konto usunięte

Temat: "Bitwa Warszawska 1920" Hoffmana w 3D

Hubert S.:
Ale i tak pójdę, bo o tępieniu bolszewika się w Polsce za mało mówi, a to ważna rzecz w polskiej historii, no i niebanalne czasy.
dokładnie z tych samych powodów pójdę, chociaż obawiam się efektu "Ogniem i mieczem" czyli zero magii, a wiele płaskich twarzy...

no, ale zobaczymy.
Tomasz Filipowicz

Tomasz Filipowicz właściciel, SZTUKA
SŁOWA PL, TOMASZ
FILIPOWICZ

Temat: "Bitwa Warszawska 1920" Hoffmana w 3D

widziałem film na pokazie prasowym ... zainteresowanych zapraszam do zapoznania się z recenzją ... zwłaszcza Tych, którzy na film się nie wybierają... ;-) może się zdecydują ... :-))

Bardzo mi się podobał...
Recenzja na portalu Po Mazowszu, na stronie głównej
pomazowszu.pl
Seweryn J.

Seweryn J. Wolny człowiek

Temat: "Bitwa Warszawska 1920" Hoffmana w 3D

Nikt więcej nie był?

konto usunięte

Temat: "Bitwa Warszawska 1920" Hoffmana w 3D

Byłam wczoraj i film nie powalił mnie na kolana.
3D jakoś bez rewelacji, dobra rola Szyca natomiast N.Urbańska jakoś nie przekonała mnie w roli Oli Krynickiej, chyba faktycznie aktorstwo na wielkim ekranie nie jest Jej powołaniem.
Anna Dragon

Anna Dragon Starszy
Przedstawiciel w
dziale ds.
Sprawozdawczości
Fina...

Temat: "Bitwa Warszawska 1920" Hoffmana w 3D

Oglądałam w piątek film. Spodziewałam się czegoś innego, sama bitwa to tło dla występów N. Urbańskiej oraz wątku miłosnego Oli i Jasia.
Moim zdaniem człowiek, który nie zna polskiej historii może się trochę pogubić w trakcie oglądania filmu. Gdyby film został wydłużony o parę scen to może nie byłby tak chaotyczny.

Co do 3D - przy niektórych scenach praca kamery była zbyt szybka - "kręcenie z ręki" przy scenie walki wręcz sprawiało, że nie wiedziałam kto kogo bije.

Film średni, z tej tematyki można było wyciągnąć o wiele więcej.

Podejrzewam, że film zobaczymy 15 sierpnia przyszłego roku w TVP.
Mariusz Sieńko

Mariusz Sieńko Filmowiec i Fotograf

Temat: "Bitwa Warszawska 1920" Hoffmana w 3D

poszedlem na to bo polski, bo 3D (pl 3D), historia, Idziak.. i co zobaczylem? Pearl Harbor z polskim dubbingiem :]

konto usunięte

Temat: "Bitwa Warszawska 1920" Hoffmana w 3D

no właśnie tak się tego spodziewałem, że wyjdzie siara jak w przypadku 99% współczesnych polskich produkcji.

Nigdy nie będzie takich filmów, nigdy scenarzyści nie będą tacy pomysłowi,
Nigy aktorzy tak pięknie nie zagrają, a statyści nie będą tak przekonujący.
Nigdy...
Agnieszka F.

Agnieszka F. Do not wait until
the storm passes.
Learn how to dance
in...

Temat: "Bitwa Warszawska 1920" Hoffmana w 3D

Im więcej krytycznych głosów, tym chętniej zobaczę :-) Na razie idzie moja lepsza połowa i syn :-)

konto usunięte

Temat: "Bitwa Warszawska 1920" Hoffmana w 3D

Nie sugeruje się recenzjami jakichś lamusów z kompleksami. Jestem z zamiłowania historykiem. Film trochę przereklamowany, bardzo dobre zdjęcia Idziaka (walki). Poza tym film powinien obejrzeć każdy fanatyk historii, sceny miłosne jak to w filmie muszą być no ale cóż...
Pozdro.

konto usunięte

Temat: "Bitwa Warszawska 1920" Hoffmana w 3D

Odrobina informacji ekonomiczno-rynkowych dot. ogladalności filmu "Bitwa Warszawska 1920" (oraz kilku inych), za PAP:

http://stooq.pl/n/?f=519660

05.10. Warszawa (PAP) - W ostatni weekend (30.09-02.10) najpopularniejszym filmem w polskich kinach okazała się rodzima produkcja "1920 Bitwa Warszawska", w reżyserii Jerzego Hoffmana. Obraz ten przyciągnął przed duży ekran ponad 214,9 tys. osób - podała Stopklatka.pl na podstawie danych Box Office. Na drugie miejsce spadło "O północy w Paryżu" z liczbą niemal 23 tys. widzów.
Trzecią pozycję obroniła komedia "To tylko seks". W miniony weekend film ten zgromadził ok. 22,6 tys. osób.

We wspomnianym okresie kina sprzedały 388 tys. biletów.

Temat: "Bitwa Warszawska 1920" Hoffmana w 3D

Zeby juz nie poruszac kwestii techniki wykonania, aktorstwa, efektow porusze inna rzecz. Dlaczego, na wszystko co swiete, film historyczny mowiacy o prawidziwych wydarzeniach i postaciach, tak waznych w naszej historii, nie trzyma zadnych realiow historycznych?

Nadmiernie wyeksponowano role Marszałka. Pominięto fakt jego dymisji i wyjazdu z Warszawy (natomiast pokazano, że dzielnie trwa w Stolicy i nawet defilade odbiera). Marszałek w filmie jest "architektem" zwyciestwa - chociaz faktycznie to T. Rozwadowski byl mozgiem operacji...
Krzysztof Kajetanowicz

Krzysztof Kajetanowicz CFA. Wyceny i
modelowanie
finansowe

Temat: "Bitwa Warszawska 1920" Hoffmana w 3D

Pytanie, ilu widzów musi obejrzeć ten film, żeby zwróciły się koszty. Przy dwudziestomilionowym budżecie - przypuszczalnie około trzech milionów osób, czyli więcej niż "Katyń", na który nauczyciele i uczniowie zaganiani byli pejczykami przez dyrektorów szkół.

http://www.stopklatka.pl/artykuly/artykul.asp?wi=81107

Zwróćcie uwagę na fakt, że podane na liście "wpływy" to niemal na pewno wpływy brutto ze sprzedaży biletów (dzielone między kino, dystrybutora i producenta) - producent dostaje z tego mniej niż połowę, podobno ok. sześciu złociszy od biletu za 20 zł, przy filmie 3D może ciut więcej.Krzysztof Kajetanowicz edytował(a) ten post dnia 05.10.11 o godzinie 10:04

Temat: "Bitwa Warszawska 1920" Hoffmana w 3D

Bartosz K.:
Zeby juz nie poruszac kwestii techniki wykonania, aktorstwa, efektow porusze inna rzecz. Dlaczego, na wszystko co swiete, film historyczny mowiacy o prawidziwych wydarzeniach i postaciach, tak waznych w naszej historii, nie trzyma zadnych realiow historycznych?

Bo to nie jest film historyczny, co rezyser podkreslal w jednym z wywiadow - film jest osadzony w realiach historycznych, ale opowiada historie fikcyjna. Nie pelni roli "bryku" czy "podrecznika". I chwala mu za to.

konto usunięte

Temat: "Bitwa Warszawska 1920" Hoffmana w 3D

Krzysztof Kajetanowicz:
Pytanie, ilu widzów musi obejrzeć ten film, żeby zwróciły się koszty. Przy dwudziestomilionowym budżecie - przypuszczalnie około trzech milionów osób, czyli więcej niż "Katyń", na który nauczyciele i uczniowie zaganiani byli pejczykami przez dyrektorów szkół.

http://www.stopklatka.pl/artykuly/artykul.asp?wi=81107

Zwróćcie uwagę na fakt, że podane na liście "wpływy" to niemal na pewno wpływy brutto ze sprzedaży biletów (dzielone między kino, dystrybutora i producenta) - producent dostaje z tego mniej niż połowę, podobno ok. sześciu złociszy od biletu za 20 zł, przy filmie 3D może ciut więcej.


Krzysiek, czysty rachunek ekonomiczny nie do końca chyba ma dziś znaczenie przy tego typu prodakszyns - są jakoweś dotacje, buli każdy podatnik :) NIE znam stopnia, ale PISF coś tam dorzuca i to chyba dość grubo do takich produkcji? Ktoś ma jakies info?

Temat: "Bitwa Warszawska 1920" Hoffmana w 3D

Michał Zacharzewski:
Bartosz K.:
Zeby juz nie poruszac kwestii techniki wykonania, aktorstwa, efektow porusze inna rzecz. Dlaczego, na wszystko co swiete, film historyczny mowiacy o prawidziwych wydarzeniach i postaciach, tak waznych w naszej historii, nie trzyma zadnych realiow historycznych?

Bo to nie jest film historyczny, co rezyser podkreslal w jednym z wywiadow - film jest osadzony w realiach historycznych, ale opowiada historie fikcyjna. Nie pelni roli "bryku" czy "podrecznika". I chwala mu za to.

Przepraszam - ale dla mnie to bzdura.

Historia moze byc fikcyjna - moze film opowiadac historie fikcyjnego Jasia, zolnierza, zakochanego w fikcyjnej Malgosi. Nie mam z tym najmniejszego problemu.

Ale skoro film ma byc osadzony w realiach historycznych to niech bedzie w tych realiach historycznych osadzony. Na czym polega osadzenie w realiach historycznych skoro film falszuje historie i to w miejscach nie majacych wiekszego zwiazku z opowiadana fikcyjna historia?

Rezyser powinien byc troche bardziej odpowiedzialny - samo zanzaczenie w wywiadach, ze historia jest fikcyjna, a film luzno osadzony w realiach historycznych to za malo.

Film jest mocno promowany - podkresla sie jego historycznosc i "waznosc". Tysiace ludzi w naszym kraju to z tego filmu bedzie czerpac swoja wiedze o najnowszej historii Polski. Lada moment do kin rusza zapewne "szkoly i zaklady pracy" - i cala masa naszych rodakow otrzyma ogromna dawke "falszu" zamiast "historii".

Jak dla mnie to nie blad, to wielblad.

Temat: "Bitwa Warszawska 1920" Hoffmana w 3D

I jeszcze cytujac z oficjalnej strony filmu:
"– Chcemy przypomnieć Polakom, jak w 1920 roku, w bitwie pod Warszawą, zostały rozwiane wszelkie plany biura politycznego na Kremlu, na czele z Włodzimierzem Leninem, który przez Polskę chciał przerzucić rewolucję do Niemiec, a z Niemiec na zachód i zrealizować marzenie o rewolucji światowej. Tak się nie stało. Europa i świat zawdzięcza to człowiekowi, którego starano się później pozbawić zwycięstwa. Dowódcy, który przeprowadził Polskę przez problemy stworzenia państwowości, czyli Józefowi Piłsudskiemu. Nie chcemy tworzyć mu pomnika bez skazy, bo, jak każdy z nas, miał swoje zalety i wady. Jednak to dzięki jego ogromnej sile wewnętrznej i energii udało się skonsolidować skłócone społeczeństwo i pchnąć do zdemoralizowanej armii nowe siły w postaci ochotników. Niemal od dzieci aż po starszych. I dzięki niemu udało się zwyciężyć w momencie, kiedy cały zachód był przekonany, że musimy przegrać, a Lenin już czekał na zdobycie Warszawy. I o tym właśnie będzie to kino – mówił Jerzy Hoffman w wywiadzie dla „Stopklatki” w listopadzie 2009 roku. W innych wywiadach podkreślał, że pragnie stworzyć nowoczesne widowisko historyczno-przygodowe, dbające o wierne oddanie realiów, ale i skutecznie przemawiające do emocji i wyobraźni współczesnych widzów, którą ukształtowały w wielkiej mierze imponujące amerykańskie widowiska."

Sorry - wiec film nie jest "podrecznikiem historii" i nie chce budowac "pomnika bez skazy" jednoczesnie wskazuje na Pilsudzkiego jako autora genialnej strategicznej koncepcji (chociaz faktycznie zmodyfikowal on lekko dokladne plany gen. Rozwadowskiego) i osobe o "ogromnej sile wewnetrznej i energii" chociaz zrodla historyczne wyraznie wskazuja, ze w tym momencie przezywal on psychiczne zalamanie, a odpowiedzialnym za "pchniecie do zdemoralizowanej armii nowych sil w postaci ochotnikow" byl Haller, ktory w przeciwienstwie do Marszalka, osobiscie byl "na pierwszej linii". To wlasnie Haller byl odpowiedzialny za mobilizacje i swoisty sukces ochotnikow, byl z nimi i motywowal ich.

Film natomiast pokazuje Marszalka jako monolit, genialnego przywodce bez slabosci. Po obejrzeniu filmu widz ma wrazenie, ze bitwa zostala wygrana dzieki Marszałkowi i Wieniawie. Zupelnie pomija Rozwadowskiego, Hallera czy Sosnkowskiego. Zupelnie pomija dramat i zalamanie Marszalka.

konto usunięte

Temat: "Bitwa Warszawska 1920" Hoffmana w 3D

Bartosz, myslę, że oczekujesz zbyt wiele od filmu. To tylko film, jak zmieścic w 2 godzinach ogrom tematów, jakie były udziałem nie tylko Piłsudskiego, wojska, ale całego Narodu w tamtych chwilach? Debaty na temat roli Piłsudskiego, Rozwadowskiego, Weyganda - to niekończąca się opowieść, to sie nigdy nie skończy. Trzeba się pogodzić chyba z tym, że wówczas wygrała taka a nie inna opcja, obraz oczami endecji będzie zupełnie inny, jeszcze iny oczami ideowych PPSowców, dawnych fumfli Marszałka. Nie ma się co zabijać o to, że nie pokazano, ze Piłsudski oddał ponoć władze Witosowi i zwiał po prostu - tego nie ogarnie 95 % społeczenstwa i nie oczekujmy tego.

Swoją droga, ja na filmie jeszcze nie byłem, ale odnoszę wrażenie, że to trochę kalka z Potopu - kochankowie, rzekoma zdrada, wielkie bitwy - czy w tym filmie nie ma czegoś z Kmicica i Olenki, ehm? :))Hubert S. edytował(a) ten post dnia 05.10.11 o godzinie 11:37

Temat: "Bitwa Warszawska 1920" Hoffmana w 3D

Hubert S.:
Swoją droga, ja na filmie jeszcze nie byłem, ale odnoszę wrażenie, że to trochę kalka z Potopu - kochankowie, rzekoma zdrada, wielkie bitwy - czy w tym filmie nie ma czegoś z Kmicica i Olenki, ehm? :))

I znow musze powiedziec, ze Hoffman w wywiadzie... No dobra, Hoffman w wywiadzie dla Filmu bodajze powiedzial, ze jak najbardziej, inspirowali sie Potopem, bo to jego zdaniem najwieksze dzielo w historii itp itd (troche splycam jego wypowiedz oczywiscie).

A co do Pilsudskiego - to masz racje. Mysle, ze spora czesc spoleczenstwa zna Pilsudskiego tylko z wychwalajacych go podrecznikow. Pobiezne potraktowanie tego typu watkow zrobilaby im z mozgow sieczke, zas na powazniejsze podejscie po prostu nie bylo czasu - wszak to nie "Pulsudski 1920 3D".

konto usunięte

Temat: "Bitwa Warszawska 1920" Hoffmana w 3D

Michał Zacharzewski:
Hubert S.:
Swoją droga, ja na filmie jeszcze nie byłem, ale odnoszę wrażenie, że to trochę kalka z Potopu - kochankowie, rzekoma zdrada, wielkie bitwy - czy w tym filmie nie ma czegoś z Kmicica i Olenki, ehm? :))

I znow musze powiedziec, ze Hoffman w wywiadzie... No dobra, Hoffman w wywiadzie dla Filmu bodajze powiedzial, ze jak najbardziej, inspirowali sie Potopem, bo to jego zdaniem najwieksze dzielo w historii itp itd (troche splycam jego wypowiedz oczywiscie).


hehe, powaznie? Nie znałem tej wypowiedzi, ale ogladając zapowiedzi, nawet te krótkie gdzies na ekranach w warszawskim metro czy autobusach - można takie własnie wrażenie odnieść - miłostki, rzekoma zdrada, oskarżenie, heroiczna walka etc. "Potop" nasuwa się od razu na myśl.

Następna dyskusja:

Bitwa o Los Angeles




Wyślij zaproszenie do