Łukasz Miszczyk

Łukasz Miszczyk Financial
Controller, ACCA
Affiliate

Temat: "Death Race"

O, w mordę, jaki super film! Super się ścigają super brykami! Super walą do siebie z karabinów, działek i naprawdę super miotaczy płomieni! Super się tłuką! A Natalie Martinez jest... rany... kurczę... yyyy... o, mordę, jaka ona jest!

Ale super film!

------------------------------------------------------------------

Anderson zrobił solidne, bardzo widowiskowe kino akcji. Silniki ryczą, miniguny wypluwają z siebie tony śmiercionośnego ołowiu, samochody wypadają z toru i koziołkują 10 metrów nad ziemią po czym zamieniają się w huczącą kule ognia. Całość bardzo fachowo nakręcona. Czułem porządne uderzenie adrenaliny.

Gdyby tylko nie świadomość, że te wszystkie śliczne, słodkie co-drivers giną paskudną śmiercią, nic bym nie mógł zarzucić temu filmowi. Mogli sobie ten pomysł darować i wymyślić jakiś inny absurdalny powód, żeby wcisnąć postać Case (Martinez) w fabułę.

OK. „Death Race” jest głupi, ale widać, że Anderson miał kupę frajdy, gdy go robił, a ja miałem kupę frajdy, gdy go oglądałem.

Jeżeli uważacie, że filmy takie jak „Rambo”, „Uprowadzona” czy „Wanted” obrażają Waszą inteligencję, radzę trzymać się z daleka. Pozostali – czekam na Wasze opinie.Łukasz Miszczyk edytował(a) ten post dnia 15.10.08 o godzinie 00:46
Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: "Death Race"

Łukasz Miszczyk:
ja miałem kupę, gdy go oglądałem.

Zrobiłem raczej.
Paulina Filipek

Paulina Filipek radca prawny

Temat: "Death Race"


OK. „Death Race” jest głupi, ale widać, że Anderson miał kupę frajdy, gdy go robił,

Nie no, mocne.Paulina G. edytował(a) ten post dnia 15.10.08 o godzinie 01:20
Łukasz Miszczyk

Łukasz Miszczyk Financial
Controller, ACCA
Affiliate

Temat: "Death Race"

Najgłupsze typo w moim życiu... :/ Już poprawione.
Paulina Filipek

Paulina Filipek radca prawny

Temat: "Death Race"

To i ja zedytuję.

Trzymaj poziom:)

konto usunięte

Temat: "Death Race"

Wprawdzie z początku miałem wrażenie że fabuła filmu trochę płytka i naciągana, ale późniejsze wyścigi i efekty specjalne utwierdziły mnie w przekonaniu że nie na fabułę powinno się zwracać uwagę.
Po prostu bardzo dobrze zrobiony film, w sam raz na odreagowanie po pracy :)
Anna S.

Anna S. Marketing &
Innovation
Professional

Temat: "Death Race"

Bylam wczoraj. Ostrzegam, ze bede nieobiektywna: uwielbiam filmy gdzie ryczą silniki:)
Fabula rzeczywiscie - nie zachwyca i w tym przypadku nie mam nic przeciw. Efekty, sceny - szacunek ale przede wszystkim - świetny montaż.

Paniom polecam ze wzgledu na Statham'a i Ryan'a:))
Panowie jak widze - juz sie zachwycili Panią Martinez..

Czekam na DVD

Temat: "Death Race"

Oglądajcie tylko wtedy gdy nie ma niczego innego pod ręką :-)

konto usunięte

Temat: "Death Race"

Łukasz Miszczyk:
O, w mordę, jaki super film! Super się ścigają super brykami! Super walą do siebie z karabinów, działek i naprawdę super miotaczy płomieni! Super się tłuką! A Natalie Martinez jest... rany... kurczę... yyyy... o, mordę, jaka ona jest!

Ale super film!

------------------------------------------------------------------

Anderson zrobił solidne, bardzo widowiskowe kino akcji. Silniki ryczą, miniguny wypluwają z siebie tony śmiercionośnego ołowiu, samochody wypadają z toru i koziołkują 10 metrów nad ziemią po czym zamieniają się w huczącą kule ognia. Całość bardzo fachowo nakręcona. Czułem porządne uderzenie adrenaliny.

Gdyby tylko nie świadomość, że te wszystkie śliczne, słodkie co-drivers giną paskudną śmiercią, nic bym nie mógł zarzucić temu filmowi. Mogli sobie ten pomysł darować i wymyślić jakiś inny absurdalny powód, żeby wcisnąć postać Case (Martinez) w fabułę.

OK. „Death Race” jest głupi, ale widać, że Anderson miał kupę frajdy, gdy go robił, a ja miałem kupę frajdy, gdy go oglądałem.

Jeżeli uważacie, że filmy takie jak „Rambo”, „Uprowadzona” czy „Wanted” obrażają Waszą inteligencję, radzę trzymać się z daleka. Pozostali – czekam na Wasze opinie.


Domyślam się, ze najbardziej podobało Ci się "zakończenie"...

UWAGA!!! SPOILER!!!
SPOILER!!!
SPOILER!!!

... wysiadające z samochodu w tych kusych szorcikach... ;)

Film OK, chociaż nieco monotonny...
Łukasz Miszczyk

Łukasz Miszczyk Financial
Controller, ACCA
Affiliate

Temat: "Death Race"

Oj, to zakończenie...

Eeech.

Chwila zadumy...

MSZ film wcale nie był monotonny. Wprawdzie 3/4 czasu się ścigali i walili do siebie z broni maszynowej, ale "Death Race" zrealizowano na tyle sprawnie, że w ogóle mi się nie nudził. Dodam nawet, że gdy chłopaki zwalniali na chwilę tempo i wrzucali jakiś dialog, po 30 sekundach zaczynałem myśleć: No, co jest? Akcja! Ja chcę akcji!!!

Podobne tematy


Następna dyskusja:

CINEMA IS DEATH




Wyślij zaproszenie do