Paweł B.

Paweł B. czarodziej -
przemysł, usługi

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

ponoc avatar ma juz miliard $ na koncie?

konto usunięte

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Bartek Kłoda-Staniecko:
podobnie jak banalne zakończenia w LOTR czy SW - ale w przypadku Avatara jak i LOTR oraz SW nie zakończenie stanowi o sile filmu. Poza tym zauważyłem, że dla ciebie to w 99% filmów oszczędzano na scenarzyście:)

LOTR i SW to eposy. Nie lubię Powrotu króla (zarówno w formie książkowej jak filmowej), wolę to co jest wcześniej. W przypadku SW ROTJ jest najsłabszą z części (obok PhM). Jakby nie patrzeć ziemianie mieli straszliwą przewagę nad natywnymi mieszkańcami Pandory. Ich rozpaczliwy bunt musiał skończyć się porażka. Ludzcy wojskowi zachowują się jak idioci a nie jak zawodowi żołnierze. Ludzie polecieli w kosmos a bez załogowych samolotów nie posiadają. Napalm używano już w Wietnamie w kosmosie o nim nie słyszano. Za dużo jest takich niedoskonałości...

hehe to tak jakby powiedzieć, że LOTR byłby znośny jakby wymordowano mieszkańców Shire, albo dokonano rzezi mieszkańców Endor [Powrót Jedi]. Zabawne zarzuty:)

Na Endorze doszło do masakry:) Nawet jeśli ukazano jednego zabitego natywnego mieszkańca:). Shire także ucierpiało podczas wojny. W przypadku Endoru, czy Pandory różnica technologiczna pomiędzy agresorem a aborygenami jest na tyle przytłaczającą, że musiało to się skończyć jak powstanie w Sudanie przeciw Brytyjczykom. rzezią strony słabszej. Zarzut braku logiki jest raczej poważny niż zabawny:)
Krzysztof Kajetanowicz

Krzysztof Kajetanowicz CFA. Wyceny i
modelowanie
finansowe

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Marek Tumiłowicz:
Ale. Nie wiem, co się w tym filmie ma nie podobać. Zakładamy, że to jest fantastyka. Świat wymyślony. Zakładamy, że w 70% scen aktorzy mają na sobie cyfrowe "kombinezony". Zakładamy, że nie jest to kino ambitne. Nie muszą tego grać wybitni aktorzy.

Zapewne to, że podobno niespecjalnie jest w nim jakaś rozsądna fabuła. Kiedyś filmy oglądało się dlatego, że obrazami opowiadały we wciągający sposób jakąś historię. Ostatnio jest moda na filmy będące jednym wielkim efektem specjalnym. Niektórych to po prostu śmiertelnie nudzi. Dlatego nie chodzę na Camerona i podobnych komiksowych reżyserów. Jeśli dobrze się bawiłeś, super :) de gustibus i tak dalej.

konto usunięte

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Robert Suski:
Bartek Kłoda-Staniecko:
podobnie jak banalne zakończenia w LOTR czy SW - ale w przypadku Avatara jak i LOTR oraz SW nie zakończenie stanowi o sile filmu. Poza tym zauważyłem, że dla ciebie to w 99% filmów oszczędzano na scenarzyście:)

LOTR i SW to eposy. Nie lubię Powrotu króla (zarówno w formie książkowej jak filmowej), wolę to co jest wcześniej. W przypadku SW ROTJ jest najsłabszą z części (obok PhM). Jakby nie patrzeć ziemianie mieli straszliwą przewagę nad natywnymi mieszkańcami Pandory. Ich rozpaczliwy bunt musiał skończyć się porażka. Ludzcy wojskowi zachowują się jak idioci a nie jak zawodowi żołnierze. Ludzie polecieli w kosmos a bez załogowych samolotów nie posiadają. Napalm używano już w Wietnamie w kosmosie o nim nie słyszano. Za dużo jest takich niedoskonałości...

hehe to tak jakby powiedzieć, że LOTR byłby znośny jakby wymordowano mieszkańców Shire, albo dokonano rzezi mieszkańców Endor [Powrót Jedi]. Zabawne zarzuty:)

Na Endorze doszło do masakry:) Nawet jeśli ukazano jednego zabitego natywnego mieszkańca:). Shire także ucierpiało podczas wojny.
identyczna sytuacja jak z mieszkańcami Pandory.
W przypadku Endoru, czy Pandory różnica technologiczna pomiędzy agresorem a aborygenami jest na tyle przytłaczającą, że musiało to się skończyć jak powstanie w Sudanie przeciw Brytyjczykom. rzezią strony słabszej. Zarzut braku logiki jest raczej poważny niż zabawny:)

zabawny, zabawny, bo nakładasz nie te oczekiwania na nie ten film:) To nie miał być oddający wszelkie realia obraz wojny tylko pełna umowności baśń:)

konto usunięte

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Bartek Kłoda-Staniecko:
zabawny, zabawny, bo nakładasz nie te oczekiwania na nie ten film:) To nie miał być oddający wszelkie realia obraz wojny tylko pełna umowności baśń:)

Nawet od baśni wymagano pewnego prawdopodobieństwa. Nie wszystko w baśni było możliwe. Wiele pisał o tym Propp:)
W Avatarze powraca oświeceniowy mit Rousseau dobrego dzikusa, którzy żyje zgodnie z naturą. Jest on lepszy od nas, bo bliżej mu natury (dobry dzikus Rousseau okazał się jdank fantomem, nikt nie ma tak mało świadomości ekologicznej jak ludzie, którzy do dziś nie przeszli przez neolityzację)
Edyta G.

Edyta G. Projektant wnętrz i
historyk sztuki,
właściciel firmy
GUT...

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

I znów rozgorzała dyskusja ;) Ja bylam, bawilam sie dobrze, film mi się podobal i nie bede do tego dorabiac ideologii. Może wybiorę sie jeszcze na 3D.
Katarzyna Czajka

Katarzyna Czajka researcher, Tygodnik
\"Polityka\" bloger
w "Zwierz popkul...

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

LOTR nie ma banalnego zakończenia! Serio zło jest tu co prawda pokonane ale jednocześnie oznacza to schyłek cywilizacji zaś SW cóż trudno powiedzieć czy w ogóle ma koniec. Wielkim błędem Avatara który mnie raził jest to że dobre zakończenie jest tu pozorne - przecież ci skrzywdzeni i pokonani ludzie pewnie wrócą i to przygotowani na przyrodę Pandory.

Z resztą nawet baśń musi mieć sens - a właściwie więcej - baśń musi mieć więcej sensu niż rzeczywistość byśmy w nią uwierzyli. Stąd nie może być dziur w podstawowej logice. A Avatar ma dla mnie jeden błąd - jakoś nie wierzę by ziemianie odkrywszy planetę taką jak Pandora oddali ją w prywatne ręce! ( no a poza tym taka drobnostka - skoro na Pandorze nie można oddychać zwykłym powietrzem to dlaczego wszystkie pojazdy są półotwarte? To może miało sens w Wietnamie ale tam jest tlen
Małgorzata A.

Małgorzata A. projektantka

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Typowa bajka, ale tym razem po to, by widz mógł czerpać wrażenia estetyczne.
Edyta K.

Edyta K. właściciel,
"Jedynka" Pracownia
Terapii i Edukacji
Psycho...

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Edyta W.:
I znów rozgorzała dyskusja ;) Ja bylam, bawilam sie dobrze, film mi się podobal i nie bede do tego dorabiac ideologii. Może wybiorę sie jeszcze na 3D.

to chyba dobrze, że toczy się żywa dyskusja?
czytam ją z zainteresowaniem,,,

konto usunięte

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Katarzyna Czajka:
LOTR nie ma banalnego zakończenia! Serio zło jest tu co prawda pokonane ale jednocześnie oznacza to schyłek cywilizacji

Trzecia era się skończyła, ale nastała czwarta. Co prawda skończył się pewien rozdział historii śródziemia (odeszły elfy), ale świat dalej trwał

zaś SW
cóż trudno powiedzieć czy w ogóle ma koniec.

To prawda - filmy są wstępem do rozszerzonego wszechświata, w którym kryzys związany z pojawieniem sie i upadkiem imperatora jest jedynie preludium do kolejnych wojen które przez kolejne sto lat pustoszą galaktykę. Tyle, że sam Lucas ma ambiwalentny stosunek do owych książek. Wielokrotnie nie respektował on zawartych w nich pomysłów. Jesli trzymamy się jedynie filmów to ROTJ daje szczęśliwe zakończenie:)

Wielkim błędem
Avatara który mnie raził jest to że dobre zakończenie jest tu pozorne - przecież ci skrzywdzeni i pokonani ludzie pewnie wrócą i to przygotowani na przyrodę Pandory.

film tego nie zapowiada:), choć wydaje się być to najlogiczniejsze zakończenie bajki. Tyle, ze jest ono niezgodne z filozofią, która przyświeca Avatarowi, w której przeciwstawia się tych którzy zyją zgodzie z przyrodą tym, którzy ją niszczą

Avatar ma dla mnie jeden błąd - jakoś nie wierzę by ziemianie odkrywszy planetę taką jak Pandora oddali ją w prywatne ręce! ( no a poza tym taka drobnostka - skoro na Pandorze nie można oddychać zwykłym powietrzem to dlaczego wszystkie pojazdy są półotwarte? To może miało sens w Wietnamie ale tam jest tlen

Prywatne złe korporacje zawsze odgrywały wielką rolę w SF:) Wielka międzynarodowa korporacja, która wyrwała się z spod kontroli państw jest jednym z upiornych snów w amerykańskiej kulturze
Katarzyna Czajka

Katarzyna Czajka researcher, Tygodnik
\"Polityka\" bloger
w "Zwierz popkul...

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

No tak ale zakończenie LOTR nie jest banalne o tyle że nie kończy się ze złem i wraca do normalnego życia.
Co do SW to powiedzmy sobie szczerze Lucas bardzo cieszy się z tego że wszechświat się rozbudował bo od każdej nawet kretyńskiej książki ma zyski - z resztą to już dawno wyrwało się z pod kontroli bo wszechświat SW rozrósł się bardziej niż można to sobie było wyobrażać. Dla mnie filmy to w przypadku tej historii tylko punkt wyjścia.

Avatar pewnie nikogo do snucia dalszych opowieści nie zainspiruje bo nie ma w nim nic co by do tego zachęcało. Mnie po prostu denerwuje obowiązkowe dobre zakończenie które kłóci się z logiką. Z resztą historia walki przyrody z techniką wskazuje że każde zwycięstwo natury jest chwilowe

Co do korporacji to zgadzam sie w 100 procentach bo to element obowiązkowy każdego niemal filmu sf - z reszta ta korporacja z Avatara jakoś dziwnie przypominała mi tą z Obcego ale nie wiem czy to świadomy zabieg reżysera

konto usunięte

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

a mnie korporacja przypomina bardziej mr Rhodes'a z Afryki Południowej,amerykańskich gigantów naftowych w Iraku, lub w końcu żarłocznych hodowców bydła w Teksasie,Montanie, czy Dakocie....
wciąż będę się upierał, to MY i nasz Świat. nic więcej. żadnych Obcych z Kosmosu :)
(to jeśli chodzi o niekonieczną ideologię, którą podczas oglądania filmowego popisu Reżysera, miałem po prostu gdzieś...)

konto usunięte

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Katarzyna Czajka:
Mnie po prostu denerwuje obowiązkowe dobre zakończenie które kłóci się z logiką. Z resztą historia walki przyrody z techniką wskazuje że każde zwycięstwo natury jest chwilowe

To w tym filmie jest najbardziej denerwujące. Wiele można przełknąć, ale taki nagły zwrot akcji, który pozwala uratować się głównym bohaterom romansu wygląda kompletnie nieprawdopodobnie

Co do korporacji to zgadzam sie w 100 procentach bo to element obowiązkowy każdego niemal filmu sf - z reszta ta korporacja z Avatara jakoś dziwnie przypominała mi tą z Obcego ale nie wiem czy to świadomy zabieg reżysera

Zapewne korporacje w Avatarze to aluzja do prywatyzacji wojny, jaka obecnie ma miejsce w USA. W Iraku w prywatnych firmach ochroniarskich znajduje się więcej żołnierzy niż w regularnej armii. Taką analizę filmu podpowiadają zresztą pierwsze jego kadry, gdzie główny bohater przypomina że z żołnierzy którzy przynoszą pokój na Ziemi zmienili się w najemników na usługach korporacji

konto usunięte

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Robert Suski:
Bartek Kłoda-Staniecko:
zabawny, zabawny, bo nakładasz nie te oczekiwania na nie ten film:) To nie miał być oddający wszelkie realia obraz wojny tylko pełna umowności baśń:)

Nawet od baśni wymagano pewnego prawdopodobieństwa. Nie wszystko w baśni było możliwe. Wiele pisał o tym Propp:)
Dokładnie. Pewnego prawdopodobieństwa... baśń ma łączyć w sobie nieprawdopodobną fantazję z elementami świata rzeczywistego:) Idealnym rozwiązaniem byłoby gdyby w baśni te elementy się równoważyły, ale nie zawsze jest tak pięknie jak tego chcemy. Poza tym w baśń, tym bardziej filmową wpisana jest umowność. Wrzucenie zbyt dużej ilości racjonalizmu i realizmu do baśniowego świata sprawi, że przestanie on być baśniowy:)

Wspomniałeś wcześniej, że najemnicy "Pana Szramy" [zapomniałem jak się nazywał:P] mogli i powinni użyć napalmu itp. Ale chyba ci umknęło, że w filmie wyraźnie jest powiedziane, że korporacja nie jest przychylna bezwzględnej masakrze mieszkańców Pandory, bo to źle wpłynie na jej wizerunek [media itp.]:) Tak więc brak tak zdecydowanych i bezwzględnych działań jak napalm i masakra ludności jest logicznie uzasadniony:)
W Avatarze powraca oświeceniowy mit Rousseau dobrego dzikusa, którzy żyje zgodnie z naturą. Jest on lepszy od nas, bo bliżej mu natury (dobry dzikus Rousseau okazał się jdank fantomem, nikt nie ma tak mało świadomości ekologicznej jak ludzie, którzy do dziś nie przeszli przez neolityzację)

konto usunięte

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Katarzyna Czajka:
uwierzyli. Stąd nie może być dziur w podstawowej logice. A Avatar ma dla mnie jeden błąd - jakoś nie wierzę by ziemianie odkrywszy planetę taką jak Pandora oddali ją w prywatne ręce!
Nazwa korporacji Weyland-Yutani coś Ci mówi ?:)
( no a poza tym taka drobnostka - skoro na Pandorze nie można oddychać zwykłym powietrzem to dlaczego wszystkie pojazdy są półotwarte? To może miało sens w Wietnamie ale tam jest tlen.
Może dlatego że z technologicznego punktu widzenia filmowa Skorpion zabierała by na pokład śluzę i nic poza tym.
Apropo encyklopedia Avatara
http://james-camerons-avatar.wikia.com/wiki/Avatar_Wiki
Krzysztof Wróblewski

Krzysztof Wróblewski Towarzysz Bohaterów

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

I znowu: czytam Wasze uwagi dotyczące denerwująco pozytywnego zakończenia i zastanawiam się czy wszyscy od kina oczekujemy podobnych wrażeń? Chyba nie. :)
Robert Suski:

Nawet od baśni wymagano pewnego prawdopodobieństwa. Nie wszystko w baśni było możliwe. Wiele pisał o tym Propp:)

Ale według Proppowskich "narratemes" baśń musi się zakończyć happy endem! Dwie ostatnie jednostki narracyjne wg Proppa to:

[Ukaranie] Punishment: Villain is punished
[Wesele] Wedding: Hero marries and ascends the throne

Było? Było.

Nie wiem dlaczego uważacie, że o naiwności scenariusza traktuje ta nadzieja plemieńców na szczęśliwe życie bez ziemian. Odlecieli i koniec. Opowieść się skończyła. Mogę oczywiście zakładać, że ziemianie wrócą, ze sprzętem, który spali Pandorę na popiół - ale to nie jest częścią tej opowieści. Równie dobrze mogę zakładać, że Kraków marnie skończył pod rządami Szewczyka Dratewki, jako członka gminu, niepiśmiennego i jeszcze pewnie pijaka. Nie wpływa to jednak na legendę o Smoku Wawelskim, prawda? :)

Bodajże Umberto Eco w jednej ze swoich analiz przestrzegał przed równomiernym traktowaniem świata otwartego (to ten nasz) i zamkniętego (każdy przedstawiony). Dlaczego zatem nie czepiać się Indiany Jonesa, że niemożliwością jest odnalezienie Graala - a więc zakończenie trzeciej części nie ma kompletnie sensu?

Bajka nam serwuje podróż bohatera przez przeciwności losu do swojej upragnionej nagrody. Historia zatacza zawsze koło - bo koniecznością jest żeby bohater przywrócił status quo swojego świata - sprzed czasu pojawienia się "przeciwności losu". Dlatego bardzo się cieszę, że Cameron nie wyrżnął plemienia Na'vi (abstrahując od faktu że film jest dozwolony od 12 lat) bo by zrujnował tym wszystkim (przepraszam: znacznej większości :) ) zarabiającym na pierwszy miliard widzom całą konwencję bajki (i pewnie by tego miliarda tak szybko nie było). Jak już się decyduję na obejrzenie | przeczytanie baśni to mam raczej ochotę na eskapistyczną wycieczkę a nie traumatyczne zaskoczenia.Krzysztof Wróblewski edytował(a) ten post dnia 04.01.10 o godzinie 23:15
Edyta G.

Edyta G. Projektant wnętrz i
historyk sztuki,
właściciel firmy
GUT...

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Może dobrze ale o gustach nie ma co dyskutowac bo i tak nie dojdzie sie do porozumienia :) Film słaby na pewno nie jest a to czy komuś się podobal czy nie - każdy znajdzie argumenty na obrone swego.
Edyta Kołodziej-Szmid:

to chyba dobrze, że toczy się żywa dyskusja?
czytam ją z zainteresowaniem,,,
Edyta K.

Edyta K. właściciel,
"Jedynka" Pracownia
Terapii i Edukacji
Psycho...

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Edyta W.:
Może dobrze ale o gustach nie ma co dyskutowac bo i tak nie dojdzie sie do porozumienia :) Film słaby na pewno nie jest a to czy komuś się podobal czy nie - każdy znajdzie argumenty na obrone swego.
Edyta Kołodziej-Szmid:

to chyba dobrze, że toczy się żywa dyskusja?
czytam ją z zainteresowaniem,,,

ale czy o dojście do porozumienia tu ma chodzić??

kiedy rozmowa polega wyłącznie na podaniu swej oceny filmu w rodzaju "glupi-mądry" to rzeczywiście nie ma sensu, ale kiedy polega na szczegółówym opisie swych przemysleń, wrażeń w odniesieniu do wiedzy ogólnej czy konkretnie związanej z jakimś aspektem filmu to uczestniczenie w niej jest bardzo ciekawe i ma duży sens, bo chociazby rozszerza nasze horyzonty myślowe.

pozdrawiam swoją imienniczkę, nie mogę się oprzeć wrażeniu, że coraz nas więcej na tym świecie :)))
Edyta G.

Edyta G. Projektant wnętrz i
historyk sztuki,
właściciel firmy
GUT...

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Pewnie ma pani rację, ja czytam tylko pobieżnie i czasami uchwycam wzajemne przekonywanie się :)
Że niby wiecej Edyt? Nie zauważyłam ale być może :) Pozdrawiam też.

Edyta Kołodziej-Szmid:

to chyba dobrze, że toczy się żywa dyskusja?
czytam ją z zainteresowaniem,,,

ale czy o dojście do porozumienia tu ma chodzić??

kiedy rozmowa polega wyłącznie na podaniu swej oceny filmu w rodzaju "glupi-mądry" to rzeczywiście nie ma sensu, ale kiedy polega na szczegółówym opisie swych przemysleń, wrażeń w odniesieniu do wiedzy ogólnej czy konkretnie związanej z jakimś aspektem filmu to uczestniczenie w niej jest bardzo ciekawe i ma duży sens, bo chociazby rozszerza nasze horyzonty myślowe.

pozdrawiam swoją imienniczkę, nie mogę się oprzeć wrażeniu, że coraz nas więcej na tym świecie :)))

konto usunięte

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku


Obrazek

Następna dyskusja:

avatar




Wyślij zaproszenie do