Temat: Disco Polo

myślę że gdbyby nagle wszyscy odkryli uroki Mozarta, Możdżera, Meshuggah czy w inny sposób się kolektywnie zhipsteryzowali to mielibyśmy jako społeczeństwo znacznie poważniejszy problem ;)
Paweł P.

Paweł P. pracownik fizyczny

Temat: Disco Polo

Mimo mojej sympatii do kina to nie będę wspierał disco polo:)
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Disco Polo

O widze tutaj głos rozsądku! I słuszne porównanie, że młócka disco polo która sie objawiła we wczesnych 90-tych niczym wielkim sie nie różniła i nie różni od młócki popularnego podówczas Euro Dance. A z tego kierunku pełnymi garściami po dzis dzień czerpią największe gwiazdy na światowym firmamencie muzycznym. Wliczając taką na przykład Lady Gagę, która sporo brała z zapomnianego juz dzis Euro Dance, wprawne ucho wychwyci co. Obecnie LG nieco juz jest zapomniana. A z tychże swiatowych gwiazd z kolei zrzynają w sposób beznadziejnie obciachowy nasze mniejsze już gwiazdki. I w ten sposób pop zjada własny ogon :)
Poza tym nie ma co sie obrazac na disco polo, całkiem spory to biznes.
Tomasz M.

Tomasz M. Dyrektor, Bulk
Trading Polska Sp. z
o.o.

Temat: Disco Polo

Renata Ż.:
O widze tutaj głos rozsądku! I słuszne porównanie, że młócka disco polo która sie objawiła we wczesnych 90-tych niczym wielkim sie nie różniła i nie różni od młócki popularnego podówczas Euro Dance. A z tego kierunku pełnymi garściami po dzis dzień czerpią największe gwiazdy na światowym firmamencie muzycznym.

...no dziękuję: o to właśnie mi chodziło..:).
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Disco Polo

Nie myliłam, soundtrack po prostu niszczy system! :)
http://wyborcza.pl/1,75475,17485659,Teledysk_z_filmu__...

Temat: Disco Polo

Nie oglądałem jeszcze, ale przyznam jestem ciekawy tego filmu
Nie żebym był fanem Disco Polo, ale jeśli ten film przybliża fenomen muzyki to może być interesujące.
Kurcze pamiętam te wszystkie stoiska na łózkach polowych gdzie wykładane były płyty z takimi zespołami. To było wszędzie a nie byłoby tego, gdyby ludzie nie słuchali.

I ciekawe czy jest choć jedna osoba z niesłuchających, która nie zna choć jednej dwóch linijek tekstu z jakiegoś disco polowego hitu:)

A tak na marginesie.
Oglądałem kiedyś wywiad z Marcinem Millerem z Boys. I gość ma poukładane w głowie, to nie jest jakiś oderwany od dojenia krowy wiejski głupek a facet w pełni świadomy tego co gra i tego, że to dawało (czy daje mu nadal nie wiem) bardzo dobrą kasę.

A na weselach bez Disco Polo można się świetnie bawić, bo byłem raz na takim:)
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Disco Polo

Dla mnie osobiście disco polo było zmorą w latach 90-tych. Wyskakiwało o każdej porze dnia i nocy z ówczesnej ramówki Polsatu. Na każdym bazarze grało z kiepskich głośników. Na weselach grywane jest do dnia dzisiejszego. Moje uszy krwawiły i nadal krwawią kiedy słysze ten gatunek.
Jednocześnie disco polo wcale nie jest tak daleko od niektórych hitów ówczesnego eurodance. Zresztą eurodance produkowali głownie Niemcy, więc jest to tak jakby troche po sąsiedzku. Z tym że eurodance jakos potem sie przekuł w troche lepszą jakościowo muzyke, a poza tym, co by nie mówić współczesne mega gwiazdy pop z Lady Gaga na czele pełnymi garściami z eurodance czerpią, a nawet żywcem zrzynają rzekłabym. Tyle o samej muzyce od osoby, która od początku lat 90-tych słucha Faith No More, całe Seattle i brytyjską alternatywe, troche metalu też.
Natomiast co do fenomenu zjawiska - bez wątpienia jest ogromny i dotyka każdego, nawet takiego kpiarza jak ja, bo nie ma co ukrywac refren takich hitów jak Jestes Szalona znam, choćby z faktu bywania (niezbyt częstego, ale jednak) na weselach. Zawsze interesowało mnie natomiast to: skąd sa ludzie, którzy to grają i produkują, skąd sa ludzie którzy to lubia i słuchają, gdzie sie to nagrywa, gdzie się koncertuje, za ile bilety, jakie stawki w branzy, jak sie robi kariere w tym szołbizie, kto decyduje, etc.
Spodziewam sie, że w filmie odpowiedzi nie będzie, ale mimo wszystko chciałabym wiedzieć jaki % kasy w szołbizie ogółem ten gatunek generuje. Z czystej ciekawości.
Kot w roli producenta wyglada mi bardzo dobrze. Posłuchałam Ogrodnika jak spiewa - całkiem nieźle wpasował sie w konwencję. Natomiast gig Akcentu w szacownej Sali Kongresowej zwalił mnie z nóg. Serio. Nie miałam pojecia, ze w 90-tych w Kongresowej grano disco polo. Moze znów zagraja jak gatunek wróci do łask?
Zobaczymy co dalej sie stanie :)

Temat: Disco Polo

co do muzyki to jak spojrzeć na nurt Disco z lat 70, 80 -ych lub królujący w Polsce w latach 80 -ych nurt Italo Disco to Disco Polo niczym się nie różni.
prosta, wręcz banalna muzyka ale chwytliwa, proste teksty, o imprezach, miłości, itp.

zresztą jak się posłucha teksty niektórych raperów to one też wzniosłe nie są.
nie mówiąc już o muzyce dyskotekowej. wciąż to samo.
ale ludzie tego słuchają.
cóż jeden posłucha Mozarta, drugi zanuci "Mydełko Fa" a trzeci ryknie tekst Vadera:)

dla mnie mimo wszystko fenomenem jest zjawisko i jeśli film o nim traktuje to może być ciekawy
Jan Mikołaj K.

Jan Mikołaj K. Hrabia herbu
Hilzen.Przez higienę
mózgu wystrzegam się
pr...

Temat: Disco Polo


dla mnie mimo wszystko fenomenem jest zjawisko i jeśli film o nim traktuje to może być ciekawy
Nie traktuje. To po prostu historia chłopaka, któremu akurat zamarzył się kolorowy świat dostępny dla wykonawców disco-polo. Scenariusz banalny, schematyczny.Nic nie tłumaczy bo i nie ma tłumaczyć, nie ma w nim odpowiedzi na pytanie: skąd fenomen tego gatunku?
Ale...bawiłem się na tym filmie genialnie. Sama plastyczna forma przypomina (nie wierzę, ze to piszę) Las Vegas Parano i to jest sprawnie wykonane, nie drażni. Największym minusem tego filmu jest dla mnie zbyt mała obecność Piotra Wójcika. To jest facet, który uzależnia swoim aktorstwem.

Ja wyszedłem ukontentowany, bo nic mnie nie wkurwiło:)Ten post został edytowany przez Autora dnia 01.03.15 o godzinie 11:32

Temat: Disco Polo

Szczerze mówiąc dla mnie ten film był przede wszystkim bardzo zabawny. I na szczęście nieprymitywny. Pokazywał skalę zjawiska z przymrużeniem oka i z wykorzystaniem różnych trików z różnych gatunków filmowych z przymrużeniem oka. Widać było, że zarówno reżyser, jak i aktorzy musieli się świetnie bawić przy jego kręceniu. Obsada też była niezła i podeszła do zaprezentowania pewnych kwestii z inteligencją, dystansem i poczuciem humor. A przejaskrawienia dodawały smaku.
Co do kwestii samej muzyki była i musiała być no bo to oczywiste ale można przeżyć.
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Disco Polo

Jan K.:

Ja wyszedłem ukontentowany, bo nic mnie nie wkurwiło:)
To często ogromny plus filmu.
Krzysztof H.

Krzysztof H. sangre hirviente

Temat: Disco Polo

Krzysztof S.:
co do muzyki to jak spojrzeć na nurt Disco z lat 70, 80 -ych lub królujący w Polsce w latach 80 -ych nurt Italo Disco to Disco Polo niczym się nie różni.
prosta, wręcz banalna muzyka ale chwytliwa, proste teksty, o imprezach, miłości, itp.

Różni - obydwa nurty to prosta muza i banalne teksty, ale italo disco cechował się mimo wszystko bogatszą aranżacją, czy może, używając terminologii bliższej co niektórym forumowiczom, mniejszym "zremizowaceniem". Zdecydowanie mniejszym.
To pisał gość, który (pieprzyć hipokryzję) do dziś mile wspomina kilka kawałków obu nurtów, zwłaszcza italo ("Hey, hey, guy" Kena Laszlo czy "USSR" Eddiego Huntingtona to były hity!)

dla mnie mimo wszystko fenomenem jest zjawisko i jeśli film o nim traktuje to może być ciekawy

Z opisu Janka wiemy już, że nie traktuje. Czyli nie warto uderzać do kina ani "vod"...

Temat: Disco Polo

Krzysztof H.:
Różni - obydwa nurty to prosta muza i banalne teksty, ale italo disco cechował się mimo wszystko bogatszą aranżacją, czy może, używając terminologii bliższej co niektórym forumowiczom, mniejszym "zremizowaceniem". Zdecydowanie mniejszym.

Bogatsza aranżacja italo disco?
też pamiętam twórców tegoż nurtu a kilku nawet koncertowało w Polsce.
wielu o nich można powiedzieć , ale nie to, ze mieli nazbyt bogatą aranżację:)
Może ciutkę, ale nadal to mniej więcej tej samej klasy muzyka.

no tak przynajmniej zostało mi ze wspomnień:)
ale może lata jakie upłynęły sprawiły, ze coś tam się w pamięci zatarło?:)

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Hardcore disco




Wyślij zaproszenie do