Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku
„Avatar” od dłuższego czasu króluje w światowych box office'ach. Czy uważacie, że James Cameron był reżyserem stworzonym do nakręcenia tego właśnie filmu?
A co gdyby „Avatara” stworzył ktoś inny? Zróbmy zatem małą symulację.
Woody Allen
– Jake Sully (w tej roli sam Allen) to neurotyczny, niespełniony pisarz żydowskiego pochodzenia, który zostaje siłą wcielony do armii. Trafia na Pandorę, gdzie poznaje tajemniczą i uwodzicielską Neytiri. Do końca filmu bohater spaceruje po lesie z seksowną przedstawicielką rasy Na'vi i opowiada jej o swoich nieudanych relacjach z kobietami, traumatycznych przeżyciach z dzieciństwa i swej potężnej kolekcji "świerszczyków".
Roland Emmerich
– Na'vi to dzielni mieszkańcy Pandory, którzy wierzą w dobrodziejstwa demokracji i czerpią od swych ziemskich braci to co najcenniejsze – amerykańską spuściznę kulturową i gorliwy patriotyzm. Kiedy grupa rosyjskich postkomunistów postanawia gwałtem zabrać im wolność, waleczni Na'vi stają do walki. Na czele opozycji staje, niczym specjalnym niewyróżniający się, Jake Sully. Filmowi towarzyszy pompatyczna muzyka Hansa Zimmera oraz nagromadzenie ujęć z powiewającą na wietrze flagą Stanów Zjednoczonych. W kulminacyjnym momencie Jake Sully wygłosi motywującą, wyciskającą łzy przemowę o słuchaniu głosu serca , szanowaniu zieleni, sprzątaniu po swoim psie i kierowaniu się dobrocią, a następnie wraz z wojowniczym, niebieskim ludem zmasakruje podstępnych najeźdźców.
Rene Gościnny i Alberto Uderzo
– jest rok 2154 po narodzinach Chrystusa. Cała Pandora jest podbita przez Ziemian. Cała? Nie! Jedna, jedyna osada zamieszkana przez nieugiętych Na'vi wciąż stawia opór najeźdźcom i uprzykrza życie oddziałom ziemskim stacjonującym w okolicznych obozach.
Andrzej Wajda
– Wszyscy bohaterowie filmu mówią PO POLSKU, bo są POLAKAMI i mimo że nikt ich nie rozumie będą mówić PO POLSKU, nawet odbierając Oskary za wybitne kreacje aktorskie. Film dzieje się w POLSCE w czasie kiedy o wolności słowa można było jedynie pomarzyć. Jedynymi niebieskimi istotami są tu panowie z MO, a główny bohater, Jacek Sulikowski, to młody, zbuntowany student, usiłujący pogodzić działalność w opozycji z życiem osobistym. Mimo iż jest to kolejny ciężki, nadęty dramat reżysera, który lata swojej chwały ma już dawno za sobą, żaden z krytyków nie odważy się nawet pisnąć złego słowa o tym obrazie.
Jim Jarmusch
– Miejsce akcji: zadymiona speluna "Pandora". Bohaterowie siedzą przy stołach, leniwie zaciągając się papierosami i spijając słabej jakości kawę z pokiereszowanych filiżanek. W tle smętnie zawodzi Tom Waits. Niemrawe rozmowy o zaletach picia kawy i palenia papierosów przerywa czasem kelner (Bill Murray), przynoszący nową dostawę kawy i opróżniający zapełnione kiepami popielniczki. Nuda, nic się nie dzieje, koniec filmu. Jutro znowu go obejrzę.
Roman Polański
– niewiele o tym filmie wiadomo, poza tym, że reżyser przewidział ograniczenie wiekowe "do lat 13.".
Tim Burton
– Pandora to mroczna, posępna i przykryta płaszczem wiecznej nocy planeta, zamieszkana przez równie mrocznych i posępnych Na'vi.
Główny bohater (grany przez Johnny'ego Deppa) to zdziwaczały samotnik, który zaprzyjaźnia się z cudacznymi mieszkańcami złowrogiego lasu.
Wkrótce też zakochuje się w wyalienowanym, aczkolwiek niezwykle intrygującym wypłoszu płci żeńskiej - Neytiri (Helena Bonham Carter).
Na Pandorę trafiają pełni złych zamiarów ludzie, jednak już wkrótce wracają na Ziemię przerażeni grozą planety, przytłaczającym nagromadzeniem mroku oraz potwornie klimatyczną muzyką Danny'ego Elfmana, wydobywającą się z najciemniejszych zakamarków i tak już straszliwie ciemnego lasu...
Pedro Almodovar
– Neytiri (Penelope Cruz) jest do szaleństwa zakochana w Jake'u – przybyszu o tajemniczej przeszłości. Kiedy rozwijająca się pomiędzy nimi namiętność osiąga zenit, na jaw wychodzi, że Jake jest transwestytą, obracającym się w towarzystwie męskich prostytutek z teatru "Pandora". Sytuacja okazuje się jeszcze bardziej dramatyczna, gdy Neytiri odkrywa, że jest w ciąży...
Mel Gibson
– Kiedy na jaw wychodzi, że Jake nie należy do starozakonnej rasy Na'vi, skazany zostaje na długie męki. Nie pomagają mu zapewnienia o dobrych intencjach i swej zbawiennej roli. Jedynie Neytiri widzi w katowanym przybyszu prawdziwego mesjasza.
Kamera z sadystyczną rozkoszą robi zbliżenia na krwawe rany, wyrywane flaki i ciernie wbijane w ciało nieszczęsnego bohatera. Widz ogląda te sceny na przemian wymiotując i zalewając się gorzkimi łzami. Mel Gibson, natomiast, dostaje stertę Oskarów i watykańskie błogosławieństwo.
Peyo (twórca Smurfów)
– Jest tętniący życiem las, są i jego niebiescy, pokojowo nastawieni, żyjący zgodnie z naturą mieszkańcy, na których czele stoi mądry i sprawiedliwy wódz. Arkadyjskie życie przerwane zostaje przez człowieka, który upatrzył sobie za punkt honoru zrujnowanie życia leśnym istotom i zniszczenie ich jedynego domu. Po latach prób i eksperymentów człowiekowi udaje się skopiować łańcuch DNA niebieskich stworów i stworzyć doskonałego szpiega, który bez problemu przyjęty zostanie do społeczności leśnego ludu – Smerfetkę.
źródło:
http://www.joemonster.org/art/13376/Co_by_bylo_gdyby_t...