Temat: Detektyw wszechczasów
Przychodzi mi na myśl dwóch facetów. Ciężko ich uznać za detektywów wszech czasów, bo nigdy, niestety, nie stali się postaciami kultowymi. Tym niemniej są to zdecydowanie dwaj najfajniejsi detektywi jakich widziałem w filmie:
Joe Hallenbeck. Pijak, którego żona zdradza z jego przyjacielem. Człowiek, który uratował życie Prezydenta i zniszczył swoją karierę wybijając cztery zęby senatorowi za to, że bił prostytutkę. Gość, który sypia w samochodzie i zabija bandytę jednym ciosem pięści. Nigdy nie mogłem zrozumieć, dlaczego "Ostatni Skaut" nie odniósł nawet w połowie takiego sukcesu, jak "Szklana Pułapka".
Paul Smecker. Najbardziej charyzmatyczny gej, jaki kiedykolwiek pojawił się na ekranie. Detektyw z prawdziwego zdarzenia, któremu nie umknie żaden szczegół i który rozłoży każdą zagadkę na czynniki pierwsze.