konto usunięte
Temat: czarny łabędź / black swan
ciekawe ile nagrod zgarna? pan aronofsky wybija sie w holewoodzkim tlumie:)http://www.youtube.com/watch?v=5jaI1XOB-bs
konto usunięte
Małgorzata Zielaskiewicz Project Manager
konto usunięte
konto usunięte
Rafał
S.
http://www.little.co
m.pl
Daniel
Pawłowicz
Wiele dróg, jeden
cel - ATM
konto usunięte
Daniel Pawłowicz:
Tarantino go już olał przy nagrodach w Wenecji.
Tomasz D. test entrepreneur
konto usunięte
Tomasz D.:
Typowe kino francuskie w wykonaniu amerykańskim ( nawet Cassel jest, i mówi miejscami po francusku ). W hollywoodzkim tłumie się wybija, bo generalnie francuskie filmy robią we Francji ;)
Osobiście nie rozumiem tych zachwytów, arcydzieło to nie jest. Miejscami ciekawy, miejscami wręcz przeciwnie. Można obejrzeć, ale nie trzeba.
Tomasz D. test entrepreneur
Agnieszka K.:
Tomasz D.:
Typowe kino francuskie w wykonaniu amerykańskim ( nawet Cassel jest, i mówi miejscami po francusku ). W hollywoodzkim tłumie się wybija, bo generalnie francuskie filmy robią we Francji ;)
Osobiście nie rozumiem tych zachwytów, arcydzieło to nie jest. Miejscami ciekawy, miejscami wręcz przeciwnie. Można obejrzeć, ale nie trzeba.
Tomku, a jakie cechy kina francuskiego zauważyłes w Łabedziu? Chyba nie chodzi Ci o te kilka słow wypowiedzianych po francusku?
Swoja drogą francuski to jezyk baletu, a Francja to niekwestionowana baletowa macierz:)Agnieszka K. edytował(a) ten post dnia 30.12.10 o godzinie 22:42
konto usunięte
Tomasz D.:
Chodzi mi o to, że oglądając Black Swan miałem wrażenie, że wszystko to kojarzy mi się z kinem francuskim. Format - dramat / thriller - cała otoczka, niecodzienne codzienne sytuacje, niby zwykłe, ale z jakimś fantastycznym elementem, budowanie napięcia, niedosłowność, etc. Nie obyło się jednak bez dość dosłownego symbolizowania, Portman to uosobienie jasnej strony mocy ( sorry, jestem fanem gwiezdnych wojen ;), Kunis ciemnej.
Podczas oglądania łabędzia skojarzyło mi się Caché Hanekego, z tym, że Ukryte wciągało, a łabędź nie :)
Mariusz Sieńko Filmowiec i Fotograf
Mariusz Sieńko Filmowiec i Fotograf
Tomasz D.:
Chodzi mi o to, że oglądając Black Swan miałem wrażenie, że wszystko to kojarzy mi się z kinem francuskim. Format - dramat / thriller - cała otoczka, niecodzienne codzienne sytuacje, niby zwykłe, ale z jakimś fantastycznym elementem, budowanie napięcia, niedosłowność, etc. Nie obyło się jednak bez dość dosłownego symbolizowania, Portman to uosobienie jasnej strony mocy ( sorry, jestem fanem gwiezdnych wojen ;), Kunis ciemnej.
Podczas oglądania łabędzia skojarzyło mi się Caché Hanekego, z tym, że Ukryte wciągało, a łabędź nie :)
Dariusz A. IT Project Manager
Tomasz D. test entrepreneur
Agnieszka K.:
Tomku, nie przekonałeś mnei do swojego sposobu patrzenai na Łabedzia. Dla mnei to film rewelacyjny - wielopłaszczyznowo. Muzyka, story, obraz, interakcja z widzem poprzez budowane napiecie, zdjecia i fantastyczna obsada!
PS. MOże my mówimy o dwóch różnych filmach?Myślę, że po prostu mamy dwie różne opinie...
konto usunięte
Tomasz D.:
Myślę, że po prostu mamy dwie różne opinie...
konto usunięte
konto usunięte
Martyna R. doradca
Zuzanna M. ...
Następna dyskusja: