GoldenLine
Zaloguj się
Paweł Olgierd Grotowski

Paweł Olgierd Grotowski Trener Etykiety w
Biznesie i Protokołu
Dyplomatycznego

Temat: Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

Ja już widziałem i jestem na TAK. Oczywiście, jak zwykle przy filmach Davida Finchera, nie warto brać wszystkiego na serio. Nie dostaniecie jednoznacznego przesłania po obejrzeniu tego filmu ... i dobrze. Ale mam nadzieję, że da do myślenia i pozostanie na długo w Waszej pamięci ... Mi dał :)
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Korczak

Katarzyna Korczak HR Manager

Temat: Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

A ja się niedługo wybieram na przedpremierowy i też nie mogę się doczekać :-) Ciekawy pomysł.
Link do wypowiedziLink
Bartłomiej Perkowski

Bartłomiej Perkowski Sales Manager

Temat: Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

Mi natomiast film się niezbyt podobał: przydługi, relacje międzyludzkie dosyć spłycone i brakowało mu jakiegoś "haka dramatycznego" :) Raczej mi nie dał do myślenia.
Poprawny, ale bez rewelacji.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

Też jestem na TAK. Przydługi? Może i tak, ale ani razu nie zerknąłem na zegarek, bo film naprawdę jest fascynujący. Zgodzę się z Pawłem, że na pewno na długo zostaje w pamięci. Polecam!
Link do wypowiedziLink
Ewa K.

Ewa K. ...

Temat: Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

Bartłomiej Perkowski:
Mi natomiast film się niezbyt podobał: przydługi, relacje międzyludzkie dosyć spłycone i brakowało mu jakiegoś "haka dramatycznego" :) Raczej mi nie dał do myślenia.
Poprawny, ale bez rewelacji.


... nie ma szczęśliwego zakończenia:/ żadnego ślubu....:)
Ale pozostaje w pamięci.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

A właśnie - czy tym "hakiem dramatycznym" nie było to, że rozminął się w czasie z ludźmi których kochał? Czyż to nie było największym dramatem Benjamina Buttona, że wszyscy dookoła starzeli się w trakcie gdy on był coraz młodszy? Przyszywana rodzina, ojciec czy też największa miłość - jak dla mnie dramat i myślę, że dla samego zainteresowanego również. Ale inni nadal poszukują nadal "haków dramatycznych"...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

No bardzo Wam dziękuję! :P ja jeszcze jestem PRZED, więc może bez szczegółów...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

A i jeszcze jedno - film właśnie co otrzymał 13 nominacji do Oscarów (najwięcej wśród nominowanych), m.in. dla najlepszego filmu, najlepszego reżysera, za najlepszą pierwszoplanową rolę męską i dla najlepszej aktorki drugoplanowej.Przemysław Gabrysiak edytował(a) ten post dnia 22.01.09 o godzinie 15:44
Link do wypowiedziLink
Bartłomiej Perkowski

Bartłomiej Perkowski Sales Manager

Temat: Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

Przemysław Gabrysiak:
A i jeszcze jedno - film właśnie co otrzymał 13 nominacji do Oscarów (najwięcej wśród nominowanych), m.in. dla najlepszego filmu, najlepszego reżysera, za najlepszą pierwszoplanową rolę męską i dla najlepszej aktorki drugoplanowej.Przemysław Gabrysiak edytował(a) ten post dnia 22.01.09 o godzinie 15:44

Czyli wygląda na to, że nie mam racji :)
Mnie po prostu nie porwał - nie-do-końca-ciekawy przypadek...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

No pewnie nie masz. :P Amerykanie wszak są za to nieomylni.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

Bartłomiej Perkowski:
Czyli wygląda na to, że nie mam racji :)
Mnie po prostu nie porwał - nie-do-końca-ciekawy przypadek...


Myślę że to nie kwestia racji, a raczej gustu:).
Link do wypowiedziLink
Paweł Olgierd Grotowski

Paweł Olgierd Grotowski Trener Etykiety w
Biznesie i Protokołu
Dyplomatycznego

Temat: Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

Przemysław Gabrysiak:
Bartłomiej Perkowski:

Czyli wygląda na to, że nie mam racji :)
Mnie po prostu nie porwał - nie-do-końca-ciekawy przypadek...


Myślę że to nie kwestia racji, a raczej gustu:).

Ale o gustach się podobno nie dyskutuje, a my o filmach chcemy rozmawiać ... Film, rzeczywiście nie posiada dramatycznych zwrotów sytuacji jak np. w "Mrocznym Rycerzu". Ale jest to bardzo dobrze opowiedziana historia z dużą dawką pozytywnych emocji ... Oczywiście dla osób wychowanych na pościgach samochodowych, historia nie będzie ciekawa ... Ale warto się wyciszyć i wsłuchać ...
Link do wypowiedziLink
Emilia W.

Emilia W. Print Buyer &
Project Manager

Temat: Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

Moim zdaniem super film! :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

Jeszcze nie widzialam ale czy to nie oby jakas chała hollywodzka? Bo zajawki powoduja we mnie mieszane uczucia.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

Paweł Olgierd Grotowski:

Ale o gustach się podobno nie dyskutuje, a my o filmach chcemy
rozmawiać ...

Rzecz nie jest w tym czy się o gustach dyskutuje czy nie, ale w tym że jednym się film może podobać, a innym nie. I każdy ma prawo do obrony własnego zdania.
Film, rzeczywiście nie posiada dramatycznych zwrotów sytuacji jak np. w "Mrocznym Rycerzu".

Jak w ogóle można porównać tak dwa różne filmy?Przemysław Gabrysiak edytował(a) ten post dnia 23.01.09 o godzinie 08:38
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

To niezły, niegłupi, świetnie zrobiony i autentycznie wzruszający film i - moim zdaniem - wcale nie za długi. Ale... nie poraża, choćby tak, jak "Podziemny krąg" czy "Siedem". To oczywiście kompletnie różne filmy, ale chodzi mi o to jedyne w swoim rodzaju wrażenie, jakie pojawia się przy pierwszym oglądaniu, po ostatniej scenie, gdy człowiek jest zwyczajnie wstrząśnięty i prawie w stanie katatonii. I potem nie może przestać myśleć, ani gadać o tym co zobaczył. :) Oczywiście tutaj cała historia jest bardzo nietypowa i daje do myślenia, ale nie otworzyła we mnie żadnych nowych "drzwi".
Link do wypowiedziLink
Ola Kołodziejek

Ola Kołodziejek ::out of the races
and onto the
tracks::

Temat: Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

nominacje w 13 kategoriach dla tego filmu to przesada.
a juz całkiem śmieszne jest nominowanie Pitta w kategorii najlepszego aktora, bo umiejętności swoich aktorskich (które niepodważalnie posiada, wystarczy przytoczyć inną jego role w filmie Finchera - Tyler Durden)nie pokazał w "Benjaminie" , wielu się z tym ie zgadza,uważając, ze talent swój pokazał wyśmienicie, i ze to rola jego życia, ale wg mnie to mylenie umiejętności aktorskich z charakteryzatorskimi. a te drugie rzeczywiście są mistrzowskie.
tyle.film ani wybitny, ani ostatni. ot, taka wzruszająca historyjka, zdecydowanie bardziej dla kobiet:)
(nie czytalam wszystkich postów w tym temacie, ale podejrzewam, ze wiecej pozytywnych opinii, ze ładne, ze wzruszające, ze piękne obrazy - należy do pań)
Link do wypowiedziLink
Paweł Zając

Paweł Zając Redaktor, Onet.pl /
Dziennikarz

Temat: Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

Zgadzam się z przedmówczynią i przedprzedmówczynią :)
Amerykanie lubują się w honorowaniu i oklaskiwaniu "epickich", przydługich dzieł, w których bohater staje w obliczu historycznych wydarzeń, konfrontacje w ważnych momentach, bla bla bla.
I do "wzniosłych" powiedzeń w chwili śmierci, których i tu nie brak.
Mam wrażenie, że Fincher chciał tu upchać strasznie dużo: nieuchronność losu i przypadki w stylu Babel, humor i obrazkowość, wojnę, odmienność, rozmijanie się z ludźmi, etc. etc.
Zdecydowanie zgadzam się co do Pitta. Ma cały czas jeden wyraz twarzy, jest a nie gra. Zjawiskowa Blanchett przyznam.
Dobry film, ale bez przesady.
Link do wypowiedziLink
Aneta R.

Aneta R. Lektor języka
polskiego dla
obcokrajowców

Temat: Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

Film ciekawy, jestem na TAK.
Bardzo podobała mi się kreacja Cate Blanchett. Brat Pitt też dobrze, ale dla mnie bez rewelacji.
No i piękna, baśniowa wręcz muzyka:)
Link do wypowiedziLink
Daria A.

Daria A. Senior Process
Specialist

Temat: Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

Mnie film rozczarował. Szykowałam się na coś niesamowitego (te 13 nominacji...), ale w zasadzie film nie jest jakiś nadzwyczajny. Muzyka i charakteryzacja - rewelacyjne. Co do Pitta - widziałam go w o wiele lepszych rolach (chociażby w "Babel"), Blanchett super, jak zawsze. Sama fabuła ciekawa, ale dla mnie trochę rozmyta, rozciągnięta... Poza tym cholernie dużo podniosłych haseł, czasem bohaterowie wręcz rozmawiają sentencjami, tego nie da się znieść bez przewracania oczami, bo ile można słuchać 'głębokich, poruszających zdań'. Ogólnie - prócz paru scen film mnie nie poruszył. Bardziej podobał mi się 'Milk' czy 'Brokeback Mountain' sprzed 3 lat - to kino, które na długo pozostaje w pamięci.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj