konto usunięte

Temat: Coco Avant Chanel

Długo wyczekiwana przez wielbicielki świata mody filmowa biografia Coco Chanel pojawiła się w końcu na polskich ekranach. Oficjalne projekcje tytułu będą miały miejsce dopiero 26 czerwca, jednak ja miałam przyjemność uczestniczyć dzień wcześniej w jednym z pokazów przedpremierowych. Przed wyjściem do kina przejrzałam pobieżnie zamieszczone w internecie recenzje filmu, ale głosy krytyki odnoszące się do rzekomego uproszczenia dziejów życia Gabrielle Bonheur Chanel niespecjalnie mnie rozczarowały. Oczywistością jest, że mało która biografia stanowi pełne odzwierciedlenie losów postaci - większość prezentowanych wydarzeń jest subiektywnym wyborem scenarzysty, do którego zadań należy ubarwienie jednych faktów, a przemilczenie innych.

Anne Fontaine nie była pierwszym reżyserem, który podjął się zapisu osiemdziesięciu ośmiu lat życia francuskiej ikony mody na klatkach taśmy filmowej. O ile pochodząca z 1981 roku biografia zatytułowana Chanel Solitaire (Chanel - Samotność nr 5) obejmuje większą część życia tytułowej postaci, o tyle Coco Avant Chanel - jak zresztą sugeruje nazwa filmu - ogranicza się do przedstawienia pierwszego tomu z księgi dziejów rewolucjonistki. Pobyt Coco w sierocińcu i późniejsza praca w zakładzie krawieckim potraktowane zostały powierzchownie, ustępując miejsca wątkom o zabarwieniu erotyczno-romantycznym.

Na szczególną uwagę zasługuje wysmakowana warstwa formalna produkcji, zwłaszcza kompozycja kadrów i oświetlenie. O charakterze ujęć decyduje również użycie obiektywów o niewielkiej głębi ostrości, a także częste stosowanie wielkich planów. Myślę, że nominacje do Nagrody Akademii Filmowej w kategoriach „najlepsze kostiumy” oraz „najlepsza scenografia i dekoracja wnętrz” nie będą zaskoczeniem. Pewien niedosyt pozostawiać może zakończenie filmu, ale wcześniejsze sceny w wystarczającym stopniu nakreślają wizerunek Coco Chanel - kobiety, która dzięki niekonwencjonalnemu podejściu do mody i roli kobiety w społeczeństwie wyprzedziła swoją epokę.

konto usunięte

Temat: Coco Avant Chanel

Wybieram się wkrótce i mam nadzieję, że to nie będzie zmarnowany czas.
Barbara Stawarz

Barbara Stawarz Marketing
Internetowy, Content
Marketing, Budowa
Marki w ...

Temat: Coco Avant Chanel

Świetna Audrey i idealnie dopasowana do roli Coco Chanel.

Sam film naprawdę dobrze zrobiony i powinna go obejrzeć zdecydowana większość kobiet, które jeszcze a) myślą, że rolą kobiety jest podobać się mężczyźnie i b) brakuje im odwagi do bycia sobą.

Co prawda film nie opowiada dalszej części życia Chanel, kiedy przy testamencie Boy'a okazuje się, że miał on 3 kochanki, ale to chyba lepiej... Film to dobrze wybrany fragment życia, który pokazuje dokładnie tyle, ile w 1,5 godziny można dobrze pokazać.

konto usunięte

Temat: Coco Avant Chanel

nie zrobil na mnie piorunujacego wrazenia. aczkolwiek gra Audrey zaskoczyla mnie - bylam ciekawa, czy bedzie pasowala do tej roli i... sprawdzila sie :)
Renata S.

Renata S. Communication &
Marketing Director

Temat: Coco Avant Chanel

Szkoda,że nie przedstawiono jej profesjonalnego życia dokładniej, ale film mimo spokojnej akcji może się podobać i mi się podobał.

konto usunięte

Temat: Coco Avant Chanel

niezla aundrey tautou, choc sam film troche mdly jak dla mnie... nuzacy watek milosny, a reszty zycia, pracy, inspiracji coco ledwie jakies slady... szkoda

konto usunięte

Temat: Coco Avant Chanel

Ten kto wymyslil Aundrey Tautou w roli Coco byl chyba niespełna rozumu.
Nie wiem ktora aktora lepiej zagrałaby tak charyzmatyczna postac ale na pewno nie AT!

Mdłe, nudne, a to była tak ciekawa postac! taka niebanalna! wyjatkowa, wielka w swoim sprycie i geniuszu zarazem!....Szkoda...

konto usunięte

Temat: Coco Avant Chanel

Również nie należę do miłośniczek gry aktorskiej panny Tautou - przeszkadza mi wyraz silnej koncentracji, niemal bez przerwy widoczny na jej twarzy. To zresztą gwiazda wyjątkowo charakterystyczna i w żadnym momencie filmu nie udało mi się zapomnieć o tym, że patrzę na Audrey - nie na Coco. Mam wrażenie, że w tej roli dużo bardziej przekonująca była Marie-France Pisier :)
Marta S.

Marta S. ilustrator
freelancer
www.mase.pl

Temat: Coco Avant Chanel

a mi film bardzo się podobał a Tautou w roli Coco wydaje mi się bardzo autentyczna i przekonywująca--szczerze ten film polecam (przede wszystkim kobieta-szczególnie tym samotnym)

konto usunięte

Temat: Coco Avant Chanel

Przez zachodnich dystrybutorów, rola Audrey jest traktowana, jako potencjalnej kandydatki do Oscara w 2010 roku. Po obejrzeniu filmowego obrazu stwierdzam, że to jakiś kiepski żart. Anne Fontaine stworzyła nużący scenariusz i w nie mniej ekscytującej formie go wyraziła. Historia została wręcz powleczona, z cała pewnością nie przedstawiona.
Mariusz S.

Mariusz S. przecież tam nic nie
ma

Temat: Coco Avant Chanel

Martwią mnie te niepochlebne zdania, bo spodziewałem się kawałka dobrego kina biograficznego.

A Audrey zdaje się potwierdzać (jak wnioskuję z recenzji i wypowiedzi widzów), że jej atuty są jednoczesnym przekleństwem.

Pozostaje samemu sprawdzić.Mariusz S. edytował(a) ten post dnia 02.07.09 o godzinie 13:13
Marta S.

Marta S. ilustrator
freelancer
www.mase.pl

Temat: Coco Avant Chanel

Mariusz S.:

Pozostaje samemu sprawdzić.[edited]Mariusz S. edytował(a) ten
dokładnie!

choć jeśli oczekujesz kina biograficznego-możesz czuć niedosyt-ponieważ film opowiada o fragmencie jej życia(kiedy jeszcze nie była sławna projektantką)
Marta S.

Marta S. ilustrator
freelancer
www.mase.pl

Temat: Coco Avant Chanel

Kamil Daniel Bernacki:
Przez zachodnich dystrybutorów, rola Audrey jest traktowana, jako potencjalnej kandydatki do Oscara w 2010 roku. Po obejrzeniu filmowego obrazu stwierdzam, że to jakiś kiepski żart. Anne Fontaine stworzyła nużący scenariusz i w nie mniej ekscytującej formie go wyraziła. Historia została wręcz powleczona, z cała pewnością nie przedstawiona.

tu się zgadam, mimo iż film bardzo mi się podobał, wzruszył i ani przez moment nie dłużył mi się w kinie czas-- nie jest to jednak kreacja oskarowa
Barbara Stawarz

Barbara Stawarz Marketing
Internetowy, Content
Marketing, Budowa
Marki w ...

Temat: Coco Avant Chanel

Mariusz S.:
Martwią mnie te niepochlebne zdania, bo spodziewałem się kawałka dobrego kina biograficznego.

A Audrey zdaje się potwierdzać (jak wnioskuję z recenzji i wypowiedzi widzów), że jej atuty są jednoczesnym przekleństwem.

Pozostaje samemu sprawdzić.Mariusz S. edytował(a) ten post dnia 02.07.09 o godzinie 13:13


sprawdzić na pewno warto!

konto usunięte

Temat: Coco Avant Chanel

Czegoś w tym filmie brakuje.
Ona była w tym filmie za mało inna od reszty społeczeństwa, jej postać wtopiła się w krótką i schematyczną historię o miłości. Dlatego stała się taka jak bohaterki wielu dramatów.Film może zawieść. Moim zdaniem jednak warto zobaczyć.

konto usunięte

Temat: Coco Avant Chanel

Renata S.:
Szkoda,że nie przedstawiono jej profesjonalnego życia dokładniej, ale film mimo spokojnej akcji może się podobać i mi się podobał.


Dokałdanie, choć o Oscarze wg mnie nie ma mowy.
Joanna B.

Joanna B. Marketing manager w
firmie medycznej

Temat: Coco Avant Chanel

Film przyjemno do obejrzenia a ponieważ jest to przed Channel napewno zrobią następny o jej losach w domu mody:)
Jadwiga G.

Jadwiga G. radca prawny

Temat: Coco Avant Chanel

A ja się niestety rozczarowałam. Nie było w tym filmie nic porywającego. Losy dziewczyny, która wiedziała w czyim łóżku się położyc i komu dac się upokarzac by dopiac swego... Kobieta która zrewolucjonizowała świat kobiecej mody zasłużyła na więcej!!!
Ewa Paciorek (Woźnica)

Ewa Paciorek
(Woźnica)
"Nie wystarczy mówić
do rzeczy, trzeba
mówić do ludzi"
(S...

Temat: Coco Avant Chanel

Hmmm... kiedy w ubiegłym roku z wypiekami na twarzy czytałam "zaledwie" beletrystyczną opowieść "Kolekcja" G. Diliberto (mam nadzieję, że nie przekręciłam nazwiska ;) w prasie pojawiły się pierwsze informacje o ekranizacji biografii Coco Chanel. Główną bohaterką książki była młoda dziewczyna, która rozpoczęła karierę projektantki i krawcowej właśnie w imperium Madame. To przez jej pryzmat czytelnik poznawał także samą Gabrielle Chanel - za przeproszeniem, "zimną sukę", która za nic miała swoje pracownice i która rzeczywiście nie potrafiła kochać.
Ale była genialna. Tego geniuszu zaś zabrakło twórcom "Coco avant Chanel". Film widziałam zaledwie wczoraj, więc moje wrażenia są bardzo świeże.
Nie jestem ani fanką Audrey Tautou, ani jej krytykiem a' priori. Choć uważam, że zagrała dobrze, a na jej korzyść działa fizyczne podobieństwo do Madame, to zabrakło mi tu tego "błysku", który powoduje, iż od pięknej, piekielnie inteligentnej kobiety zrywającej z wszelkimi konwenansami społecznymi nie można oderwać wzroku. Filmowa Chanel, niestety, pozostawiła mnie chłodną. Nie mówię, że spodziewałam się przepisu "jak zostać sławną projektantką", wiedziałam też, którego fragmentu biografii dotyczy. Ale temat, a przede wszystkim - wspaniała postać - zostały potraktowane bardzo "po macoszemu". Coco ani specjalnie nie szokuje (choć parę odważnych słów - jak na tamte czasy - pada w tym filmie, ale bynajmniej nie tylko z jej ust), ani nie rewolucjonizuje - wyłowiłam ze 2 zdania na temat zrzucenia gorsetów ("dlaczego chcesz nosić coś, co nie powala ci oddychać" i "będzie tak, jak powiedziałam") czy obcięcia włosów.
Owszem, opowieść o kobiecie nie potrafiącej kochać z jednej strony, a z drugiej - szukającej własnego kawałka szczęścia może się podobać. Jest takie powiedzenie, że jeśli filmu nie ma za co pochwalić, chwali się go za muzykę i zdjęcia ;) A te w "Coco Chanel" są naprawdę wyjątkowe :)
I pewnie dlatego moje ogólne wrażenia po filmie są jednak pozytywne, niemniej - z radością odświeżę sobie "Kolekcję", sięgnę po biografię Coco (na podstawie której powstał scenariusz) i może nawet spróbuję dotrzeć do filmu "Coco Chanel i Igor Strawiński".
Aha, i przy najbliższej okazji wyciągnę z szafy "małą czarną" :)

konto usunięte

Temat: Coco Avant Chanel

Ja się wynudziłam. A Audrey Tautou - zawód na całej linii :(

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Chanel i Strawiński




Wyślij zaproszenie do